Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ooktaawaa

Jestem sfrustrowana...

Polecane posty

Gość ooktaawaa

Dzisiaj, po 1,5 roku w miarę regularnego współzycia, pierwszy raz podczas seksu zbliżałam się do orgazmu pochwowego, byłam tuż, tuż, a tu mój ukochany skończył... Jestem rozaczarowana :P Czesto Wam się to zdarza, kobietki? A dla mnie była to taka rewelacja, kiedy już całkiem się poddałam, a tutaj niespodzianka :D szkoda, że nie wypaliła do końca :( ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole ole ole ole ole
właśnie ostatnio tak miałam, ale nie jestem rozczarowana, tylko chce wiecej i wiecej i nie dam facetowi spokoju..:P nie no wrażenie to nie do opisania.. i jeszcze najlepsze to było,że na pieska, kiedy to odkąd pamiętam na pieska najmniej mnie podniecało..hehe,,a tu takie aqq .. ale to dlatego,ze bylam strasznie rozpalona a on mnie jeszcze rozkręcał..mm:D było cudnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole ole ole ole ole
i jesczze dodam ze jestem juz 2 lata z partnerem i dopiero drugi raz mi sie to zdazylo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooktaawaa
Czyli, jak widać to chyba przychodzi z czasem ;> ;) Jasne, jak facet zaczął to musi skończyć :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole ole ole ole ole
także sie nie przejmuj, tylko "męcz" swojego o jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooktaawaa
a bedę, będę :D A Tobie życzę wielokrotnych orgazmów ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×