Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pebi

Czy jest tu ktoś kto waży ok. 100kg i zmaga się z kilogramami?

Polecane posty

Nie ma za co:) U mnie bez rewelacji, co schudne to przytyje i tak krąże między 76-78kg:( Współczuję wam tych kłopotów z tarczycą🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak człowiek schudnie to w przychice zostaje to że jest gruby... Ciekawe jak długo bedzie musiało do mnie docierać, że już nie jest tak źle, że nie wyglądam tak źle jak kiedyś i ludzie już tak nie patrzą na mnie z obrzydzeniem na ulicy... Gdy widzę grube osoby zastanawiam się zawsze czy jestem grubsza czy chudsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*psychice Sama nie wiem jak udało mi się schudnąć te 40kg. Waga tak powoli i ciężko leciała, ale najważniejsze że cały czas spadała i nie rosła, tylko czasami po jakiś wyskokach, ale zaraz spadało:) Więc najważniejsze jest to by się nie poddać, by nawet po przegranej bitwie walczyć dalej. Ja wygram tą walkę, obiecuje to sobie i wam. Wygram i będę szczupła i nikt więcej nie bedzie się wyśmiewał z mojego wygląda!! I będę chodzić z podniesioną głową koło moich szyderców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magma dla mnei jakos 75 okazuje sie za duzo a 50 za malo.wiec lekarka mi polecial brac co 2 dzien kazda czyli 1 dzien 50 i nast dzien 75 i tak w kolko.dlatego jestem ciekawa co terza wyjdzie... powiem ci ze faktycznie lepeij dla ciebie zebys przeszla narazie na MZ czyli mniej zrec:)) to taka dieta nie dieta ale zaskakuje czasami a ponadto mozna troszke obkurczyc zoladek:)a wiadomo jak zoladek mneijszy to potrzebuje sie mneij jesc i kg leca w dol:)i tego ci zycze... pebi oj zebys wiedziala z tarczyca to nie przelewki:( ale jakos trzeba z tym zyc i co najwazniejsze pilnowac sie.. a z tym poczuciem wagi to tez ci wieze...bo miewam tak samo:( ale ty osiagnelas bardzo dobry wynik juz (w porownaniu z tym co bylo) i wygladasz slicznie:) takze glowa do goy.wage grunt to utrzymywac!Buzka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochaniutka z takim podejsciem to napewno dasz rade i nie musisz nic obiecywac nikomu chyba ze samej sobie:) zreszta my to wiemy:) tzn ja...zawsze jeszcze byla noemi ale gdzies sie schowala:( Noemi gdzies sie podziala??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczka ale jak wam dam obietnice to muszę jej dotrzymać, a siebie to mogę oszukiwać hihi NOEMI WRACAJ!!!! Kami dziękuję i życzę powodzenia :) Damy radę!!! Będziemy piękne i seksowne hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bardzo bym chciala byc szczupla ale szybko sie poddaje zawsze jak mam problemy jakies szukam pocieszenia w czekoladzie itd.wiem to zle musze z tym przestac.musze zaczac jeździc na rowerku mniej jesc do tego tabl na tarczyce i moze jakies kilogramy zaczna leciec w doł:) pabi podziwiam cie i bedziesz od dzis moim wzorem :* a powiedzice ile macie lat itd i czym sie zajmujecie ja jestem studentka ochrony srodowiska we wrocławiu która wlasnie pije kawe bo jutro mam zaliczenie z zoologii i czeka mnie uczenie sie jeszcze minimum 3 godz a przez ta niedoczynosc wiecznie zmeczona i ospala jestem(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 22 i pół :P Jestem studentką pedagogiki socjalnej z resocjalizacją, ale już tylko do końca stycznia, a 27lutego mam obronę:O Ma cudowną dwuletnią córeczkę :) Magma ja gdy założyłam ten topik ważyłam 99kg i nie wierzyłam w to że schudne, ale jak widzisz nie ma rzeczy nie możliwych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te fora na prawdę mi pomagają, gdyby nie to nie wiem czy bym osiągnęła tyle :) Ja za nim miałam zamiar zjeść coś niedozwolonego myślałam nie wolno mi to mi nie pozwoli być szczupło, a przecież musi! Miało dość że zawsze byłam traktowana z dołu, bo kto by się liczył ze zdaniem grubaski ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że nie jest łatwo bo nie raz zaczynałam odchudzanie i nigdy nie wychodziło, a te zaczęłam nie mówiąc nikomu, dopiero w trakcie się dowiedzili gdy były już zrzucone pierwsze kilogramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chwaliłam się że zaczęłam zakładać paznokcie akrylowe? