Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

hej! olena- a kiedy masz nastepna rozmowe kwal.? trzymam kciuki za Twoje powodzenie! tina- a moze sprobuj podawac malej herbatke z melisy?nie wiem, tylko od ktorego miesiaca ona jest, a dzis akurat wyrzucilam opakowanie. ja nieraz podaje ja jeszcze synkowi, gdy widze, ze energia go za bardzo rozpiera:-) ciekawe jak tam marcelina z familia po tych dlugich wojazach?... saskiana- udanego urlopu w pl! wazka- kominek piszesz...hmmm... zazdroszcze:-)no, no, tylko tak sobie mysle, ze jak wrocicie do polski, to wezmie was na amory przy kominku i zalapiesz sie na mamuski 2011:-). kurcze, niebezpieczna sprawa jednak ten caly kominek:-) a powaznie, to strasznie mi sie one podobaja, stwarzaja w domku taka ciepla, rodzinna atmosfere. a w okresie bozonarodzeniowym to juz w ogole marzenie... o rany! zapomnialabym o najwazniejszym- moja Xenia skonczyla dzis 5 miesiecy! przeciez ja dopiero co na sali operacyjnej lezalam... ach... maz juz tez wrocil do domu z delegacji, wiec od razu jakos tak razniej. jutro chyba pojedziemy obejrzec domek, choc ja juz stracilam nadzieje, ze cos ciekawego sie znajdzie...:-( no, ale nie ma nic na sile... mialam cos jeszcze napisac, ale mi z glowy wylecialo...ech! kolorowych snow! aha- juz wiem! my mamy krzeselko chicco polly. sprawdzilo sie super przy synku.moge tylko polecic. http://cgi.ebay.de/Chicco-HOCHSTUHL-FUTTERSITZ-POLLY-MAGIC-SEA-DR-6169180-/300448664626?cmd=ViewItem&pt=Hochst%C3%BChle&hash=item45f422cc32

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka- opisujesz moja kuchnie kochana:-) biale swiecace szafki,czarny matowy blat, boki i podloga:-) my kupowalismy w zeszlym roku jesienia. jesli moge wam cos dziewczyny doradzic, to tak projektujcie, zebyscie guzikow nie mialy na wierzchu. my mamy piec z przyciskami na czujniki(nie wiem jak to sie fachowo nazywa), piekarnik u gory, a zmywarke i pralke calkowicie zabudowane. zadnego przycisku i kurka na wierzchu. docenicie to najpozniej, jak dzieciaczki zaczna chodzic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Ja dziś p[późno ale lepiej późno, niż wcale :) Czytałam szybko więc nie wiem czy wszystko spamiętałam :) Badka, namiot na plaże świetna sprawa, ja też patrzyłam na allegro a w końcu natrafiłam chyba z tydzień temu na promocję namiotu w carrefour, daliśmy za niego 40 zł, bez groszy. My jedziemy nad morze w ostatnim tygodniu sierpnia. Co do kąpieli to ja myśle ze wskoczymy z maluszkiem pod prysznic, albo jakąś miskę się znajdzie na miejscu :) w końcu pamiętacie jak kiedyś oglądałyśmy jak to się kąpie maluszki w wiaderku :) Chustę mam :) wiec spacerki po plaży na spokojnie :) rok temu patrzyłam jak inne mamusie noszą swoje maluszki w chustach a w tym roku sama tak będę nosiła mojego Skarba :) Co do chodzików...ja ogólnie jestem na "nie" ale wiadomo jeśli ktoś z rozumem do tego podchodzi to i chodzik nie zaszkodzi. Ja w przedszkolu też widuję dzieci, które chodzą na paluszkach, bo tak się w chodzikach nauczyły. Trudno nauczyć ich prawidłowego chodu. Ale to wynik nagminnego korzystania z chodzika. Sadzę że każda z nas nie chce wyrządzić krzywdy swojemu Szkrabowi, a jeśli już nawet i ma chodzik, to po to by na chwilkę maluszek zajął się sam (choć oczywiście i tak pod czujnym