Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Gość nikolcia
witam jestem tu pierwszy raz mam dO WAS pytanko robilam dwa testy wyszły pozytywne z tym ze 2kreska taka slaba bylam u ginekologa i powiedzial ze to wyglada na ciaze bo macica sie zmienia ale jest za wczesnie i mialam przyjsc po 2 tyg jednak dostalam krwawienia ciemna krwia a na drugi dzien juz malo co lecialo bardziej bylo to brazowe plamienie poszlam do niego i mam w piatek przyjechac na usg i dal mi duphaston ale sie boje ze moglam poronic tylko ze zadne skrzepy ze mnie nie lecialy a moje miesiaczki byly zawsze obfite i trwały 5-6dni a tego nie mozna bylo nazwac okresem. w pierwszej ciazy dopiero dowiedzialam sie po 1,5 miesiaca ze jestem w ciazy bo tez normalnie krwawialm i wzielam to za okres ale z mala bylo wszystko w porzadku pozatym do byla ciaza blizniacza ale drugi płów 5 tyg obumarł a teraz nie wiem co myslec :(((( stres do piatku co mi powie lekarz masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolcia
a Wy co o tym sądzicie :???:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikolcia-----trudno powiedzieć ,według mnie to tylko lekarz może stwierdzic czy z cażą jest ok ,nie czekaj i nie pytaj na forum tylko leć do gina. To moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolcia
no wlasnie w piatek mam przyjechac bo narazie nie boli mnie i juz nie leci nic a czy ktoras z was plamila w ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikolcia, sprawdź czy inny lekarz nie przyjmie cię wcześniej na USG. Do piątku to trochę czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niolcia
no wlasnie oni wszyscy mieszkaja daleko a u mnie w miasteczku nie ma usg wiec musze dojezdzac i trzeba sie zapisac ale gin powiedzial ze w piatek mam przsyjechac a do tej pory tylko lezec i brac duphaston

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam sobie jeszcze raz ta wrozbe z obraczka, tym razem dokladnie. Na wlosie z machaniem 3 krotnym no i wyszlo mi ze pierwsza to dziewczynka, drugi chlopak i jeszcze 3. dziecko wyszlo- chlopak, pozniej obraczka tez nie drgnela, ale smieszne:D:D ciekawe czy sie sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika wlasnie podobno juz nie:O no nic jak bede w 28tyg, u poloznej to sie wszytskiego dowiem co do jescze jednego usg przed porodem...bo juz nawet nie o plec mi chodzi... jak z synusiem chodzilam w ciazy to juz w 4 miesiacu widzielismy siusiaka na 200% tak sie ladnie pupa z rozlozonymi nogami wypial... a teraz skrzyzowane nogi i za chiny zajrzec nie dalo male, a ja chce wiedziecna 20% a nie ''chyba to jest...' takze takiej odpowiedzi nie chcialam....a powiem szczerze ze nawet fajna taka niespodzianka przy porodzie;) takze w szal kupowania nie bede mogla wpasc, bedzie trzeba kupic cos unisex i to co trzeba na najblizsze 3 miechy malego hehe a po porodzie sie rozkrece...;) Teraz dla mnie najwazniejsze jest to ze jest wszystko tak jak powinno byc:) Asiulek ja ci nie pomoge co do paznokci , zarowno w pierwszej ciazy jak i teraz mam paznokcie JAK KAMIEN, takie twarde i rosna jakos szybko i musze pamietac aby je podcinac hehe(jak pisalam witaminy biore co 2 badz 3 dzien, jak mi sie przypomni) a i pijcie ten soczek z buraczkow, pomaga na anemie, nawet jak ktos nie ma anemi to niech pije..badz je starte buraczki do obiadu badz ze sloika zamarynowane.....ja uwielbiam buraczki mmmmmmmm tak samo picie codziennej ilosci soku z cytryn co pomaga zakwasic mocz, dzieki czemu nic tam sie zlego nie rozwija... co do samopoczucia i sil, nic mnie nie kluje, nie ciagnie, brzuch nie twardnieje, z moczem ok, infekcji brak, czasem jak za dlugo w jakies pozycji posiedze badz poleze to mam takie dziwne uczucie jakby twardnial leciutenkie ale zmieniam pozycje i luz, takze chyba malec tez tam cos wyprawia...a co do dlugiego chodzenia np po sklepach, to potrzebuje czasem usiac i jest luz...ale po takim 3 h chodzeniu to mam