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad jestes? moj narzeczony tez studiował to co ty ale zrezygnowal prawie przed sama obrona licencjata ze to nie to .na poczatku bylam wsciekla bo ma prawie 24lata i zadnego wykształcenia ale od pazdziernika idzie na drugie studia na politechnike i zobaczymy:) kurcze pilnujcie mnie nawolywajcie bym walczyła bo najtrudniej mi zaczac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha a ja mam odwieczny problem obgryzanie paznokci;/ wiem blee to jest pebi załóz mi paznokcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem:)na chwilke tylko..wykapalam sie i ide spac... Pebi wlasnie wspominalas ze zalozylas pazurki komus...ja mialam 2 razy w zyciu zelowe:) i niewiem czy jeszcze zaloze-ladnie wygladaja ale potem jest horror,zreszta wole swoje choc wlasnie przed 15minutami obcielam wszytkie do zera bo sie 2 zlamaly a ja nie lubie miec nierownych wiec od nowa:) bede zapuszczac.moim najwikszym problemem sa skorki:/ magma pewnie ze dasz rade ale musisz najpierw bardzo chciec.trzymaj sie nas to bedziemy sie wzajemnie motywowac:)co ty na to? ja mam 28,5,mieszkam w Niemczech,jestem mezatka,studia juz skonczylam...ufff... ucze sie jezyka i zycia na emigracji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero się uczę, więc bylabys moim królikiem doświadczalnym :D W poniedziałek założyłam koleżance, która właśnie obgryza i jest zadowolona bo wygląda jakby miała swoje paznokcie tylko dłuższe :) Tylko jest problem bo ja jestem z okolic Warszawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm moze taki wielki problem nie byłby bo ja pochodze z ostrołęki to jest 125km od warszawy w kierunku na białystok:) kojarzysz ? na studia mnie zawialo wiem daleko ale to z milosci do mojego misia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magma ach ci faceci..mnie zawialo do niemiec hehe:) Pebi zapomnialam powiedziec ze bede trzymac oczywiscie kciuki za twoja obrone,ktora bedzie napewno niczym bulka z maslem:) date zapamietam bo to urodziny mojego tatuska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w drugą stronę na Płock, a mam koleżankę w Białymstoku :) A bywasz w Warszawie? Ja studiuje w Warszawie i mój mężczyzna tu mieszka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bywam w warszawie tam moj brat z zona mieszka:) tymczasem musze pozegnac sie z wami bo zarraz moj facet wraca z pracy musze mu kolacje zrobic i zrobie przerwe sobie w nauce a potem cos powtorze i lulu bo jjuz oczka mi sie kleja niestety:( 3maj cie sie i słodkich snów ps dzieki ze mnie tak serdecznie przyjełyscie do swojego grona:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze i tak pierwsza jetem dzis z rana:) nie zwazylam sie bo ukochany niewie gdzie waga jest musi poszukac wiec prawidlowa swoja wage podam jutro rano tymczasem biore sie za nauke ciezki dzien przedemna dzis mam zajecie od 15 do 20 w tym dwa zaliczenia cw:( na sniadanko planuje płatki owsiane nesvita(tak to chyba sie nazywa)ale to tak dopiero kolo 9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ja wczoraj usnełam jak dziecko :P Właśnie jem śniadanko musli z jogurtem naturalnym i do tego ananas:) Magma powodzenia na zaliczeniach 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczyny:) Pebi ja tez wczoraj padlam jak kawka:) i dzis rano tez pospalam oj jak zabita.... magma powodzonka na zaliczeniach:) bedziez dobrze! ja tu mysle co dzis zjesc...hmmm...napewno jakies bialka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt sie nie odezwal caly dzien?hej co z wami? mi dzis minal 4 dzien na proteinach-czuje sie super:) ale mam problem i musze sie was poradzic jako osob obiektywnych. mialam dobra kolezanke ktora zaprosilam na swoj slub.niestety nie mogla przyjechac i ok zrozumialam to.Po weselu jednak w ogole sie do mnie nie odezwala,ani sie spytac jak bylo na weselu,ani z zyczeniami,nie skomentowala ani jednego zdj slubnego na NK...przykro mi bylo jak cholera...od slubu minelo 9mcy i nagle ona sie odzywa jak gdyby nigdy nic:Onapisalam jej co mi lezy na sercu i ze jestem zdziwiona jej komentarzem bo tyle czasu sie nie odzywala na co ona ze przeprasza i czasu sie nie da cofnac ale ona miala problemy.I co ja mam na ten temat myslec terza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahh jestem :) Babeczko hmm może na prawdę miała jakieś problemy osobiste, a pytałaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×