Wpadki jak wam się życie potoczyło

Trzy zaakceptowałyście dzieci jak wa 1 rozmowa z chłopakiem mężem rodzicami znajomi co mówili sąsiedzi jak to sie stało z stałym partnerem czy przelotnym jesteście z nimi ślub jak tak to jak to wyglądało plany na przyszłość ( jak z pracą kasą) albo jak wygląda jak jesteście same. Nie jestem w ciąży ale jej sie boję :( na razie.

ja miałam 18 latka zaliczylam wpadke, teraz mam 4 letnia corcie chlopakowi powiedzialam i nawet sie ucieszyl potem ale piersza reakcja to jakby ducha zobaczył, rodzice byli zli ze studia i wszytsko przepadnie ale teraz wnusia to oczko w glowie babci i dziadka

trzy czy raczej czy?

ja mialam niecałe 19 lat jak zaszłam w ciaze bo wpadka trudno to nazwac bo sie nie zabezpieczalismy, teraz synek ma 4,5 roku,jestesmy prawie5lat po slubie, ja koncze studia we wrzesniu mam obrone, mieszkamy sami na swoim, a za 3miesiace urodze coreczke tak wiec mi sie zycie potoczyło dobrze

o czyms takim jak znaki przestankowe?

tak słyszałam to znaki przy których zatrzymuje się autobus

Ja też raczej wpadką nie mogę tego nazwać bo oboje świadomie decydowaliśmy się na dziecko nie mając ślubu :) Ja miał m 19 lat, skończyliśmy oboje studia, starsze dziecko ma 5 lat, młodsze 1,5 roku, mieszkamy za granicą, mąż ma własną firmę, mieszkanie wynajmujemy :)

mam meza i mieszkanie w UK, pracujemy oboje i nie wyobrazamy sobie zeby wrocic teraz do polski i tam ukladac sobie zycia od nowa....a juz tym bardziej ze nam sie dziecko ma urodzic, ktore oczywiscie nie bylo przypadkiem.

ja zaszlam majac 20 lat, tez sie niezapezpieczalismy, wpadka swiadoma!!!Bylam przed matura, teraz jestesmy 5 lat po slubie, wlasne mieszkanko, maz fajna praca i drugie juz dziecko ma roczek:)

nie przystankowe tępa autoreczko ale przestankowe, czyli interpunkcyjne :o cóż za mini móżdżek :)

u nas też wpadziocha :) Ja 24, mąż 28. Straciłam pracę z tego tytułu, że nie będę już elastyczna, ale we wtorek bronię mgr, więc nie jest źle. Mąż za to pracuje na 2 etaty, żebym mogła do roku zostać z małą. Wynajmujemy mieszkanie. Jest ciężko, są kłótnie, ale mała wszystko łagodzi. 5 miesięcy po ślubie urodziła się nasza córunia, jest boska. Ma teraz 5,5 miesiąca