STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

ciamcia ten sterylizator też jak za darmo dostałaś

o fajnie leżaczek z wibracjami ja dostałam taki zwykły nim planowałam jeszcze ciążę więc nie będę chyba innego kupować ale musi być fajne cos takiego

Radosna - jejku, ile ciuszków. Rozumiem ze to wszytsko w roznych rozmiarach a nie w najmniejszym????? Ja w porównaniu do was jeszcze w polu z zakupami - wózek, materac, posciel, wanienka, gruby koc i troche spiochow, i zakupy z apteki.... a czasu coraz mniej ;/ /// ostatnio z tym wyhamowalam i okazuje sie ze nieslusznie... Co do liczenia ruchów - lekarz kazal liczyc od 30 tygodnia chyba i zapisywac. Od 9 rano licze ruchy i zapisuje godzine o której dziecko ruszy sie 10 raz. Ale słyszalam ze sa tez inne metody. W sumie chodzi o to zeby zwracac uwage na aktywnosc maluszka. Dzis jedziemy znow na szkole rodzenia ;) Wtedy to dopiero malenstwo szlaeje - chyba wyczuwa kolegów w poblizu ;')

tysia na co czekasz z zakupami? przecież tak naprawdę w każdej chwili możesz zacząć rodzić/

Tysia_ja to jeszcze nic nie mam :) Własnie u mnie w brzuchu szalenstwo :) Popołudniowe harce :)

Tysi pewnie chodziło o nie;) Aż poszłam sprawdzić te rzeczy- większość 56,62 i takie do 3 msc, troszkę mniej większych.

ja się nie mogę doczekać brykania jak widziałam wczoraj usg to nie moglam uwierzyć że tak maleństwo szaleje:) ciekawe kiedy ja poczuję bo niby u większych babek często to później często to bywa później niż u szczupłych tylko że tez niby kucie w pępku tez niby raczej szczupłe czują a ja często tak mam nie ból tylko takie kucie czesem delikatne

a ja nie mam jeszcze ani jednej rzeczy :)

Amarantowy to cudowne i uczucie jak maluch się wierci i kopie. JA poczułam teraz w święta, to był ok 20 tc, a jestem szczupła i liczyłam że wcześniej coś poczuję

żolinko na co Ty czekasz? JAk potem wpadniesz do sklepu i kupisz wyprawkę to zbankrutujesz:)

Żoli ja bym pewnie tez nic nie miała ale teściowa mi pokazała jaka to fajna przyjemność kupować maleństwu, ale to dobrze bo na raz nie dali byśmy rady a tak to nie odczujemy tego tak a przyjemność juz teraz jest... Ciamcia to super teraz to tym bardziej nie będę mogła się doczekać, ale widać że nie ma na to reguły....

Cześć muszę Wam powiedzieć, że zrobiło mi się przykro. Zadałam proste pytanie i nikt mi nie odpaowiedział ;( Widzę że to forum stało się bardziej ciążowe niż starankowe. Nie mam tu czego szukać bynajmniej póki co, może jak w końcu będą 2 kreski to......... Pozdrawiam paaaaaaaa

Izucha nie obrażaj sie na nas. Ja miałam normalne bóle, nie miałam żadnych skurczowych.

Ja nie mialam zadnych boli ani skurczy wiec tez nie odpowiem :) Nie ma co sie obrazac, czasami wystarczy przypomniec pytanie, ktore umknelo. Glowa do gory musi w koncu sie udac kazdej

nie złość się na nas Izucha ja byłam tak zaabsorbowana tym usg że nie byłam w stanie o niczym innym myśleć tak się cieszyłam... co do skurczy to ja tez tak miałam i często brałam rozkurczowe i przeciwbólowe a jak zaszłam ... to były jeszcze gorsze ale same przechodziły i znów wracały ale to ból nieziemski ból i nieziemskie skurcze a te miesiączkowe skurcze nie wiem dokładnie jak się odbywały bo od razu znieczulałam się żeby nie bolało ale sądzę że były cały czas bo czulam takie napięcie w brzuchu wtedy...

