Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Ale muli tak kafeteria, chyba mi post wcięło :o W każdym razie u mnie w małym mieście bardzo trudno jest dostać 41, a 42 to już w ogóle. Babki w sklepie robią wielkie oczy, jakby kobieca stopa kończyła się na 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach wreszcie padło moje dziecię...m tak sie wściekl na niego że nie dał mu się spokojnie ubrać po kąpieli że nie chcial na niego nawet patrzeć. A ten maly brzdąc też się obraził na m i też się nie pozwolił dotknąć...no i została mama;-) Czasem dobrze jak jest zmiana warty bo newy każdemu puszczają;-) Gwiazdka kurka alez mnie złości ten Twój madraliński facet. Jesteś najzupełniej normalna. Sex teraz to ostatnia sprawa o której myślę. Najpierw myslę o różwych ciuszkach;-) Ten mężczyzna ma tak płytkie podejście do świata że aż mi go żal. Bo nadal uważam że kiedyś dorośnie i wtedy zrozumie swój błąd. Pozostaje miec tylko nadzieję że to będzie jak najszybciej. Już się dawno przekonałam że faceci to gawędziarze-wszyscy się tylko przechwalają jak to im dobrze w łózku. A przecież wszystkie kobiety są takie same -dla nas sex to sfera psychiki i jest udany tylko kiedy jesteśmy szczęsliwe. A o to szczęście niestety muszą dbać ci faceci. Musisz się teraz martwić tylko o Siebie i o zdrowie dziecka. Nie ma co liczyć na czyjeś fochy-orgaznizuj wszystko sama, super że możesz liczyć na pomoc rodziców. Będzie co ma byc, na razie jedno jest pewne-musisz bezpiecznie urodzić. No i niestety tak to jest że na czyjś szacunek można liczyć tylko kiedy mu się pokaże że jest się silnym. Dlatego nie warto okazywać teraz swojej słabości-to tylko powód do pastwienia się nad Tobą. Zobaczysz jak tylko ujrzysz dzidziusia to w nosie będziesz miała faceta, a sex to juz będzie kompletna abstrakcja-zapomnisz że w ogóle istniał;-) Ściskam Cię i trzymaj się dzielnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muli tak kafeteria, chyba mi post wcięło :o W każdym razie u mnie w małym mieście bardzo trudno jest dostać 41, a 42 to już w ogóle. Babki w sklepie robią wielkie oczy, jakby kobieca stopa kończyła się na 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdko co za pacan! napprawde bardzo mi przykro. musze sie przyznac ze odkad zaszlam w ciaze, to kochalam sie z mezusiem tylko raz. te wymioty a potem problemy z szyjka spowodowaly, ze przez caly okres ciazy nie mam ochoty na zadne igraszki, nawet o tym nie mysle. moj mezus gdyby jakakolwiek aluzje zrobil to wyrzucilabym go za drzwi. nie wyobrazam sobie zadnych komentarzy na ten temat, czasem przytulamy sie i marzymy, ze jak juz Lusia bedzie na swiecie to bedziemy sobie robic romantyczne kolacyjki po cichutku jak juz bedzie spala i wtedy bedziemy mieli czas dla siebie. na igraszki nie mam najmniejszej ochoty ale w tej chwili jestem skoncentrowana na dzidziusiu. na mezusiu tez, ale nie w seksualnym znaczeniu. gdyby moj byl taki to pewnie zdecydowalabym sie zostac samotna mama. ale latwo mi gadac... miezkam w uk i wiadomo, jest latwiej, panstwo pomaga. naprawde myslami jestem z Toba 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muli tak kafeteria, chyba mi post wcięło :o W każdym razie u mnie w małym mieście bardzo trudno jest dostać 41, a 42 to już w ogóle. Babki w sklepie robią wielkie oczy, jakby kobieca stopa kończyła się na 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach wreszcie padło moje dziecię...m tak sie wściekl na niego że nie dał mu się