Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość Kathrinb
Margo punkcja w srode chyba ze w poniedzialek na kontroli sie okaze, ze cos sie przedluza ale watpie. Jakos tak mam wewnetrzne poczucie ze wszystko idzie zgodnie z planem i teraz sie uda :) Panacotta bede pisac co i jak. Dam znac po punkcji jak to wyglada u nich bo pewnie sie rozni troche... Troche sie boje bo ja strasznie nie lubie jak mnie usypiaja i robia cos we mnie beze mnie. Ale tutaj przynajmniej mam pewnosc, ze moj lekarz bedzie robil zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Kathrinb trzymam kciuki i to bardzo mocno! :) ja "odpoczywam", organizm dochodzi do siebie i zastanawiam się co dalej. Między innymi mysle o zmianie klieniki i jeszcze jednym, ostatnim podejściu. Daj znać jak będziesz juz po punkcji i transferze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Kathrinb to jest bardzo dobry znak jak czujesz wewnętrznie, ze wszystko będzie dobrze :) Ja punkcje będę miała za tydzień - koło soboty plus minus ;) Fajnie mieć "kompankę" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Kathrinb gratuluje przeczucia i zadowolenia z kliniki, ja sie wahałam miedzy POlakiem a Gizlerem ale wybralam Polmedis, koniecznie opisuj wrażenia X U mnie po ovitrelle w 3dpt brzuch urósl jak balon, dziś pojechałam do polmedis i dr S kazal zrobić morfologie bo znalazł płyn w brzuchu, ale jako ze wyniki sa w miarę ok wróciłam do domu choć skierowanie do szpitala dostałam, tak w razie czego, bo weekend mamy. Pojawiła sie tez u mnie mega wysypka, cały dekolt mam wysyłany czymś co wyglada jak potówki nie wiadomo od czego W poniedziałek idę na progesteron i hcg, choć to dopiero 6dpt i 4 dzień po ovitrelle wiec nie wiem co ma dać ta beta bo pewnie będzie zafałszowana Margo a czy ty tez robiłaś bete 6 dpt? Wyszło ci coś wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrinb
Punkcja w sobote to juz niedlugo, trzymam kciuki za Ciebie. Aggie ja robiłam w polmedisie bete 6 dni po i wyszła prawie 5.0 ale zafalszowana przez ovitrelle niestety więc nie wiem jaki jest sens. Amaka a jak tam psychicznie? Udało się dojść do siebie po ostatnim niepowodzeniu? Mnie było cieżko i teraz tez mam takiego stresa trochę ze jakby się nie udało, choć wierze ze się uda, to psychicznie będzie ciężej niż ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Aggie robiłam bete w 1O dniu i wyszła 25. I tak zrobiłam za szybko, bo kazali w 14 dpt. A pytalas dr S czemu tak szybko ? Może przez te dolegliwości co Ci teraz dokuczaja? X Kathrinb tez trzymam kciuki ;) Za resztę dziewczyn rowniez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Dr P powiedział po transferze ze to bez sensu i żebym nie robiła, dr S powiedział ze to da lepszy ogląd sprawie i żebym zrobiła ,w sumie chciałam zrobić dopiero w srode ale jak to ma pomóc to zrobię w poniedziałek Punkcja w sobotę to super , szybko zleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrhrinb psychicznie powiedzmy, że jest ok. Dłużej mi zajęło dochodzenie do sienie. Za pierwszym razem było dużo lepiej. Zaczęlismy rozważać tez adopcję, chociaż przyznaję, że po doświadczeniach znajomych nie jestem przekonana czy mam już na to wystarczająco siły. Na razie ustaliliśmy, że pod koniec czerwca idziemy na wizytę do "Twojej" kliniki i zobaczymy. Akurat minie pół roku od drugiego podejścia, więc i organizm powinien się już w miare zregenerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrinb
