Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Lawina całe szczęście że zdążyli. Almeria teraz koszt solarów dla rodziny 5-9 osobowej to około12 000 a dopłacają 40% Ja w szoku jestem bo Piotruś śpi już 1,5h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! mozna rzec że zapier... dzielacie ze stronami, nie jestem w stanie wszystkiego uwaznie przeczytać. Olena, trzymam kciuki! Kominek i mi się marzy kurcze! zarąbista sprawa! Widzę, że większość po remontach he he, nie tak dawno co my skonczyliśmy. My mamy klasycznie dość - dębowe fronty szafek (ikea), biały blat, kafeli (takie piecowe) też białe. Może na n-k dajmy zdjęcia naszych kuchni? Zawsze można coś popatrzeć w rozwiązaniach. My pieczemy chleb, ale nie jest on prosty. Sami robimi zakwas i na tym zakwasie robimy chleb, mąkę używamy różną, razową, pełnoziarnistą, pszenną (ale zazwyczaj wysokich typów). Dodajemy oczywiście ziarna :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawina z tym siusiakiem to faktycznie dobrze że zdążyli...a w sumie , jak to trzeba na lekarzy czujnie patrzeć. Samuś zasnął :) chwilę odpoczynku mam. A i jeszcze jedno, Lawina robiłam ten karczek. Pycha wyszedł :) jeszcze raz wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Gojek i polecam sie ma przyszłość:) Mam jeszcze jeden przepis.Znalazłam go kiedyś przypadkiem jak mężulek(ślązak ) miał ochote na karczek czy rolady.Mnie wizja siedzenia w kuchni ze 2 godziny ,żeby zrobić rolady ,wykancza.Tak więc szukałam najprostrzego możliwego w wykonamiu przepisu .Znalazłam ,jednak miałam mieszane uczucia co do składu .Jednak pozytywne opinie (było ich mnustwo) i wymienane uroczystości na które wykożystano to danie mnie przekonały.Szukałam go na necie ale nie moge znaleźć więc sama Ci opisze co i jak:) -0,70 do 1 kg karczku - 2 małe cebule -ketchup -majonez -sol,pieprz -ser (najlepiej parmezan ) około 30 deko czas pieczenia 1,20 h do 1,50 h mięso kroimy na plastry może być jak na kotlety schabowe.Posypujemy odrobine pieprzem i sola.Wkładamy do zaroodpornego naczynia przekładamy cebulką.Następnie zalewamy to majonezem wymieszanym z ketchupem.Zalewmy mięso.Gotowe :) Ważne jest żeby całe mieso było w tym "sosie" Jak na spodzie tak i na górze.Jeżeli braknie "sosu" na przykrycie mięsa to trzeba go dorobić.Przykrywamy i do piekarnika.Pod koniec pieczenia (po jakiejś godzinie) posypujemy wierzch dania i bez przykrywania do piekarnika. W przepisie nie było jasne jaki ketchup czy majonez.Nie było tez proporci.Ja jednak dałam 1/3 dużego słoika majonezu i ketchup łagodny marki tesco.Wyszło super.Kiedy dałam więcej cebuli i mniej majonezu danie było kiepskie.Tak jakoś nieładnie pachniało cebulą i nie miało przyjemnego smaku.Majonez jest niezbędny w większej ilosci. Bardzo smaczne jest do mięsko.Mój mąż to jest zachwycony tym daniem. Robie je jak chce mu sie przymilić :P :) Z komętarzy wynikało że ludzie je robią na komunie/chrzty/obiady z teściami :P.Naprawde polecam tego nie można nigdzie indziej spotkac.Odgrzewane na drugi dzien tejest też bardzo dobre .Nie wysusza sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze szczepieniami dziewczyny to lepioej pozniej nic wczesniej..tyl chorobsk na raz taki maly organizm dostaje ...ehhh nie chce o tym mysleccc nawet tutaj mala nastepne szczepienie mialaby kiedy skonczylaby rok ta HIB i menignitis...bo tego wzwB nie ma tu, a 3 razy juz miala Diphtheria, tetanus, pertussis (błonica tezec krztusiec)(whooping cough), polio i Hib (DTaP/IPV/Hib) no a pozniej normalnie zaszczepie ja na swinke odre i rozyczke..tak sadze zobaczymy... dziewczyny fajne chialabym zobaczyc te wasze kuchnie pliss karolain211@wp.pl jak cos dziekuje z gory za inspiracje::* ja chce biale szafki(na dole na bank, zobaczymy jakie beda te na gorze), juz sobie ubzduralam i wlasnie