niepłodnośc ... POLMED Wrocław

witajcie:) podczas ostatniej wizyty w Polmedisie, na stoliku były ulotki informacyjne dot. dawstwa kom.jajowych i in vitro. Wg zamieszczonych tam informacji, jeśli zdecydujemy się podarować część komórek jajowych, to in vitro może być tańsze bądź darmowe. Na stronie Polmedisu jest dokładny komunikat w tej sprawie w zakładce aktualności. Może to kogoś w Was zainteresuje.

Czy któraś z Was zapisała się może na bezpłatne konsultacje we wtorek-28.05 w Polmedisie do prof. Potashnika? Idziecie może tam z dokumentacją medyczną, wiecie jak to ma wyglądać?

Jeeeeej... Co się dzieje, że nic się tu nie dzieje :-( ???

Polecam Invimed i dr Dorota Wickiewicz.Pelen profesjonalizm i opieka.Odwiedzilam kliniki w Wwie, Poznaniu i Bialymstoku.Leczylam sie 6 lat.Kilka inseminacji i dwa in vitro.I dopiero we Wroclawiu udalo sie. mam dzis synka 5-letniego.

Cześć dziewczyny, pisałam tu kiedyś na forum. Chciałam się tylko z Wami podzielić, że wczoraj z M i dr. Polakiem podjęliśmy decyzję o in vitro. Startujemy we wrześniu. Trochę mnie to przeraża. Podczytuję Was i piszecie o tej całej procedurze, a ja jestem zielona w tym temacie, mam nadzieję,że powiecie mi co i jak,żebym wiedziała co się ze mną będzie działo:)

Faktycznie rzadko jest odwiedzane to forum. X Psioszka ja tez koło września będę podchodxila do ivf w polmedisie. Protokół zacznę gdzieś w połowie sierpnia. A Ty czemu musisz jeszcze czekać 3 miesiące ? X Aggie i kathrinb co u Was ? Odezwijcie sie !!! :) pozdrawiam wszystkie staraczki ;)

MelciaM to Wy z M czekacie na to dofinansowanie ? Ciekawe które kliniki zostaną do tego zakwalifikowane...

Cześć Margo 15, nie my z M jesteśmy już w trakcie stymulacji. Ale swoją drogą ciekawe jak to wszystko będzie wyglądało... Znając życie i wszystkie dotychczasowe kuriozalne pomysły i cuda które dzieją się w naszym kraju, to będzie jak z piłką nożną " starają się jak nigdy, ale nic z tego nie będzie - jak zawsze". Wybiorą pewnie ze dwie - trzy kliniki,(oczywiście te z polecenia lub kogoś znajomego), obłożenie, lista oczekujących i i terminy będą jak stąd na marsa i tyle :-). Życie jest zbyt piękne, a czas mija zbyt szybko, by czekać na to co zrobi nasz rząd. Jak my same nie zadziałamy to nikt nam w tym nie pomoże. m84 co u Ciebie ?

Cześć Margo 15, nie my z M jesteśmy już w trakcie stymulacji. Ale swoją drogą ciekawe jak to wszystko będzie wyglądało... Znając życie i wszystkie dotychczasowe kuriozalne pomysły i cuda które dzieją się w naszym kraju, to będzie jak z piłką nożną " starają się jak nigdy, ale nic z tego nie będzie - jak zawsze". Wybiorą pewnie ze dwie - trzy kliniki,(oczywiście te z polecenia lub kogoś znajomego), obłożenie, lista oczekujących i i terminy będą jak stąd na marsa i tyle :-). Życie jest zbyt piękne, a czas mija zbyt szybko, by czekać na to co zrobi nasz rząd. Jak my same nie zadziałamy to nikt nam w tym nie pomoże. A Ty Margo 15 na jakim jesteś etapie ? m84 co u Ciebie ?