spokojnie ubrać po kąpieli że nie chcial na niego nawet patrzeć. A ten maly brzdąc też się obraził na m i też się nie pozwolił dotknąć...no i została mama;-) Czasem dobrze jak jest zmiana warty bo newy każdemu puszczają;-) Gwiazdka kurka alez mnie złości ten Twój madraliński facet. Jesteś najzupełniej normalna. Sex teraz to ostatnia sprawa o której myślę. Najpierw myslę o różwych ciuszkach;-) Ten mężczyzna ma tak płytkie podejście do świata że aż mi go żal. Bo nadal uważam że kiedyś dorośnie i wtedy zrozumie swój błąd. Pozostaje miec tylko nadzieję że to będzie jak najszybciej. Już się dawno przekonałam że faceci to gawędziarze-wszyscy się tylko przechwalają jak to im dobrze w łózku. A przecież wszystkie kobiety są takie same -dla nas sex to sfera psychiki i jest udany tylko kiedy jesteśmy szczęsliwe. A o to szczęście niestety muszą dbać ci faceci. Musisz się teraz martwić tylko o Siebie i o zdrowie dziecka. Nie ma co liczyć na czyjeś fochy-orgaznizuj wszystko sama, super że możesz liczyć na pomoc rodziców. Będzie co ma byc, na razie jedno jest pewne-musisz bezpiecznie urodzić. No i niestety tak to jest że na czyjś szacunek można liczyć tylko kiedy mu się pokaże że jest się silnym. Dlatego nie warto okazywać teraz swojej słabości-to tylko powód do pastwienia się nad Tobą. Zobaczysz jak tylko ujrzysz dzidziusia to w nosie będziesz miała faceta, a sex to juz będzie kompletna abstrakcja-zapomnisz że w ogóle istniał;-) Ściskam Cię i trzymaj się dzielnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muli tak kafeteria, chyba mi post wcięło :o W każdym razie u mnie w małym mieście bardzo trudno jest dostać 41, a 42 to już w ogóle. Babki w sklepie robią wielkie oczy, jakby kobieca stopa kończyła się na 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach wreszcie padło moje dziecię...m tak sie wściekl na niego że nie dał mu się spokojnie ubrać po kąpieli że nie chcial na niego nawet patrzeć. A ten maly brzdąc też się obraził na m i też się nie pozwolił dotknąć...no i została mama;-) Czasem dobrze jak jest zmiana warty bo newy każdemu puszczają;-) Gwiazdka kurka alez mnie złości ten Twój madraliński facet. Jesteś najzupełniej normalna. Sex teraz to ostatnia sprawa o której myślę. Najpierw myslę o różwych ciuszkach;-) Ten mężczyzna ma tak płytkie podejście do świata że aż mi go żal. Bo nadal uważam że kiedyś dorośnie i wtedy zrozumie swój błąd. Pozostaje miec tylko nadzieję że to będzie jak najszybciej. Już się dawno przekonałam że faceci to gawędziarze-wszyscy się tylko przechwalają jak to im dobrze w łózku. A przecież wszystkie kobiety są takie same -dla nas sex to sfera psychiki i jest udany tylko kiedy jesteśmy szczęsliwe. A o to szczęście niestety muszą dbać ci faceci. Musisz się teraz martwić tylko o Siebie i o zdrowie dziecka. Nie ma co liczyć na czyjeś fochy-orgaznizuj wszystko sama, super że możesz liczyć na pomoc rodziców. Będzie co ma byc, na razie jedno jest pewne-musisz bezpiecznie urodzić. No i niestety tak to jest że na czyjś szacunek można liczyć tylko kiedy mu się pokaże że jest się silnym. Dlatego nie warto okazywać teraz swojej słabości-to tylko powód do pastwienia się nad Tobą. Zobaczysz jak tylko ujrzysz dzidziusia to w nosie będziesz miała faceta, a sex to juz będzie kompletna abstrakcja-zapomnisz że w ogóle istniał;-) Ściskam Cię i trzymaj się dzielnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muli tak kafeteria, chyba mi post wcięło :o W każdym razie u mnie w