niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Mohjito super :):) ale szybko się u Ciebie dzieje. Już niedługo będziesz w ciąży :) Super ze tak mało Cię leki wyniosły :) a jakie kryteria brał dr pod uwagę?

A i czy DHEA przerywasz czy bierzesz dalej? Głupio mi pytac na wizycie o to lekarza bo w sumie to na własną rękę bierzemy :) I jeszcze jedno pytanko :) czy Tobie po Inofolicu też sie tak cykl wydłużył? Biore go pierwszy cykl i mam obecnie 18 dc a owulacja dopiero się zbliża... a zawsze miałam w 13-14 dc. O co chodzi?

Wiecie może czy na kafeterii jest takie forum invimedu? Bo mam pytanie dot ich in vitro z sukcesem (za 10 tyś dwa zabiegi w tej cenie). Czy ktoś korzystał, czy to we Wrocławiu działa?

Nina, dzięki ,że pytasz. Jestem cały czas w trakcie, wczoraj przyszła @ ,ale dzwoniłam do kliniki i tak ma być. 29.10 mam wizytę , zrobię też badania i zobaczymy co dalej. W tym roku zastrzyki znoszę dobrze, nawet waga nie skacze jakoś drastycznie. Także czekamy dalej.

Nina ale Tobie chodzi o to co brał pod uwagę przy doborze dawek leków? Dr jak wyliczał dawki leków to potem coś mówił że 900 stetka gonalu i 600 -tka menopuru są tańsze i tak mi przypisał. W poprzednich stymulacjach każdy jeden zastrzyk miałam jednorazowy a teraz dla mnie nowość bo jeden mam w penie na parę dni i to samo drugi rozpuszczam i używam kilka razy. Ale nie miałam nigdy gonalu i menopuru a z tego co wiem to właśnie tak jest że jest na kilka razy :) Myślę że każdy lekarz idzie na rękę i daje tak leki aby były jak najtańsze :) No chyba że akurat lekarz planuje leki które ref nie są objęte. Teraz patrzę na leki i dawki i np 900 gonalu kosztuje 380 zł z ryczałtem a 300-setka 145 zł czyli wyszło by o kilkadziesiąt zł drożej. Nina jeśli chodzi o DHEA to ja brałam na własną rękę 1x25 mg dziennie a jak byłam na pierwszej wizycie w nOvum to dr kazał brać ale 3x25 mg i tak biorę już :) A po Inofoliku nic nie zauważyłam u mnie innego :) Psioszko powodzenia :) Ja zaczynam kłujki od jutra bo w 2 dc mam zacząć i w sobotę już jadę pomieszkać w stolicy :) Aha...Jak w Polmedisie bierze sie zastrzyki. Z rana czy na wieczór? Bo w invi kazali wieczorem a tutaj będę się kuła rano bo niby wieczorem to błąd hmmm... Nina kiedyś chyba pytałaś co z dojazdami do Wawy i wolnym w pracy. Klinika bez problemu daje L4 już od pierwszego podglądania jeśli się tam zostaje :) A co do tych promocji w Invi to nie słyszałam o tym :/

Mohjito kochana jesteś :) nigdy nie zostawisz bez odpowiedzi. Mi chodziło o to co bierze się pod uwagę zeby dostać refundacje na leki bo gdziesz wyczytałam ze biorą wiek poniżej 35 lat i AMH od 1,5 do 6 powinno być. Tak wyczytałam na stronie invimedu. A i powiem Wam dziewczyny że na razie jestem miło zaskoczona paniami z recepcji w invimedzie. dzwoniłam zapytać czy są juz wyniki, pani sprawdzała ale nie widziała w systemie i wzięła mój numer tel i w ciągu 10 min oddzwoniła :) a i nie czekałam na telefonie żeby się dodzwonic także plus :). Mohjito ja miałam gonal za pierwszym invitro i to jest w penie, wielokrotnego użytku :) Jedyne co w polmedisie było dla mnie dziwne to to że jak Ci zostało trochę w tym penie na koncu to oddawałaś im a oni ci pomniejszali kase. Niby fajnie ale to ktoś dostawał inny a przecież tak nie można, to niehigieniczne... no nie ważne ale tak było :). Mam zgryza do kogo tam uderzyc bo do dr G się czeka długo ale dwie moje znajome właśnie u niego zaciążyły i polecają. Notabene w polmedisie tez miały in vitro i klapa a tam za pierwszym razem jedna a druga po drugiej iui. Byłam u niego na pierwszej wizycie i wywarł na mnie bardzo pozytywne wrazenie, to on nas skierował na te badania. Z kolei Ty pisałaś o dr T i chyba zapiszę się do niego. Ale czy tak mozna skakać z kwiatka na kwiatek? Jeszcze mnie pogonią z tamtąd :)

