Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Cześć Koleżanka ma zrobić kariotyp z krwi. Wiecie gdzie można zrobić to badanie, czy na kasę chorych można je zrobić i na czym polega? Jak wiecie to napiszcie, bo ja nie mam zielonego pojęcia. Pozdrawiam Ps. czasami zaglągam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka to robiła w Wrocławiu i na kasę chorych ale wiem że długo trzeba czekać...prywatnie też można słyszałam,że 500zł za osobę ale nie wiem gdzie taka cena... tu taka cisza na forum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka to robiła w Wrocławiu i na kasę chorych ale wiem że długo trzeba czekać...prywatnie też można słyszałam,że 500zł za osobę ale nie wiem gdzie taka cena... tu taka cisza na forum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monch myśmy robili w Diagnostyce, prywatnie. Koszt od osoby coś koło 350 zł. Na wyniki czekaliśmy około 6 tygodni. Wiem, że można gdzieś we Wrocku zrobic na NFZ (na wyniki czeka się do 3 miesięcy), można również w Łodzi - czas oczekiwania mają w miare sensowny i trzeba miec skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu do genetyka ale szczegółów nie znam. nie odzywam się ale cały czas jestem i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monch myśmy robili w Diagnostyce, prywatnie. Koszt od osoby coś koło 350 zł. Na wyniki czekaliśmy około 6 tygodni. Wiem, że można gdzieś we Wrocku zrobic na NFZ (na wyniki czeka się do 3 miesięcy), można również w Łodzi - czas oczekiwania mają w miare sensowny i trzeba miec skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu do genetyka ale szczegółów nie znam. nie odzywam się ale cały czas jestem i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po kolejnej wizycie. W 12 dniu stymulacji mam dwa pęcherzyki po 15mm i ok 10 pęcherzyków po 11-13mm :) pozostałe wyraźnie mniejsze i już nie rosną :) mam mały kryzys :/ strasznie mnie boli brzuch od zastrzyków i ręką od pobierania krwi. Jedyne pocieszenie to takie, że zostało mi jakieś 4 zastrzyki. A tak poza tym jest tu jeszcze ktoś w trakcie stymulacji ? Pamiętam, jak podczytywałam forum to był taki tłok i się cieszyłam, że jak zacznę stymulację to będzie nas więcej. Zawsze to raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyczkaa nie martw się będzie ok:)pomyśl,że wszyscy tak mają będzie Ci raźniej...no własnie widzę,że nikt nie pisze...mam jeszcze takie pytanie czy Ty sie orientujesz jak tam jest z mrożeniem zarodków?czy są poddawane witryfikacji,bo podobno to najlepsza metoda...a sprawdzają przed transferem poziom progesteronu?bo to podobno też ważne...boję się czy wybraliśmy dobrą klinikę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyczka,jest dobrze:)najważniejsze,że te maluszki przestały rosnąć, no a tych dużych masz całkiem sporo.Jak będziesz znała datę punkcji i transferu to napisz,będę trzymała kciuki:) Też miałam dość pobierania krwii i kłucia się,ale wiedziałam,że to w słusznej sprawie i jakoś dałam radę;)Ty tez dasz:) W kwestii mrożenia zarodków,to ja mam jednego mrozaczka,czekaliśmy do 5 doby i zamrożono tylko te ktore przetrwały,no u mnie akurat jeden.Nie wiem czy są poddawane weryfikacji,najlepiej wypytać o to lekarza. A na pytanie czy Polmedis to dobra klinika nie uzyskasz jednozancznej odpowiedzi...ja jestem zadowolona i zawsze będę chwaliła to miejsce.Taka sama opinia panuje wśród moich znajomych,którzy też podchodzili do ivf w tej klinice,mimo iż musieli próbować dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że będą rożne wypowiedzi na temat każdej kliniki i sama muszę zdecydować,chodzi mi o to czy np.byłyście w innych klinikach jeszcze sprawdzić diagnozę ?ja tu jestem z podejścia i ogólnie b.zadowolona in vitro nigdy nie miałam i nie orientowałam się w tym temacie-tyle wiem co mi napisałyście i od koleżanki,która w Łodzi podchodziła,tylko że tam mam strasznie daleko...a ktoś zacznie przygotowania do in vitro teraz?bo ja 21.01 mam dostać@ i startujemy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Czesc dziewczyny, mam pytanie do mala81, u kogo mialas IUI w polmedisie? wiem ze jestes zadowolona a ja mam mieszane udczucia i chjcialabym sie dowiedziec jak to było u Ciebie. Ja dostałam zastrzyk Ovitrelle na pekniecie pecherzyków 17 godz. przed inseminacja( z tego co czytalam pecherzyki pekaja po 36-48h po) jak równiez zdziwilo mnie to ze zaraz po IUI musialam zejsc z fotela. Czy Ty tez tak miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie po IUI czy po in vitro nie ma prawa nic "wypaść". To, że kliniki zaznaczają, że pacjentka po zabiegu leży i odpoczywa, to fikcja i mit, bo czy wstajesz od razu, czy leżysz kilka minut to i tak nie ma wpływu na powodzenie zabiegu. A to, że miałaś robioną IUI po 17 godzinach to moim zdaniem trochę za wcześnie, choć jak jest dobre nasienie to i tak szanse są. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie79 ja na wizytach byłam u d.Siejkowskiego ale inseminację robiła mi dr.Elias-no ja po przejściach w Opolu to tu niebo a ziemia ale nie jestem na 100%pewna,moja koleżanka w Łodzi miała o wiele więcej badań...ja nie miałam zastrzyku na pęknięcie bo u mnie nie ma z tym problemu miałam tylko 2 na rośnięcie jajeczek...w Opolu dostawałam zastrzyk na pękniecie i na drugi dzień miałam inseminację choć mi się wydawało,że pęka dzień później tu miałam właśnie to później i p.doktor zrobiła mi usg,że jest w trakcie pękania więc byłam spokojna ale się nie udało...i też zaraz z fotela schodzi am w Opolu tez tak robią...tylko takie mam porównanie bo z Opola sie tu przeniosłam -moja koleżanka w Łodzi miała jeszcze inaczej więc już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Dziewczyny dziękuje bardzo za informacje, jutro mam podglądanie w 9dc i za 7-8 dni kolejna IUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co do czasu od zastrzyku do IUI to się nie znam, ale z doświadczenia wiem, że trzeba zaufać lekarzom. Moje pierwsze podejście in vitro się nie udało, ale nie mogę złego słowa powiedzieć o klinice. Przy tym in vitro lekarze sprawdzają moją cierpliwość :) od początku wydawało mi się, że złe leki dostaje, potem że mam za dużo pecherzyków, teraz że za duży rozrzut wielkości pecherzyków (od 10 do 20 mm), ale lekarz ciągle powtarza, że będzie dobrze... wątpliwości zawsze będą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mamy wyboru trzeba zaufać-przecież się znają na tym i im też powinno zależeć,aby wszystko się udało-a organizm ludzki jest nieobliczalny dlatego może się nie udać za pierwszym razem ale udaje się to najważniejsze tylko trzeba wierzy,bo wiara czyni cuda:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Dzięki za wsparcie dziewczyny :-) masz racje czasami trzeba zaufać , przestać podważać kompetencje lekarzy i wierzyć ze następnym razem sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 90% będę miała punkcję we wtorek. Jeszcze się jutro może zmienić na środę:) ale jestem już bliżej niż dalej :) ale się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 90% będę miała punkcję we wtorek. Jeszcze się jutro może zmienić na środę:) ale jestem już bliżej niż dalej :) ale się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ile miałyście zastrzyków z ovitrelle do zrobienia przed punkcją? Ja dostalam wczoraj 2 ampułki i lekarz powiedział: " o 22 zrobi pani zastrzyk" i teraz nie wiem czy miałam zrobić zastrzyk z 2 ampułek czy z jednej :( jestem taka zakrecona. Na dodatek na rozpisce jest napisane o pregnylu więc nie mam co sie sugerować. Jutro punkcja... trzymajcie kciuki za dojrzałe komóreczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ile miałyście zastrzyków z ovitrelle do zrobienia przed punkcją? Ja dostalam wczoraj 2 ampułki i lekarz powiedział: " o 22 zrobi pani zastrzyk" i teraz nie wiem czy miałam zrobić zastrzyk z 2 ampułek czy z jednej :( jestem taka zakrecona. Na dodatek na rozpisce jest napisane o pregnylu więc nie mam co sie sugerować. Jutro punkcja... trzymajcie kciuki za dojrzałe komóreczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety Ci nic nie powiem bo nie miałam jeszcze...ale trzymam kciuki będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyczka,trzymam kciuki za owocną punkcję. Co do pregnylu to bierzesz dwie ampułki,ale mam nadzieję,że zostałaś uprzedzona,że sama masz tego nie robić,tylko pielęgniarka.To ważne,bo decyduje to powodzeniu punkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko że ja tym razem nie dostalam pregnylu tylko właśnie ovitrelle 2 ampułki. Na kartce z kliniki jest napisane " pregnyl 2 ampułki - 10000j domiesieśniowo w dniu 13.01 o 22.30" ale lekarz dał mi ovitrelle i mówi że tym razem mogę sobie zrobić sama, bo to zastrzyk podskórny, tylko żebym o odpowiedniej godzinie podała. Dopiero jak przyszła godzina 22.30 miałam dylemat czy dwie ampułki czy jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po punkcji. Pobrali mi 14 komórek. Niech się teraz ładnie zapładniają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ja już po punkcji, pobrali mi 14 jajeczek, niech się teraz pięknie zapładniają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyczka Piękny wynik!!! Nie pozostaje nic innego jak rzucić pracę i trzymać piąstki mocno za sex na szkle. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Czesc dziewczyny mam pytanie w którym dniu miesiączki zaczyna brać się tabletki w przygotowaniu do invitro , bo już się pogubiłam ...pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Czesc dziewczyny mam pytanie w którym dniu miesiączki zaczyna brać się tabletki w przygotowaniu do invitro , bo już się pogubiłam ...pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×