Radosna, a możesz zdradzic gdzie w Kielcach jest sklep z tą odzieżą z Anglii? Z góry dziękuję za odp. Pozdrawiam wszytskie staraczki i brzuchatki :)

Caimcia, a to pewnie widziałaś? http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przed-urodzeniem-dziecka-warto-zalozyc-firme,wid,12196992,wiadomosc_prasa.html

Witam :) Moje zwolnienie zdecydowanie wpływa na udzielane sie na forum :) Vilemooo_to jest chyba hurtownia, jest na ulicy Zagnańskiej (jak skręcasz z 1-go maja w Zagnańską to może z 200-300 metrów po lewej stronie). Moje mama tam troche ciuszków dla maluszka już kupiła i duzo było wlasnie nowych z metkami :) Izucha_nie złość sie na nas, myśle że część z nas już wymazała z pamięci jak to było przed @. Ja skurcze jak na @ przed @ miałam tylko w tym miesiącu w którym zaszłam w ciąże, poza tym pare lat brałam tabletki antykoncepcyjne a potem to i tak miałam jakieś dziwaczne długie cykle, więc nie moge Ci powiedzieć jak było normalnie, a nie chce Cię wprowadzać w błąd. Żoluś_chodziś do pracy jeszcze? Planujesz jakieś zwolnienie?

Tak się upisałam i mi zjadło wypowiedź :( Vilemooo_sklep jest na ulicy Zagnańskiej (na odcinku między ulicą 1-go Maja a Okrzei). Jak skręcasz w Zagnańską z 1-go Maja to za 200-300m po lewej stronie. Żoli_pracujesz jeszcze? planujesz jakieś zwolnienie?

No to teraz jest 2 razy :P

hej wszystkim. ;) Izucha, nie złość się, jesli na jakieś pytanie nie znam odp to po prostu nie odp. Nie dziw sie tez ze forum zrobilo sie bardziej brzuchatkowe, po rpostu juz wiekszosc z nas jest w ciazy... No chyba ze mamy sie wyniesc na inny temat. Dzis caly dzien siedze w pracy przed kompem, wiec mam nadzieje ze nie bede tu sama ;) Radosna, nie chodzi o to, że nie mam nic dla dzidziusua, tylko ze jeszzce jak na ten etap sporo zreczy mi brakuje.,. Słuchajcie wkurzylam sie, bylismy na szkole rodzenia wczoraj i okazalo sie ze wprowadzono w naszym szpitalu oplaty za porody rodzinna... 300 zł za to ze maż jest na sali. Do tego pozniej dostaje sie oddzielny pokoj. Za oddzielny pokoj to ja dziekuje, bo nie ma pozniej jak do kibla pojsc bo nie ma z kim dziecka zostawiac. A co do porodu.... placic 300 zł jak nie wiem czy nie wygonie meza po 15 minutach tez lipa.... Kurde, chyba wole ta kase wydac na jakies rzeczy dla malenstwa....

No to sie Was troche naczytałam :) Madaa - ja jestem w 34 tygodniu i jeszcze przynajmniej 2 tygodnie pochodze do pracy a potem zobaczymy. Wszystko zalezy od tego jak sie czujesz, no i teraz juz nie musze autobusem jezdzic bo mam autko w końcu :) Jesli chodzi o ciuszki to rzeczywiscie nie ma co kupowac za duzo. Ja dla przykladu sama kupilam 8 bodziaków i 2 komplety skladajace sie z bodziaka, spiocha, koszulki i czapeczki. I to jest wszystko co kupilam, bo dzieciak szybko wyrasta, a od Żony mojego Kuzyna dostalałam wielkie 2 siatki ciuszków po ich córci! Jest tam pelno bodziaków, pajacyków, spioszków, koszylek, spodni, skarpetek, czapeczek itp itd. Zrobiłam juz pranie białej czesci ciuszków i poprasowałam i spakowałam do komody kupionej specjalnie dla dzidziusia :) Czeka mnie jeszcze pranie i prasowanie kolorowej czesci garderoby :) Mój M wczoraj patrzył jak prasuje te wszystkie Maleńkie rzeczy i widać że nie dowierza ze to bedzie takie Maleństwo :) Byłam u lekrza i mówił ze chyba bedzie Dziewczynka, bo On tam chyba dojrzał dziewczece narzady płciowe, ale ja i tak mu nie do końca wierze, bo moja kolezanka u niego przez cala ciaze slyszala ze dziewczynka a potem w dniu porodu chlopiec sie urodzil :) Takze M ma wciaz nadzieje na synka, a mnie obojetnie :) Chociaz dla dziewczynki mam imie :) Podobno nie zapowiada sie zebym wczesniej rodzila :( Szyjka jest jeszcze ciasna, nie mam zadnego rozwarcia, takze jeszcze troche z tym brzucholem sie pomęcze.... To tyle jak narazie....