okiem mamusi :) ). więc chodzik...czemu nie, ale z umiarem. A dla malca to nawet może i chwilowa ciekawa zabawa. Ja chodzika nie mam , ale chętnie kupię pchacz jakiś. Paweł Zawitkowski zachwalał pchacze jako doskonały sprzęt dla maluszka. Nie zaburzają rozwoju dziecka, uczą prawidłowego chodu, równowagi, poczucia swego ciała i przestrzeni. Olena dziękuję za linka :) sporo mi się tych zdjęć nazbierało :) a i trzymam kciuki za ciebie! Huśtawka świetna, mam tylko pytanie od kiedy mogłybyśmy z niej korzystać, bo ona jak dla mnie ma dość prosto oparcie. A ja też czekam na przepis na chleb :) mniam już mi ślinka leci. Aaaaat moskitiera super, może znajdę coś większego, świetna sprawa, jeszcze jak tam się jakieś zabawki w środku powiesi :) A o takich rozkładanych krzesełkach też słyszałam i widziałam w tv. Świetna rzecz i rośnie z dzieckiem, tzn dostosowuje się do jego potrzeb. Kasiek doradź kochana w sprawie mojej Niuńki, zabierałaś kiedyś swoja świneczkę w podróż dłuższą samochodem? Nie mam jej z kim zostawić w domu, więc w tym roku i ona jedzie na wczasy :) Morza pewnie nie zobaczy :) ale za to zwiedzi sobie kwaterę nadmorską :) Zastanawiam się tylko jak najlepiej ja przewieźć, jej klatka dość duża więc odpada, może coś jak"ala" dla kota ? A Kasiek jakie łóżeczko zamówiłaś, coś na allegro? Michałka ja jeszcze przed @ wiec póki co tylko współczuję... Tina mój maluszek zasypia noszony, jakoś nie chce sam, nie czuje tego :( może jeszcze przyjdzie na niego czas. Na razie widocznie bardzo potrzebuje bliskości. Tina a próbowałaś chusty? Może to ją wyciszy i uspokoi na mojego Sama działa :) Krismam straszne to co piszesz o tych porwaniach, aż włosy dęba stają!!! Olena widzisz najczęściej kobieta kobiecie wilkiem :( przykre to, myślę tu o twojej szefowej. Mała brzuchatka a czemu tak długo musiałaś czekać na zdjęcia? Olena ty też długo czekałaś, wydaje mi się ze u ciebie było wszystko bez problemu. Dziewczyny...kominek...duża kuchnia...marzenie :) kuchnie mam malutką, ale przytulną :) , a kominek...hmmm może kiedyś... Lecę spać kochane do jutra!!! Pa, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja już na nogach, trzeba się zrobić hehe :) boli mnie coś kręgosłup ale podejrzewam, że to chyba raczej nerwoból jakiś przez dzisiejszy dzień, trzmajcie kciuki :) ważka tak uwielbiam te klimaty, domek, jeziorko bardzo blisko, no i mamy ten plus że mamy domek w ogrodzej części działek, 29 domków same znajome rodziny, zadbane itp. :) ważka mój mały też wczoraj nie chciał zasnąć, zamykał oczy i otwierał i płacz, masowałam brzuszek w końcu zasnął, teraz tak kręci się w łóżeczku że moment i na brzuszku jest, w ogóle jakieś cuda wyprawia, jeden plus mamy monitor oddechu więc w razie czego alarmy się włączą :) tina my mamy taką karuzelę z fishera gdzie są świecące gwiazdki itp. ale powiem ci nie bardzo jej uważamy może dlatego że mały śpi w swoim pokoju i jednak zawsze mam nocną lampkę zapaloną i wtedy efektu nie ma. co do kuchni nam 2 lata temu przy generalnym remoncie robił mój brat jest stolarzem hehe :) mój M projektował :) mała brzuchatka tak jak pisałam wcześniej, ja tam sobie robie czasami sama , mam stópki do aparatu i cyk :)goyek ja wczoraj do fotolabo zamówiłam 350 zdjęć, juuż 2 razy wywoływałam i zawsze byłam mega