podobaja mi sie tez te bez uchwytow...no i racja z tym ze latwiej kiedy dzieciak zaczyna chodzic ale tak jak teraz kiedy szymek juz wiekszy byl to juz bez roznicy..podobaja mi sie tez te dlugie uchwyty..a blat chce miec w imitacji drewna, jasny badz ciemny ..nie czarny chodz tez mi sie podobal..czarna chce miec podloge z gres-a ale nie lakierowana(tak sadze teraz) ..w takiej kuchni bede mogla co rusz zmieniac kolor czy to na scianach czy to dodatki i zawsze inna jakby bedzie;) moja tesciowa ma biala;) Goyek bardzo fajnie ze w tyle osob jedziecie...jak cos to sama z M sobie na kolacyjke gdzies skoczycie mmm;) ja wspominam taki wypad kiedy maly mial 8 miesiecy bardzo pozytywnie..grzeczny byl i tez kapalismy sie pod prysznicem:P a z tym chodzikiem to jak widac roznie...wypowiem sie tylko ze u mnie znowoz bylo inaczej..nie bylo takich sensacji co do zlego rozwoju miesni u dziecka i kregoslupa...2 dzieci od siostry, 3 dzieci od brata, 3 dzieci od jednej sasiadki i 2 dzieci od drugiej sasiadki wszyscy zdrowi i chodzik uzwyany ale nie przesadzany... no ale nie bylo tez tak ze wsadzane dziecko bylo tam w takiej wysokosci ze tylko palcami dosiegalo do podlogi..tu juz widac lenistwo rodzicow...no i to dzxiecko chyba musialo godzinami tak siedziec w tym chodziku:O:O i bron boze nikogo nie bede do niego przekonywac bo dziecko sie bez niego wychowa..to ma byc tylko 'podpora'...tak samo tv ... trabi sie ze 3 letnie dziecko nie powinno tv wcale ogladac tyle ze to tez jest czesto jakas podpora w pomocy kiedy to mama np. chce ugotowac obiad wiec MAX 2h czy mniej chyba nie zaszkodza, po cos nagrali te teletubiesie dla niemowlakow wrr;) moj maly korzystal z chodzika ale sporadycznie kiedy to chcialam cos porobic i sie wyreczyc w prowadzaniua nie ciagiem po pare godzin , co to to nigdy w zyciu..zreszta jak tylko zakumal ze moze sie poruszac trzymajac sie mebli to chodzik a mial 10/11 miesiecy podajze , sluzyl mi bardziej jako krzeselko do karmienia:P jak mial rok juz chodzil sam...i taczyl haha mam nawet nagranie makabra mialam juz o tym nie pisac ale tak jak juz Saskiana pisala wszytsko moze byc dobre ale trzeba trzymac umiar i swiezy rozsadek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam dodac ze ser używałam zwykły i tez było bardzo dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis na chlebek został u babci ale już dziś albo jutro dostane go na mejla :) Już moge powiedzieć że łatwy jest do zrobienia ale 10 albo 12 godzin musi stać zanim się włoży do piekarnika. Szczepienie mamy w piątek. Też zawsze lekarz mówi że musi być po 6 tygodniach. Nie wiem czemu małemu strasznie się stópki pocą, nawet jak jest bez skarpetek. A co do paczek promocyjnych. Dostałam niebieskie i różowe pudełko w szpitalu i wczoraj paczke z bobovity. Wypełniałam kupony w szpitalu, i w tych książeczkach które były w pudełkach i wszystko powysyłałam. A i doczytałam że po skończeniu pół roku można się upominać od sowjego lekarza kolejnego pudełka promocyjnego. I pytanie do mam których maluchy częśko używają smoka, co ile czasu trzeba zmieniać smoczki? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawina makabra..smaka robisz ze hoho ostatnio robilam piersi kurczaka.. njaapierw cebulke trzeba usmazyc..kawalki kuraka najlepiej osobno z sie zarumienia...dodac kawalki pomidora do cebuli..kuraka doprawionego troszke wegetki soli pieprzem..dodac do cebuli i pomidora, zalac woda..doprawic smietana, w razie co zagescic maka ..i na koniec dosypac koperek....pycha (podane z ziemniakami ale ryzem z warzywa,mi tez jadlam) muse zrobic tez poledwiczi wieprzowe ze sliwkami w srodku mmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny i już po :) głowa mi pęka, miałam 2 scenki z aktorem :) jedna jako dyrektor druga jako sprzedawania w terenie, potem