Cześć Margo 15, nie my z M jesteśmy już w trakcie stymulacji. Ale swoją drogą ciekawe jak to wszystko będzie wyglądało... Znając życie i wszystkie dotychczasowe kuriozalne pomysły i cuda które dzieją się w naszym kraju, to będzie jak z piłką nożną " starają się jak nigdy, ale nic z tego nie będzie - jak zawsze". Wybiorą pewnie ze dwie - trzy kliniki,(oczywiście te z polecenia lub kogoś znajomego), obłożenie, lista oczekujących i i terminy będą jak stąd na marsa i tyle :-). Życie jest zbyt piękne, a czas mija zbyt szybko, by czekać na to co zrobi nasz rząd. Jak my same nie zadziałamy to nikt nam w tym nie pomoże. m84 co u Ciebie ?

Monch co u Ciebie jak podejście juz jesteś po wszystkim. Pozdrawiam

Margo, mamy plany wakacyjne i ja kończę pracę w sierpniu, więc będę mogła spokojnie się przygotowywać we wrześniu i poświęcić w całości. Pierwszy raz będziesz podchodziła?

http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/roztrzygniek_invitro__05062013p.pdf Polmedis nie jest na liście klinik, które wygrały konkurs

Psioszka to drugie podejście.

Psioszka to drugie podejście.

Nie udało się ....... było blisko... pozostaje tylko AZ Pozdrawiam

monch120 tak mi przykro:( MelciaM ja już jestem przy końcu jutro powinna paść decyzja kiedy punkcja ,pęcherzyki rosną spokojnie, codziennie menopur i gonal w dawkach 150 ,wierze że musi się udać :) a u Ciebie jak stymulacja?? Pozdrawiam

Niestety to prawda Polmedis nie ma na liście klinik refundowanych tylko Invimed szkoda:(

hej jestem tu nowa lecz w Polmedisie nie bo po raz drugi bede podchodzila do Ivf.W sumie to juz moje trzecie.Czy ktoras z was tak jak ja ma problem z "leniwymi" jajnikami? maz ok u mnie lewy jajowod niedrozny>@ regularny jak w szwajcarskim zegarku>Wyniki ksiazkowe tylko moje jajniki nie sa w stanie nawet podczas dlugiego protokolu wyprodukowac wiecej niz 2 pecherzyki i w dodatku okazuja sie puste.Jak moge dieta lub co moge zrobic zeby jw wspomoc! Boje sie 3go podejscia i koleejnej porazki.Dr polak rece zalamuje i mowi ze to genetyka.W rodzinie wszystkie kobitki zdrowe.Sama nie wiem co robic a tu 35 stuknela!

Magiska a jakie masz AMH?

m84 u mnie też spokojnie :-) , dziś 10 dzień stymulacji, będzie wszystko dobrze :-). Ja też zjadam :-) gonal i menopur, podglądanie jutro i zobaczymy jak się zarysuje termin punkcji :-). Pozdrowienia

Mała G piszę tutaj bo nie wiem czy na ciężarówki jeszcze zaglądasz bo tam cicho:( Pewnie już po rozwiązaniu i maleństwa są już na świecie? jak się czujecie? Dziewczyny nie pamiętam nicku na M dziewczyna też miała mieć bliźniaki nic się nie odzywa, ale będziesz wiedziała, że to Ty:) podobnie zaciążyłyście z Małą G pewnie też już jesteś z maleństwami. Odezwijcie się dziewczyny! Monch bardzo mi przykro wiem,że to twoje 3 podejście nie wiem jak Ci pomóc, odpocznij kochana na razie, a potem samo życie napisze Ci drogę, AZ to dobre wyjście Margii ma śliczną wspaniałą córeczkę dzięki temu skończyła nie dawno już roczek jest taka fajna. Jak masz jakies wątpliwości lub chciałabyś pogadać to piszę na mamuśkowym z nami może ona Ci jakoś pomoże w tej trudnej dla Ciebie decyzji. Dziewczyny szkoda,że Polmedis się nie załapał, ale chociaż Opole chyba tak, ale jeszcze jest konkurencja z Wrocławia, ale nie wiem tam nigdy nie byłam i jakoś nie mam zaufania.

kiedyś musi zaświecić słońce....