zadowolona.i bardzo szybko przesyłka. kamelle II etap mam dziś na 10 :) miałam zrobić prezentacje, zrobiłam, poleciałąm nawet wczoraj wydrukować ją w 2 kopiach na kolorze aby jak ja będę przedstawiać mieli ją w formie papierowej, zapłaciłam 50 zł makabra ile kolor kosztuje, czas zakupić swoją drukarkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już się szykuję bo lecimy na szczepienie. Jak dla mnie trochę wcześnie ale to przez to że później lekarka ma urlop i nie ma kiedy. Ktoś już szczepił tą szczepionką 5-6 miesiąc? Goyek my naszą w koszyku piknikowym przewoziliśmy i ja ja miałam na kolanach. Także było ok i nad morzem to ona była ze 20 razy :) Koszyk wyścielany jej ręcznikiem, później siano i trociny i jedna klapka otwarta. Z reszta cały czas ja obserwowałam. A najlepiej jak świnke zostawisz u mnie w Szczecinie i pojedziecie nad morze :D O ile się orientuje to dla kota są specjalne transportery ale to jest chyba za duże. Tak mi się wydaje. Olena powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tina- my mamy ta karuzelke grajaca z fisher price. ona jest tylko do 6 miesiecy.chyba chodzi o to, ze jak dziecko zacznie samo siadac, to moze ja pociagnac i zrobic sobie krzywde. olena- powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaat, właśnie z tego pudełka, tylko ja dostałam dwa, niebieskie pudełko, a drugie to było różowe, tylko jakoś inaczej się nazywało ... nie pamiętam jak. a próbkę z Hipp-a dostałam jakoś 2 czy 3 dni po skończeniu przez Martę 4 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olena, nie może Ci nie dać urlopu za 2009 rok. On Ci sie należy jak psu buda (za przeproszeniem). ja jak byłam załatwiać te dwa dodatkowe tygodnie urlopu macierzyńskiego w pracy, to kadrowa od razu mi powiedziała, że muszę wybrać zaległy urlop i to bezpośrednio po macierzyńskim. możesz zadzwonić sobie do PIP-u i się dowiedzieć dokładnie ... zawsze mogą zrobić nalot i wtedy firma (bank) może zapłacić karę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek, my dopiero będziemy szczepić tą szczepionką za ponad dwa tygodnie, więc nie pomogę. a to nie musi być odstęp 6tyg plus 1 dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale postów narobiłam, ale tak łatwiej było mi odpowiadać na bieżąco, bo później zapominam co do kogo miałam napisać ;) powinna być możliwość edycji postów, wtedy byłoby łatwiej ;-) a jeszcze co do usypiania ... moja Marta usypia generalnie przy piersi ... i to pod warunkiem, że chce Jej się spać. na razie nie zmieniam tego i nie przeszkadza mi to jakoś bardzo ... najważniejsze, że daje się Ją uśpić w ten sposób w dzień i choć na chwilę można odpocząć i zrobić coś w mieszkaniu. Zmianą systemu usypiania zajmiemy się jak skończy 6miesięcy, żeby nauczyła się sama zasypiać na noc i może w dzień też wtedy będzie sama zasypiać ... bo jak wrócę do pracy to niestety, ale cycusia w domu nie będę mogła zostawić. olena powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek - my szczepimy malucha 3 dawką w poniedziałek. goyek,kasiek - wy zabieracie świnki ze sobą, a mój królik zostaje w domu. Moja mama specjalnie do niego przyjeżdża he nie była zadowolona :) no ale kwiatków też trzeba dopilnować ;) Przypomniało mi się, że któraś kiedyś pytała czy mój królik nie jest zazdrosny o