Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Nikamo74 hehe ;) No ja też je jadłam dzięki mojej mamie, która wie, że za nimi przepadam :D Bo tak to pewnie bym sama ich nie zrobiła ;] Mam ich jeszcze ... zaraz zaraz, niech policzę ... jest jeszcze 8 :D chętnie się podzielę :))) Mi się marzy jeszcze kebab, albo jakis fastfood :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko jak mi się tych placków zachciało :o u mnie dzisiaj pizza mama robi, ale chyba wieczorem zrobię placuszki, na dokładkę chce mi się pomarańczę wiecie co od wczoraj nie wymiotuję ale ciiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joj a ja w pracy siedze i nie mam jak wyskoczyć na placuszki,,, Karolajna ,to nie mów głosno moze juz mijają.....bo ja teZ się lepiej czuje od paru dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agneskapineska mi to az sie snily dzis placki ziemniaczane i chyba jutro zrobie bo dzis zapiekanka z ziemniakami i mięsem mielonym, pierwszy raz robie wiec nie wiem czy bedzie dobre, wlasnie sie piecze i pachnie ladnie wiec moze nie bedzie zle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaaaaaaaaaaa !!!!! Karolajna80 !!!! :D Wymieniam !!! Wymieniam !!! Boszz ... Pizza ... mmmmmmmmmmmmm :) Ale oddam już tylko 5, bo 3 gdzieś uciekły ;) hihihi :) No to, żeby nie zapeszyć mdłości :) Nikamo74 dawaj telefon do tej pracy, zaraz zafonię i usprawiedliwię Twoją nieobecność. Placki nie mogą wystygnąć ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babki to ja sie wylamuje bo rzygam jak nie wiem co. moj zoladek musi byc kompletnie pusty; kanapka z dzemem- muszla, kakao- muszla, sok pomaranczowy- muszla. moglabym od razu wyrzucac jedzenie, zanim zjem, tak blyskawicznie sie to odbywa:( planuje znalezc polskiego lekarza i poprosic o jakas rade, bo juz nie wiem co robic. ledwo zyje:( figleaves twoj boss zmniejszyl ci te godziny absolutnie bezprawnie! dobrze, ze widzisz sie z radca, bo takie zmniejszenie godzin (i wyplaty) zawazy na wysokosci macierzynskiego, a o to warto walczyc. zycze wam milego dnia dziewuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boszz ... :D Dobra dziewuszki, zmiana tematu, bo ja stale głodna będę jak mi tu o pizzach, zapiekankach i innych będziecie opowiadać ;D A z niedowagi nie chcę zostać wielorybem :D Natka23 na pewno będzie pyszzzzzzna! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabell, spółczuję Ci kochana z całego serca :/ Ja myślałam, że skoro moja mama i siostra miały to samo co Ty, to ja też będę się męczyć. Całe szczęście nie. No, ale masz rację, poszukaj może jakiegoś lekarza, bo na prawdę się z tym zamęczysz kobito eh... Dasz radę, twarda z Ciebie baba ;D hihi :) Jesteśmy z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jest Was tu już bardzo dużo i zastanawiam się czy mnie przyjmiecie? Mam 35 lat i termin na 30 marca 2010. Dziś byłam na USG i serce już bije u mojego maluszka. To będzie moje drugie dziecko, mam już chlopca w wieku 12,5 lat. Chciałabym móc z kimś dzielic się swoimi doświadczeniami i samopoczuciem a takie topiki to świetny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria witaj i gratulacje.No pewnie że Cie przyjmiemy:) :) A jak Tobie mijaja pierwsze tygodnie ? Bo jak widzisz u Nas róznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria35 ... pewnie że przyjmiemy:) Jest nas dużo ale wiedzę że często udziela się tylko kilka dziewczyn... ja jakoś czasami nie mogę znaleźć ani chwili żeby tu zajrzeć, a powinniśmy wypoczywać:/ Jutro planujemy z mężem wypad nad morze... tak weekendowo. Nie mamy co prawda noclegu ale może się coś znajdzie. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny. U mnie jest totalne lenistwo, nic mi się nie chce ,jak na razie nie wymiotuję, czasami mnie mdli tylko i duuużo śpię. Mam teraz wakacje więc mogę poleniuchować, ale od września praca. Poczytam Was trochę i wybieram się na zakupy, zajrzę wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kolejną Mamusie na forum :) natka23 -to mamy dziś to samo na obiad, pyszna ta zapiekanka, właśnie koncze ostatni kęs hehe a placki zieniaczane jadłam wczoraj- też pychota Na szczęście już mnie tak nie muli i prawie wszystko mogę zjeść, chociaż nie wiem czy to takie szczęście- bo brzuch mam jak balon, aż strach jutro na wage stanąć u gina hahaha Mnie dziś boli brzuch, ale nie daję się zwariować, wziełam nospę i leże- to dni gdy przypadałaby @ więc licze na to,że nic złego.. jutro na 17 wizyta- juz nie mogę się doczekać by zobaczyć jak kruszynka urosła- ostatnio 4,5mm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula ja też jutro