Chcę mieć wreszcie męza i dziecko!!!

Jestem od 4 lat zfacetem, ale jak napominam delikatnie o stabilizacji, ślubie, on mówi, jeszcze nie, muszę jeszcze skończyć dom, za dwa lata..... Ja mam 26 lat, jak długo można czekać? A na dom mozna wziąc przeciez kredyt??? Poza tym coraz bardziej się waham, czy to ten. Nie wiem, czy wytrzymam z nim całe zycie, strasznie mnie czasami wkur... I ta jego rodzinka.... brrr

chcesz wyjśc za mąż z niewłaściwych powodów

pojebana jesteś dziewczyno

Może i racja.... Ale kiedyś było inaczej, szalałam za nim i nie widziałam jego wad. Teraz widze.... ale to nie znaczy, że nic do niego nie czuję-nie jest już tak, jak kiedyś, ale to chyba normalne? Zależy mi na nim, i tęsknię, jak sie nie widzimy kilka dni. Ale po prostu chciałabym juz z nim niestety mieszkać.

ale od jakiegoś czasu coraz intensywniej myślę nad tym, co ja w nim takiego widziałam.... i widzę same wady:(

Zadaj sobie pytanie co On w Tobie widział , bo jeśli Twój nick to raczej Twoje plany i marzenia są nierealne . :D :p

'chciałabym juz z nim niestety mieszkać' - niestety? :-P 'Nie wiem, czy wytrzymam z nim całe zycie' 'oraz intensywniej myślę nad tym, co ja w nim takiego widziałam.... i widzę same wady' tak tak kochana - tru lof :-) masz 26 lat, roglądasz się wokół, kolezanki wychodzą za mąż, a ty dalej z rodzicami... oto dlaczego chcesz się związać ze swoim facetem :-)

wspolczuje temu kolesiowi

powiem ci że na maxa wnerwiają mnie takie kobiety jak ty, tak naprawdę go nie kochasz ale masz widać dość zacieśniony umysł w którym to przebiega myśl mam juź 26 lat!!!:D i czas na małżeństwo i pieluszki( a to że mnie wnerwia to mały pikuś:D :D),szkoda mi w tej sytuacji tego faceta ale i ciebie też.

1. skoro sie wahasz czy to ten, to moze jednak nie ten? 2. moze ty nie jestes jego 'ta jedyna' a to co mowi to zwykle wymigiwanie sie? jezeli wykluczymy powyzsze problemy (czyli - jednak jestescie ze soba z milosci i chcecie spedzic ze soba cale zycie) - przestrzegam: JEST W CHOLERE PAR KTORE ODKLADAJA CIAZE NA POZNIEJ (bo zawsze moze byc lepszy czas na dziecko niz teraz) a pozniej w ciaze kobiety nie zachodza przez rok, dwa, piec... poczytaj na forum o ciazy. naprawde jest z tym duzy problem, polecam wziac sie za dziecko teraz (o ile miedzy Wami wszystko bedzie ok) bo moze wlasnie macie takie organizmy, ze akurat dopiero za 4 lata Wam sie uda ?

za dziecko to się powinni brać ludzie którzy wiedzą czego chcą od życia i od siebie a autorka tego ewidentnie nie wie.

27 lat a może więcej -> dobrze pisze ten czlowiek..

A ja rozumiem autorkę. Co w tym dziwnego, że w wieku 26 lat chce się już ustabilizować? Jakiś chory kraj, jak kobieta chce założyć rodzinę to od razu się ją obraża. Nie rozumiem na co oni mają jeszcze czekać? Albo w jedną albo w drugą, niech się koleś zdecyduje i albo coś postanowi albo da dziewczynie spokój, żeby mogła sobie ułożyć życie z kimś innym. A to, że facet Cię irytuje to normalne w tej sytuacji. Wkurza Cię, że on się jeszcze nie zdeklarował, więc zaczynasz go baczniej obserować i ogólnie coraz więcej rzeczy Cię w nim irytuje. To normalne.