----------MARZEC 2010--------------

dziewczyny nie nadazam z czytaniem, ale wieczorkiem przysiade i sie odniose, bo poruszacie ciekawe tematy, az zal nie czytac;) Izabel dziekuje za cieple slowa:) Wyczytalam tez dzien bez cyca:D Wczoraj mialam noc bez cyca i wyszlo tak.. nakarmilam mala o 20 i polozylam spac, odciagnelam troszke mleka jak sie w nocy przebudzi i pozwolilam sobie na piwo... 23 ryk...dalam butelke z odciagnietym mlekiem i bylo malo...dorobilam mleka w proszku i sie udalo, mala zasnela. 2 w nocy ryk...i dalam cyca, spalysmy do 9 rano. Dziewczyny jak to jest z tym alkoholem? po jakim czasie mozna karmic po polowie piwa? Mala chyba czula, ze mama sobie "pozwala" bo zawsze w nocy spi ladnie:) Goyek Ja tez mam chrzciny 7 sierpnia:) i w menu na razie mam tylko tort;)

Mała to będziemy razem świętować choć na odległość :) Co do alkoholu to ci nie pomogę bo nie wiem. Ja póki co sobie nie pozwalam :( ale czasem mam taką ochotę na piwko...o dziwo jak mogłam pić to mnie tak nie brało.

michałka! ale mi oczy otworzyłas! moze Lusia za mało pije i dlatego ma problem z kupkami przy mm! co prawda tez nie chce pic ale popracuje nad tym, jesli mowisz, ze Kaja pijac ma problemu z zalatwianiem sie. to dobrze, Goyek, odpoczywasz sobie:) tak saskiana, jest juz po, trwało bite 3 dni (wszystkie 3 objawy) i po tym lekarka poznała (objawy, czas trwania i rodzaj wysypki) a do wrocka mamy 1400 km co do podawania posilkow, ja tez sie nie spiesze.. postaram sie najpierw zeby lepiej trawiła sztuczne mleko. chcialabym zaczac od 6 mca no i wlasnie tyle juz czasu nie karmie piersia a tu dzis od rana czuje ze mi sie mleko zbiera, nawet po kropelce wyciekło.. sprobuje dac Lusi, moze chociaz jedna kupke normalnie zrobi. olena pomysle:)

Izabell dobre i kropelki

Co do alkoholu też nie pomogę, na razie się wstrzymuje, za to na wieczór planuje kąpiel z winem:-) w wannie. Goyek krokiety super ogrzewa sie w mikrofali, ale mięso często się wysusza.

Właśnie oglądałam zdjęcia Maluszków, Piotruś na kolanach i co zmieniałam fotkę to gadał do Waszych Dzieciaczków:-)

jeszcze wpadlam na chwile bo mi dziecioki pozasypialy..:) michalka kochana jestes, dziekuje:) calej reszcie tez oczywiscie dziekuje , jeszcze nie jade, pakuje. olena a tu chodzi o konta w banku? moze wymysl jakas oferte dla takich jak ja? wracam kase mam, jak mnie zwabisz? hi hi hi moooooooooooocno was wszystkie cmokam!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja też dzisiaj dostałam paczuszkę z Hippa. na razie z Niej nie skorzystam. Mam zamiar zacząć coś podawać Marcie jak skończy 5m, ale to na zasadzie próbowania ... a normalne jedzonko dopiero po skończonym 6m życia. co do chrzcin, to ja już zapomniałam kiedy to było ;-) pozdrawiam i dziękuję za głosiki :)

Hej Powiedzcie mi kochane jak powiększyć transfer na naszym cafe?Dodałam zdjęcie takie fajne mi wyszło ze nie mogłam sie powstrzymać :).Zdaje mi sie że ktos powiększał limit (czy jak sie to tam nazywa).Tez bym powiększyła ale nie kumam jak .Nacisnełam że powiększe sms.Wyskoczyła mi strona danymi i adresem e mail .I co mam nacisnąc ten sms?I co bedzie dalej?Mam wejść na ten e mail? Będe wdzięczna za instrukcje.Nie chce grzebać jak sie nie znam.