prezentacja kilka pytań i koniec, odpowiedź w ciągu tygodnia więc zobaczymy co i jak. zmęczona jestem diabelnie :) szefowa nadal robi problem z urlopem, co za menda mam tyle dni wolnego za 2009 r a ona nie chce popuścić. byliśmy zobaczyć w mama i ja krzesełka mój M jest za chicco ale ceny powalające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dziś przyszły skarpetki, zamówiłam na allegro dla małego, fajne po 2,50 zł i w końcu jakieś normalne kolory :) a nie wzorzyste itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alemria bardzo fajne masz to rozwiazanie z tym kominkiem..:) Olena ja mala do spania a ona ryk..juz zdarza sie ze mi nie usypia przy piersi na noc...no wiec ona ryk i sie okazalo sie sie jeszcze chce bawic ... po godzinie znowu piers i poszla spac...co najlepsze przebudzila sie i patrzyl sie na M taki wzrokiem..'kto ty kurka jestes' i znow w ryk.. haha dobre to bylo..zasnela za sekunde jak tylko M sie odwrocil:P chyba wytrzymam bez tego lozeczka turystycznego dla malej..zobaczy sie bo jeszcze troche czasu mam do wyjazdu ehh no i ta dzialeczka to jak strzal w dziesiatke...oczywiscie zalezy co kto lubi ale mi to tez by przypasowalo;) bardzo w takie miejsca lubilam jezdzic ze znajomymi, ogniska itp. ahh Natka ladna ta pani:P hihi aa Kasiek nie wazne ze mala wazne ze twoja;) no chyba juz na wszystko odpisalam bo tez tak z doskoku pisze..mala akurat spii ale nie wiadomo jak dlugo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny olena!!! teraz mozesz odetchnąć i trzymam kciuki 🌼 co do szczepionek: moja miała 3 dawkę jak miala dokladnie 16 tygodni i to tylko odstep 4 tygodni od poprzedniej, ale moze co kraj to inaczej;) co do usypiania: Lusia zawsze zasypia leżąc w łóżeczku i ciągnąc mleko z butli, jak nie calkiem usnie przy butli to jeszcze smoczka pociumka i spi, ale nie zawsze smoczek potrzebny. my tez dopiero co robilismy kuchnie bo tez był stan developerski, ale mamy tylko aneks kuchenny przy salonie wiec bez popisu bo miejsca niewiele;) dlatego tez wszystkie kuchenne agd są zabudowane zeby nie wyglądało na zagracone jakos tak skoro to salon. mebelki ciemny brąz a kafelki połyskujące kremowe, ten wlasnie gres polerowany jak u almerii, blat i zlew - wszystko ten sam kolor Wazka co do czarnej podłogi niedawno mój m robił własnie tu znajomym w anglii podłoge z duzych, czarnych, błyszczacych kafli, sceptycznie byłam nastawiona ale wygląda fantastycznie naprawde gdybym wiedziała, sama bym takie chciala wiec pomysl swietny. Jak bedziesz chciala to znajde i podesle Ci zdjecie naprawde super to wygląda a oni dopasowali to do mebli z jasnego drewna. AAa a jeszcze te kafle to są takie błyszczące, z jakiegos takiego kamienia ktory sie swieci miejscami no bomba naprawde (a na dole w mebelkach wmontował im niebieskie diody ktore swieca na te czarne kafle i odbijaja swiatło no po prostu dla mnie wow;) ) natka no zdjecie tej aktorki to Wazka jak ulał!! A dzis o 3 w nocy Lusia obudziła sie z temperatura 39 i jeczała strasznie wystraszylismy sie bardzo, podalismy jej syrop z paracetamolem piła zachłannie pewnie myslala ze to herbatka a tak jej sie pic chcialo, potem przez godzine zimne okłady na głowkę i stópki i caly czas herbatka do picia, w koncu zasnęła juz z nami w łóżku a obudziła sie niedawno i jest jak nowo narodzona, jak zwykle pogodny smieszek. nie wiem co to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusia pewnie już sama nawet nie pamięta też co to było. moja szefowa skapitulowała :) wie że nie może mi zabronić urlopu, eh jakbym chciała jej powiedzieć że mam nową pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena mam nadzieję że za tydzień jej to powiesz:-) Zrobiłam małe sprzątanie, później krótki spacer z małym i znów śpi. Chyba deszczowa pogoda tak na niego działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena walcz, widze ze ta twoja szefowa taka jak moja poprzednia..od nastepnej ..aby na swoje Izabelll poprosze..Karolain211@wp.pl niechcacy wyslalam tego posta gdzies indziej haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważka wysłałam Ci moją kuchnię :) My już po. Mały nawet nie zauważył tej szczepionki. Wiem że lepiej później ale nam brakło 3 dni a wszyscy idą na urlop i i tak inna lekarka dzisiaj badała małego. Waży 8k :) ale jest długi bo ciuszki na 74 mu zakładam. U mojego nadal ciemiączko duże 2 na 1,5. Lawina przerażające z tym Twoim bratem. Chłopak by miał zniszczone życie. Almeria Twój domek to marzenie :) I ten kominek :) Cudownie jest tak z winkiem usiąść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po trzecim i na razie ostatnim szczepieniu, Lilianka trochę popłakała, teraz pospała 30 minut i własnie nawija do smoczka. Jak ona do niego gada, wyjmuje sobie z buzi i rozmawia z nim. Aha i koniec z kaszkami przynajmniej do 7 m-ca, pani doktor kazała najpierw warzywka. Jak dziecko tylko cyckowe można zacząć wprowadzać od połowy 5 miesiąca. Nie mogę się doczekać, żeby teściowej powiedzieć bo o kaszki to ona walczyła, wg. Nie mała sie nie najada bo chudziutka. Waży 5510 g wczoraj skończyła 4,5 miesiąca. Lekarka powiedziała, że dobrze, no jest długa może dlatego chudo wygląda. Z Hippa dostaliśmy dwa słoiczki marchewkę no i jabłuszko. wazka85 białe i czarne w kuchni też zapowiada sie nieźle. Tyle, że mojej teściowej szafki w białym kolorze odradzono w sklepie. Kobieta, która projektowała jej kuchnię powiedziała, że zdarza sie, iż biały kolor żółcieje szczególnie przy piecyku i zmywarce do naczyń. W Ikei kuchnia co chciałam bez urządzeń elektrycznych kosztuje prawie 2x tyle co teraz płacimy ze wszystkim. olena119 planowałam zakup tej z misiami spadochroniarzami ale po przeczytaniu opinii innych kupujących zrezygnowałam. kamelle z tą herbatka to się nie sprawdza bo mała pije tylko koperkową i na dodatek innej niż z Hippa nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętacie wczoraj wieczorem się chwaliłam, że Lilianka ładnie zasnęła przy cycku. I tyle było spania, w nocy budziła się cztery razy ale dawałam jej misia, sama prekręcała się na boczek i tuliła zwierzaczka, nawet ładnie zasypiała. Rano obudziła się przed 8 rano i podglądywałam ją co robi, pokręciła się w łóżeczku i poodwiązywała zabezpieczenia na szczebelki. Tak długo się wierciła, kopała, przekręcała aż złapała troki i ciągnęła do opadnięcia. Zobaczymy jak będzie dziś. No i M. kupił jej dziś nową zabawkę z tych co leży na podłodze a nad nią wiszą zabawki. Po 10 minutach z wiszącej pszczółki, została półwisząca bo mała ja naderwała. Złapała się jej i próbowała podnieść. Mały szkodnik mam rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mala wlasnie znow śpi....szymek maltretuje ciuchcie:P dzis na obiad mialam robic spagetti ale miesa nie ma chodz myslalam ze jest no i w koncu wyjelam pierogi ...oprocz innych obowiazkow zrobilam rowniez prasowanko bo sie gora na kartonie stworzyla, Amela sobie w tym czasie grzecznie lezala na macie, juz wyciaga lapki do gory po zabawki .... i powiem wam dziewczyny ze juz sie duszee i mam dosc, szczescie ze juz niedlugo bedzie to tylko wspomnieniem a mecze sie tak aby szybciej wrocic ehh ale im mniej o tym mysle tym lepiej, teraz jak wiem ze juz wracam to mnie to wszystko bardziej denerwuje a wczesniej staralam sie to olewac bo cos za cos hmm Kasiek dziekuje ci bardzoo..twoja kuchnia mi sie rowniez podoba.. jest funkcjonala a to bardzo wazne...i te uchwyty w moim guscie...bez uchwytow tez mi sie szafeczki podobaja ;) i o tym ze żółknie to nie wiedzialam..a po jakim czasie mniej wiecej ? kiedys tam za pare lat zawse mozna te jedne drzwiczki wymienic...hmm? a