Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agus*

King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Polecane posty

Gość niefankaWhackoJackoale
Dla mnie jego rodzina miałaby dobry uczynek gdyby go wrzucili w psychiatryk i tam by pozostał do końca życia. Nikt by się nim nie przejmował więcej niż to konieczne (on i tak miał w dupie wszystkich swoich fanów) a każdy by współczuł "Majkel w psychiatryku" - może akurat by wyszedł i tak dalej. W końcu to USA. A tak? Był bogiem - dla siebie też. On był cały czas naćpany i nikt o tym nie mówił. No przecież to jest straszne. A teraz to już będzie TOTALNA CISZA - przez niego. Zawsze było - ćpają itp. Teraz to będzie NOWA MODA. :( Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
I wszyscy - a bo mu rodzina nie pomogła, nie pomogła... no wiecie oni NIE UMIELI MU POMÓC. Może chcieli, ale nie umieli. A on co? NIe rozumiał, że zachowuje się jak wariat? I to wszystko z bólu bo się wybielił. I tak był już dziadem po tym wybieleniu. No nie wiem. Kto to widział się wybielać? A po tym zwężonym nosie też go mieli wywalić. Przecież on w ogóle głosu nie miał, całą kasę wziął - przez to go znienawidzili. Za całe życie wydał 5 płyt w sumie czy 6. No ale dużo. Reszta to jego wizje na haju. Przez to ma tylu fanów. Trzeźwy człowiek nigdy by nie sprzedał 3 milionów biletów w wieku 50 lat. I to jakiś artysta z ery lat 80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Szkoda, że ludzie wokół niego nazwali go WHACKO JACKO i się z niego śmali. Może po prostu mieli go nazwać tak jak należało czyli.. ALCHEMIK. Jak dla mnie. Ale z biologią to też się zapoznał. 3 dzieci z probówki. I 4 miało być jego klonem. No śmiać się... tak się śmiali aż umarł ON.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypad stad ssssssssss tttttttt xxxxxxx ! to ta sama osoba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aden trzeba ja ignorować, to psychiczna osoba :/. Nie zniżajmy sie do jej poziomu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej sie nawet nie da czytac, musze 2 razy przeczytac zdanie zeby sie domyslic o co jej chodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Idę stąd bo widzę ile macie rozumu w głowie. Mało. Wiecie co, ale dziwne to jest - w sumie jedyne co miał TAKIE SZCZERE to swoi fani, a w dupie was miał. A wy mu wątek na 3500 listów. Dziwne. No dla was alchemik, dla swoich - wykapany ojciec. Jacko junior. Uważam, że mieli w nim zobaczyć alchemika, ale to by sie trzeba wysilić widzieć więcej niż forsa. A rodzina była taka sama to już bym na rodzinę postawiła. A od schorzeń psychicznych jest psychiatra i tam miał się udać. A tak? Się wybielił i przez to przedwcześnie umarł. To jest ewenement medyczny na skalę KOSMOSU jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Wy się tak zachwycacie takim obściskiwaniem sie a to są tacy ludzie KINESTETYCY i oni się tak obściskują, obmacują. Inni nie są tacy. To go w sumie zgubiło bo jego taniec... no ale ciekawie się prezentował w stylu US GANGSTA. ciekawe gdzie się tego nauczył? W szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Po co ja w ogóle z wami piszę? Wy chyba od rana już chlejecie z tęsknoty za waszym Jacko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Ja myślę, że teraz będą książki powstawać o jego IDYLLICZNYM życiu w Neverland i tam on sobie spocznie. Jak mu tam było dobrze. Takie w stylu kto tam był i jak wyglądały audience u tego amerykańskiego papieża. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Jak mu tam dobrze było itp. i każdy to kupi - uśmiech jego , jego(???) dzieci. Mojej ksiązki nikt by nie kupił. BEZSENNOŚĆ MAJKELA DŻEKSONA. A czy on nie mógł napisać takiej ksiązki? BEZSENNOŚĆ? I tam na haju pisać na tym swoim drzewie i to sprzedawać. No cóż.. może by się nie zajechał. No ale czy to jest NORMALNE? Satanista normalny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Gdybym była jego psychoteraputką to tak bym mu poradziła. Serio. Wtedy wykorzystałby swoją bezsenność i w dzień by spał. Takie tam. A tak się włóczył po korytarzach bez sensu. A tak by w nocy zarabiał. Bo on się bał słońca no to w świetle księżyca by pisał. Coś by tam zarobił...tak myślę. BEZSENNOŚĆ 1. BEZSENNOŚĆ2. Takie pamiętniki...kolejne części...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba podzwonic po zakladach dla umysłowo chorych i zapytac czy przypadkiem nikt im nie uciekł :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
