Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minutka ciszy

jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam

Polecane posty

Gość czasem sie zastanawiam
wiem - czytalam, ale wypowiada sie w imieniu kochanek - a jest infantylna i pusta - i jeszcze tej jej porady...sa takie zenujace - spadam na stare"kochanki' - moze jest tam ktos z dawnej ekipy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kerish! Zrob mu stek z sosem grzybowym, a do tego gotowane warzywa! To ukochane danie mojego skarba! Jak chcesz to Ci napisze co i jak! Ale tutaj duzo sie dzialo! JAk bede miala chwile to przeczytam! My teraz zabieramy sie za deser! no ale najpierw kapiel;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam coś napisać
...innego, niż teraz napiszę...zaczęłam czytać to forum od samego początku, kiedy "minutka ciszy" je założyła...zainteresowała mnie jej "historia"...strasznie dużo tu wulgaryzmów, i to zarówno ze strony "kochanek" , jak i "oburzonych żon" ...głupie to strasznie i poniżej poziomu, że wszyscy dają się wciągnąć w takie "rozmowy"...chciałabym wiedzieć więcej o założycielce topiku tego...to forum powstało, bo ktoś chciał usłyszeć radę, wskazówkę jakąś...a zamieniło się w bełkot z chamskimi odzywkami i przepisami na jedzenie? ...SZKODA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze ktoś wam dał pindy
przestroge;) Nadisha Kerish, wierzę w Ciebie kochana moja!!! Damy radę!! Najlepiej nie czytaj tych wpisów to będzie OK Fajnie, że już jesteś! kobieta co była kochanką i zdradzona żona powiedziały prawdę jak jest racja nie my będziemy chodzić do terapeuty(może nawet w psychiatryku) jak życie da nam w kość a one racja niech się zniszczą psychicznie na własne życzenie co nam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj maleńka Ty śpioszku jeden kochany :D Tak długo nikt nie pisał.. Myślałam, że może dopiero wieczorem będę mogła się kogoś tutaj spodziewać :) U mnie wszystko w jak najlepszym porządku. Trochę się nie wyspałam ale jakoś się trzymam. A jak po Twoich zakupach ze skarbem??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadisha. Ja juz w pracy bylam sprawdzic, czy wszystko gra:) zreszta pamietaj. ze u mnie jest godzina wczesniej:) Jestem. Dzisiaj nie mam w pracy duzo zajec wiec powinnam czesto zagladac. Jakos ciezko mi sie dzisiaj wstawalo... No ale za to wyobraz sobie, ze u mnie dzisiaj nie pada;) A co u Ciebie? Jak nastawienie? O ktorej spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zakupow, to tylko jedzonko... I standardowo dwie wielkie reklamowki:) Standardowo pojechalismy tylko po dwie rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż niektóre pomarańczki nawet dobrze radzą dlaczego ich nie posłuchać dziewczyny :( np porada od żonki żeby sobie księciunia jednak wziąść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleńka to Ty chyba w tej pracy jesteś kierownikiem kochana co?? :) Muszę zapamiętać, że u Ciebie inaczej leci czas choć ciągle o tym zapominam a Ty jesteś taaaak daleko od nas :( Co do pogody to u nas dzisiaj upały - 30 stopni znowu w cieniu oczywiście.. Nawet nie mam zamiaru tyłka ruszać :P Nastawienie - super! ;) Spotykamy się o 22:00 wszyscy i jedziemy się bawić! Nie mogę się już doczekać :P Jeśli chodzi o zakupy to dobrze, że zrobiliście takie zapasy bo chociaż teraz o nic nie będziesz musiała się martwić, wszystko jest w domku i dobrze.. Po pracy prosto do domku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO przeciez wzielam... I bardzo mi z tym dobrze. Jestesmy sprawiedliwi... Jeden dzien ja jestem ksiezniczka, na drugi on ksieciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to nie wiem co one radzą, co piszą bo nie czytam tych wpisów więc wiecie...... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menager to takie smieszne slowo:) Ale pracowalam na to ciezko ponad dwa i pol roku:) No to czeka Cie wieczor pelen wrazen. My dzisiaj wieczor przed tv ale za to jutro wieczorem kolacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tej pogody to Ci strasznie zazdroszcze!!! ja w tym roku nie mialam urlopu:( Ale w przyszlym sobie odbijemy. OCh tesknie za polskim sloneczkiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadisha Szczerze to nie wiem co one radzą, co piszą bo nie czytam tych wpisów więc wiecie...... fakt czasem lecą obelgi że hohoho ale może ktoś nie chce się pokazać na czarno mi np dużo do myślenia dał post jednej byłej kochanki albo takiej sobie starej czy coś trudno się z nimi nie zgodzin na marginesie nie jestem kochanką ale jest to przykre jak wiesz ,że żonaty facet się do Ciebie przystawia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleńka jak wrócicie to sobie poszalejecie