Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szokująca wypowiedź

Przyszli Studenci- czyli ciąg dalszy losów Maturzystów.....

Polecane posty

no szoke, wreszcie ktoś mnie pochwalił za niepaństwową uczelnię :D szokująca, czekam na oficjalne potwierdzenie moich przypuszczeń, czyli na informację, że Cię przyjęli. no i kciuki trzymam nadal, aż mi zsinieją i dopadną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
policeman benz 🌼 Już dziś dostałam polecony z jednej uczelni o przyjęciu :P tylko najlepsze jest to że nie wiem na jaką specjalność czy asystent językowy czy nauczycielskie, tego mi nie powiedzieli. Ale i tak zalezy mi bardziej na NKJO :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Państwowa czy niepaństwowa, ważne żebys Ty była zadowolona z niej . ja po UŚiu ide na rok jeszcze do szkoły policealnej, zdobyć zawód, który się wiąże z moją drugą pasją. Miałam tam iść jak maturę nie zdam, a pozniej na UŚ, ale wyjdzie odwrotnie. To są najnudniejsze wakacje, najbardziej tragiczne i jakieś nie wiem, nie mam słów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJJ :D I jednak z Ustronia wyszła dupa blada... ale dopiero początek sierpnia jest :D do jednej osóbki która się wypowiadała : każdy sobie rzepkę skrobie więc każdy wybiera sobie szkołę jaką chce. Nawet jeśli po niej będzie bezrobotnym czy pracował w innym zawodzie to guzik to powinno kogoś interesować. Każdy sobie sam wyrabia własną przyszłość :] jak się macie dziewczyny? jak czas leci na wakacjach ?;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę stwierdzić,że to najgorsze wakacje jakie kiedykolwiek przeżyłam:) Nigdy się tak nie nudziłam... wyjechałabym sobie gdzieś tylko nie mam gdzie za bardzo i z kim. Do rodziny nie pojadę, bo dosyć już w życiu się monologów nasłuchałam. Zmeczona jestem nic nie robieniem ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nudzę jak mops i ogólnie taka podjarana tymi studiami chodzę, że aż siebie nie poznaję. super planów mam teraz więcej niż przez ostatnie dziewiętnaście lat :P a na stronę uczelni to się loguję co pięć minut, chyba mnie pojebało! no i na żaden wyjazd się u mnie nie zapowiada, bo jestem biedna jak mysz kościelna, chłop pracuś nie ma czasu na pierdoły, kuzyn mi dorósł i zapomniał o wszystkich spędzonych ze mną latach, pies olał maksymalnie, więc siedzę i się użalam nad sobą, tylko to mi zostało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja przyjaciólka wyjechała, "przyjaciel" olał juz miesiąc temu, zero kontaktu. Koleżanek nie zbytnio mam, kolegów tym bardziej. ja tez myslę,ze jak wyjade to będzie zaje******* fantasty i w ogóle... no i ciekawe co z moimch przyupuszczen wyjdzie ale nawet samotnie na rower idę,bo nie mam z kim. i w ogóle to do h*ja gdzie ja na ten rower pójde jak tu nie ma nawet gdzie pojezdzić ;/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypełniłam test poziomujący z angielskiego, mam 78%, wpisali mnie do jakiejś grupy i teraz sram w gacie, bo boję się, że będą za wysokie progi jak na moje nogi :P też mi się rower marzy, ale w tej mojej wsi to mogę jedynie w kółko bloków pojeździć, dalej to tylko lasy i suchy żwir :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musimy ruszyć ten topik od nowa ;) coś tu za cicho się zrobiło:) No więc jak tam wakacje cd? u mnie się zaczęło "coś dziać" :D Piszcie dziewczyny piszcie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście, cisza tu jak makiem zasiał :P muszę się pochwalić, że znalazłam współlokatorkę i upatrzyłyśmy mieszkanie, teraz tylko muszę pozałatwiać wszelkie formalności i tę chałupkę obczaić, żeby nie było niespodzianki. także moje studia raczej są uratowane :P a wakacje nadal leniwe, przez ostatni tydzień jeździłam do babci leżeć plackiem na trawie, na spółkę z psem, opalenizny nie złapałam, pies też nie :P a od poniedziałku będę w Warszawie, żeby 21 sierpnia ślinić się na pokazach służb technicznych i bezpieczeństwa, na wspomnienie tego, co organizatorzy zaserwowali mi rok temu już nie śpię po nocach z emocji :D także na sierpień nie narzekam, bywało gorzej. Faithelle, co u Ciebie? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe , jest dobrze :D wakacje mam takie teraz, że się nie nudzę (wieczorami) do wieczora najczesciej w domku siedze, jeszcze jak siostra przyjedzie do pL to juz w ogóle bedzie super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie straaszliwie nudze nie mam co robic...tez powinnam zrobic testy poziomujace ale nie moge do tego dojsc jak to zrobic :o bo zalogowac mi sie udalo... Wiecie co??Nie chce isc na te studia szczerze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :D tutaj będzie ciekawiej jak zacznie nam się edukacja :)teraz na chwilę obecną każda/y korzysta z wakacji ile można :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :):)ja sie nudze okrutnie :O wstaje o 11, komputer, nudze sie caly dzien, robie i sprzedaje kolczyki, wieczorami wychodze a w dzien to tragedia :O co robicie w dzien? :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mizuumi - sprzedajesz kolczyki ? gdzie :P? a tak w ogole to bedziemy miały wiele wspólnego na studiach Ty z Kulturozn. ja z Etnologią. co robie w dzien ? nicccc, słodkie i leniwe aa nnnnnnnniiicccc ;D a jak Wasi chłopcy się zapatrują na wyjazd Wasz na studia ?:) chyba pojde spać heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siódmy grzech główny
Haha, policeman benz, chyba widziałam Cię na Podzamczu! Jeśli to Ty rozmawiałaś z policjantem z owczarkiem to przechodziłam obok was z balonem żw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :D ja dziś składam papiery na : uwaga uwaga: farmację :D wiem, że zmieniam zdanie milion razy na godzinę ale teraz póki co papierki pojadą tam do tej szkoły i dalej niech się dzieje wola nieba ... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Chryste! siódmy grzech, to byłam ja :P jak mnie poznałaś? Ciebie za bardzo nie kojarzę, chociaż gdzieś mi mignęłaś, bo pamiętam tego balona. jaki ten świat mały, bez kitu :D a co do zajęć za dnia, ja się byczę niemożliwie. właściwie to gapię się w monitor, bo wszystkie sezony "sex and the city" odświeżam, a moja wada to już chyba -10 :P Ferbi, tylko krowa zdania nie zmienia, także zmieniaj ile możesz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobilam wkoncu te testy poziomujace z angielskiego mam 50% :D dobrze ze nie wiecej nie chcialabym miec wysokiego poziomu na studiach... a tak to ja tez do polowy dnia nic nie robie tak ok 17:30-19 przewaznie wychodze z domu do mojego chlopaka i wracam ok 3 w nocy i tak w kolko:D dzisiaj idziemy razem pobiegac wieczorkiem...trzeba zrzucic te kilogramy bo nawet rodzice juz mnei mecza ze brzuszek lekki mi nie pasuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siódmy grzech główny
Za pierwszym razem nie skojarzyłam, dopiero na kafe przeczytałam, że tam byłaś, więc włączył mi się kombinator, a że w tej zgrai dzieciarni przed szóstym rokiem życia, byłaś jedną z trzech osób w moim wieku to mnie olśniło. I tylko Ty nie miałaś problemu ze swobodnym kontaktem z policjantami, także wniosek musiał być jeden :P Pan z psem to Twój luby? Bo tylko miziać, jedno i drugie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na chwilę tu wpadłam teraz, bo idę na randkę [i co dzień już prawie od 2 tygodni chodzę] , faza wiem. za 5 dni moje urodziny , 19 lojj ... stara du** ze mnie :P u mnie wszystko w jak najlepszym porządku, z przyjaciółmi zajeb*** :D i z ta osoba także. idę , napisał, i zn ów powrót o 1, 2, 3 nad ranem heh masakra Rano wstaje komputer, do siostry pójdę ciotecznej, i komputer, i wychodne na wieczór. Niedługo już z moimi przyjaciólmi znów wychodne, wreszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siódmy grzech, dowaliłaś tym mizianiem :D to był kumpel lubego, luby inny kaliber, więc na pokazy się nie załapał. rok temu był, wystarczy mu. ale wam fajnie, ja dziewiętnaste miałam dwa dni przed maturą z polskiego! także prezent pourodzinowy trafił mi się nieziemski :D Faithelle, gratuluję randkowania, normalnie tęsknię za tymi czasami kiedy i mnie nosiło na randki. biadolę jak stara torba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja też od ponad tygodnia dzień w dzień randkuję sobie z moim :) i powoli przygotowuję się psychicznie, że dnia 7 września już mam pierwsze zajęcia 😠 ale tak sobie wybrałam więc trudno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam pojecia co wziasc do Akademika :P . Nie mam na prawdę szczerego pojęcia ... :) Randki, randkami... ale za mąz wychodzić nie mam zamiaru , nie wyobrażam sobie układu zona-maz, ee,nie ma opcji dla takiego układu. Jakoś mi się nie widziało nigdy wychodne za mąż. Nigdy nie wyobrażałam sobie siebie w białej sukni, nie no, zniewolona bym się czuła! :D ja jestem typem takim,że wszystko chcę robić sama i być nieżalezna. Wykształcić się = mgr, i 2 lata studiów podyplomowych(2 profesje) i dorobi csię paru innych rzeczy z listy Must. Z Resztą, ta osoba z która teraz się spotykam,tez ma ciekawie ze mną heh ;P I nie przeraża mnie wizja życia w pojedynkę, ona raczej przeraża mojego tatę że ja mam taka opcję i innej nie przyjmuje do wiadomości... A w ogóle, to skomplikowana jestem i dobrze mi z tym, o . :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×