ochote po powrocie polezec badz wszamac jakis deserek ktory zawsze na miescie kupimy, bo zwykle po obiadku sie na takie maratony wybieramy:) a i wysypiam sie ostatnio i o dziwo budze sie na wznak z jedna lekko ugieta noga:O dziwne wczesniej tak nie moglam lezec a teraz pol nocy tak przespie albo i dluzej:O no coz jak mi to nie przeszkadza to i odpowiada:) goyek mysle nad zakupem tej chusty, slyszalam dobre opinie...dla noworodka to napewno lepsze jak nosidelko... Nikolcia jedyne co ci moge napisac to to abys byla dobrej mysli, oszczedzala sie i brala ten dhupaston, i moze to sie skonczyc dobrze tak jak a pierwszym razem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek ostatnio gdzie na tvn bylo odnosnie nosidelek i chust. Powiedzieli, ze wlasnie chusty sa duzo lepsze i pokazywali jak nosic dziecko. Nosidelek raczej nie polecali, bo caly ciezar jest na bioderkach dziecka. U nas wiem, ze jest jakies nosidelko, ale powaznie sie zastanowie nad chusta. Co do usg 4d to nagranie z plytka 200 zl, jak gdzies juz pisalam i plytki nie musze miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikolcia czekaj zatem cierpliwie (sama nie wiem jak to zrobić, pewnie sama też bym już siwiała). Wszystko się ułoży. Zrobiłam sobie tą wróżbę z obrączką...wychodzi dziewczynka...gin na badaniu nie był pewny ale mówi, że to może być chłopak...ale ja w takie może to nie wierzę, a co do obrączki to nie wiem. Myślałam, że będzie dziewczynka, po wizycie zaczęłam się przekonywać, że to może być chłopiec, a obrączka mówi o dziewczynce :) zgłupiałam :) Co do chusty, to czytałam, że dla maluszka od urodzenia to najlepsza będzie chusta kieszonka. Ma ona jednak mankament...kupuje się ją pod rozmiar opiekuna...czyli co moja na męża będzie za mała? Jedyne dobre jest to, że te kieszonki nie są takie drogie (w porównaniu do chust wiązanych elastycznych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolcia
dziekuje Wam dziewczynki ze odpisalyscie dam znac w piatek co i jak a czy mozliwe jest ze znow moze byc ciaza blizniacza ?? bo kiedys czytalam ze jak raz sie jest w ciazy mnogiej to potem juz nie ?? moja babcia byla z blizniakow i babcia mojego meza tez :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Myslalam,ze w poniedzialek upewnie sie,co do plci malenstwa, jednak nie zdazylam dotrzec do lekarki na wizyte. mialam ja miec o 18, ale wczesniej o 16 pojechalismy z synkiem do pediatry, bo mu jakies krostki od tygodnia na prawej raczce wyskoczyly.no i lekarka jak zobaczyla malego, to narobila paniki, ze niby taki blady jest wokol noska i ust (czego osobiscie w zadnym wypadku nie moglam potwierdzic, bo wygladal najzupelniej normalnie).no, ale kazala nam jak najszybciej jechac z nim do szpitala, dala skierowanie i wyladowalismy na dwudniowej obserwacji. malemu oczywiscie wyniki krwi, ekg (bo to niby mogly byc tez objawy wady serca lub anemii) i moczu wyszly swietne. no, ale co sie stracha najedlismy to nasze. ach ci lekarze!jednego nie mozna doprosic sie o glupi syrop na kaszel inny niz homeopatyczny, a drugi panikuje nie wiadomo po co.oczywiscie, lepiej miec zawsze pewnosc, ze nic dziecku nie dolega.tylko mnie zdziwilo, bo on zadnych niepokojacych objawow nie mial. za to jutro mamy jechac po skierowanie do dermatologa, bo na tej raczce podejrzewaja neurodermitis:-( choc tez mysle, ze to nie to, bo przy tym ludzie sie strasznie drapia,a synkowi to nie dokucza.juz sama nie wiem,co mam myslec? Odnosnie chust moge sie wypowiedziec, bo takowa posiadam:-)jest rewelacyjna( tez slyszalam, ze lepsza od nosidelek ze wzgledu na bioderka), tylko musze przyznac, ze zbyt dlugo zwlekalam z jej kupnem, bo dopiero ok.3,5-4 miesiaca. niby mozna nosic w niej dzieci do 3 lat, ale to bajki,bo jakie dziecko powyzej- powiedzmy- roku bedzie chcialo siedziec w chuscie!?teraz mysle,ze jeszcze bardziej zda egzamin, gdy bede musiala wychodzic na spacer z dwojka maluchow.a tak na