niepłodnośc ... POLMED Wrocław

po wynikach fsh stwierdził ze prawie na 100 % w jądrach nie ma plemnikow a biopsja tylko to potwierdzi

na rządowy to ile sie czeka? jesli juz to bysmy in vitro robili platnie

Marianna ja mam odwrotna sytuacje, bbrak komorek zdolnych do zaplodnienia.Nas rzadoowy nie obejmuje.Nie wiem jak to sie ma w druga strone.Sprobujcie biopsji.Na wczesniejszych stronach pisalam ze znajomi mieli taki sam problem co wy i po biopsji okazalo sie ze sa jakies pojedyncze plemniki.Maz kolezanki przechodzil tez kuracje lekami.

jakos uwazam, ze polak jest lepszym specjalistą wiec do niego sie udamy po porade ten nie pozostawił nam złudzen :( ale pytalam sie o leczenie a on powiedzial ze tego sie nie leczy :( polak wczesniej mowil nam o biopsji i o jakims moze leczeniu dlatego z niecierpliwoscia czekam na kolejna wizyte

marianna poczytaj sobie męskiej niepłodności się nie leczy. Androlog jest specjalistą od męskiej płodności i kto jak kto ale on wie najlepiej :(

Mądralo, masz zadanie domowe - poczytaj sobie o niepłodności męskiej ;-) http://www.uroweb.org/gls/pdf/17%20Male%20Infertility_LR.pdf

Z tego co pamietam mój M mial tez podwyższone fsh i to swiadczylo o tym ze jadra nieprodukoja plemników bądź ma to zaburzone .my mieliśmy pojedyncze plemniki w spermie wiec w sumie do in vitro wystarczalo ... I niedalo sie tego zmienić pomimo wielu lekow i operacji zylakow ....i wlasnie Polak nam to uświadomili ze nie da sie nic zrobić bo fsh na to wskazuje :/ ale in vitro sie udalo i dzidzia rosnie w brzuszku a badania prenatalne wyszły wporzadku.pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Mój mąż po "kuracji" miał wyniki jeszcze gorsze. Brał sporo leków i to takie grubego kalibru z zastrzykami włącznie. Byliśmy i u androloga i u urologa i u endokrynologa, mąż miał nawet rezonans aby wykluczyć guza przysadki i nam androlog też powiedział że jeśli chodzi o faceta to się nie leczy. Można spróbować bo medycyna to nie matematyka ale żebyśmy cudów nie oczekiwali. I w naszym przypadku cudu nie było :( a wręcz przeciwnie.

Dziewczyny w którym dniu po krio najlepiej zrobić betę? ??? 5 dniowe blastki były. Dzieki

w 10 dpt będziesz miała już pewny wynik :)

Dzięki to poczekam ☺

madziara trzymam kciuki :) Mam znajomą która juz w 7 dpt blastki zrobiła betę i miała prawie 20 więc wszystko jest możliwe. Na 10 dpt na pewno już będzie betka w okolicach 100-150 albo i lepiej :)

Wrocko masz jeszcze jeden zarodek zamrożony??? Bo gdybyś miała jednak sie sama stymulować to kup sobie inofolik i DHEA. Ja na nowo pół apteki mam w domu dla siebie i męża :( koenzym Q10, inofolik, Prenatal Probaby dla mnie i eMka, DHEA, olej lniany, wit D. Gdyby był jeszcze złoty środek na poprawę nasienia heh :( Nina ja to DHEA kupiłam sobie na allegro 25 mg bo to maksymalna dawka dla kobiet. Czytałam o tym i zażywanie tego działa tylko na plus i to nie tylko jesli chodzi o płodność :)

mohjito, mamy z zeszlego roku bo podali mi 2 byly 3 na krio a teraz ze swiezych mielismy transfer(bali sie 3 w moim wieku ze wzgledu na powiklania przy ciazy mnogiej) ale my narazie do Invicty na wrzesien sie umowilismy i bedziemy robic genetyczne plus szczegolowe badania nasienia.Zobaczymy wtedy co nam powiedza bo nigdy nie robilismy tych badan a cos musi byc nie tak ze tyle razy sie nie udalo.I tak musze stopowac 2 mies conajmniej a potem zobaczymy.Wole wydac na badania 1500zl niz nastepne kilka tysiecy.lekarka przez telefon powiedziala ze oni nie kwalifikuja na dastwo par kiedy nie znaja dokladnej przyczyny nieplodnosci i chca wiedziec dlaczego moje komorki byly tak marne przy wczesniejszych podejsciach.A kiedy ty jedziesz do Wawy?

Madziara kciuki za ciebie trzymam!