te male kwadraciki na scianie mi sie podobaja..wogole podoba mi sie mozaika tylko cena odstrasza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tina niezla twoja mala hihi Kasiek mowisz swatamy nasze dzieciaki;) bede dobra tesciowa obiecuje, taka na luzie i zawsze pomocna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny... Błagam pomocy...tym razem mam problem ze starsza corka...Otoz ona wcale nie chce jesc tzn nic oprocz mleka z butli...Obiad to katorga nic nie chce juz nie wiem co robic jestem bezradna a jak cos probuje jej wcisnac na obiad to zaraz wymiotuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyszczek ja niestety nie pomogę bo się nie znam. A ja zrobiłam dziś ryż smażony do kurczaka, trochę informacji z netu, trochę po swojemu i wyszło pyszne:-) Ryż smażony - 2szklanki ryżu, płuczemy 2-3 razy i wrzucamy na patelnię na rozgrzany olej (ryż nieugotowany) smażymy około 3minuty mieszając od czasu do czasu, zalewamy 4 szklankami wody, wrzucamy dwie kostki rosołowe, po wygotowaniu wody dodajemy sól, pieprz i curry, Na koniec polewamy sokiem z cytryny. Tak mi smakuje że kurczak się chowa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka ja robie z warzywami, smazona cebulka itp. ale gotuje normalnie...do tego co napisalas mozna jeszcze groszku dodac, pieczarek hihi mniamm Pyszczek ciezka sprawa, ja z tym problemu nie mialam..teraz szymek zaczal wydziwiac ale tylko czasem! wtedy musze usiasc z nim i z nim dyskutowac co by zjadl chodz polowe zupy np...czesto jak narzeka to i tak zjada to potem ze smakiem... dobrze ze twoja mala pije chodz mleczkoo, to duzo...a reszta ppwinnas zachecac..nie wiem, stawiac obiad ..3 talerze i siadac nic nie mowiac aby sama sie dosiadla ..u nas to dziala ...czesto tez mowie ze to obiad dla nas, szymek przeciez nie chciales i wtedy sie smieje i siada ze nie bo to jego talerzyk haha..czesto tez stawiam surowki(preferowal tylko marchewke z jablkiem i buraczki) na srodku stolu w oobnym talerzu np. ogorka i po ktoryms razie tez chcial sprobowac i teraz wcina co bym nie pokroila...albo ze za dziadka i babcie...na mojhego dziala tez to ze jak go bedzie bolal brzuszek to bedziemy musieli isc do lekarza:P no i sama wiesz co najbardziej lubila z obiadow..moze to ja zacheci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianka śpi jak wczoraj mam tylko nadzieję, że budzić się tak w nocy nie będzie. Po dzisiejszym szczepieniu spała w dzień pół godziny, już nie miałam pomysłów co z nią robić, żeby nie marudziła. Na szczęście zawsze działa zdjęcie pieluchy w zostawienie jej samej sobie w przewijaku (nie martwcie się przypinam ją pasem), gadała do smoczka jakieś pół godziny. No i kocyk rozłożony na podłodze obok którego stawiam wielkie lustro z przepdokoju. Mała się kręci, ogląda itp. Godzina z głowy. Co do gotowania to często oglądam końcówkę Rachael Ray Show, ona wtedy zawsze gotuje coś na kolację. Dziś był kurczak duszony z warzywami w sosie musztardowo-karmelowym. Tak się napatrzyłam, że chyba zrobię. Zresztą zawsze jak ją oglądam robię się głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejoo Olena trzymam kciuki , zuch dziewczyna :) Pyszczek a może mała jest zazdrosna i dla tego tylko mleczko pije bo u siostry widzi , że maleńka tylko na mleku , ja pamiętam że jak brat mi się urodził to trochę też mnie wzięło i tylko z butelki mleko chciałam a miałam wtedy 3 lata ale pamiętam , to musiała być trauma. Co do mojego syna na początku chciał dydusia , z butelki też spróbowała ale mu nie przypasiło teraz za bratem by się wściekł cały czas mi go całuję i muszę go kontrolować bo zacałował by na" śmierć" , w tej chwili staram się aby w ogóle nie zbliżał się do jego twarzy bo jest chory ale jet to bardzo trudne . co do kuchni to ja mam fronty ciemny brąz mat a blaty