Izabell na mm dziecko musi pić bo inaczej strasznie męczy się z kupkami Kaja wcześniej wypijała butelkę wody dziennie i każdego dnia była piękna kupa ;) teraz mamy problem :( najlepsza jest przegotowana woda, herbatki u nas się nie sprawdziły ;) Pediatra w pl zalecił podawać ok 20ml pomiędzy posiłkami (tak w połowie) Olena wiem, że musi pić ale nie mam już pojęcia jak ją do tego zmusić Krzywi się i pluje albo udaje, że się dławi diabełek mały Z niekapkiem już próbowałam, miała minę jakbym jej truciznę dawała Obiadków ani deserków nie będziemy podawać do 6mż, próbowałam ale mała jest jeszcze nie gotowa, dostaje alergię :( Lawina ja doładowywałam przez ipko

Szczerze powiem ze najlepiej pasowało by mi doładować przez sms

lawina tak klikasz dalej, wtedy wysylasz sms i masz, ale jak co ja widze twojego urwisa u ciebie jak się ochładza hehe :) dziewczyny prezentacja prawie skończona :)

Olena to super z ta prezentacją, ja nic nie wymyśliłam, ale to pewnie dlatego że nie bardzo się na tym znam, a Samuś miał ochotę wykorzystać mamę do zabawy :) więc czas mi szybko uciekł. O co chodzi z tym powiększeniem limitu bo nie kumam. Oświećcie mnie.

tyle mnie nie bylo ivtyle sie dzialo:P Michalka twoja niunia ma skazę tak? reaguje alergia i niestety inne pokarmy moga ja tez uczulac, lepiej z tym poczekac i po troszku pozniej cos wprowadzac... Saskiana i bardzo fajnie, raz na jakis czas i mama moze sie zrelaksowac, odciagnelas i zyc dalej bedziecie:P takie sporadyczne zmiany na chwile nie powinny niczego zaklucać...a czasem juz jest lepiej z karmieniem Izabell te krople moga jej pomóc więc jesli czujesz ze ci sie zbiera..np. o okreslonej porze to dawaj Lusi;) moze twoje piersi tak to sobie zakoduja..na jakis czas jeszcze ja juz w polowi eprzeszlam na butelke ale dalam spokoj...serce mnie bolalo :( i jeszcze dam sobie czas..moze pozniej bedzie latwiej.. Goyek my tez odgrzewalismy co mielismy w piekarniku i mikrofali....jak pamkietam to kotlety z pieczarkami i serem (nalozone pozniej) byly odgrzewane w piekarniku, krokiety wlasnie chyba w mikrofali...dalej amneznia totalna Lawina kazala kaszki dawac pewnie przez to ze niby malo przybiera..kaszki to bardziej wlasnie takie zapychajace sa;) co do picia, dziewczyny moze lyzeczka sprobujcie? mozolne ale zawsze cos... i po co dzis zajrzalam to juz wam pisze... wczoraj M bawil sie z mala , miska jej do ust przystawial no i zobaczyl na nim krew..my zdziwieni bo nie wiedzialam skad ta krew , u niej nic nie zauwazylam ani u szymka..a dzis M mi mowi ze malej dolna jedynka sie przerznela..teraz juz na 200% ..druga jest blisko..moze na dniach dolaczy do pierwszej...:) no i wlasnie tak mysle ze to chyba stad ta krew hmm Marcelina Buziall

Pisałam posta ale mały jednym ruchem wszystko mi skasował :/ Zdolniacha :/ Tak wiec jeszcze raz. Wyskakuje mi błąd przy wysyłaniu sms.To chyba plus blokuje niektóre numery.Miałam już podobnie jak dzwoniłam na taxi .Z orange np. dodzwoniłam sie bez problemu.Nic.Po wekendzie puszcze przez ipko. Opowiem wam smieszną historie.Byłam na zakupach na targu.Wszystko było zawalone wiec stanelam na pasie zieleni (jak inni kierowcy) .Mama ględziła ze zaplace mandat .Jednak ja byłam mądzejsza.Przeszłam do tyłu wyciągłam małego z fotelika i zaczełam karmić.Nie mineło ze 2 minuty, a mama mówi ze policja idzie.Gdyby nie karmienie wsiadła bym za kierownice i odjechała.Podchodzi policjant do mamy i pyta gdzie kierowca.Mama mu na to ze z tyłu.Podchodzi do mnie i Pyta ;"to pani jest kieeee...rowca" Przy kierowcy kapł sie ze karmie :).Ja na to ze tak.Pan Policjant spuscił oczy, potem na boki patrzył.Zaczełam zamylac ze dziecko płakało ,ze musialam stanąć ,a nie było gdzie.On na to ze "jak mus to mus ".Podszedł 2 policjant a tanten nie zdązył mu wytłumaczyć. Popatrzył i też sie zawstydził :P.Odeszli na bok.Za chwile jeden podszedł do mamy i mówi"prosze powiedzieć kierowcy że jak skonczy żeby odjechał, bo my tu musimy pożadek zrobic.Na to mama odpowiedziała ze tak zrobimy.Czekli za autem z jakieś 10 minut :).Jak przeparkowałam auto(akurat sie miejsce zwolniło) ,to posypały sie mandaty :P Izabel szok z ta rózyczką.