Wrocka

Ktokolwiek chcialby sie umowic do Invicty to jest droga przez meke! Dzis umawialam nas kariotypy i czekalam na telefonie 23min! Z wizytami nie ma problemu tylko niektore badania wykonuja w okreslonych dniach i godzinach wiec trzeba naprawde sie uzbroic w cierpliwosc.Nie maja bezposredniego telefonu do wroclawskiej kliniki tylko jakas centrale.Strasznie chory system maja.

Wrocka a ja byłam w sobote w invicta i trafiłam na panią dr ktora na dzien dobry nie stwierdzila ze moj problem jest przez to ze jestem gruba i mam sie odchudzać. jestem bardzo zadowolona a pytalam sie o rzadówke to tam nie ma kolejki. pozdrawiam

To dobre wiesci Kasiaa.Ja o swoich wrazeniach opowiem za miesiac bo nie moge jeszcze badan zrobic bo swiezo po hormonach jestem.Musze odczekac swoje.

czy ja wiem czy dobre wieści przegadałam z panią dr Ogorek ponad godzine i jej przypuszczenia nie sa takie super. w kazdym razie stwierdzila ze cały panel badani robimy od nowa poniewaz po odchudzaniu zaszłam w ciąze ale w 7 tyg (nawet nie wiedzialam bo mialam normalnie miesiaczke a w 16dc po wysilku zaczelam plamic a pozniej :( dostałam krwotoku a to bylo na 2 dni przed wizyta w invicta i był ślad w usg i u nas w rejonie nie przyjeto mnie do szpitala :(. w kazdym badz razie najprawdopodobniej mamy konflikt genetyczny czyli z naszych DNA buduje sie nieprawidlowe DNA dziecka dlatego nie moge utrzymać ciązy. i jesli sie to potwierdzi to wtedy in vitro lapiemy sie na rzadowe tylko musimy oplacic diagnostyke preinplantacyjna oklo 8tys.

Dziewczyny pomozcie?..przygotowuje sie do KD i mam pytanie?jak liczyc dzien cyklu,czy od wziecia diphereliny,czy jak dostalam okres,czy jak zaczelam brac progynove.Chodzi o to ,ze nie wiem czy dobrze przyrasta mi endometrium.dzieki za pomoc.

Wrocko i bardzo dobrze myślisz...za dużo kasy już wywaliłaś aby robić zabiegi nie znając do końca przyczyny niepowodzeń. Ja też bym wolała wydać 1500 tyś i czegoś się w końcu dowiedzieć. Ja po poronieniu najchętniej bym zrobiła wszystkie możliwe badania ale niestety na własną rękę sa kosztowne a lekarze tylko po jednym poronieniu nie chcą na nie kierować. Więc mam nadzieję że u mnie był to tylko pech :( Boje się tylko że pomimo że zarodek był ładny to złe nasienie może mieć wpływ na dalszy los zarodka po zagnieżdżeniu :( Zobaczymy co mi powiedzą w Wawie. Wrocko ja jadę dopiero 23 września. Chciałam zaraz tak po 10.09 czyli po mojej @ ale ten lekarz do którego chciałam będzie wtedy na urlopie wiec muszę poczekać. Oby tylko moja @ przyszła w terminie bo wtedy też mi się wszystko poprzestawia i jeśli byłaby szybciej niż 28 dni to na wizytę mogę ją mieć :( Kasiu strasznie mi przykro :( Mam nadzieję że w nowej klinice będą umieli Ci pomóc :)

Gościu 1 dzień cyklu liczy się od 1 dnia miesiączki

Madziara ja też miałam podane 5 dniowe blastki i w 8dpt beta u mnie wyniosła 64

Margi77 mi wydzie tez jakoś 9 dpt juz sobie wyliczył am. Wcześniej nie ma sensu

miałam bóle brzucha jak na @ i tkliwe piersi

Mohjito no wlasnie to lekarka zasugerowala po tylu probach ze plemniki trzeba dokladnie "rozlozyc na czynniki". moze tez byc sklocone DNA wiec zabieramy sie od podszewki do wszystkiego.Martwi mnie moj wiek bo zegar tyka.

Margi, przybliz swoja historie w skrocie

wrocka sama z ciekawości odnalazłam historie margi77 ufff 195 strona... poczytałam ;) gratuluje odwagi - 4 pak za jednym razem jak to nazwałaś ;))))

Jezu jakiego mam dola dziewczyny! Jak ja doczekam do pazdziernika?! Juz nie mam sily, jeszcze kolezanka z pracy sie po brzuchu mizia obok mnie, normalnie wychodze bo do placzu mnie doprowadza ten widok.Juz brak mi sily totalnie psychicznie jak wrak.