małym mieście bardzo trudno jest dostać 41, a 42 to już w ogóle. Babki w sklepie robią wielkie oczy, jakby kobieca stopa kończyła się na 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam Was czytam juz ze 2 godziny:)))i nie moglam skonczyc....no juz jestem w temacie i sama postanowialam cos niecos napisac. U mnie w domku juz powoli chca ubierac choinke, snieg dzisiaj w nocy troche spadl no i juz praktycznie sa male przygotowania do swiat. Malenstwo moje daje o sobie znac od czasu do czasu, a najbardziej wieczorami. Dziwne jest to , ze moj maluszek to sie wierci , kopie i dokazuje mi, ale jak tylko poloze swoje lapki na brzuszki to za 5minut juz lezy spokojnie, czasami jak to nie pomaga to powiem mu cos i jakos od razu spokojniej, chyba mnie slucha:)))Moj maluszek tez ma takie spokojne wieczory czasem, ale wtedy klade sie, klade swoje lapki na brzuszku, zamykam oczy i staram sie wsluchac w swoje cialo. Moze nie uwierzycie, a moze tez tak robicie...ale ja go wyczuje i to zawsze. Nie wiem dokladnie co porabia, ...ale delikatne ruchy odczuwam, wtedy przestaje sie juz martwic. To taki moj sprawdzony sposob, jak dopadaja mnie smutki - mnie to pomaga, moze tez sprobojcie. a tak pozatym to dodalam swoje zdjecie na nk, chyba do waszych brzuszkow mi daleko, no ale nic...nie bede sie stresowac niepotrzebnie(maluszek kopnal na potwierdzenie:) buzka brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach wreszcie padło moje dziecię...m tak sie wściekl na niego że nie dał mu się spokojnie ubrać po kąpieli że nie chcial na niego nawet patrzeć. A ten maly brzdąc też się obraził na m i też się nie pozwolił dotknąć...no i została mama;-) Czasem dobrze jak jest zmiana warty bo newy każdemu puszczają;-) Gwiazdka kurka alez mnie złości ten Twój madraliński facet. Jesteś najzupełniej normalna. Sex teraz to ostatnia sprawa o której myślę. Najpierw myslę o różwych ciuszkach;-) Ten mężczyzna ma tak płytkie podejście do świata że aż mi go żal. Bo nadal uważam że kiedyś dorośnie i wtedy zrozumie swój błąd. Pozostaje miec tylko nadzieję że to będzie jak najszybciej. Już się dawno przekonałam że faceci to gawędziarze-wszyscy się tylko przechwalają jak to im dobrze w łózku. A przecież wszystkie kobiety są takie same -dla nas sex to sfera psychiki i jest udany tylko kiedy jesteśmy szczęsliwe. A o to szczęście niestety muszą dbać ci faceci. Musisz się teraz martwić tylko o Siebie i o zdrowie dziecka. Nie ma co liczyć na czyjeś fochy-orgaznizuj wszystko sama, super że możesz liczyć na pomoc rodziców. Będzie co ma byc, na razie jedno jest pewne-musisz bezpiecznie urodzić. No i niestety tak to jest że na czyjś szacunek można liczyć tylko kiedy mu się pokaże że jest się silnym. Dlatego nie warto okazywać teraz swojej słabości-to tylko powód do pastwienia się nad Tobą. Zobaczysz jak tylko ujrzysz dzidziusia to w nosie będziesz miała faceta, a sex to juz będzie kompletna abstrakcja-zapomnisz że w ogóle istniał;-) Ściskam Cię i trzymaj się dzielnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach wreszcie padło moje dziecię...m tak sie wściekl na niego że nie dał mu się spokojnie ubrać po kąpieli że nie chcial na niego nawet patrzeć. A ten maly brzdąc też się obraził na m i też się nie pozwolił dotknąć...no i została mama;-) Czasem dobrze jak jest zmiana warty bo newy każdemu puszczają;-) Gwiazdka kurka alez mnie złości ten Twój madraliński facet. Jesteś najzupełniej normalna. Sex teraz to ostatnia sprawa o której