A...jeszcze jedno.Zauważyłam ze ostatnio małemu robie zdjęcia w samej pieluszcze.Wiecie on sie wogole dziwi jak go ubieram:P Ciągnie sie za bluzeczke/body jak go ubiore :/ .Kurcze wychowam nudyste :P

wazka no i masz racje, skoro masz pokarm i Amelci jest tak dobrze to po co jej wmuszac sztuczne. Mowie Ci gdybym wiedziala ze bedzie miala takie zaparcia.. to w sumie nie wiem co bym zrobila bo przeciez nie zrezygnowalam z karmienia na wlasne zyczenie:/ a no wlasnie, znienacka te kropelki mleka sie pojawiły i przystawilam Lusie i dziamdziała sobie az zasnęła:) jednak cos tam leciało. ale za dlugo nie pospała trzeba bylo dokarmic butelką dzis mam nowy wozeczek dla Lusi (travel system) duzo mniejszy od tego wozka co mamy wiec sie ciesze bo zabiore go w podroz do polski ze sobą

Lawina widzisz jakie przywileje dla mam:-) Wazka gratuluję pierwszych ząbków:-) Izabell a może jak byś przystawiała Lusię to może dziecinka coś zdziała i więcej mleczka będzie, trzymam kciuki. Olena to super, że z prezentacją jakoś poszło, ja też zupełnie nie ta branża:-)

Ale gnacie nie nadązam Was czytać:) Ważka gratuluje ząbków:) Marcelina,Saskiana -szerokiej drogi. Lawina ha ha nie ma to jak matka karmiąca. Ja karmię piersią ale juz daje Misiowi marchewkę i jabłuszko wpitala az mu sie uszy trzęsą. Minea tak liczba to rok urodzenia:) Jestem tak padnieta przez ten upał że chyba kąpciu kąpciu i spanko a jutro czeka mnie fryzjer i przemeblowywanie chałupki.

A ja mam pytanko z całkiem innej beczki. Czy któraś z Mamuś mieszkająca w domku ma pompę ciepła, kolektory słoneczne?

nadrobilam czytanie;) Widze dziewczyny, ze na potege wracacie do Polski, Minea, Marcelina, Saskiana szerokiej drogi:) Minea zawsze masz miesiac do przodu jak oddajesz malenstwo do zlobka z koncem wrzesnia. Nika dzieki, masz racje, ze tysiace dzieci codziennie ida do zlobka, ale wierz mi, ze od razu po macierzynskim idac do pracy, pierwszy odruch matki to takie "oglupienie". Natka co do gazowanych to od czasu do czasu sobie pozwalam, a w ciazy dosc dlugo pilam cole bo mi bardzo smakowala. Wazka gratuluje zabka:)

ale gnacie z pisaniem! szok! fajnie, że macie kiedy, ja jakoś nie mogę się zebrać, żeby być na bieżąco :( Goyek, ja będę wprowadzać jedzenie we wrześniu (mały bedzie mial skończone 5 miesięcy) i tylko dlatego, że ide do pracy, więc opiekunka będzie mu podawać coś innego, a ja będę pierś po pracy. Kurcze, tak piszecie o tych czterech ścianach, ja też mam ostatnio jakiegoś doła i brak mi towarzystwa. Nawet książek mi sie nie chce czytac, bo tam się toczy życie a tu u mnie taki zastój. Eh, tak źle i tak nie dobrze Wazka, gratuluję ząbka! A wiesz mi lekarz powiedzial jak byłam ostatnio, ze Adaś wkłada ręce do buzi bo nie ma co z nimi zrobić i że to nie przez zęby, że to zawcześnie ??? Mówię jej, że widzę wyraźnie jak trze palcem dziąsło to się spojrzała na mnie jak na dziwaka! Mam zabierac mu ręce z buzi ... Badka, po Warszawie da sie śmiało jeżdzić, nie ma co się bać. Ja mam tylko stresa jak jade sama w obce miejsce i np. boje sie ze nie bede miala się gdzie wcisnac żeby zaparkować. Olena, trzymam kciuki. A my wygrałyśmy przetarg i sporo roboty się szykuje w firmie! super! Teraz będziemy chciały w coś zainwestować (tylko w co?) Któraś z dziewczyn pisała o ciucholandzie. NIe wiecie jak jest na wyprzedażach np. we Włoszech? Kupić markowe ubrania i tu sprzedawać? To się opłaca, ma ktoś doświadczenie? Może jak nie Mediolan (bo tam się chcemy wybrać) to Londyn ? miłej nocki

