niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Liska25 dziekuje za wsparcie. Tak wyszlo i tyle, nie moge o tym myslec bo zeswiruje... ale to bardzo trudnenie myslec!!! Buziaki

Witam . Czytałam właśnie Wasze wypowiedzi. Maria2510 w piątek masz wziąć zastrzyk z DIPHERELINE a ja w poniedziałek 23-go a 07.05 mam kolejną wizytę. Fajnie ,że opisujecie dokładnie krok, za krokiem jak to rzeczywiście wszystko wygląda, ja także byłam u doktora , niby miałam kilka pytań, ale i tak wyszłam i połowy już nie pamiętałam. A dzięki Wam już troszkę się orientuje jak to będzie. Troszkę się boję, tych zastrzyków i badań .... ale dam radę Pozdrawiam

Mietka1980 ovitrell miałam podany w piątek rano, w sobotę miałam IUI pęcherzyki nie pękły, w poniedziałek byłam na usg i z czterech pękł tylko jeden ,ale i tak się nie udało:( Lepiej się nie zamartwiać,tylko myśleć pozytywnie że musi się udać:)

Dziękuje m84, potrzebuje wsparcia bo juz nie potrafie sie sama podniesc po porazce. Mój wiek tez mnie dobija. Teraz pomyslalam, ze moze skupie sie na zgubieniu paru kilo (np. 3 kg) i popracuje troche nad soba zanim podejde do in vitro. Jak radzicie, zgubienie paru kilo to jest dobry pomysl przed in vitro czy lepiej nie??

MIetka1980 po to jest forum aby się wspierać:)Kochana ty się nie nastawiaj że się nie udało i z ćwiczeniami nie przesadzaj:)Ja już czekam na maj abym mogła wrócić na zajęcia fitness :)polecam zumbe :)

Dziękuje m84 i Wam Wszystkim za wsparcie.

IREN przy stymulacji ja sie czulam ok, byly dni takie ze ten brzuch bolal. to jest normalne, wkoncu rosną w Tobie pęczerzyczki!!!! ja dzis zrobilam 3 weryfikacje Bety i mam 725!!A

AnnaKK GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mietka ja przed drugim podejściem zrzuciłam 7 kg , biegałam , pływałam, zumbę ćwiczyłam 2 razy w tygodniu i wyniki hormonów się poprawiły. Moja obecna Stymulacja będzie krótsza od ostatniej o 3 dni :) , punkcja w sobotę :)

liska trzymaj mocno kciukasy :) oby się wszystko szczęśliwie zakończyło :) a jak Ty się czujesz?

Arita ja mam podobnie z tym błądzeniem po bielanach. Pewnie jest nas więcej zabłąkanych polmedzianek ;) Trzymam kciuki za Twoją stymulację. Po dzisiejszej wizycie naliczono 17 pęcherzyków. Estradiol lekko ponad 900. Kolejna wizyta w czwartek z estradiolem i progesteronem no i na weekend najprawdopodobniej pobranie. Monch jeszcze raz gratuluję i dzieki za trzymanie kciukiów. Przesyłaj fluidki pozytywne proszę :))

Eweluś przyszalałaś z pęcherzykami, cała reprezentacja i jeszcze więcej :) Mocno wierzę, że i Ty będziesz rozsyłać wiruski już niebawem Buziaki dla błądzących po bielanach :) Mietka uszka do góry. Nie wolno się poddawać Miłego wieczoru Polmedzianki

Ewelka ładny wynik:) mietka trzymam kciuki zeby sie udało:) aritka punkcja w sobote?!trzmam kciuki może bedziesz miała razem z Ewelka ale niedługo nas tu bedzie duzo ciężarnych:) pozdrawiam:)

Aritka no jasne, że trzymam kciuki i za wszystkie pozostałe również, czekamy na Was na ciężarówkowym wątku, przyda się nowa krew:) U mnie w porządku dziękuję, w poniedziałek mam połówkowe USG a poza tym robię się coraz cięższa:)

AniaKK:) Super:) :):):):) Ciesze sie bardzo:) Trzymaj sie cieplo:)

Witajcie:) Maria witaj wśród nas:) Mietka,nie bądz pesymistką i nie przekreślaj powodzenia tej IUI.Musisz wierzyć do końca,a my razem z Tobą:) Monch kiedy masz pierwszą wizytę ciążową???:) Iwona witaj:)nic się nie bój,my tu wszystkie przeżyłyśmy zastrzyki więc i Ty dasz radę;) Anna,betka piękna,eh to była zwykła formalność;)Kiedy wizyta? Arita,Ewelka-trzymam kciuki za Wasze punkcje,zapładnianie i zagnieżdżanie:)Czekamy z otwartymi ramionami na nowe ciężaróweczki:)Powodzenia:)

iwona3013 hej też chciałam zacząć od pierwszej wizyty 7.05 ale dr Elias powiedziała, że za dużo dziewczyn już zaczyna stymulacje w tym terminie więc wyprosiłam na piatek bo o niczym innym juz nie myślę i żyję tylko in vitro chciałam jak najszybciej zacząć. cieszę się dziewczyny, że jest Was troche którym się udało to daje zawsze mi jakąś nadzieję:)

