niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Marianna dlatego dziewczyny dobrze radzą, zrób betę i w razie czego na zwolnienie uciekaj :) Dzwigać się powinno unikac w ciąży i dlatego jak któraś ma pracę ze tak powiem w trudnych warunkach to ucieka na zwolnienie. 100% płatne wiec nic a nic nie tracisz :)

bete zrobie w poniedzialek teraz bedzie weekend to i tak mi nic to nie da a niby 10 dni sie ten zastrzyk utrzymuje zreszta zeby dostac zwolnienie musze isc do gina a to jak sie uda za jakies 2-3 tyg

zwolnienie tak od razu to bez sensu powiem w pracy jak juz bede pewna i zobacze co szefu powie bo sie dopytuje czy jestem juz w ciazy tak w zartach bo luzna atmosfera w pracy jest i jak cos to mam mowic i nie bede niektorych rzeczy robic ale zeby to mu oznajmic musze byc pewna i miec zaswiadczenie od lekarza nikt mnie z roboty nie zwolni bo mi tez pozytywny wyjdzie ;)

Nina nie ukrywam się, tylko idę długim protokołem, więc na razie jestem na antykach. W środę zaczynam robić siniaczki w brzuszku:)

Nina a co u Ciebie?? Jakieś plany?? :* Zabieg podrażnienia będę miała robiony w 21 dc a potem jeszcze powtórkę za 4 dni. Niby w nOvum robi się to dwa razy. Ten zabieg ma na celu podrażnienia śluzówki czyli endometrium które w kolejnym cyklu się intensywnie regeneruje i zwiększa szanse na zagnieżdżenie zarodka :) Muszę łapać się wszystkiego aby się udało. Jeszcze myślę nad obserwacją zarodków bez ich wyjmowania. To też ma duże znaczenie bo żadne rzeczy, zapachy z zewnątrz im nie zaszkodzą. No ale to później nad tym pomyślę nim będę bliżej wszystkiego :)

Mohjito a to boli? Miałaś to moze w invimedzie robione. Pytam bo ja się zdecydowałam tam podejść. Końcem roku będziemy podchodzić, teraz czekają nas badania.

Nina nie mam pojęcia czy boli :P Zabieg można robić na żywca i pod znieczuleniem. Różnica w cenie jest niestety - 250 zł normalnie a 450 ze znieczuleniem. Zobaczę na miejscu po rozmowie z dr które będę robiła. Najpierw podpytam o stopień bólu :D Co do Invi to nie wiem tak naprawdę :/ Niby mój dr tam coś mi skrobnął przed crio ale potem jak poczytałam w necie jak robi się ten zabieg to stwierdziłam że raczej z prawdziwego zdarzenia zadrapania nie miałam. A że sie wtedy crio udało byłam pewna że to też miał wpływ :) Najlepiej podpytaj od razu dr na wizycie że byłabyś tym zainteresowana :) Do jakiego lekarza chcesz iść do invi?? Jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć to proponuję dr Trzeciaka. To jest młody lekarz i wiekiem i stażem w Invi ale jest bardzo sympatyczny i bardzo zaangażowany w to co tam robi. Sama nie miałam z nim styczności bo tylko na korytarzu go widywałam ale koleżanka u niego podchodziła i jest mega zadowolona. Była u innego lekarza ale ze względu na jego urlop dr Trzeciak wszystko kontynuował i powiedziała że to lekarz z powołania :) Gdybym miała kiedyś wracać do invi [tfu, tfu] to wybrałabym właśnie tego lekarza :)

Kobitki mam histero w pon i mysle o tym zeby poprosic o scraching tylko czy jest sens kiedy prawdopodobnie nastepne podejscie to styczen/luty? Mohjito, Psioszka super ze juz zaczynacie! Ach gdybym tez juz mogla.... Pozdrawiam serdecznie

Mohjito dzięki serdeczne za wszystkie wskazówki :) My zamierzaliśmy uderzac do dr Gizlera ale mówisz dr Trzeciak. Przemyślimy :) a tej znajomej się u niego udało? A kto Ci robił ten scretching w invimedzie? To są różne metody? jejku ile to trzeba wiedzieć :(

Dr Trzeciak pracuje tam od niedawna. Wiem że też na Brochowie przyjmuje. Jest ponoć bardzo dobry w USG, do tego bardzo kontaktowy, sympatyczny, uśmiechnięty :) W podejście mojej koleżanki zaangażował się bardzo. Miała u niego podglądanie podczas stymulacji, punkcję, transfer itp. Sam proponował nacięcie otoczki zarodka a podchodziła z MZ. Udało jej się ale niestety okazało się puste jajo :( Podejście lekarza jest bardzo ważne. Dr T za to bardzo chwalą. Ze swojego doświadczenia i opinii o innych lekarzach proponowałabym Ci jednak wybrać dr T :) Zwłaszcza że do niego nie ma takich kolejek jak do dr G.