Dziewczynki ja za chwile wyjeżdżam, oczy mam na zapałkach bo Michaś ostatnio nie daje mi spać a musze mojego M zagadywać co by go sen nie morzył, dopiero rano będziemy na miejscu. Mała .. żłobek temt rzeka.. na pewno do niego wrócę po urlopie. Strasznie mi to leży na sercu. W ogóle powrót do pracy to katastrofa. U naszych sąsiadów czechów macierzyński płatny jest do roku! Tam w ogóle jest opieka socjalna na wysokim poziomie. Dbają o swoich. Nikamo, no popatrz jaki fajny zbieg okoliczności, my mamy samo na imię, nasi synkowie też i na dodatek mamy taki sam rok urodzenia! Ale fajnie! To ci dopiero. Dobra idę budzić M i ubierac Miśka. Trzymajcie się wszystkie, będzie mi Was brakowało! Acha, miałam sie pochwalić, że Michaś pełza do tyłu jak raczek i to strasznie szybko się przemieszcza :) papa

Jejku dziewczyny ale tniecie , zajęło mi dwa dni doczytanie wszystkiego Marcelina , Saskiana Minea szerokiej drogi , bezstresowej podróży , śpiących maluchów :) Olena powodzenia w prezentacji , trzymam kciuki :) Badka super plan na następny rok , same ambitne dziewczyny :) Isabela różyczka to mnie zaskoczyłaś , ale może jak Ci skraplają się uczucia w piersiach to coś się uda odzyskać , a gdyby Luize przystawiać często do piersi to może laktacja powróci , życze powodzenia :) Szczerze powiem lubię być z dzieciakami w domu , nie jestem tak nakręcona tylko spokojna wyciszona , a jak wrócę do pracy to wiem że człowiek zaczyna działać jak robot czasami jest taki nabuzowany całym dniem że w domu też nie potrafi się zatrzymać a to różnie działa na maluchy , ja na pewno z dwójką się nie nudzę . Ksawcio ostatnio śpi po 15 minut więc do WC nie zdążę dojść a nie mówię o ogarnięciu domu, zaliczyć jeszcze spacer zakupy i po dniu , co do planów na następny rok rozszerzanie asortymentu firmy aby się kręciło , co do studiów podyplomowych to nie teraz może kiedyś . na obecną chwilę czerpie radość z macierzyństwa i to mnie kręci . Maleńkiemu dałam na razie spróbować jabłuszko tak odrobinkę ale się skrzywił , polizał też banana , bo jak ja coś jem to on ciągnie mnie za ręce i też ładuję do buzi , co do innych dań poczekam trak jak nakazała pediatra Młody jest na piersi i to podobno mu wystarcza a jak tak to po co przyspieszać , a maleńki pluję wytyka język i cmoka i tak jak u was szuka zębów a przynajmniej pakuję wszytko do buzi swoje ręce moje ręce zabawki i to z taką zaciętością gryzie a i szczypie łącznie z wykręcaniem skóry maly szczypadełko rośnie , wczoraj jak go złapałam za rączki do siadania to wstał na nóżkach i ma okres rączki nie chce nigdzie leżeć siedzieć sam tylko noście mnie i zaczyna podawać rączki jak podchodze i wołam daj łapki aby go podnieść to podnosi do góry , ale nadal sie nie obraca . Lawina to tych policjantów zaskoczyłaś , a co chociaż tu matka karmiąca ma fory . Goyek u nas zamiast rosołu był wywar z borowików , wszyscy sobie chwalili przy upale bo mniej się pocili - podobno , a tak były filety z kurczaka nadziewane pieczarkami i zapiekane w serze, devolaje , rolady , jakieś pulpeciki , frytki , śląskie , ziemniaki , kilka surówek , sałatka ryż z kurczakiem , śledzie i wędlina oraz wędlina w galantynie , tort z bitej śmietany w kształcie prostokąta -łatwiej się kroi trochę ciasta i owoce oraz napoję tak 1 l na osobę i wino białe i czerwone oraz alkohol, i szampany łącznie z pikolo dla dzieci . Nikamo pozdrawiam super ten Twój Michaś , i wszystkie dzieciątka , mamy fajne dzieci na naszym forum , byle były zawsze zdrowe i radosne . tyle wątków poruszyłyście , że aby się do nich odnieś musiała bym ściąge przygotować. Życzę dobrej spokojne nocki dla podróżujących dziewczyn szerokiej drogi do zobaczenia w PL - Niech Was Bóg prowadzi papapappa do juterka :D