malucha .. On chyba za bardzo nie rozumie. Nawet jak mały płacze to on się w ogóle nie boi. Jak mały leży to podejdzie go powącha i tyle. Ma teraz zakaz wchodzenia na kanapę, bo zostawia sierść a później jak położę małego to fruwa wszystko w koło. Ostatnio mój Bartuś łapał za robaczki z karuzeli i ściągał ją na siebie. Muszę je zakręcać na pałąki żeby tylko machał do nich rączkami i się na nie patrzył. olena - gosiaa ma rację. Jeśli złożysz wniosek o zaległy urlop wypoczynkowy bezpośrednio po macierzyńskim to pracodawca ma obowiązek go przyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pomysły na kuchnie super. Ja osobiście bym się nie decydowała tylko na białą kuchnie. Lubię na nią popatrzeć, ale w praktyce zapewne strasznie się brudzi. Wogóle u mnie białe i czarne meble odpadają. My równo dwa lata temu się wprowadziliśmy do naszego mieszkania. Było w stanie developerskim, więc wszystko musieliśmy robić sami. Projektować też. Wyszło bardzo fajnie, a na naszą łazienkę jak przychodzą znajomi to nie mogą się napatrzeć. Kuchnia 9,10 m2: orzech, duży stół, 4 krzesła. Łazienka : brąz,szary/ecru i srebrne mazgaje. Oczywiście wszystko kwestia gustu. Kominek - mm można pomarzyć. Może kiedyś .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaaa ja tez dostałam dwa pudełka, jednak mi nic do tej pory nie przysłali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia mówisz że 6 tygodni. Eh będzie 5 i 4 dni a wszystko przez ten urlop. Mam nadzieję że małemu nic nie będzie ale jeszcze dzisiaj przypomnę że mało czasu minęło od poprzedniej. Boję sie jak cholera skutków poszczepiennych. Badka moja świnka odeszła jak mały miał miesiąc :( Ja dostałam te dwa pudełka w szpitalu i nic poza tym. Żadnych paczuszek do domu nie wysłali. Ja ostatnio skończyłam kuchnię- mam jasne blaty a szafki ciemne. Niestety jest malutka jak to w bloku i musimy zdemontować stolik aby włożyć krzesełko małego w przyszłości. Jeszcze musimy zrobić łazienke i salon ale na razie funduszy brak :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badka jak ja jechałam nad morze to nie miałam jeszcze doświadczenia w pakowaniu więc samochód był załadowany po brzegi. Teraz wyjazd już nie sprawia nam takiego kłopotu. Wg mnie niezbędna jest chusta, bo aż można się zdziwić do ilu miejsc nie można wejść z wózkiem. Paklanki na zużyte pieluszki, parawan i parasol był na wyposażeniu pokoju więc tego nie braliśmy. Olena trzymam mocno kciuki:-) a urlop muszą Ci dać tak jak pisały dziewczyny. Kominek... w naszym domku będzie tylko nie wiem czy od razu czy trochę później, wszystko zależy od finansów. Dostałam wczoraj warunki zabudowy, z miesięcznym opóźnieniem, ale i tak się cieszę że już są, w tym tygodniu muszę znaleźć kogoś do adaptacji projektu. Aaat czekaj cierpliwie na paczuszkę, my też dostaliśmy kilka dni po skończeniu 4 miesięcy przez Piotrusia. U nas ze spaniem wszystko się unormowało, znów jest jedna pobudka w nocy:-) Co do fotolabo to ja też byłam bardzo zadowolona. Olena teraz zamawiasz przez allegro czy już bezpośrednio od nich przez ten program?