Cześć kochane, U nas nadal Lizanie ran, bardzo siadłam psychicznie po podejściu do ivf, miałam tez kilka innych stresów które sie na siebie nałożyły i załamalam sie na tyle ze nie obyło sie bez leków na depresję :( my za miesiąc wyjeżdżamy z Wrocławia, zmieniamy pracę i środowisko, może to coś pomoże i będzie lepiej, o kolejnym podejściu na razie nie myślimy. Czytam was nadal i kibicuje mocno choć sie nie udzielam , mam nadzieje ze każda z nas zaczną szczęścia jakim jest bycie mama w końcu :) pozdrawiam cieplutko

Moje AMH to 9,9

mieszkam w Londynie wiec wynik Amh jest podawany w innych jednostkach Wynosi 9,9.Prolaktyna,fsh, w normie reszta tez ksiazkowo.Jak wczesniej pisalam w londynie mialam drugie ICI w tym 6 pecherzykow pobranych-pustych.1=sze ici w polmedisie we wrzesniu zr 2 pecherzyki oba sie zaplodnily ledwo co,dojrzewaly dlugo ale nic z tego nie wyszlo.Teraz Polak polecil dlugi protokol i dal 10% szans.Zaczynam w lipcu.Nie wiem co bedzie jak sie nie uda,Nawet nie bylo co mrozic.Opcje ktora klinika mi polecila to komorka od "dawczyni".I co dalej? Zamowilam eksperymentalnie ziola ojca G.Sroki.Nzczytalam sie duzo dobrego na necie apropos wspomagania jajnikow>Czy ktoras z Was probowala?

Aggie to faktycznie trochę przeszłas w tak krótkim czasie :( Ale mam nadzieje, ze już jest lepiej ??? :) Na stałe wyjezdzacie z Wrocławia ? X Magiska słyszałam o tych ziolach, ale nie stosowalam, także nie wypowiadam sie w temacie :) Kiedy zaczynasz stymulacje u Polaka? Jakie bralas leki u niego za pierwszym razem?

Magistka jeśli jest jakaś szansa i masz możliwośći finansowe to próbuj wszystkiego później już jakby nie wyszło coś możesz skorzystać z komórki dawczyni albo AZ.

dzieki dziewczyny,naprawde probuje wszystkiego.Pierwsze ICI mialam we wrzesniu zr Siejkowski i dlugi protokol wlacznie z 1 miesiacem na tabletkach anty.Pozniej 16 dni stymulacji,4 komorki ale tylko 2 dojrzale ledwo co bo bardzo slabej jakosci(B1,D) no i nic.W Anglii krotki protokol 6 malych pecherzykow po 12 dniach na golalu.Tylko 1 pecherzyk powyzej 18mm - wszystkie puste.teraz poszlam pierwszy raz do polaka.Bardzo ciezko sie dostac do niego.Zalecil dlugi ale bez anty tylko z usypiaczami (Decapeptyl) przez 12 dni od 21go dnia cyklu pozniej z wynikami do niego.Niewiem czy te ziola to moge pic przy braniu tych chamujacych zastrzykow bo w sumie jedno wyklucz drugie i sama nie wiem czy sobie nie zaszkodze? Polak to super lekarz.Polecam.Byl inny niz Siejkowski,szczery do bolu ale to dobrze.Myslal na demna 1,5 godz.Strasznie sie boje.czuje sie juz jak weteran.Nie wspomnialam ze bylam nawet na slynnej diecie Karci.Na mnie nie dzialala.Mam do tej pory wstret do orzechow brazylijskich.Zycze powodzenia dziewczyny i jakbyscie przypadkiem przeczytaly cos apropos leniwych jajnikow to piszcie prosze.

MelciaM jak Twoje jajeczka? Kiedy masz punkcję ? Pozdrawiam :)