bo dzisiaj grzeje jak nie wiem co i pogoda nad morzem również wspaniała :D Dlaczego ja mam słuchać rad kochanek czy tam kobiet które były zdradzane???? NIE MAM ZAMIARU... Każdy ma swoją historie i swojego faceta! Skoro te wszystkie panie mojej historii nie znają dobrze tylko z tego co tutaj namarzę a pisałam o wszystkim niewiele to co one mogą powiedzieć czy mi doradzić????? Wielkie g**** :) za przeproszeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadisha. Musze Ci sie do czegos przyznac... Martwie sie o Ciebie... Nie zrozum mnie zle. Strasznie i z calego serc zycze Ci szczescia. Ale musze to z siebie wyrzucic. Boje sie, ze zostaniesz skrzywdzona TO trwa juz rok :( A on daje Ci caly czas tyle samo. Czyli niewiele. Martwie sie , ze bedziesz przez niego cierpiec. Ze zmarnujesz przy nim swoja mlodosc. Tyle sie slyszy o facetach, ktorzy bajeruja mlode dziewczyny. Wciskaja bajeczki o nieudanym malzenstwie, a w momencie kiedy ona chce czegos wiecej niz sporadyczne spotkania, po prostu je porzucaja. Zastanaow sie tylko kochana. Nie chce zeby Cie to spotkalo... Jestes usmiechnieta, madra i cieszaca sie zyciem super babeczka. Boje sie, ze Cie to zniszczy... Nie gniewaj sie na mnie... Mam nadzieje, ze sie myle, ale co jesli nie??? Nie chcialam Ci sprawic przykrosci. Musialam Ci to napisac. Przemysl to tylko, a jesli sie ze mna nie zgadzasz, to po prostu o tym zapomnij. Oki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleńka ja się nie gniewam :) Wierz mi, że to ja tutaj mam jakby "władzę" nad tym wszystkim w tym "związku".. On cały czas o przyszłości mówi a ja powtarzam, że w to co on mówi nie wierzę i tyle.. On to widzi bo daje mu znaki. Mówiłam też, że jeśli kogoś poznam to odejdę od niego wtedy... Załamał się i płakał.... Dzwonił do mnie zapłakany, wcale nie mogłam go zrozumieć. Nie jest facetem który pragnie zaliczyć jak najwięcej d***, wiem to.. Jest cholernie wrażliwy i wystarczy jedno złe słowo z moich ust a on ma łzy w oczach.. To spokojny i wspaniały facet.. Uwierzcie, że z tanim dupkiem bym się nie spotykała i na starcie bym się wycofała... Nie jestem laską która z każdym facetem zaraz się wiąże, ja zawsze potrzebuję czasu na poznanie go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ze ktoś wam dał pindy przestroge Nadisha Kerish, wierzę w Ciebie kochana moja!!! Damy radę!! Najlepiej nie czytaj tych wpisów to będzie OK Fajnie, że już jesteś! kobieta co była kochanką i zdradzona żona powiedziały prawdę jak jest racja nie my będziemy chodzić do terapeuty(może nawet w psychiatryku) jak życie da nam w kość a one racja niech się zniszczą psychicznie na własne życzenie co nam do tego ktoś wam tak napisał w/w nie wiem nie moja sprawa obyście nie musiały kiedyś tego doświadczać pozdr p.s chciałam sie tylko wypowiedzieć...że ja się żonatym nie dałam wole normalne związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo może się nie zakochałaś.... Myślisz, że ja nie pragnę aby było normalnie?? Aby mieć faceta tylko dla siebie i spotykać się każdego dnia?? Jeśli myślisz, że taka sytuacja jak teraz jest mi odpowiada to się grubo mylisz..... Przed uczuciem do niego broniłam się rękami i nogami ale nie dałam rady walczyć z tym tak długo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malenkaaa24 Widze, ze udalo Ci sie ukryc tego maila maila mam bo mam na tlenie a tam może lepiej nie pokazywać bo potem jeszcze więcej reklam przychodzi na skrzynkę pocztową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadisha Bo może się nie zakochałaś.... Myślisz, że ja nie pragnę aby było normalnie?? Aby mieć faceta tylko dla siebie i spotykać się każdego dnia?? Jeśli myślisz, że taka sytuacja jak teraz jest mi odpowiada to się grubo mylisz..... Przed uczuciem do niego broniłam się rękami i nogami ale nie dałam rady walczyć z tym tak długo.. postawiłaś sprawe jemu jasno chociaż ???przecież nie on jest najważniejszy napewno nie ważniejszy od ciebie dla siebie samej przecież to ty kobieto tracisz najprawdopodobniej lata swojego życia na jakiegoś ciula co cie zwodzi powiem ci coś moi rodzice przechodzili nie jeden kryzys i tak naprawdę sie męczą ze sobą no ale nie zniesiona wspólnota majątkowa wspólne mieszkanie złożenie pozwu o rozwód czy separacje kosztuje taka jest bolesna prawda dlaczego faceci wracają do żon a zawsze wrócą jak ona więcej zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleńka ja wiem, że się martwisz bo nie pisałam aż tak dużo jak wygląda ta historia ale... jeśli tylko on z tym nic nie zrobi, JA ODCHODZĘ.. Nie będę czekać aż stanie się cud! Mam 20 lat narazie więc póki co chce się bawić jeszcze a nie wychodzić za mąż słońce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×