marginesie- to tez troche pomagaja na kolki (bo niestety to tez bardzo istotny temat w pielegnacji noworodkow:-( ) oj, ide cos przekasic:-)milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważka to Łobuz mały/mała że nóżek nie rozłożył/a:-) ale będziecie mieli niespodziankę:-) Goyek, u mnie wizyta z nagraniem nie różniła się ceną od wizyty bez nagrania, tyle że za wizytę z usg połówkowym zapłaciłam 200zł, czyli więcej niż zwykle ale w sumie mnie to nie zdziwiło bo wizyta trwała około godziny. Wzięło mnie dziś na pichcenie, zaraz się biorę za ciasteczka owsiane:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamele jak wrócisz to napisz jaką masz chustę. Jest ich sporo. Ja też chciałabym taką nabyć. U mnie w mieście mam z takimi chustami nie widziałam. Częściej spotykam się z nimi w większych miastach. Czytałam dużo dobrego na ich temat. Warto jednak wiedzieć jak to w praktyce się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicolcia...hm nawet w piątek to lekarz nie wiem czy Ci potwierdzi w tak wczesnej ciąży czy jesteś czy nie...jest jeszcze możliwośc zbadania poziomu hormonów we krwi. Oczywiście ciąża bliźniacza jest możliwa niezależnie ile razy się przytrafi:-) Znam przypadek dwóch par bliżniaków pod rząd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do chusty też oczywiście słyszałam pozytywne opinie...jedyny mankament że dziecko lubi to tak samo jak noszenie na rękach. A wiadomo że potem się przyzwyczaja...Ale będe na poważnie to rozgryzać bo w moim przypadku (jedno dziecko jeszcze w wózku) moze się bardzo przydać. Co do płytki z usg, to zależy oczywiście czy lekarz ma tak nowoczesny aparat. Trzeba popytać przed wizytą. Na ogół jak robią 4D to i od razu nagrywają płytki. Co do paznokci- u mnie w ciązy tez się zrobiły jak stal. Przestały się rozdwajać. Z tym że wszelkie utwardzacze się i tak nie sprawdzały-wususzały mi paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do chust to ma ale wiecie co dziecko to co innego lubi , nasz chusty nienawidził darł się niemożliwie jak go wkładałam do niej nie skorzystałam z niej , później pożyczyłam kuzynce ale ona przeżyła to samo , wiec mi ją oddała , może to maleństwo bedzie inne , wypróbuję ale sceptycznie do chust podchodzę , jeśli coś maoge doradzić , to zanim kupicie a to niezły wydatek wypróbujcie u kogoś kto posiada taką chustę i zobaczycie reakcję dziecka , nosidełka też nie posiadałam więc sie nie wypowiem . moje usg 4d będzie kosztować 250 z płytą wliczona w koszt wizyty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek też nie cierpiał chusty.....jak tylko go wkładałam to wrzeszczał na całe gardło :) i wydałam sporo kasy, a w sumie wogóle się nie przydała....a na pewno o ile dziecko chętnie w niej leży, jest to olbrzymie ułatwienie, bo dwie ręce mamy wolne... z tym,że takie dziecko wtedy chce być ciągle noszone - więc coś za coś :) a do nosidełka nigdy bym dziecka nie wsadziła- boże jak widze jak niektórzy takie małe szkraby noszą w nosidle - to,az mi się słabo robi, przecież kręgosłup się ugniata brrrrr dostajecie chorobowe szybko? czy długo czekacie? mi jutro kończy się następne, a za poprzednie jeszcze nie mam :( w tamtej ciąży, to wpłaty był ekspresowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasteczka upieczone, M bedzie miał niespodziankę:-) Zapomniałam Wam napisać że ostatnio wieczorem nawiedzaja mnie mdłości, nie takie jak w I trymestrze ale zaczynają mi działać na nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałyście może przed chwilą program Ewy Drzyzgi na TVN? Rozmawiała właśnie na temat porodów. Kobiety opowiadał, że spotykały się na porodówkach z nieludzkim traktowaniem, obrażaniem kobiet w ciąży :( normalnie horror! Nawet obecność mężów przy porodzie nie ostudziło zapałów położnych. A człowiek nie wie nawet jak się wtedy zachować, bo czuje, że od tych osób jest zależny. A jak niedaj Boże się obrażą, to dopiero