myślę. Najpierw myslę o różwych ciuszkach;-) Ten mężczyzna ma tak płytkie podejście do świata że aż mi go żal. Bo nadal uważam że kiedyś dorośnie i wtedy zrozumie swój błąd. Pozostaje miec tylko nadzieję że to będzie jak najszybciej. Już się dawno przekonałam że faceci to gawędziarze-wszyscy się tylko przechwalają jak to im dobrze w łózku. A przecież wszystkie kobiety są takie same -dla nas sex to sfera psychiki i jest udany tylko kiedy jesteśmy szczęsliwe. A o to szczęście niestety muszą dbać ci faceci. Musisz się teraz martwić tylko o Siebie i o zdrowie dziecka. Nie ma co liczyć na czyjeś fochy-orgaznizuj wszystko sama, super że możesz liczyć na pomoc rodziców. Będzie co ma byc, na razie jedno jest pewne-musisz bezpiecznie urodzić. No i niestety tak to jest że na czyjś szacunek można liczyć tylko kiedy mu się pokaże że jest się silnym. Dlatego nie warto okazywać teraz swojej słabości-to tylko powód do pastwienia się nad Tobą. Zobaczysz jak tylko ujrzysz dzidziusia to w nosie będziesz miała faceta, a sex to juz będzie kompletna abstrakcja-zapomnisz że w ogóle istniał;-) Ściskam Cię i trzymaj się dzielnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muli tak kafeteria, chyba mi post wcięło :o W każdym razie u mnie w małym mieście bardzo trudno jest dostać 41, a 42 to już w ogóle. Babki w sklepie robią wielkie oczy, jakby kobieca stopa kończyła się na 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sie naczytalam:) Ktos pisal, ze za czeste ruchy malenstwa to tez niedobrze, a w moim przypadku tak jest, i juz sie martwie:( Dziewczyny odnosnie pomaranczowek, to jak kiedys ktos mi "pojechal" na temat mojej niedojrzalosci, to pierwsze co mi przyszlo na mysl to to, ze to ktoras z nas, bo odzew byl natychmiastowy;) Gwiazdka--Ja bede sama wychowywala swoja corunie, z doswiadczenia Ci powiem, ze sama milosc niestety nie wystarcza, gdy nie idzie za nia ODPOWIEDZIALNOSC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka--- Ja mam caly czas dobry kontakt z ojcem dziecka i ktos by powiedzial, ze sie super dogadujemy wiec dlaczego nie jestesmy razem? Ale mamy momentami zupelnie inne charaktery, potrafimy sie niezle klocic, obrazac i jestesmy na siebie wsciekli. Jestem w miare samodzielna i nie widze powodu by na sile walczyc o zalozenie "pelnej" rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też w ciąży
Witam , mam pytanie jestem w 28 tc jak niektóre z Was , czasami czytam ten topik i jestem trochę zaniepokojona ponieważ od kilku dni czuje dość częste i mocne ruchy dziecka , wcześniej tak nie było , maluch ruszał się w określonych godzinach teraz mam wrażenie że on nie śpi tylko ciągle kopie , proszę o jakieś informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kafe wczoraj oszalało :) też w ciąży - ciężko cokolwiek powiedzieć, czy za dużo ruchów to dobrze,czy źle i czy to ma znaczenie?....musisz zapytać lekarza,bo niestety na oko nikt Ci nic nie doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę dziewczyny to można oszaleć, myślę że nie dajmy się zwariować, za mało ruchów źle, za dużo ruchów też źle, każde nasze dziecko ma swój charakterek, ja zdecydowanie wolę jak maluszek rusza się więcej niż mniej, a jak te ruchy są intensywne po prostu kładę się na bok i maluszek się uspokaja, może warto znaleźć jakąś pozycję gdzie maluszek się uspokaja. ja dziś w domku brzuszek jakoś tak mi w nocy twardniał i wolę poleżeć, w końcu nie jestem żadnym terminatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze nie dajmy sie zwariować. Ja tez martwiłam sie ze mały sie nie rusza to wczoraj cały dzień mnie kopał:) Wiec już nie panikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie raz więcej raz mniej, ja nie schizuje jak za dużo, czasami tylko jak za mało, wtedy chwilę pochodzę, napiję się wody, pozycja leżąca na wznak i mały baraszkuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ale miałam dzisiaj noc :o Tak mnie strasznie biodra bolały, że nie mogłam spać. A na plecach podobno nie wolno. Ja chyba niedługo zacznę spać na stojąco :( Co do ruchów, to mój mały od rozpoczęcia 24 tc strasznie ożył. Może wie, że już jest starszy? ;) Albo może po prostu to my mocniej odczuwamy ruchy, w końcu dziecko ma więcej siły a mniej miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja, własnie bez nerwów, ja też mam dni spokojniejsze i te kiedy bardziej jest aktywny, jak od soboty słabiutko, tak wczoraj więcej poszalał :) Dziś mi się śniło nawet że jest dziwnie ułozony i że tuż pod skórą wyczuwałam główkę i cały cas podtrzymywałam brzuch, bo się bałam że coś się stanie ;-) Mama mojego M. miała przec praktycznie całą ciąże sen że się wykrwiawia przy porodzie i umiera, aż się zdziwiła, że wszystko było ok he he, mówiła do lekarza żeby ją ratował, bo się wykrwawia a ten popukał się w czoło :D:D nie byłam dziś na glukozie wrrr, zaspałam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam widzę że kafe się trochę uspokoiło :) co do ruchów ja dzisiaj mam taki dzień małego nie czuję mąż mi to ładnie tłumaczy żebym dała się małemu wyspać i sama wzięła sie za jakąś robotę :D :) 1kaloria ja też mam ten problem z biodrami bolą w nocy jak diabli !!!!!! a na plecach poleżę tylko chwilę bo mam wrażenie że mały strasznie zaczyna naciskać na moje narządy i zaczyna boleć więc faktycznie niedługo zaczniemy spać na stojąco :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek moja Lusia jest bardzo, bardzo ruchliwa, ciagle kopie, przeciaga sie i w ogole, a gdy polozna to widzi to mowi: ale ma pani szczesliwe dziecko:) a wiec bez wariacji kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie czuje pocieszona:) Nasze maluszki sa coraz wieksze, wiec i ruchow mozna czuc wiecej:) Ja juz po sniadanku i zabieram sie za sprzatanie zeby nie miec glupich mysli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki :) amoje malenstwo dzisiaj tak strasznie ruchliwe bylo..... nie dawalo mi spac od 6 do 10 CIAGLE SIE RUSZALO. W sumie musze przyznacz ze jak obudzily mnie jego ruchy to strasznie chcialo mi sie jesc ale bylam tak zaspana ze wstac mi sie nie chcialo zeby isc do lodowki.. dopiero teraz po sniadanku sie uspokoil :P ehh w ogole jak lezalam na lewym boku to przez moment poczulam jego glowke tak wysoko i nozki jak mnie leciutko laskotaly duuuuuzo nizej. To bylo takie slodkie uczucie jak poczulam jaki on juz jest duzy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Dziewczyny! Ach przepraszam za te moje powielone posty-zgłosiłam do usunięcia. Faktycznie wczoraj kafeteria szwankowała. Oczywiście że każda dzidza z róznym natężeniem się rusza, tak jak każda mama słabiej lub mocniej wyczuwa te kopniaki-choćby przez położenie łozyska. Ja mam łożysko z lewej strony i tam ruchy są rzadko wyczuwalne. Z moją małą jest tak śmiesznie że rano się budzę i zaczynam gadać z m w łóżku i natychmiast dzidzia kopie-słyszy nasze głosy i daje znak od siebie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×