Mario2510 Ja chciałam jak najszybciej , ale doktor powiedział ,ze wcześniej się nie da dopiero po długim weekendzie. Ja również żyję nadzieją ,że w końcu spełnią się nasze marzenia. Trzymam za Ciebie kciuki , a właściwie za nas wszystkie!!!! Oby nam się udało!

Czesc Dziewczyny,nie dziekuje za kciuki zeby nie zapeszac ;) U mnie tak sobie, boli mnie brzuszek po tej stronie gdzie jest/byl najwiekszy pęcherzyk i ogólnie boli mnie podbrzusze to chyba przez ta stymulacje :( GRATULACJE POLMEDOWSKIE CIEŻARÓWECZKI :)

Gratuluje dziewczyny :):) Wczoraj byłam na wizycie i wrażenia jak najbardziej pozytywne oby tak już pozostało :). Teraz czekam na @ i zaczynam stymulację do iui. Dostałam clo i mam małe obawy co do endometrium bo moje miało z reguły w okresie owulacyjnym 6 mm, 6,5 mm ale ostatnio miało 9 mm, więc coś się mu ruszyło :) Trzymajcie kciuki.

Witajcie. U mnie chyba nieciekawie. Miałam zrobić w piątek betę i umówić się na wizytę, ale dziś ano wstałam i miałam lekkie plamienia, takie ciemne i trochę czerwonej krwi. Pojechałam na betę i jak odbiorę wyniki to umówię się jak najszybciej, niech zobaczą co się dzieje. Boże mam nadzieję, że to nie to o czym myślę :( Chyba zwariuję. Buziaki w ten słoneczny dzień :)

Monch nie denerwuj się tylko bardzo Cię proszę. Na początku ciąży u niektórych kobiet występuje plamienie i nie musi oznaczać niczego złego.Bóle brzucha takie skurczowe mogą być objawem ,że coś się zaczyna dziać niepokojacego ,ale Ty nic nie wspominasz o tym więc nie ma powodu do wielkiego niepokoju. Idz koniecznie do lekarza i to jak najprędzej. Napisz jak odbierzesz wynik. Pozdrawiam

Kochana ja plamiłam po becie co prawda jeden dzien ale lecialam na IP i wszystko było w porządku, trzymam kciuki aby u Ciebie nie bylo to nic poważnego!! O której wynik?

Właśnie Sylwia mnie nic nie boli. I to było tylko jak wstałam, teraz jest już ok.

Robiłaś progesteron??

Liska sorry za głupie pytanie ale co to IP. A wyniki odbiorę dopiero o 17

:) IP to skrót od izby przyjęć:) ja miałam plamienia juz po wizycie i na USg w szpitalu serduszka usłyszałam, a tak ise martwilam, że coś jest nie tak. Ponoć zdarzają się plamienia, często w temrinie spodziewanej @ albo w wyniku podrażnienia śluzowki np luteiną, jak są ciemne to niby nie groźne, gorzej jak jest żywa krew, choć to też nie zawsze znaczy coś złego:)Glowa do góry, nic nie możesz zrobić tylko czekać!

Dziewczyny mam glupie pytanie ale... czy macie lub mialyscie jakies opory moralne przed in vitro? Chodzi mi glownie o strone duchowa, mam nadzieje, ze nie wezmieciemnie za jakas dewote, ja tylko pytam

Mietka, ja jestem osoba wierzaca, juz nie raz rozmawialam na ten temat z ksiedzem znajomym. Wszystko zalezy jak do tego podejsc. Uwazam ze to nie grzech chciec dziecko i zostar rodzicami.Ja nie moge zajsc naruralnie w ciazy, bo nie mam jajowodow, maz jest zdrowy, wiec innej mozliwosci niz in vito u nas nie ma. A co to podejscia moralnego to juz od ciebie zalezy.....trzymaj sie, pozdrawiam

Dziewczyny, przypomnijcie mi, na ktory dzien po punkcji jest transfer??? Nie mapietam juz jak to bylo....Dzisiaj ide na USG, zobacze jak pecherzyki rosna , a progesteron mam juz 540. dr mowil ze na poczatkju nast tyg bedzie punkcja:)