Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość bonia85
Godna polecenia jest dr Michniewicz, pracuje chyba jeszcze na borowskiej. Jesli chodzi o usg w razie jakis watpliwosci to najlepszy jest dr Florjanski- guru od patologii ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny uważam ze nie powinno być tak że dziewczynom co się udało zajść w ciążę dalej chodzą do Polmedisu. Zabierają miejsca tym które maja problem by mieć dziecko, ja rozumiem pierwsze wizyty na początku ciąży, ale potem niech szukają lekarzy poza klinika. To jest nie fair, taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psioszka
A to dlaczego??? Gościu a nie pomyślałaś,że ta ciąża może być np zagrożona, a to są specjaliści od tego? Że może ktoś się starał kilka lat i ma zaufanie do lekarza? Straszna egoistka z Ciebie- nie zabieram nikomu miejsca, umawiam się jak każdy na wizytę i normalnie płacę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz Psioszka to są raczej specjaliści od tego by zajść w ciążę, a nie od prowadzenia ciąż zagrożonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym nikomu łaski nie robisz ze płacisz, my też płacimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie do dziewczyn ktore juz sa w ciazy , czy wy nadal bierzecie leki te ktore sa po transferze zalecane? do kiedy bedziecie je brać? ty staraczko napewno nadal musisz je zazywac bo to dopiero poczatki ciązy , a psioszka czy ty nadal tez je biezesz? myslałam ze tą luteine kilka razy dziennie aplikuje sie tylko do czasu potwierdzenia ciąży , czy to nie jest niebezpieczne jak przez długi czas bieze sie leki (np progesteron) a potem gwałtownie sie go odstawia bo długim czasie brania? napiszcie mi prosze jak to jest. a nawiazujac do dzisiejszego tematu to pani o niku GOSC powinna zazalenia kierowac do kilnik leczenia niepłodnosci o to aby nie przyjmowali pacjentek w ciąży i zamykali im drzwi przed nosem, bo skoro mozna korzystac nadal z ich usług to widocznie nikt nie ma z tym problemu . gdyby był problem z miejscem dla pacjentek ,ktore chca zajsc w ciaze napewno kliniki miałyby inne rozwiazanie i zapisywaliby tylko pacjentki starajace sie . widocznie jest inaczej i maja miejsce zarówno dla starajacych sie jak i tych szczesliwie zaciążonych. a tak na marginesie to pamietaj GOSCIU ze dla ciebie problemem moze byc staranie sie o dziecko czyli zajscie w ciaze a dla innej osoby np utrzymanie jej wiec zarowno ty masz prawo do wizyt w takiej klinice jak i inne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
Ja luteinę bralam na początku ciąży w polowie i w sumie do końca ciąży..wlasnie w piątek urodzilam synka! Jest zdrowym dzieciaczkiem ! Jestem wdzięczna calemu zespolowi bo nigdy bym tego nie doswiadczyla gdyby nie oni.a co do prowadzenia ciąży to ja tam nie prowadzilam ciąży bo uwazalam ze są oni od czegoś innego to fakt i nie będę zawracać im glowy ...znają się trochę na innej specjalizacji .tak uwazam . Wszystkim dziewczyna zycze powodzenia i z calego serca zycze tego upragnionego dzieciaczka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sama, jeżeli się uda, prowadzić będę ciąże u dr E. Przez te 3 lata straciłam zaufanie do innych lekarzy, nie mówiąc o tym, że w moim mieście nie ma lekarza z prawdziwego zdarzenia. Tak naprawdę zarówno my jak i lekarze z kliniki leczenia niepłodności uzyskują efekt, wtedy gdy rodzi się dziecko a nie wtedy gdy uda się zajść w ciążę :) chyba zrozumiecie o co mi chodzi ;p bo to takie masło maślane. Ja jako pacjentka jestem dumna ze swojej Pani Dr jak widzę, że chodzą do niej ciężaróweczki... i mają do niej zaufanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
espaniolaola gratuluję świeżej mamusi :) a tak w ogóle to zarówno dr S jak i E są również położnikami więc prowadzenie ciązy u nich to nie zawracanie im głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny podczytuje sobie wczesniejsze posty na tym forum , aktualnie czytam dyskusje pomiedzy dziewczynami ktore sprzeczaja sie w kwestii tego ze nie ma w klinice specjalnego pokoiku do oddawania nasienia. jedne twierdza ze jest , drugie ze ich M wysylany był do kibelka, a inne jeszcze pisza ze ten specjalny pokoik to jest przechodni gabinet do ktorego mogą wejsc inne osoby. ciekawa jestem jak jest naprawde i jak to wyglada aktualnie ? w sumie to moj M jest ciekawy jak to wyglada w tej klinice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka5