Moohito, Psioszka powodzenia!!!!! Trzymam mocno kciuki! Ja wegetuje do stycznia niestety :(

Dziewczyny mam amh :( 9 to chyba za dużo :( czytam ze to pco :( martwiłam się że będzie za mało...

Nino wiem tylko tyle że kobiety powyżej 40 roku życia nie mogą mieć leków refundowanych. A o AMH nic nie słyszałam. Dr mówił też że program MZ nie mam nic wspólnego z refundacja leków i należy się ona wszystkim :) Za mną już drugi dzień zastrzyków. W penie łatwizna. Zresztą ten do odmierzania strzykawką także. Fostimon w pierwszej stymulacji albo pergoveris w drugiej miałam w 3 ampułkach i tam była zabawa...tutaj to pikuś :) Co do tego oddawania pena na koniec to szczerze mówić nie chciałabym dostawać po kimś. Fajnie jest dla tej osoby co oddaje bo kasę jej zwracają ale ja wolałabym mieć cały. Wiem że higienę powinien każdy przy tym przestrzegać ale sama myśl że ktoś inny to miał...hmm...jakoś dziwnie :/ Nino a jakie miałaś AMH poprzednio? Też wysokie? Wtedy nikt Ci nie stwierdził PCOS? Znam przypadek że przy PCOS z jedynego zarodeczka jest ciąża. Mam nadzieję że u Ciebie w niczym to nie zaszkodzi :) wrocko dziękuje :*

Przez te wszystkie lata leczenia widziało mnie mnóstwo lekarzy i nikt mi o pco nie powiedział :(. Przed pierwszym in vitro w polmedisie nie kazali mi robic amh, miałam niskie dawki gonalu i wyhodowałam 9 komórek więc bez szału. Potem zrobiłam na własną rękę amh i wyszło mi ok 6 więc też sporo. Teraz patrze na tych normach labu jest zakres od 1,1 do 8 więc nie przekraczam jakoś tak mega duzo. Czyżby żaden lekarz nie zauważył ze mam pęcherzykowate jajniki? Jak już jest xle to po całości bo wyszło mi ze mam e coli w kanale szyjki macicy :( czyli nie mam co liczyc na podejscie w listopadzie :( Musze odpocząc od tego wszystkiego, od starań bo zawsze pod górkę, zawsze cos :(

Nina a robiłaś sobie antybigram od razu?? e coli wyleczy sie normalnie antybiotykiem. Niestety czasami ta bakteria powraca :/ Mam nadzieję że u Ciebie szybko się ją usunie. 7 dniowa kuracja antybiotykiem powinna wystarczyć :) A co do AMH to faktycznie trochę Ci podskoczyło. Aż taka by była różnica po zmianie odczynników? Bo sama rezerwa do góry pójść nie może. No i faktycznie czy tylko po badaniu amh można stwierdzić PCOS? A gdzie byli lekarze :/ W poledisie to wielki błąd że nie wymagają amh! A jeśli kobieta ma bardzo niską rezerwę to jak dr dopiera stymulację? Jedynie po FHS i LH?? Chyba tylko Polmedis tego nie wymaga bo każda inna o której słyszałam to tak. Nina wylecz spokojnie tą bakterię i uderzaj do Kliniki :) Jesli dr G zrobił na Tobie dobre wrażenie to umów się do niego. Ja tak jak Ci pisałam gdybym nie daj coś miała tam wracać to do dr T :) A co do kolejek to chyba jak już zaczęłaś leczenie to aż tyle czasu się nie czeka...Zwłaszcza jak dr kazał by przyjść w jakimś określonym dc :) Powodzenia :*

Nie wiem dlaczego u Ciebie tak wyszło z tym amh, ja podchodzę drugi raz do ivf w polmedisie i za każdym razem chcieli amh.