jasne z wykończeniem aluminiowym i aluminiowe uchwyty a zamiast płytek na ścianie to taką płytę imitującą metal , ja mam kuchnię na poddaszu to ścian mam nie wiele , kuchnię mam połączoną z salonem jedynie do połowy odgrodzona jest barkiem , Też mam kominek i m w tym roku rozprowadził ogrzewanie po całym domu z kominka , fajnie bo oszczędnie a zarazem romantyzm wieczorny . co do kominka to montaż kosztował nas 600 zł, kominek obity mam kartongipsem a na to położony stik czy stiuk jakoś tak kształt półokrągły taki styl bardziej nowoczesny . ale macie fajne pomysły z tymi białymi kuchniami w lakierze fajnie wyglądają widziałam ale z połączeniem czerwonym super sprawa a z czernią jeszcze ciekawiej . co do młodego to też bawi się zabawkami u góry ciągnie je na macie leży gaworzy ale się nnie przekręca tak nie wiele mu brakuję aby się obrócić i tego nie robi tak jak by nie miał potrzeby jedynie zajmują go stopy ogląda je łapie trzyma wkłada sobie na nie zabawki itp dziś po raz pierwszy śmiał się całym gardłem długi czas do balonika bawili się z bratem ja ciągnęłam balonik a Kris go uderzał a młody śmiał się że w końcu zakrztusił się . Na szczepienie idziemy teraz w czwartek ostatni rotowirus i chyba 6 w 1 . co do paczki to z hipa dostałam jakieś danie. a mam pytanko nie jesteście nękane telefonami dot. bielizny damskiej dla kobiet karmiących lub muzykii dla niemowląt.? , bo ja tak i już przestałam odbierać nieznane telefony bo potrafili zadzwonić o 23.00. kurczę jeszcze muszę poprasować , cały kosz czystej bielizny czeka na mnie dramat . a nie psują wam się zęby ? mnie zaczęły czas na dentystę :( jak Wasze maluchy zasną , to was nie kontrolują czy jesteście z nimi ? , bo mój mały mnie kontroluje i co 15 minut daję o sobie znać , więc wieczór mi sie skraca czasami przy nim zasnę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja ta wieczorową porą. nasz mały upodobał sobie spanie na boczku :) krismann u nas tego nie ma, mały od samego początku śpi w swoim łóżeczku w swoim pokoju, dobrze że mamy monitor oddechu i nianię inaczej bym schizowałą pewnie bardzo. dziewczyny szefowa skapitulowała, ale co za jędza, mam urlop a ona z tekstem że chce sobie zrobić płatny urlop jeszcze, co za tupt urlop chyba się z sufitu nie wziął, teraz wielka obraza na mnie. jeju jakbym chciała aby udała mi się ta nowa praca, czekam na telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena czekam razem z tobą :) dostaniesz ja pewnie, solidnie się przygotowywałaś. Dziewczyny ja też poproszę o zdjątka kuchni, może się skuszę. My jesteśmy na nowym mieszkaniu póki co mamy meble poprzedników, nie wymienialiśmy ich jeszcze...może, może coś nowego by się przydało :) goya19@poczta.onet.pl Dziś kupiłem szatkę :) powoli zbliżam się do Wielkiego Dnia Samusia. Mam pytanko, chciałam też kupić świecę, ale babka mi się zapytała "a chrzestny nie kupuje? po co będzie pani brała, jeszcze będą się dublować" i zgłupiałam, to moje pierwsze chrzciny, chrzestnymi ani ja ani m jeszcze nie byliśmy, wiec nie wiem jak to powinno być. Moja mama mówi, że ona sama wszystko kupował. Powiedzcie jak to u was było. W sumie to nie duży koszt, ale po co mam mieć dwie. Najprościej pewnie zapytać chrzestnego czy planował taki zakup, ale nie chciałabym wyjść na nie kumatą przed jego żoną (ona bardzo religijna jest...choć nie wiem czy to czasem nie na pokaz). Pewnie zadzwonię do nich, ale najpierw chciałam was podpytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goya szatkę u mnie kupowała chrzestna a chrzestny świecę , chrzestna kupuję jeszcze kwiatki dla dziecka a oboje wiązarki czyli karty z życzeniami i kopertą (z koperty w wiązarku nie musza korzystać ). Olena na pewno Cie przyjmą ale kciuki nie zaszkodzą , trzymam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×