Minia ja jak na razie biorę leki te co do tej pory. Ale już lekarz zaznaczył mi, że mam wybrać tyle ile mi zostało i więcej już mi nie przepisał recepty. Myślę, że zostanie mi tylko luteina. Espaniolaola wielkie gratulacje :) Co do Gościa to uważam, że nie masz racji w tym co piszesz. Są to też lekarze położnicy. Mają taką a nie inną specjalizację i uważam, że śmiało mogą zajmować się niepłodnością jak i kobietami ciężarnym. Nie sądzę aby przez to ktoś był stratny lub poszkodowany z tego tytułu. Ja nigdy jak do tej pory nie miałam problemu z rejestracją na konkretny termin, mimo tego, że wiele razy widziałam na korytarzu dziewczyny w ciąży. Sądzę, że to wybór każdej z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Espaniolaola, to już!!! Serdeczne Gratulacje ! Dużo zdrówka dla Was! Jakie imię wybraliście? Co do leków to luteinę, acard brałam do 12tc, a progrynove21 chyba do 9tc. Myślę,że to sprawa indywidualna. A z gościem się nie będę kłócić. Życzę Ci powodzenia i w zajściu i donoszeniu i znalezieniu odpowiedniego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psioszka a czy zadałaś sobie pytanie czy czasem widok szczęśliwej pary z brzuszkiem może u innych starających się wywołać przysłowiowego doła. Klinika leczenia niepłodności jak można wywnioskować z nazwy powinna zajmować się niepłodnością a nie prowadzeniem ciąż. Jak lekarze są również położnikami to nikt im nie broni zajmować się ciężarnymi ale gdzie indziej powinno się to odbywać. Widać klinika próbuje łapać wiele srok za ogon bo w innych nikt nie ma czasu na prowadzenie ciąż bo tyle mają par niepłodnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psioszka
Gościu czekaliśmy na nasz cud parę lat. I te parę lat oglądaliśmy w klinikach pary z brzuchem- ale nie było to przykre, wręcz dawało nadzieję,że skoro im się w klinice udało to i nam. Zresztą nie mam ochoty Ci się tłumaczyć. Bądź szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka myślę, że nie ma sensu dyskutować. Taka dyskusja niczego nie wnosi, a nie potrzebnie tylko podnosimy sobie ciśnienie. Może osoba, która to pisze nie ma pojęcia jak to jest starać się tyle lat. I zgadzam się z tobą w 100%, że pary które przychodziły na kontrolę z brzuszkami napawały tylko optymizmem i nadzieją :) Jak w ogóle twoje samopoczucie? U mnie chyba zaczęły się mdłości i reakcja na zapachy. Zobaczę jak będzie jutro może to tylko przejściowe, albo rozkręci się na dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia mój M był w dwóch pomieszczeniach przystosowanych do tego celu. W pierwszym na górze, kiedy oddawał nasienie do badania. Jest specjalny pokoik zamykany od wewnątrz żeby nikt nie wszedł. Są gazetki itp. ;) Drugie pomieszczenie jest na dole, gdzie wykonuje się zabiegi. Nie miał nigdy żadnego poczucia dyskomfortu, że ktoś mógłby wejść. :) Nasienie jest pozostawiane w specjalnym okienku. Z resztą pani wszystko tłumaczy i wyjaśnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj M mowi ze jak sa gazetki to jest zadowolony:) choc ostatnio po badaniu w innym miejscu stwierdził ,ze słabiutki repertuar filmów :) on chyba mysli , ze jest tam dla relaksu -ale w sumie to nawet dobrze , ze podchodzi do Tego z duzym poczuciem humoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd pytań krażących w głowie. pomału oswajam sie do myśli o zastrzykach ktore sa nieodzowynym etapem do szczescia, nawet dzisiaj odwazyłam sie obejrzec filmik z zastrzyku , co biorac moje zyciowe podejście do tego jest to duzy sukces. zastanawiam sie , czy napewno bede w stanie zrobic sobie taki zastrzyk sama? czy jest to trudne ? nawet pobierajac krew zamykam oczy mocno, wiem, że ze strachem sobie poradze ale czy nie ma problemu z wykonaniem takiego zastrzyku ( powietrze , babelki ) widziałam w filmikach ze sa rozne rodzaje leku i zastanawiam sie czy taki np gonal w penie-to jest jedarozowego uzytku czy stosuje sie go kilka razy az do skończenia leku w nim ? jak czytam te wszystkie moje złote mysli do Was to samej mi sie chce śmiać , ze tyle potrafie problemów wyszukać i zadawac miliony pytań niczym w szkole.