AAAAAA a jakie imie dla dziewczynki?

AAAAA_no własnie pisz jakie imie :) Tysia i AAAAA_podziwiam Was za to chodzenie do pracy, choć sama nie jestem zwolenniczką siedzenia na zwolnieniu w ciąży bez powodu. U mnie plan jest taki, żebym do końca czerwca pochodziła do pracy i jestem dobrej myśli, że się uda. Ten odpoczynek teraz mi troche da, choć brzuszek coraz częsciej sie spina, ale jakoś te 2 miesiące jeszcze dam rade. Potem zaczynamy wykańczanie mieszkania i będę troche potrzebna, żeby być do dyspozycji cały dzien i troche pilnowac. Co do zakupów to zastanawiam sie czy to nie za wcześnie. Nie planuje duzych zakupów, bo mam ciuszki (i inne rzeczy) po dwóch chłopakach z rodziny. Raczej sie ogranicze do kupowania tylko tego co naprawdę mi sie podoba. Narazie tylko zestaw 3 sipochóch super znalazłam i M oszalał jak zobaczył jakie fajne i chyba to kupie. Jedynie co to wózek musimy kupic (choc to akurat sponsorują dziadkowie), ale jeszcze nawet żadnego nie szukalismy. W weekend w Kielach są targi artykułów dziecięcych, mamy zaproszenia i sie z M wybieramy to może coś wypatrzymy.

Imie dla Dziewczynki to BASIA :)

Radosna, ja robilam zakupy na raty bo wiadomo jak to jest z kasa..... raz jest raz nie ma, Poza tym musielismy wsio kupowac, bo nic od nikogo nie dostalam ;/ w znaczeniu ciuszkow czy cos. Niby drobiazgi ale sie nazbieralo. Kocyki, rozek, ciuszki, kosmetyki, pieluszki, zakupy w aptece...... i kasa leci. O takich wiekszych rzeczach to nawet nie mowie. Wózek jedni dziadkowie sponsowuja ;) a drudzy podobno dadza nam 1000 zl na wyprawke. Tylko oni czekaja do urodzenia dziecka, a wtedy to nie bedzie ani czasu ani sil latac po sklepach.... Ehhh ludzier to nie maja wyopbrazni...

AAAAA_Imię super! Basiulka :) Tysia_to jednak bardzo duzo odchodzi jak nie trzeba wszystkiego samemu kupowac. Nie myśle co jest konieczne tylko co mi sie podoba. U nas oprócz cichów dostaniemy kosz dla dziecka na pierwsze miesiace, ze wszystkimi dodatkami do niego, przewijak, wanienkę, bujeczek, rogal do karmienia itp. Także bardzo dużo odpada. U nas wczoraj teściowa do M zadzwoniła, że mamy powiedzieć ile meble bedą do pokoju dziecięcego kosztować to ekstra jeszcze to nam przysponsorują. Super bo to pewnie z jakieś 3 tys (szafa, komoda, łóżeczko, jakiś fotel, półki). Wiem, że teściowie w opiece nie będą pomagać, ale zawsze jeśli chodzi o strone finansową to mówili, że pomogą.

Witam, to u mnie odwrotnie. Finansowo rodzice ani tesciowe nie pomoga bo sami maja tylko na biezace wydatki ale za to mysle ze mama duzo pomoze mi przy opiece :)

Helloo widzę , że od rana dość gwarno:)

widziałam Sralis ten artykuł, ja wchodzę w spółkę z siostrą męża;) Kurde boję się, ze nie ogarnę wszystkiego...