Psioszka w polmedisie chodziłam do dr Siejkowskiego i mnie na badanie amh nie skierował :( stymulacje rozpisał na podstawie FSH I LH i to też miałam takie kilkumiesięczne bo ich nie powtarzałam. Zrobił usg, zobaczył pęcherzyki i wsio. Wtedy nie wiedziałam że amh takie ważne. Dopiero po porażce zaczęłam się "dokształcać" w tym temacie. No nie ważne. Wracam z wizyty a byłam u dr Lachowskirgo :) chyba wszystkich obskocze tam :) ale wieści mam nie najlepsze bo mam torbiel. Czyli podejscie dopiero w grudniu. Mohjito mam też antybiotyk na te bakterie i tabletki anty :( o ironio . Nie lubie brać antyków bo na psychike źle mi działają. Czlowiek pragnie dziecka a musi anty łykać... Szkoda że do dr T miejsca nie było bo bym chętnie do niego poszła. Widziałam na korytarzu takiego młodszego dr takiego przystojnego :) może to on? Wrocka solidaryzuje się z Tobą w zawieszeniu :(

U mnie tez nikt nie wymagal badania Amh, sama zrobilam z ciekawosci.

Nina, szybko zleci.Ja tez odliczam do stycznia.W zeszlym roku w sylwestra bylam po transferze i tupalam noga pod stolem. Coz, w tym roku sobie odbije ;)

Monch:) Co tam u Ciebie jak sie czujesz ? Jak dzieciaczki:)

Nina nie przejmuj sie tak tą bakterią ja miałam ją akurat w ciąży wyszło w wymazie dostałam antybiotyk i znikła, ale za to inne wyszły w wynikach później nawet już później nic na to nie brałam , a ciąże do końca donosiłam bez problemu. Na koniec w szpitalu przed porodem zrobili mi wymaz w razie czego i żadnej nie miałam z nich. Akurat ty jesteś w takiej sytuacji, że już przed ciążą o niej wiesz i ją wyleczysz:) Pozdrawiam

w polmedzie nie wiem czy czekasz na rządowy ale w invikcie jeszcze nie ma kolejek choć widać, ze pacjentów jest co raz więcej...

rośniemy :D Dziękuję

polecam invicte

Widzę reklama invicta jest w poście wyzej a tam to dopiero porażka totalna!!!! Dno

Gościu tego czy invicta we Wrocławiu jest dobra nie wiemy bo to nowa klinika, bez doswiadczenia i dopiero jak będa sukcesy to mozna powiedzieć ze jest dobra :). Wszystkim wspierającym mnie dziękuję za słowa otuchy :)

każdy wybiera sobie co mu pasuje i nie licytujcie się już więcej!

gosc wyzej, popieram...

Psioszka jak stymulacja? Pewnie juz kończysz co? Ile masz pęcherzyków? Marianna też nic nie pisze... Jak nas czytasz to odezwij się, napisz czy byłas już na usg? Ja nadal czekam na @...

Psioszka jak stymulacja? Pewnie juz kończysz co? Ile masz pęcherzyków? Marianna też nic nie pisze... Jak nas czytasz to odezwij się, napisz czy byłas już na usg? Ja nadal czekam na @...

Nina, ja do wczoraj brałam zastrzyki na wyciszenie, a teraz kłujki na porost jajeczek więc jeszcze nic nie mogę powiedzieć.Po weekendzie wizyta i zobaczymy,ale dr mówił,że punkcja w teorii ok 8-12 listopada.

Ooo bo jak ja podchodziłam to był jeden zastrzyk długodziałający na wyciszenie diphereline czy jakos tak :) i jak się kłułam to już godadotropinami :0 i dlatego myślałam ze ty już się stymulujesz. napisz po wizycie.

Ja brałam gonapeptyl,a teraz gonal i menopur.

W Invikcie niedawno zaczeli a ponoc juz dwie ciaze maja, tak przynajmniej na fb piszą