Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Nadziejko prosimy nie opuszczaj nas. Każdy ma prawo wyrazić tu swoje zdanie i napisać co czuje, nawet jeśli do końca nie ma racji, bo działa pod wpływem emocji. Jestem pewna że dr Polak to też rozumie. Trzymamy ksciuki za Twoją śnieżynkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zupełnie nromalnie. Tylko UU mnie bolą straszliwie i to praktycznie od samej IUI, więc tego raczej nie można traktować jako obajw, bardziej skutek uboczny hormonów. Pozatym czuję się zwyczajnie, ale też zstaram się nie szukać jakiś anomali. Czekam cierpliwie. Myślę test zrobić w przyszłą sobotę, to będzie 14 dni po IUI, no chyba że wcześniej przyjdzie wredota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okaże się teram mam twarde postanowienie że wyczekam do soboty, ale moze wymiękne wcześniej:) Tak naprawdę to boję się negatywnego wyniku, a dopóki go nie widisz to się łudzisz. Staram sie nie myśleć w ogóle o tym, że miałam IUI żeby nie mieć oczekiwań zbytnich. Wtedy na pewno ewentulane porażka będzie mnie miej boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie moja koleżanka z pracy ogłosiła, że jest w ciązy, totalna wpadka :-( Teraz mam jeszcze większego doła :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadziejka spokojnie Tobie też się uda :) wiem, że to boli, ale dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejka ja juz to przerabiałam 2 razy. Jedna już zdążyła urodzić i teraz przychodzi się pochwalić swoim szkrabem. A druga jest w 6-tym miesiącu i paraduje z wielkim brzuchem po biurze. A ja nadal czekam... Wiem jak cięzko patrzeć na taki rosnący brzuszek i słuchać relacji z USG. Ja przy pierwszej koleżankce to strasznie przeżywałam, bywało, że jak ona opowiadała o dziecku to szłam do kibla sobie pochlipać, ale teraz w drugim przypadku juz tak nie mam. Niestety wiele kobiet zachodzi w ciąże bez planowania nawet i musimy się z tym pogodzić jakoś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teryiaki normalnie się prawie popłakałam i umacniają mnie takie rzeczy w wytrwałości w leżeniu bo już na głowę z lekka dostaję a tu jeszcze nie całe pół roku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barberka właśnie który to tydzień u Ciebie? Normalnie jak przeczytałam jak Cię potraktowali w tym szpitalu to aż strach się w ogóle do nich zgłaszać pomoc. Zresztą wiele takich przypadków poznałam, że aż włos sie jeży na glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęłam 15 tydzień a bąbel ma ponad 7 cm :D a tak się bałam tam trafić i miałam dobre przeczucia chociaż nie wiem jak by to się skończyło by wcześniej bo w 9 tygodniu się nie zgodziłam na hospitalizację i po tym jakoś obumarł ten drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 tydzień??? Ale pędzicie!! Nadziejka mnie tez same ciężarowki otaczają, co rusz to ktos ogłasza, że jest w ciąży, ale trudno się mówi, kiedys mi im oznajmimy hehe:) Pamiętacie pisałam o przyjaciółce co zaszła w nieplanowana ciążę, pojechała odpocząc teraz do Zakopca i po przyjeżdzie w szpitalu wylądowała z krawieniem, do niedzieli ma w nim zostać, czyli do końca urlopu:( ponoć zmiana ciśnienia. I tu moje pytanie Barberka czy w ciązy na jakieś wczasy lekarz Ci pozowlił jechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczasy mam kochana z głowy i nie mam już problemu gdzie jechać :) na pewno w najbliższym czasie nawet do Boszkowa nie zajadę nie wspominając o zwykłym spacerze co mi się marzy, ale siła wyższa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale współczuję twojej koleżance bo to jest po prostu śmierć w oczach taki widok. A jak sobie przypomnę jak moja bratowa jechała do Chorwacji w 4 miesiącu i nic przez całą ciąże jej nie było to aż szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy inaczej przechodzi, ja też się chciałam wybrac do Chorwacji w tym roku ale zobaczymy jak to będzie:) na szczęście dzieciątko koleżanki żyje, więc wszystko ok, ale nawet bym nie pomyślała, że w gory jechac nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no o górach to bym nawet nie pomyślała bo to jednak wysiłek, ale najważniejsze żeby łożysko się nie odkleiło bo wtedy leżenie plackiem na amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale myślę też, że u mnie wszystko było by dobrze gdyby nie ten drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dziś