do gina moja miła 6mm wieć ciekawe ile po 4 tyg urosła:) Ja też się boje na wage stanąc 3 kg mi przybyło ...co bedzie dalej!!!! I wcale znowu nie jem niewiadomo ile tylko jak człowiek całe życie był na diecie to teraz i z powietrza bede tyła....:( Ale najwazniejsze żeby z fasolka było dobrze ,reszta się nie liczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapiekanka rzeczywiscie pyszna:-) ale oparzylam sobie palce przy wyciaganiu z piekarnika:-( i siedze teraz z reka w zimnej wodzie. Mamula tak mi przyszlo do glowy ze mozna by zrobic ta zapiekanke z makaronem zamiast ziemniakow. Robilas moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 -to jutro nasz dzień :) tak się denerwuje, chyba umre za nim zacznie robić usg i powie,czy wszystko ok- to zawsze dla mnie najtrudniejsza chwila u gina, jak patrze na jego mine i czekam co powie (ale przykre przeżycia z pierwszą ciażą niestety odbijły pietno w psychice).. alu musi być wszystko dobrze, bo mój synek potrzebuje rodzeństwa :) natka - ja wiem wiem,że pysznie pachniało, ale nie bądź taka łapczywa ;) teraz bidulko masz ręke oparzoną robiłam zapiekankę z makaronem - była tez pyszna, dodawałam do miesa mielonego jeszcze pieczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to smakow mi narobilyscieeeee...ja wlasnie jestem po obiadkuu, ugotowalam sobe wczesniej ziemnaczki bo mezu wroci dopiero po 16 a do tej pory to bym umarla chyba,,,zrobilam ziemnaczki z sosikiem i suroweczka z marchewki, a co do zapieknaek to tez robie z pieczarkami i bez, dobra jest tez zapiekanka z boczkiem cebulka balym sosem, makaronem, na wierzch uklada sie plastry pomidora i posypuje grubo serem mniammm...lubie co i rusz nowego pichcc ale czasem brak wenyy i pomyslu hehe Almeria witaj w naszym gronie, tutaj mozesz pisac ile ci czas na to pozwoli:) ja to sie nie moge doczekac do 16 tyg. co by poczuc malenstwo ehhh nawet myslalam o zakupie detektor tetna malucha ale tak jednak pomyslalam ze jakby cos zle urzadzene dzalalo to i ja bym sie nie potrzebnie stresowala... co o tym myslscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.anna
Dziewczęta, poinformowałam dziś pracodawcę o swojej ciąży. Jestem pod wrażeniem jego reakcji. Zaproponował od razu zmniejszenie godzin pracy, osobę do pomocy i przeszkolenia. Powiedzcie i jak tu iśc na L4. Miałam to zrobić od jutra... :( Nie wiem co mam zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka85 - tez się zastanawiałam nad zakupem detektora...z jednej strony extra sprawa, ale z drugiej nie wiem, czy bym nie zfixowała :) jakbym coś źle usłyszała, albo bym zaczęła się wsłuchiwać czy serduszko równo bije itd... Kupiłabym sobie, ale chyba mąż musiałby to do pracy zabierać haha i tylko mi dawać pod swoim nadzorem- żebym tylko posuchała chwilę i koniec :) kurcze wiecie co mój pracodawca się chyba wścieknie, bo do dziś wychowawcze mam, a od jutra zwolnienie biorę- no,ale cóż mam poradzić,że muszę leżeć- aż boje się myśleć, ale z drugiej strony, wazne ,że będe miała przynajmniej płacone chorobowe, potem macierzyński i pójde na wychowawcze znów- a za dwa lata bede sie martwić i najwyżej nowej pracy szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
H.anna - skoro musisz iść na zwolnienie, to nie czas na sentymenty- dzidzia jest najważniejsza teraz. a swoją drogą, to odbrego masz szefa- niestety nie każdy tak reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki prawie same moje wpisy - sorki, mam nadzieję,że się nie gniewacie- ale już fioła dostaje z nudów w tym łózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
H.anna wszystko zalezy od tego jak sie czujesz, ja gdybym sie dobrze czula to wolalabym chodzic do pracy bo siedzenie w domu mnie meczy, ale niestety w moim przypadku musze poki co bardzo sie oszczedzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula no co Ty pisz ile wlezie:-) ja tez mam juz po dziurki w nosie tego lezenia, ale masz racje, dzidzia najwazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula powiedz mi na temat wychowawczego ? Bo ja tez mam zamiar na niego isc po macierzyńskim. On jest bezpłatny ? Ale jestem dalej zatrudniona w firmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamula no i o to chodz ze wlasne nie chce zfksowac ze strachu w razie co, na razie to o tym zapomne , moze pozniej hehe a co do pracy to na szczescie ja moge lezec do gory dupka w domku, z malym mam zajecie, cos tam sobie sama dorobie , wezme sie za siebie dopiero jak wrocimy do polski dlatego postaralismy sie o drugie bo potem bylo by ciezko..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×