Czy Wy tez nudzicie się w pracy?????

Gorącoooooooo Dusznoooooo Ale by pranie schło, ale by schło...

U mnie od jakiś dwóch tygodni zero słońca i wyższej temperatury non stop leje,dlatego mi sie tęskni nawet za upałem...choć pewnie jak już do mnie dojdzie to będę narzekać:D

oj masajkaaa całe pranie z domu by wyschło:) a u mnie tego sie zbiera codziennie przy dwójce dzieci i męzu;)

No własnie pranie mój sweter ostatnio przez 5 dni nie mógł wyschnąć

Kate co ten Twój mąż tak ciągle wybywa? Chyba się urwę na 10 minut z roboty jak małż zajedzie lymuzyną i szybko wstawię pranie, jak przyjdę z roboty to będzie już gotowe do powieszenia :>

ide po cos do picia:)

A bo w zeszłym tygodniu straszył, że idzie na spotkanie z kolegami az w koncu nie poszedl i musialam zmienic plany :) No ale napewno dzis idzie na to spotkanie bo jego kolega ma Piotr na imie, wiec spoznione imieninki :) hehe Ja np byłam w piatek na spotkaniu z kolezankami, takze jak troche czasu spedzimy osobno to troche tęsknimy za sobą :)

To chyba tylko ja w tyn nudzącym towarzystwie znowu zasuwam. Są dni , że całe przesiedzę w błogim lenistwie, a czasem nie mam czasu zrobić sobie kawy. Najgorzsza ta duchota. Mam okno od zachodu i już za godz. zacznie się sauna. Okna nie da się otworzyć bo zwiewa wszystkie papierzyska.

masajkaa - ale wiesz, po slubie zabrakło mi tego czasu "dla Siebie" co zawsze miałam, więc teraz go wypędzam kiedy tylko moge, ale nie częściej jak raz na tydzień :) Żeby sie nie przyzwyczaił, a poza tym jak dojdzie dziecko to wszystko sie zmieni :)

Kate, to bardzo dobre i zdrowe podejście do małżeństwa. Żeby inni też tak robili zamiast się nawzajem ograniczać mniej byłoby łez wylanych na kafe.:)

luuudzieeeeeeeeeee mam dośc tej nuuudyyy pooomoocy :-)

Ja z moim Panem tez mam labe pracuje w delegacji wiec jest w domciu tylko na weekendy :) a jak mi sie uda jeszcze syna do dziadkow na tydzien podrzucic to woglole mam luzzzz :)

ja dzis troche mniej sie nudze . Ksiegowa dala mi 600 kopert do za adresowania moze chce mi ktos pomoc?? a dopiero zrobilam 180 :( juz mi sie nie chce tego adresowac Wolalabym sie nudzic tak jak Wy.

Ja już też wymiękam,często miałam nudy ale ktoś zadzwonił albo musiałam coś znaleźć w necie a od wczoraj nic kompletnie nic.Zero telefonów,odebrałam jeden ale był do kolegi z biura i to wszystko.Zero papierków,oczywiście pisma nadal nie napisałam ale zajmie mi ono jakieś 5 minut z wydrukowaniem.

Odkąd jestem w ciąży, małż siedzi w domu bo ciągle coś maluje/remontuje, z kolei przed całą akcją wyłaził na piwo, zresztą raz w tygodniu szedł na trening. Wakacje się zaczęły, treningi skończyły :D Ja na dzisiaj byłam umówiona z kumpelami na pizzę i plotki, ale muszę przełożyć, bo mam niezapowiedzianą wizytę u gina.

Patryska tak się nudzę,że mogłabym spokojnie Ci pomóc i kopertować:)

Patryska ręcznie je adresujesz? Nie lepiej programem i drukować bezpośrednio na kopertach lub na karteczkach i przyklejać adresy?

chcialam programem ale ona sie nie zgodzila powiedziala ze duzo tuszu pojdzie i kazala recznie :(

patryska Bo na nudzecie trzeba oszczędzać, oszczędzać :)

z mila checia przyjme Twoja pomoc :P

DO 987654321 - tez mysle ze to dosyc zdrowy sposob :) W koncu małżeństwo to nie taki KONIEC zycia :) hehe Ja np bardzo lubie ogladac seriale z kompa, i wogole jestem maniaczka TV, a dla mojego męża TV mogłaby nie istniec. Wiec np nadrabiam sobie zaleglosci z seriallami jak On wychodzi. A to Gotowe na Wszystko, prison Break czy Heroes :) Coz, jestem maniaczka, przyznaje sie bez bicia :) :)

987654321 co oszczedzac??

ale to Twoje maniactwo nie jest takie złe. Ja też mam coś co lubie i nie chciałabym, żeby ktoś mi przeszkadzał. Ważne że się dogadujecie, a jak cię obserwuję to chyba małżeństwo ci się udało. Gratuluję

A ja kocham dr House'a, może nie samego doktora, od kiedy w serialu zaczął grać Kal Penn - sikam :P Tylko że mój małż to maniak z kolei filmów, ma je setki i jak ma czas codziennie conajmniej jeden obejrzy. Ja w tym czasie wolę przeczytać dobrą książkę, chociaż filmy też lubię :)

patryska W budzetówkach oszczędza się na wszystkim. Na papierze, kopertach, tuszach itp.

Też sądzę że trafił swój na swego :)

To ja mam odwotnie niz Kate. On jest maniakiem seriali, telewizji i gier, a ja wole gdzie wyjsc. Tylko niestety jak chce wyjsc to nie mam z kim, bo wszyscy zajeci, a mnie szlag trafia jak mam caly dzien spedzic w domu.

987654321 no oszczadzaja oszczedzaja

gummka musisz sobie znaleźć towarzystwo koleżanek i z nimi czasem robić wypady na ploty. Rozejrzyj się dookoła? Naprawdę nie ma?

Ja tam jestem zdania, że każdy człowiek powinien mieć swoje hobby lub przynajmniej jakiś sposób na spędzanie wolnego czasu. My się w swoim towarzystwie nigdy nie nudzimy i mamy podobne zainteresowania, ale nie jestem zwolenniczką wiszenia na facecie podczas męskiego spotkania. No i nie wyobrażam sobie ciągnięcia faceta na babskie spotkanie. Może po mnie jedynie przyjechać jakby co :D