Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

zrozpaczona 21.04 czyli w następny czwartek kolejne usg :D no 9 kg to dużo, ale pewnie wymioty miałaś itp bo mnie na razie trochę zgaga tylko bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka1983
Tylko jednego dnia wymiotowałam ale nie na tyle żeby stracić tak dużo kilogramów:) . po utracie 9kg przytyłam 2. brzuch coraz większy. Wybraliśmy z mężem imiona ; jeśli urodzi sie chłopak to otrzyma imię Szymon a dziewczynka odziedziczy imię po swojej babci (mojej zmarłej mamie) Grażynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka1983
barbera też mam 21 kwietnia usg tyle że to będzie już moje 4 usg w ciągu 13 tygodni ciąży. Już słyszałam bicie serca, niesamowite przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Dorotka, ale ci zazdroszczę, że słyszałaś już bicie serduszka i szkoda, że twoja mama nie dożyła Twojego szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Nie pisalam ale czytam. barbera gratulacje:), nic sie nie martw, wszystko bedzie na pewno dobrze. tinaw fajnie, ze Ci sie udało, arita mysle, ze Tobie tez sie udało, bo ta beta jest wystarczajaco wysoka na ten tydz. ciazy. Ja bylam dzisiaj na wyciszaczu, 26 zaczynam stymulacje. A wiecie, ze jak siedzialam na poczekalni, to p. Ola dzwonila chyba do mohy i umawiala sie na transfer na jutro :), dzwonila jeszcze jedna dziewczyna i podawala swoj wynik bety a p. Ola powiedziala, ze to najprawdopodobniej ciaza, bo ovitrel juz nie dziala. Fajnie slyszec takie wiesci:) nie, zebym podsluchiwala ale to tak mimochodem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no nie da się tam nie podsłuchać o czym gadają na recepcji:) Same pozytywne wiadomości na wiosnę, oby ta passa ciągnęła się jak najdłużej:) Nie pamiętam czy Wam pisałam jak byłam w polmedzie w wynikami progesteronu i estradiolu w 6 dpt, to Pani na recepcji(nie znam imienia ale chyba p. Ola, blondynka i głośno się śmieje:)) wlaśnie otrzymała tel od załamanej kobiety, poszła na betę u siebie gdzieś w małej miejscowości, wynik miała 220 i w laboratorium powiedzieli jej, że nie jest w ciąży bo to za mały wynik;/ Dopiero w Polmedzie przez telefon ją uświadomili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska z tym wynikiem to ja też zgłupiałam za pierwszym razem bo pierwsze laboratorium miało z boku zakres chyba od 200, że ciąża a ja miałam 49 a w szpitalu jak zrobiłam to zakres był podany bardziej szczegółowo i przy wyniku 100 pokazywało 4 tydzień ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo z tą betą to jest chyba tak: naturalna ciąża jest sprawdzana dopiero jak się zorientujesz, że nie masz @ zazwyczaj nawet kilka dni później i wtedy beta jest juz na pewno na poziomie powyżej 200, a przy IVF sprawdzamy szybciutko i nawet małe wartości nas cieszą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do bety- na moim wyniku jest tak : tydzień 0.2-1 - 5 -50 beta tydzień 1-2 50 -500 tydzień 2-3 100-5000 tydzień 3-4 500-10000 tydzień 4-5 1000-50000 ja też głupieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka1983
Ja w 6 tygodniu ciązy miałam betę równą 20061 mIU/ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aritka kochana nie doszukuj się, już jutro wszystko będzie jasne:) Madziarka ja dostałam diphereline 3,75 a decapeprtyl dostajesz w codziennych dawkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj pytałam Siejkowskiego czy mam jeszcze bete zrobic a on mi powiedział, że po co jak ciąża jest potwierdzona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i śmiał się jeszcze przed usg, że zasilimy trybuny trzema nowymi kibicami Unię Leszno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam, że mi jakoś ten Siejkowski nie podpasował,w sumie byłam u niego tylko raz, ale musiałam o wszystko sama pytac, on jakis taki zamulony. Wczoraj jak bylismy na wizycie, to dr.Elias dopiero wpisywała wszystkie moje wyniki, bo on ostatnio nic nie zrobił, nie spodobało mi się to, za wizyte zapłaciłam, a bylismy na niej może 5 min i nawet nie wpisał naszych wyników ....niestety, ale teraz w piątek będe miała z nim wizyte, nie cieszy mnie to, ale jakos to przeżyje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona mi też on zbytnio nie pasuje bo wczoraj musiałam mu przypomnieć żeby mi leki zapisał :D ale usg to mi tak najeździł, że mnie do dzisiaj boli ale na szczęście kolejna wizyta u dr Elias :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też on na początku nie przypasował, pomyślałam, że taki gbur, zmęczony swoją pracą, ale teraz mam już całkiem inne zdanie. Nie jest sztuczny, mówi wprost, jest konkretny i mówi o tym co ważne. Ma poczucie humoru, może nie tak bardzo oczywiste ale na swój sposób jet zabawny i moim zdaniem zna się na rzeczy:)Choć tak jak piszesz w badaniach nie jest tak dokładny jak dr Elias, przy wyliczaniu pęcherzyków, to ona zawsze zapisała i opisała każdy a on jedynie te, które go interesują:) 2008- początek starań listopad 2010- pierwsza wizyta w Polmedzie grudzień 2010- niepłodność męska marzec2011- I ICSI nieudane kolejne podejście w połowie kwiecień/maj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z dr S. bardzo zadowolona. Wszystko mi dokładnie wyjaśnia, objaśnia i odpowiada na wszystkie pytania. Zawsze staram się trafić do niego. W czwartek mam wizytę u dr E. też jest ok ale jednak wolę mężczyznę ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susanka niczym nie musisz się wspomagać? właśnie sobie przypomniałam, że chyba folik powinnam brać, a ja wszystko odstawiłam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Folik biorę cały czas. Nic poza tym. Mam sobie zrobić zastrzyk Ovitrelle jeśli jutro test owulacyjny będzie ujemny. Ale to nie będzie potrzebne bo test ma już pozytywny. W czwartek sprawdzimy czy pęcherzyk pękł i już tylko transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. Liczę na to że bez tej całej góry leków jakie zaaplikowałyśmy sobie podczas stymulacji mój organizm lepiej przyjmie moje eskimoski. Ale niestety nie ma żadnej reguły. Jak mam być w ciąży to będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, a wiem, że moge liczyć na waszą pomoc. Wczoraj na pierwszej wizycie dot.stymulacji dr.Elias wyliczyła mi 8 komórek....czy ta ilość jeszcze się zwiększy czy tylko będe miała te 8 komórek, które sama wytworzyłam, jedynie leki spowodują, że one urosną do własciwych rozmiarów. Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona liska ma rację jeszcze ci urosną i będziesz miała ich tyle, że w brzuchu nie będą chciały się zmieścić :D i pamiętaj żeby pić dużo wody bo daje ulgę jak już będą większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Arita, Tinaw76 moje gratulacje :):) Barbera pierwsze USG, to musiało być dopiero przeżycie, cieszę się, że ciąża u Ciebie potwierdzona, jeszcze raz gratuluję :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziara, ja też mam wyciszacz Decapeptyl, ale dopiero jutro mam go dostać w tyłek;) myslałam, że zawsze 20tego dnia brania tabsów się go dostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×