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kas1ek my jak nie mogliśmy zrobić szczepienia po upływie 6 tygodni, a brakowało jednego dnia to pediatra powiedział, że mamy być później i szczepienie było po 8 tygodniach, powiedział że opóźnienie nie ma znaczenia a wcześniej nie może być nawet o ten jeden dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goyek nie wiem czemu musialam tak dlugo czekac na te zdjecia, najwazniejsze ze dotarly:)a wplacilam im kase tego samego dnia co kupilam i to online przez bank, wiec szybko byly zaksiegowane, pewnie jakis psikus byl i juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka z tymi szczepieniami to dziwne, mi lekarz powiedzial 5-6 tyg odczekac trzeba, a tak wogole to bylas zawsze blondynka?widzialam twoje zdejcie na nk:)wczesniej mi sie wydawalo ze mialas ciemniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze kasiek - przykro mi :( zwierzak to jak członek rodziny. Nie myślałam o nowym pupilku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dostałam żadnej paczki - tylko te co w szpitalu: niebieskie i różowe pudełko. Jakieś ankiety wypełniałam, ale pamiętam, że się wkurzyłam po co im tyle moich danych, więc nie wiem czy podałam adres :) maila tak i teraz dostaje jakieś artykuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paczuszkę z Hippa dostaliśmy niedawno, w szpitalu coś wypełniałam, jakieś druki. Olena trzymam kciuki!!! Daj znać jak Ci poszło. Dziewczyny ja czytam , ale jakoś ciężko mi się zmobilizować i coś napisać. Na dzieciaczki głosuję. Ja mam kuchnię ciemny orzech z jasnymi blatami i na podlodze jasne popielate płytki gres polerowany. Stół okrągły z 4 krzesłami. Między salonem a kuchnią taki murek obłożony kamieniami z blatem. Kamell niestety ja mam w zmywarce i w piekarniku guziki na wierzchu, ale jak robiłam kuchnię to nie przyszło mi do głowy,że to może być problem. Kominek mam i bardzo często z niego korzystam, bo mamy podlączony do kaloryferów, jak w nim palę to ogrzewa cały dom. W zimie prawie codziennie w nim palę , mimo,że mam gaz to jednak jakoś tak jest przytulniej i cieplej.Bardzo polecam takie rozwiązanie. Drzewo jest tanie i oszczędzam ,bo mniej płace za gaz. Wodę też mi podgrzewa. Bardzo chętnie gdzieś bym wyjechała, niestety m nie może wziąć teraz urlopu :( Któraś mama pisała o tym,że przy jedzeniu dzidzia marudzi. Mój Filip czasami to okropnie się złości i wierzga nogami, odrywa się od cyca, potem znowu trochę possie i tak na zmianę . Nie wiem o co chodzi, też odbijam go w trakcie jedzenia, ale to nic nie daje, czyżby za mało leciało? Też zastanawiam się nad krzesełkiem do karmienia, ale na razie nie wiem jakie wybrać. Będę korzystać z Waszych rad. Z usypianiem nie mamy problemu i w dzień i na noc usypia sam. Pobudki w nocy mamy 3-4 na karmienie, ale to jest takie karmienie na śpiocha. Spi od 20 do 7-8. Ale się rozpisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala brzuchatka co lekarz to inna opinia Blondynka od urodzenia:-) kiedyś miałam ciemne pasemka i przez jakiś czas ciemny spód włosów, po eksperymentach trochę mi ściemniały i teraz robię pasemka jasne na swoich blond i mam tak pół na pół, trochę swoich trochę rozjaśnionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria a pamiętasz może mniej więcej jakie były koszty podłączenia kominka z płaszcze wodnym? My właśnie zastanawiamy się nad takim rozwiązaniem, ciekawa jest też pompa ciepła albo solary tym bardziej, że do solarów teraz dużo