( ale z góry przepraszam ze tak mecze, taka moja natura zawsze zadaje duzo pytań) , a do pana doktora to mam juz liste A4 :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonal ma całą dawkę 900, w zależności ile Ci dr dostosuje, tyle będziesz sobie podawać. Najpierw Cię przeszkolą. Ja przy pierwszym ivf mieszkałam niedaleko kliniki i chodziłam do nich na zastrzyki-nie było problemu,żeby pielęgniarki dały. A przy drugim machałam już sama, czasem M mi robił:) Samopoczucie ok, mały rośnie, a ja wraz z nim. Mega mdłości miałam od 10 do 12tc , pomagały landrynki i woda z cytryną. Powodzenia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psioszka dzieki za info razem ze staraczka pomgacie mi poukładac wszystkie" klocki w jedno." jeju jak ten czas pomału leci ..... jesli mi sie poszczesci jak Wam to zorganizuje wielki piknik i wszystkie Was zaprosze na pogaduchy. ( mam nadzieje ze choc jedna przyjedzie hahha) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Espaniola gratulację! czy miałaś w końcu cc bo pamiętam, że chciałaś mieć czy dałaś może radę sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prowadziłam ciąże u Dr.Elias w sumie połowę bo później przeszłam do lekarza, który pracuję w szpitalu. Dr Elias bardzo dobrze prowadzi ciąże jest bardzo szczegółowa w badaniach itd. Co do gościa wyżej i jego uwagi co do kobiet w ciąży to wszędzie możesz spotkać kobiety w ciąży w sklepie, pracy itd. od tego nie uciekniesz sama byłam w takiej sytuacji jak ty kiedyś i musiałam tolerować ten kobiecy stan:) Nie wiem czy może dziewczyny zauważyły te która są w ciąży a chodzą do Polmedisu może ja tylko tak miałam, że jak miałam wizytę w ciąży to dużo dziewczyn z brzuszkami było wtedy na wizycie w tych godzinach do Dr.Elias może oni specjalnie tak rejestrują by leczącym parom to nie przeszkadzało bo za każdym razem tak było, że były ciężarne i podobne godziny i terminy. Tak a propos ciąż w Polmedisie to na wizytach widać było ile dziewczyn w ciąży, a np na forum nic i były głupie uwagi, że nikt nie zachodzi tam w ciąże pamiętam jak nic, ale nie każdy sie udziela na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megide
Espaniola gratulacje! !!! Ale zlecialo gratuluję również dziewczynom którym się udało i beta pięknie przyrasta wrocka co u Ciebie czy nadal czekasz w kolejce???? Ja na wiosnę znów startuje tylko mam dylemat czy dać jeszcze jedna szanse polmedis czy juz zmienić klinike.... aha i jeszcze jedno - bez przesady z tym żeby ciezaróweczki się nie udzielały! Na tym forum !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny na początek spieszę z gratulacjami dla świeżo upieczonej mamusi. Gratuluję :-) minia, dzięki za słowa otuchy. tak robiliśmy zabiegi prywatnie. 2 były jeszcze przed wejściem programu rządowego, a ten ostatni prywatnie, ale korzystaliśmy w refundacji na leki. naszym kłopotem nie jest prywatny zabieg, ale złe komórki i słabe nasienia. cóż zmieni skorzystanie z refundacji? nic. co do pokoiku do oddawania nasienia, właśnie zapytałam męża, mówi że zero dyskomfortu w żadnym z nich. minia dasz radę z zastrzykami, położna wszystko Ci wyjaśni. ja też się bałam, ale pragnienie dziecka jest tak duże, że wszystko da się przejść. będzie dobrze :-) do Gościa. nie zgadzam się z Twoim zdaniem. ja nie mam zamiaru tłumaczyć innemu lekarzowi że dziecko jest z ivf, przecież to jest zupełnie inna ciąża niż naturalna. a co do zajmowania miejsca; korzystam ze wsparcia kliniki od ponad roku i nigdy nie miałam problemu z zarejestrowaniem się na dogodny dla mnie termin. a teraz o sobie jeśli można :-) wczoraj dostałam tel z kliniki. jest dla nas maluszek :-) dziś dostałam @ ten cykl sobie odpoczywamy, a od następnego zaczynamy przygotowania do transferu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczekująca87
Dziewczyny, podpowiedzcie. Dziś miałam trasfer zarodeczka klasy A. Dostałam zalecenie aby 20 zrobić HCG (po 9 dniach), czemu tak wcześnie? Czy jeśli ona wzrośnie to znaczy, ze to początek ciąży? Oczywiście zdaję sobie sprawę , że to dopiero początek i kolejne badania w kolejne dni ale czy to oznacznie HCG tak wcześnie jest już po to aby stwierdzić zagnieżdżenie się mojego maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betka1003 no to ruszyła maszyna już nic nie powstrzyma :-) trzymam kciuki, żeby wszystko poszło gładziutko. dbaj o siebie :-) Oczekująca ja nie wiem czy to wcześnie, ale myślę że lekarze chcą mieć lepszą kontrolę nad tym co sie dzieje z maluszkiem i w razie czego pomóc mu zostać z tobą. odpoczywaj dbaj o siebie i zaciskam pięści również za Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×