Wrocko nie ma sensu teraz tego robić. ten zabieg robi się w cyklu poprzedzającym podejście. Może poczekaj z histero w takim razie?? Robisz prywatnie czy na NFZ? Wrocko zleci Ci do stycznia. Wiem że to długo ale może do tej pory zajmij się sobą, czymś co lubisz robić i jakoś czas ci zleci. Wiem że łatwo jest mówić bo ja za chwilę podchodzę a też do cierpliwych nie należę. Ale musimy jakoś trwać w takich przestojach bo byśmy zwariowały :(

powoli trace nadzieje dziwne to miec 3 pecherzyki i piekne endo i noby byc zdrowym a sie nie udaje

Mohjito dziękuję :* Marianna to wcale nie jest dziwne. Wiesz jak mało procent szans mają zupełnie zdrowe pary w cyklu na poczęcie :( to nie tylko zależy od grubości endo i jajeczek. Wszystkie hormony muszą się zgrać a wystarczy że jeden będzie za wysoki albo za niski i doopa.

no dobra ale chyba po to zremy ta chemie zeby własnie sie udało a nie tak co miesiac latac i kasy tyle wywalac wkurzona dzis jestem straszliwie

sorki ale ja taka jeczaca jestem cos kupiłam sobie nawet kolejne opakowanie clo :(

Psioszka widzę już ruszasz z cala procedura lada chwila Ja czekam na @ i wtedy zacznę brać anty

megide a ty pierwszy raz podchodzisz? Gdzie? Mohjito a powiedx mi jeszcze jakie ty miałaś leki do stymulacji i jakie dawki? Dziewczyny orientujecie się czy w przypadku podejscia do in vitro pełnopłatnego jest ta refundacja za leki czy tylko w rządowym?

Marianno, Nina ma rację...bardzo trudno jest czasami zdrowym parom zajść w ciążę. I wtedy to najczęściej jest niepłodność idiopatyczna. Czyli wszystko jest po obu stronach ok a ciąży brak :( Dzięki Bogu wynaleziono taki metody jak IUI i IVF i to daje nam szanse i nadzieje że i My będziemy mamusiami :) Nina ja w pierszym podejściu jechałam na gonapeptylu i fostiomonie i niestety miałąm tylko 4 pęcherzyki a z tego 3 komórki. Nie pamiętam dawek ale z tego co kojarzę to robiłam 1 zastrzyk od 1dc z gonapeptylu a od 3dc dodawałam 3 ampułki fostimonu w jednym rozpuszczalniku. Na 13 dc miałam już punkcję. W drugim podejściu dr zmienił mi lek na pergoveris i gonapeptyl i tu miałam końskie dawki. Uzyskano 9 pęcherzyków a z tego 6 komórek...5 się wtedy zapłodniło...dwa zarodki w 3 dobie podali i jedna blastka została. Teraz z tego co Wam pisałam mam mieć gonal i menopur ale jakie dawki to nie wiem jeszcze. 18-go mam wizytę to się dowiem bo wrócę z lekami :) Nina masz konto na Bocianie?? Tam mogłybyśmy pogadać na pw jak coś :) Marianna trzymam kciuki! Nadzieję trzeba mieć do końca i nie denerwować malucha! :)

Aha. A jeśli chodzi o leki to z tego co wiem nie ma znaczenia czy ktoś z MZ czy komercyjnie :) Należą się refundowane wszystkim ;) Ja liczę na to że trafie na refundowane. Akurat będzie na stancję w Wawie :P

Mohjito super z tymi lekami bo my też bedziemy placili. Nie mam konta na bocianie bo ja najpierw w polmedisie podchodziłam a teraz bedzie invimed. Do bociana daleko a szkoda bo uważam że to b dobra klinika. Mam nadzieje ze dziewczyny nam nie mają za złe że my nie stąd a tu piszemy... bo można się wiele dowiedzieć cennych rzeczy tak sobie pisząc jak jest w innych klinikach.

Hehe nina nie mówię o Bocianie z Białegostoku tylko o forum bociana :) Tam moze zarejestrować sie każdy :) Jestem tam mnóstwo informacji na nasze tematy, wątki chyba wszystkich klinik, porady specjalistów :) Myślę że nikt nie powinien mieć za złe :) Nigdy pacjentką Polmedisu nie byłam ale jeszcze mnie stąd nikt nie pogonił i chyba tak nie będzie :) Najważniejsze jest wsparcie i nie ważne kto gdzie się leczy :) nasz-bocian.pl

Nina mohito oczywiście ze bądźcie z nami Leki zgadza się są refundowane dla wszystkich Ja mam za sobą 3 iui . 1 transfer swiezakow i jeden kriotransfer - brak implantacji... a reszta OK

Hihi zakręcona jestem :) nie mam tam konta ale założe :)

Hihi zakręcona jestem :) nie mam tam konta ale założe :)

hihi ale zakręcona jestem :) nie mam tam konta ale założę :)

zrobilam test jedna kreska

mohjito czy mozesz napisac jakie badania robiłas w Warszawie i jaki koszt byl tych badan,czy lekarz wspomniał cos moze ile Was to teraz bedzie kosztowało?pytam bo tez chce jechac Novum tylko musze sie finansowo przygotowac.

Gościu co do badań to jest ich cała masa i są podobne jak w innych klinikach. W novum dodatkowo wymagają USG piersi, przeciwciała antykardiolipinowe i z wirusowych anty HBS total a tak to wszystkie inne takie same jak miałam w Invi. Cały zestaw hormonów, wirusowych, posiewów itp. czyli standardowe do IVF. Co do ceny to niestety nie mogę się wypowiedzieć bo praktycznie wszystkie miałam z pakietu medicover. Robiłam je w swojej przychodni na ten pakiet. Na pierwszą wizytę pojechałam z prawie całym kompletem badań :P Chyba tylko za 3 płaciłam co nie były uwzględnione w pakiecie. No i te urealpazmy, mycoplazmy i chlamydie miałam ważne jeszcze z zeszłego roku :) Nina zakładaj, zakładaj hehehe :) Bociek to moja pierwsza strona którą odpalam jak załączam laptopa :D Marianna a to jeszcze nie za szybko na sikańca??

A co do kosztu procedury to zależy jaki rodzaj in vitro będzie się miało. Ale z tego co wiem to nie jest tam drożej niż w innych klinikach :)

jedna kreska :( ide cos na ogrodzie porobic