No co ty? Czy nie tak się pisze bestseller? Na bazie tragicznej śmierci Majkela Dżeksona spotyka się na przykład ktoś tam z kimś i ... co dalej? I ktoś jest jego fanem i się tak przeplata wszystko. Można napisać na tej podstawie niezły THRILLER. I film nakręcić dalej... zyjąc z Majkelem Dżeksonem. Zobacz jakaś niania od 15 lat i co? Cicho jak makiem zasiał. Na pewno napisze książkę. Ale czy aby? Zależy co za rodzina bo ją Janet Dżekson zaskarży. Albo ktoś tam. A nie wiadomo ile zostało kasy po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Da mnie dżekson to choroba umysłowa OD DZIECKA. Ja potrafię nawet wyjaśnić co się działo w domu u niego, że on tak zwariował i czemu. Ale cóż...kto by to chciał czytać. Poczytajcie sobie lepiej MOJE ŻYCIE W NEVERLAND. Albo MOJE ŻYCIE Z MAJKELEM DŻEKSONEM -jakiegoś tam służącego. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
A co wam się tam nie podoba to se SKREŚLCIE albo zamalujcie na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
No ccóż.. moim zdaniem znawcy thrilleerów i tak będą woleli poczytać coś o wampirach STRIKTE. No a reszta? Zależy kto ma jakie zajęcie w życiu. Ja bym napisała historie o duchach jakieś zebrane. Ityle. A duch Majkela Dżeksona nie jest mi w tym celu niezbędny. Jeszcze jeden duch straszący w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Najlpeszy był jego(???) THRILLER nie? Nie jestem taki jak inne chłopaki (i tu chciałoby sie zapytać - a co z tobą nie tak Majkel) i tu Majkel zamienia się w wampira. Przypuszczam, że po prostu jak się thriller skończył to miał już pianę na ustach. Albo na ...nosie. Jak tam chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
I wtedy WTEDY młody majkel doszedł do wniosku, że na świecie liczy sie WYŁĄCZNIE kasa. No ale co - jego rodzina to wiedziała od zawsze. W każdym razie od tego się zaczęło. Puśćcie sobie całe 11 minut. Jaki on był tam czarny... i już był po operacji nosa. Wtedy zaczął się wybielać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
No i tak to zrobili z Majkela wielkiego artysty WAMPIRA. No to wziął kasę i ich olał. I tu sie zaczęła jego tragedia. Bo tą kasę miał i od rodziny się odciął, ale... ale wy jesteście wszyscy głupi. Jak oni wiedzieli co robili - ta jego rodzina. Są po rpsotu IDEALNI. :( W pewien bardzo określony sposób. Ale cóz... dlatego go wszyscy olali. Bo THRILLER nie był jego i sam by tyle nie zarobił... a on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
No ale czyja to wina? Na początku stawiałam , że wytwórni, ale wiecie - z takim nosem jaki on miał głos? Nie mogli go lansować jako JEGO. Posłuchajcie sobie BONEY M. On nie miał głosu - wtedy jeszcze coś tam śpiewali, a on? Jeden skrzek. Zostawał wygląd. No to zrobili z niego wampirka i tyle. I 5 lat cicho. Powinno być 2-3 lata i nowa plyta. Za długo. i do końca była tragedia. MOJE ZDANIE. Wszystko przez plaskaty nos, no ale to taka rasa. Popatrzcie sobie na Boney M - też mają plaskate nosy i takie włosy jak Majkel. To samo. Thriller z płaskim nosem też by poszedł - temu go olali. Bo jak nie był śmieszny to nic nie zostawało. No to był śmieszny. I tyle. W żenujący sposób. I odrażający na koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Mówię wam jak on jest sprawiedliwie w piekle to szkoda słów. I pisał ciekawie i rysował ładnie tu widziałam. I akurat musiał śpiewać. Coś podobnego. Jak dla mnie. To skomplikowana historia. Coś tam do szkoły chodził i tam miał zostać. To moje zdanie. Zarabiać mieli jego bracia. On się nie nadawał do show biznesu, a to co z siebie zrobił to była jego tragedia, o której z nimim nie rozmawiał. Bo ? miał pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo uczuciowy
kochał ludzi...wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Fanami się zupełnie nie interesował , w pewnym wieku można siebie wyrazić inaczej. Po co mu aż tyle kasy? I tak wszystko przeputał, z niczym sobie nie radził. Był chory. Zero opamiętania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
No ale co - w THRILLERZE wystarczyło tylko wyglądać. A I am bad zrobiono I am fat i takie tam. W sumie co - wygląd. Ale za jaką cenę? Całe zdrowie rozwalone, jedna ruina... :( Przerażające. I do końca cicho. I zawsze. Teraz Majkel to poemat, a przecież to był wampir z Thrillera. I jest!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Z i am bad zrobiono I am fat. Poszukajcie sobie po sieci tego. No nic - stał się kimś kim nie był dzięki operacjom plastycznym. Wielki Majkel Dżekson. Jego rodzina się z tym nie pogodziła. Czy mieli rację? Zostawał mu tylko lekarz psychiatra - i to wszystko z nienawiści do rodziny - do ojca, braci, z nikim kontaktu nie utrzymywał do końca. Coś strasznego. 50 lat... klony mu były w głowie. I nieśmiertelność. Po prochach wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefankaWhackoJackoale
Ja mam takiego samego brata. To jest choroba umysłowa. WYBIELENIE SIĘ. Zeby sie nie musiał do nich przyznawać. Ale oni i tak są górą. Bo tak sie nie żyje. W końcu przecież mieli co jeść. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×