dopłacają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Matko ale pędzicie.Nie nadązam czytać. A jak czytam z doskoku to pózniej zapominam co mam pisać :/ Mój mały ma problemy z zasypianiem.Jak nie uśnie przy cycu to nie usnie chyba ze poryczy dłuuugo.U niego wygląda to w ten sposób że 1 godz od wstania jest super.Póżniej to już zmęcznie daje sie we znaki.Jest taki drażliwy i miałkliwy wtedy.Po 2 godzinach od spania jest nie do zycia.Wtedy staram sie go cycem spacyfikowac.Najgożej jest jak nie chce jesć .Wtedy nie było na niego rady.W gre wchodził wózek lub bujak.Bujak nie działał a w w ózku wole nie wozić go bo sie boje ze sie przyzwyczai.Od niedawna huśtam go w hustawce i wiele sie zmieniło :).Teraz mam taki schemat jak mały wstaje z rana: -cyc -lezy, bawi sie sam zabawkami (około 30 min) -zabawa na podłodze na macie (około 20 min) -próba podania cyca -teletubisie (koło 30 min) -zabawa z mamą (od 10 do 20 min) -próba podania cyca -hustawka (koło 20 min Młody staje sie taki wyciszony ,praktycznie zasypia w husi :) ) -spanie :). Jak wstanie to już inaczej wygląda schemat bo młody więcej potrzebuje uwagi(czytaj mamy ) Huśtawka taka zawieszana na futryne jest już od 6 miesiąca http://allegro.pl/item1149972644_hustawka_modulowa_6m_do_7_lat_slon_najtaniej.html Ta jest fajna bo jest "wielofunkcyjna" Kupiłam Kubusiowi wczoraj kubek/butelke http://allegro.pl/item1152859599_nuk_butelka_fc_150ml_disney_z_uchwytami.html. Ta cena mnie powala.Ja za swoją dałam 28( w promocji) zł z dwona ustnikami .Bez promocji z 2 usnikami kosztowała 42 zł!!!!.Czytałam że dzieci z cyca jak przechodza na niekapek to najlepiej im kupić taki z "miękkim" ustnikiem.Ta butelka od tej na aukcji różni sie tm że na naszej nie ma kubusia puchatka .Pewnie stąd ta róznica w cenie.Kurcze nie wiem czy on będzie z tego chciał pić.To mniej więcej działa jak butelka,a butli sie nie chwyci :/. Macie może jakieś doswiadczenie z niekapkami u takich małych dzieci? Zakupiłam tez małemu kaszke nestle sinlak i słoiczek jabłuszka , marchewki i sok jabłkowy.Za jakieś 2 tygodnie zaczniemy wprowadzać jedzenie :). Wiecie mi sie wydaje że jak teciowa zostawała z małym to mu jeść dawała.Dziś jak patrzył jak pije to pomyślałam że dam mu herbaty spróbowac.Wiecie że aż go trzesło jak mu ta łyzeczke przyblizałam.I weź tu dziecko zostaw z kimś . Kupiłam tez młodemu łyżeczki takie co zmieniją kolor jak coś jest za ciepłe.Też ciekawy patent. W tesco jest wyprzedaż.Kupiłam sanki młodemu za 12,50 a sobie łyzwy za 17,50. Ja nie dostałam zadnej paczki w szpitalu.Nic więc nie wypełniałam i nic nie dostane. Co do kuchni ja mam robioną na zamówienie.Kolory to: fronty "babanowe" (nie zółte ale takie jak banan bez skórki).Boki i blat "kalwados" .Płytki o strukturze drewna(sosny) na scianach zółte na podłodze takie same ale w ciemnym brązie.Piec do zabudowy kurki od gazu z boku ,po prawej stronie.Kurki od pieca na piecu.Szafke nablatową przeszkloną częsciowo.W niej stoi mirkofala.Pod nią jest szuflada-chlebak .Kuchnia jest rogowa "90" tka z zlewem 1,5 komorowym( na tej szafce).Do szafek mam w nierdzewne uchwyty W tym kolorze są nogi od stołu(tłoczone na zimno).Nie wiem o co z tym chodzi ,ale gościu bardzo to podkreślał :/.I mega wielką lodówe.Nie było miejsca na 2 drzwiową to kupiłam ponad 