Pani o pseudonimie Tainna nie napisała do nas maila. Traktuję to jako kolejny dowód że fora służą również do specyficznej reklamy- czyli antyreklamy. Jest to dość typowe dla niektórych konkurentów na rynku IVF. Życzę zatem Szanownej Konkurencji sukcesów. Artur Polak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Faktycznie nie poważne środki antyreklamy podejmują konkurencyjne firmy. Gdzie wy się dziewczynki podziałyście? Teryiaki jak się czujesz? Nadziejka co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dawno mnie tu nie było :) ale poczytuję was regularnie. Liska i Teryiaki 3mam kciuki za Wasze testowanie :):) U mnie nic się nie zmieniło. Miałam cykl stymulowany, ale nic z tego nie wyszło :( Dobre wieści są takie, że rezonans magnetyczny wyszedł mi prawidłowy, bez żadnych anomalii więc zostają tylko badania genetyczne, które powiedzą wszystko. :) Pozdrawiam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska u mnie w zasadzie samopoczucie bez zmian. Cały czas strasznie bolą mnei piersi, ale że to się zaczęło dzień po IUI nie traktuje tego jako objaw. Na weekend wyjechałam na wieś i jak się okazało nie był to dobry pomysł. Dopadała mnie straszna alergia, moje leki przeciw alergiczne odstawiłam jeszcze na kilka dni przed IUI, a mieście jakoś jeszcze dawałam radę. Ale na wsi wszystko dopadło mnie z 10-krotną siłą. Myślałam że nie wyrobię normalnie, w końcu po powrocie do domu zarzyłam leki. Mam tylko nadzieję, że one nie zaszkodzą:( Dziś nadal mam objawy alergi, więc pewnie też wezmę leki. Mam nadzieję, że za parę dni będzie lepiej. A jak u Ciebie liska? Jakieś objawy? Jak Twoje plamienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska u mnie w zasadzie samopoczucie bez zmian. Cały czas strasznie bolą mnei piersi, ale że to się zaczęło dzień po IUI nie traktuje tego jako objaw. Na weekend wyjechałam na wieś i jak się okazało nie był to dobry pomysł. Dopadała mnie straszna alergia, moje leki przeciw alergiczne odstawiłam jeszcze na kilka dni przed IUI, a mieście jakoś jeszcze dawałam radę. Ale na wsi wszystko dopadło mnie z 10-krotną siłą. Myślałam że nie wyrobię normalnie, w końcu po powrocie do domu zarzyłam leki. Mam tylko nadzieję, że one nie zaszkodzą:( Dziś nadal mam objawy alergi, więc pewnie też wezmę leki. Mam nadzieję, że za parę dni będzie lepiej. A jak u Ciebie liska? Jakieś objawy? Jak Twoje plamienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj bidulko Ty, z alergiami nie ma żartów, nie pytałaś lekarza czy te leki możesz brać? Może zadzwoń zapytać. U mnie brzuch boli jak na @, plamienia są nadal, wczoraj doszło krwawienie ale dziś wróciło do plamienia i mam już schizy, bo już się pogubiłam w tym wszystkim. Ale jeszcze wierzę w moje śnieżynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska niestety żadne leki przeci alergiczne w ciąży nie są wskazane. Te co ja biorę to można ewentulanie w ciąży przyjąć w razie dużej konieczności. Mam nadzieję, że do jutro mój stan sie nieco poprawi i nie będę musiała już łykać więcej leków. A jeśli test ciążowy wyjdzie dodatni to definitywnie rezynuje z wyjazdów na wieś do jesieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to nawet nie wiedziałam, że w ciąży nic na alergię brać nie wolno, ja na szczęście nie jestem uczuleniowcem. Wytrzymasz te 3 miesiące bez wsi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska, pewnie ze wytrzymam, żeby tylko takie problemy mieć:) Najwyżej rodzice będę mnie odwiedzać zamiast ja ich:) A Ty dzwoniłaś do Polmedu zapytać czy masz coś brać dodatkowo na te plamienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż nic innego nam nie pozostało, choć ja czuję, że u mnie to raczej nic z tego nie będzie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paga i m31- coraz rzadziej tu zaglądam:(niestety. 9 maja przyszła na świat nasza ukochana córeczka Nina, która pochłania obecnie całą naszą uwagę i czas. Jest boska i cudowna. Oczywiście potrafi nam już dać popalić ale to nic;) Urodziła się dość malutka, ale teraz pięknie nadrabia i rośnie jak na drożdżach:) Przepraszam dziewczyny Polmedzianki, że tak się wtrącamy co jakiś czas,ale jeszcze niedawno przechodziłyśmy to samo co wy- tutaj na tym topiku.i tylko tutaj mamy ze sobą kontakt. Życzę wam siły, nadziei i wytrwałości w waszych staraniach. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×