a Ważka gratuluje ząbka :D

i udało mi się rozpocząć nową stronę :) aaa jutro jedziemy na działkę mam nadzieję że uda mi się rano odezwać , oczywiście jeżeli młodzież pozwoli , w razie niepowodzenia mojego z dostępem do kompa miłego weekendu :D

dziewczyno bonda, nadaje wiadomosc z londynu:) zeby zprzedawac markowe ciuchy w Polsce kupione kupione tutaj musisz miec licencję. Lepiej sprzedawac niemarkowe, kupowac tu bo taniej i sprzedawac w polsce. A robi sie to tak: (dla zainteresowanych): rejestrujesz w polsce działalnosc gospodarczą ukierunkowaną (wazne!) na kupowanie za granicą w UE i sprzedawanie w polsce. Dostajesz specjalny numer ktory upowaznia cie do nieplacenia vatu gdy kupujesz w anglii (taki chyba odpowiednik NIPu), wystawiaja ci po prostu fakture bez vatu gdy pokazujesz ten numer, bo wiadomo ze kupujesz w celach dalszej ze tak powiem odsprzedazy, a wiec wychodzi taniej. Rachunkowosc wyglada tak ze cene zakupu przeliczasz na podtawie kursu walut nbp z danego dnia ktory widnieje na fakturze. w innych krajach ue to nie wiem ale chyba podobnie. Ach i nie mowie o uzywanych tylko nowych ciuchach (ale nie markowych typu nike czy inne) lawina historie o policjantach musiałam przeczytac mezowi hehe;) wazka super z tym ząbkiem! ja tez myslalam ale to byl falszywy alarm, chociaz ewidentnie widac ze pociera dziąsełka bo swędzą

dziewczyny założyłam nowy album w nk, zapraszam wszystkie mamusie do zamieszczenia fotek z maluszkami, wtedy będzie już w ogole kojarzyć kto jest kim :) kto nie ma ochoty rozumiem, ja zaczęłam :)

Hej Dziewczyny! Olena jak Cię nie było to miałam do Ciebie pytanie, skopiuje je tutaj ok? "Najpierw mam pilne pytanie do Oleny, pisałas kiedyś że Jas się uczulił na płyn do kąpieli? Bo mam chyba problem z oilatum...Córcia ma na ciałku czerwone plamy, najlepiej wyglądała buzia bo tę myliśmy osobno wodą przegotowaną.Jak to wyglądało u Ciebie? Strasznie mnie to zmartwiło bo wygląda okropnie. Pójdziemy do alergologa ale dopiero od poniedziałku bo m bierze wreszcie zaległy wolny tydzien tacierzynskiego... W wyniku podejrzenia kąpaliśmy ją 2 razy w krochamlu ale nie widze poprawy-od razu się powinno poprawić? No i smarowaliśmy kremem z parafiną-może dodatkowo się dołożył? sama nie wiem."

nika u nas był problem z płynem do kąpieli nivea, mały dostał czerwone plamy na brzuszku i pleckach, strasznie było do tego to wysuszone, zmieniliśmy płyn właśnie na aolitaum zmiana pomogła, tylko że był za drogi, więc zmieniliśmy na ziajkę na bazie też parafiny tylko natłuszcza , może twój mały nie toleruje parafiny? spróbuj oliwy z oliwek tylko, a czy jest to mocno wysuszone? ja małego smarowałam rano i wieczorem oliwką, karmisz nadal piersią? niektóre dziewcyzny polecają kąpanie we własnym mleku kilka kropelek.