2 metrową :). Chodziło mi o stworzenie kuchi "przytulnej" i taką mam.Wszystkie kobitki chcą tylko tam siedzieć:).Nawet ludzie o odmiennym guscie twierdzą ze kuchia wyjątkowo pięknie mi wyszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka u nas firma robiła całość centralne na gaz , wodę, kanalizację i ten kominek, płaciliśmy za całość, nie pamiętam dokładnie ile ale może ok 30 tysięcy. Na solarami się zastanawiałam ,Fachowcy wtedy mi odradzili bo to drogie było, ale teraz jak są dopłaty to może bym się skusiła. Jak planujecie kominek to samo podłączenie nie jest tak bardzo kosztowne, a plusy są ogromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja na nogach od 7.30 :( w sumie to nie na nogach, raczej na plecach ale z otwartymi oczami, bo Samuś miał ochotę pogadać od rana :) Do tej pory nie śpi, a mi już pomysłów brak :) Kasiek w sumie to twoja świneczka podróżniczka było :), no ale ty masz bliżej nad morze, ja z kuj - pom okolice Bydgoszczy, więc kawałek drogi mam. Badka moja mama nie może z nią zostać...bo jedzie z nami :) w tamtym roku to Niuńka ja pojechała do mojej siostry, do Bydgoszczy, ale teraz i ona do nas dołączyła, tzn do wyjazdu. w sumie to jedziemy my czyli 4 - liczę ze świneczką, moja mama, mojego M mama, mój brat i moja siostra z narzeczonym. Więc jak by nie patrzeć trochę nas będzie, zawsze ktoś Samusia lub Niuśkę chętnie na kolana lub ręce weźmie :) zastanawiam się tylko jak te moje 2 skarby zniosą pierwszą w swoim życiu tak długą podróż, i pobyt nad morzem... Co do szczepienia to ja też słyszałam, ze lepiej po terminie niż przed. Przed to słyszałam że nie chcą. Mi powiedział babka, ze musi minimum minąć 6 tyg. Jak minie ten termin, to dopiero można się pojawić w przychodni, inaczej nie zaszczepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mi sie przypomniało.Pisałyście o okresach.Ja nie mam okresu bo założyłam sobie Mirene.Spirala z hormonami dziła tak że po pewnym czasie zanika okres.Super sprawa :)Nie dość ze jest antykoncepcja,człowiek nie musi o niczym myśleć :),to dodatowy plus ze nie musi sie męczyć co miesiac :).Jednak koszt jest powalający .Wkłądka plus założenie kosztowała mnie 950 zł.Jednak jak pomyśleć ze to na 5 lat, to sie opyla :) Któraś dziewczyna tez pytała o pielęgnacje siusiaka.U nas mąż koąpie i on sie tym zajmuje.Zawsze w kąpieli ściąga małemu tą skórke.Powiem wam że trzeba byc przy tej czynności bardzo ostrożnym.Moja mama ściagała bratu.Lekarka kazała naciagac mu i napierac paznokciem na tą skórke(!!!).Szczesie ze mama kiedyś poszła do innej lekarki(tamta była na urlopie).Jak ta lekarka zobaczyła siusiaka że taki jakby bliznowiec sie robi i skórka nie chce schodzić ,to dała skierowanie do chirurga.Ojciec mój jako że syna miał jednego i to w wieku 44 lat,wziął go od razu prywatnie do najlepszego hirurga dziecięcego na sląsku.I co sie okazało ?To że była skórka naciągana było ok .Jednak to że mama napierała na nią paznokcien doprowadziło do wytworzenia CYSTY!!!Ponoć była to ostatnia chwila na usunięcie tego dziadostwa.Paweł został"obrzezany" i jednoczesnie usunięto mu cyste.Gdyby później przyszli z dzieckiem to by musiał mieć koncówke siusiaka usuniętą !!! Matka oczywiście mometalnie zmieniła lekarke :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×