będzie. Pewnie, że mogą być to wyjątki...ale nie chciałabym trafić na taką gruboskórną położną, lekarza! Dziewczyny, tam pojawił się wątek swojej położnej. Słyszałyście coś na ten temat? Zamierzacie zapłacić położnej za to by się wami zajęła? Ja mam mieszane uczucia. To w końcu ich praca, za poród rodzinny i tak już zapłacę, więc czemu miałabym jeszcze płacić komuś żeby się mną i maluszkiem zaopiekował? Wiem że jak w każdej pracy są ludzie z przypadku, są ludzie w złym nastroju...ale trochę mnie to zniesmaczyło i zaniepokoiło. Dajcie znać co o tym myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka, wrzuć przepis na te twoje pyszności :) aż ni ślinka pociekła :). Ja właśnie wrzuciłam do piekarnika kurczaka...i jak to mówią w reklamie za godzinę będzie "socyste" danie! Wiem, że to może i nie pora...ale w moim domu właśnie zbliża się pora obiadowa dla mojego M, przed 19tą wraca dopiero do domu...więc to i pora mojego drugiego obiadu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jak dobrze byc w domku, niedawno co z pracy wrocilam :) ale obiadek juz na kuchence sie gotuje . Moja dzidzia juz coraz czesciej kopie mamusie, wczoraj wieczorem dostalam kilka kopniakow i dzisiaj rano tez :) Jutro o 11 mam usg juz sie nie moge doczekac, mam nadzieje ze moja dzidzia nie bedzie tak wstydliwa jak dzidzia wazki hehehe :) niestety to bedzie moje ostatnie usg no ale coz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek 500 gram płatków owsianych , pół szklanki mąki 300 gram cukru 125 gram masła, pół szklanki mleka mała łyżeczka proszku do pieczenia plus mała łyżeczka sody 2-3 jaja garść ziaren słonecznika, garść ziaren lnu, garść ziaren sezamu , garść posiekanych drobno orzechów Masło roztopić, wszystkie składniki zagnieść w misce, formować ciasteczka, piec na złoto. Jak chcesz wersję mniej kaloryczną nie dodawaj ziaren, ewentualnie mozesz zastapic je odrobiną rodzynek. Ja nie biorę pod uwagę prywatnej położnej, u mnie w szpitalu są same fajne babeczki, wole wydac te pieniążki na Maluszka tym bardziej, ze teraz wydaję kupę kasy na opiekę prywatną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ZABAWNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki! Nie oglądałam tego programu ale myślę że z "przeciętnymi" historiami nikt tam się nie wypowiadał tylko ze skrajnymi. Liznłęam trochę tego "życia szpitalnego" jak rodziłam sobie dobę. Poznałam kilka położnych bo zdążyły się zmienić. Powiem Wam że dlatego uznaję tylko poród rodzinny czyli w swojej sali, gdzie ma się prywatność, można sobie wyć do księzyca i gdzie ktos bliski może pocieszyć. Oczywiście miło jest jak położna jest słodka jak miód-takie tez spotkałam. Ale nie jest to konieczne. Natomiast jakby zaczęła mnie obrażac albo nie chciała np. wyjasnić co mi podaje to juz myslę że mój M by jej na to nie pozwolił. Ostatni godziny przeżywałam przy mało wylewnej położnej i jakoś mi to nie przeszkadzało. Ale jesli obawiacie się że w Waszym szpytalu są "słynne jędze" to prywatna połozna chyba jest koniecznością. Ale to chyba lepiej zmienić szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena właśnie mi przypomniałaś że miałam fotkę zrobić, może jutro:-) Mój brzusio większy od Twojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena brzusio sliczny:) Ja tez oglądałam dzisiejsze Rozmowy w toku z moim M i to On był przerazony :) . I po tym programie stwierdził że obowiązkowo bedzie ze mna na porodówce i mnie samej nie zostawi:) Ja jutro mam wizytę o 11 i trochę sie denerwuje co bedzie ,mam nadzieje że wszystko ok! Miłego wieczorka Brzuszki ,ja ide robic soczek i oglądać "Naznaczonego":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki śliczny brzusio;) Mnie coś leń dopada nawet pisać mi się nie chce:( Trochę problemów mamy i tak mi chodzą cały czas po głowie i humor psuja ojj aby do marca Całuski dla wszystkich brzuszków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×