Amaaka wiem, ze z psychika ciezko. Trzymam kciuki, zeby dla nas obu Invimed okazal sie szczesliwy. Ja teraz wlasnie czytam bo mam brac od jutra steryd Medrol, ktory ma zmniejszyc niebezpieczenstwo odrzucenia zarodka i troche mnie to przeraza. Steryd nie brzmi dobrze, ulotka jest przerazajaca ale lekarz uprzedzal ze takie w niej cuda i ze to male dawki i bezpieczne i zeby sie nie martwic... Skoro twierdzi ze moze pomoc a ja mam do niego zaufanie to zapewne wezme ale jakos mnie to stresuje. Dzisiaj tez mialam problem z rozmieszaniem jednego zastrzyku i kazda taka pierdola mnie tak stresuje, ze masakra... Dzisiaj juz nie mam sily na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Aggie i Kathrinb dajcie znać po lekarzu co i jak :) Udanego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrinb
17 pecherzykow. W lewym 11 a w prawym 6. Punkcja w środę o 8.00, trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Kathrin jasne że będziemy trzymać kciuki , ładnie urosły Tobie pęcherzyki ,Aggi a co tam Uciebie pozdrawiam wszystkie dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
czesc kochane ja dzis po urlopie wrocilam do pracy, rano tez robilam badania 6 dpt( trzy 5-cio dniowe zarodki słabo dzielące sie) i to moje wyniki , nie bardzo umiem je zinterpretować , oprócz bety która jest niska E2 - 1321 Prg - 47,28 Hcg - 3,13( 1/8 ovitrelle 18.04) mam wziąć jeszcze dzis 1/8 ovitrelle i testowac w piątek. Tak mi smutno się zrobiło jak zobaczyłam wyniki ze choć jestem w pracy poryczałam się jak dziecko Brzuch boli jak na @ a piersi są małe i nie bolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Kathrinb pewnie, ze będziemy trzymać kciuki :) :) :) na która masz sie zgłosić ? X Aggie dlaczego sie dolujesz ? A co lekarz Ci pOwiedzial na te wyniki ? Nie sugeruj sie ta beta, bo ja uważam, ze to za wcześnie zeby cokolwiek stwierdzić ;) Tak w ogóle to widzę, ze sie u nich pozmienialy te procedury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrinb
Margo na 8.00. I świetne jest to ze mój lekarz będzie robił punkcje. Aggie ja niestety jestem typem pesymisty i rozumiem, ze się dolujesz. Tez bym tak miała na Twoim miejscu. Ale pomysł sobie ze nie ma co składać broni jak jest jeszcze jakaś nadzieja. Jak zarodki się wolno dzieliły to może zagniezdzaja się tez wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:)od tego miesiąca zaczynam brać antki i szykuje się do drugiego IVF, liczę że tym razem się poszczęści:)Trzymam za wszystkie kciuki,aby nasze marzenie w końcu się spełniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam forum od poczatku
Dziewczyny jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwosci w sprawie kliniki, lekarzy czy metod to nie ignorujcie ich. Miałam w Polmedisie 4 IUI, 1 IVF, 1 crio. oczywiście nieudane. Nigdy nie miałam wielkiego zaufania do tych lekarzy, ale mój mąż miał i to wielkie więc tak brnęłam dalej. w sumie 3 lata w Polmedisie.Po roku przerwy stwierdziłam, ze może pójdziemy ot tak sobie do Invimedu. Pierwsza wizyta u dr. okropnego-polecił mi, żebym wyjechała do sanatarium- bo tak kiedys sie zachodziło w ciążę. oczywiście bez męża. Mała załamka, że taki lekarz tam pracuje. ale nie poddałam się, kolejna wizyta u dr. G- i co -wielki sukces. Ufam jemu w 100%. Tak jak pisze katrinb- nowe metody, nowy długi protokól- czyli bez tabletek anty, małe dawki leków, 10 zarodków, 5 męża 5 dawcy- zamrożony tylko 1 męża, dawcy żaden nie został. Efekt- 1 zamrożony, 2 podane= upragniona beta 50, i potem załamka bo nie rosnie. Nie udało sie, ale nie oskarżam tej kliniki ani lekarza, chyba dlatego, że naprawdę dobrze sie u nich czuję i wiem, że jestem w dobrych rękach. I nie piszę tego po to oczerniać Polmedis- nie o to mi chodzi. Bo lekarze mili i chyba nie moge im nic wielkiego zarzucić- ale nie ufałam im w 100%. A to bardzo ważne. Czytam Was ciągle i trzymam kciuki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
dziewczyny słyszałyście może która z wrocławskich klinik będzie brała udział w programie dofinansowania? zapomniałam sie zapytac o to na ostatniej wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
m84 Tobie rownież powodzenia :) X Aggie nie mam pojęcia, która klinika bierze udział :( Kiedy idziesz na bete ? X Jutro zapadnie decyzja czy punkcje będę miała w piątek czy w sobotę ;) Dam Wam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
wczoraj brałam ovitrelle i mam zbadac bete za 4 dni czyli wypada w piatek Margo widze ze dla nas obu piatek to bedzie wazny dzień :) dzisiaj to juz 7DPT a mialam podane 5 dniowe zarodki, łapie jeszcze resztki optymizmu ale jakos mi ciezko, moj jedyny objaw to okresowy bol brzucha, nic wiecej trzymam mocno kciuki za twoje piekne i dojrzale komoreczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Aggie dzieki ;) i mam nadzieje, ze to już w piątek będzie :) - zawsze to dzien szybciej. Trzymam mocno kciuki za betke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja odnośnie refundacji. Jeszcze kliniki nie podpisały umów na refundację. Ale dziewczyny musicie być pewne czy spełniacie warunki, bo wiek to nie wszystko. Musicie znać swoje AMH. Musi być powyżej 0,5. Ja wiekiem się łapię, ale AMH mam tragiczne 0,2 i żadna klinika nie zakwalifikuje mnie. Więc program reundacji w moim przypadku mogą se wsadzić... Pozdrawiam Katrinb powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Kathrinb jak tylko dojdziesz do siebie to daj znać :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _MałgosiaGosia_
Cześc dziewczyny. Jestem tutaj nowa. Wczora dowiedziałam sie a raczej utwierdziliśmy sie z mężem w przekonaniu, że nigdy nie będziemy mieli wspólnego (pod wzgledem biologicznym) dziecka. Problem lezy po stronie męza. Ja jestem całkowicie zdrowa i gotowa do zostania bilogiczną matką. dziewczyny mam pytanie czy jest szansa we Wrocławiu w klinice POLMED dokonac zapłodnienia nasieniem animowego dawcy? Skąd jest brane takie nasienie? Może któraś z was miałą taki sam probl;em jak ja? czekam na odpwoedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrinb
Jestem juz po. Komórek 21. Transfer w piątek o 13.00. Zastanawiam się czemu tak szybko ale może maja taki system i komórki lepiej sobie radzą w naturalnym środowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrin 21 szczęśliwe "oczko" Przyszalałaś. Kciuki zaciśnięte barrrrrrrrdzo mocno :) A w Invimedzie robią przeważnie w 2 dobie. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrinb
Dziekuje Monch za info bo juz sie martwilam ze cos nie tak i stad ta decyzja o szybkim transferze. Z nasienia 200tys ruchliwych chlopakow wylapali wiec mamy nadzieje, ze w nich znajda jakies plemniki morfologicznie OK i IMSI sie sprawdzi... Mam stresa przyznam szczerze troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Kathrinb wow, z takim wynikiem na pewno sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 15
Kathrinb co za wynik!!! Ja piernicze nieźle :) przy moim mega słabym AMH nigdy bym tyle nie "wyhodowala" :) oby ilośc przełożyła sie na jakość, bo to jest najważniejsze. Ja mam w piątek punkcje, także Aggie to dla nas ważny dzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Margo to super ze w piatek,to dziś pewnie ovitrelle wieczorem :) co ładnego wyhodowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×