agnes19 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 Czy ja wiem??? To bede musiala sie przerowadzic do lazienki;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 A gdzie inne dziwuszki????????? Goga pewnie spi;) Ostatnio ciaza daje sie jej we znaki;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 To milej pracy;) ja siedzialam na allegro i ogladalam wozki dzieciece;ppppp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 wiedzialam ze moj dzien nie skonczy sie zbyt dobrze... Zjadlam te pieczary i mam taka biegunke ze szok;(;(;( Po drugie tak sie poklocilam z moim K. ze rycze juz od godziny;(;( Dosc juz ,peklo we mnie tym razem wszystko... Czy mu tak trudno napisac glupiego smsa jak sie czuje albo czy wszystko ze mna i z dzidzia ok? Chyba duzo nie wymagam? A wiecie co on napisal? Najpierw sie kilka dni nie odzywal a dzis godizne temu napisal mi smsa zebym wyslala mu numery z totolotka;(;(;(;( Nie wytrzymala tego i mu napisalam zeby poprosil kogos innego o to...a on glupie haslo ale o co ci chodzi;(;( wiec mu wszystko wyrzucilam z siebie.... Rozumie moze ma duzo pracy i nie moze sie odzywac zbyt czesto...ok...ale ostatnio to on pisze tylko jak cos chce...albo zeby przelac kase na konto albo zeby numery z totka wyslac;(;( Nawet nie pamieta ze mam jutro i pojutrze wizyte u lekarza...bo po co...;(;(;( Pakuje sie i w czwartek rano jade do mamy...nie chce go widziec;(;(;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 Mogl sie w ogole do mnie nie odzywac niz takiego smsa wyslac;(;(;( Ciekawe czy z tego co mu napisalam wyciagnie jakies wnioski...pewnie NIE jak zwykle;( Ale ja juz mam dosc tlumaczenia go pt. "to tylko facet" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 marzenka teraz jesteś zdenerwowana i świetnie cię rozumiem ale nie podejmuj pochopnie decyzji o wyprowadzce, poczekaj aż twój luby wróci usiądź z nim przy stole i spokojnie wytłumacz co cię denerwuje i co czujesz kiedy on się do ciebie nie odzywa, albo odzywa się w sposób który ci nie odpowiada. Przez sms-y sprawy się nie rozwiąże bo nic tak nie działa jak rozmowa w cztery oczy ;) uszy do góry, przecież wiemy, że będzie dobrze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 a jeśli chodzi o grzybki i ciążę to podobno lepiej sobie podarować ten przysmak na kilka miesięcy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 Marzenka... nie denerwuj sie przede wszystkim;( jestes w ciazy.. wiem co czujesz bo ostatnio to przechodzilam ale poczekalam az wroci i nie powiem.. klocilam sie z nim cala noc,, wyrzucilam z siebie wszystko a on w koncu zrozumial co do niego mowie ze mnie rani i przeprosil.. to tylko faceci.. duze dzieci... nie wyprowadzaj sie kochana to nic nie da.. a moze pogorszy.. on musi dorosnac do bycia ojcem.. a nie warto sie klocic bowiem wkrotce Wasza rodzina sie powiekszy.. podobno facet staje sie ojcem dopiero po narodzinach dziecka.. to prawda.. zauwazyla, to w mojej rodzinie.. dlatego ze szczerego serca prosze.. zostan w domu poczekaj i porozmawiaj.. musisz miec cierpliwosc bo w Tobie siedzi czastka Twojego K.. i napewno maluch tez bedzie mial cos po tatusiu.. wiec juz teraz musisz sie nauczyc cierpliwosci.. mi tez jej brak.. ale po ostatniej aferze ucze sie tego.. dlatewgo prosze przenysl to jeszcze raz.. ja jaestem na necie wiec wyzal sie jak chcesz pogadac neutralnie to mozemy na nk albo moge zadzwonic do Ciebie;) Kochana Mamusiu! MAMUSIU;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 banmon ale nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy ja juz z nim na ten temat rozmawialam...nawet palcow mi brakuje u obu rak by te wszystkie razy zliczyc;( Co przyjezdza to rozmawiamy...i co to daje? jak widac nic... Juz mialam tyle razy ochote uciec jak on przyjezdza i dac mu takiego kopniaka w tylek na opamietanie skoro slowa nie pomagaja...ale zawsze postanawialam zostac i pogadac...na nic sie to zdalo...wiec tym razem juz nie bede glupia Marzenka... On mnie uwaza wlasnie za taka osobe ktora mu wszystko wybaczy za jego slodkie oczka i mile slowka jak przyjedzie ale tym razem przegial...tym razem nie dam sie na to nabrac.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 agnes ja to wszystko rozumie w koncu jestem kobieta a nikt sie tak dobrze nie zrozumi jak kobiety;( ale...nie wiesz ile razy ja juz z nim gadalm...ile razy zostawalam...tym razem nie moge znowu tego bledu powtorzyc bo on nic nadal nie zrozumi...moze taki ruch ze jak wroci i mnie nie bedzie i nie bede sie odzywala da mu do myslenia... A tak w ogole to powiem ci ze on juz jest ojcem...bo on ma juz corke z dawnego zwiazku ktory zburzyla jego byla...i nie powiem bo ojcem jest wspanialaym...i wiem ze tak jak ja kocha juz nasze malenstwo... ale niestety sa tez wlasnie takie problemy jak ten ktory opisuje....;(;(;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 serio wcale nie jest mi na reke isc do mamy...bo niechce jej zamartwiac ale wiem ze jak tego nie zrobie tym razem to do niego nic nie dotrze a lepiej zeby dotarlo bo na takich relacjach daleko nie zajdziemy;(;(;( juz mam nocke z glowy;(;(;( Nawet chyba go nie ruszyl moj sms...bo nic nie odp...;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 wIEM ZE DUZO RAZY.. ALE JA TEZ.. NA TOPIKU PISALAM O TYM JEDNYM.. ALE TO JEST W KOLKO OD POL ROKU.. DLATEGO NAPRAWDE cIE ROzumiem.... uwierz.. chcesz ppogadac??? pisze Ci na nk moj nr.. taka rozmowa nie na topik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 agnes wyslalam ci numer gg na NK odezwij sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Wrzesień 29, 2009 oki dziewczynki ja smigam lulu ..... marzenka wysłałam ci zaproszenie nk tylko mam nadzieje, że to ty ;P dobrej nocki no i marzenka uszy do góry pogadasz z agnes i już ci się lepiej na serduchu zrobi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Hej;0 ja juz wstalam;) jakos nie moge spac;( zglodnialam wiec jem sniadanie;0 ale mi zimno, pogoda do dupy!!! napisze potem;ppp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 ja tez wstalam,robie wlasnie sniadanie i zmykam ten mocz oddac...jestem dzis nie do zycia...chce juz byc z powrotem w domu i isc dalej spac;(((((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 od rana dostaje smsy od kumpla...i ciagle mysle ze moze ten nastepny to od mojego K. ale niestety...on chyba nie jest na tyle inteligentny zeby napisac cos do mnie rano;((((((((((((((((( FUCK!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 powiedzmy ze ma spozniony za[plon.. poczekajmy.. musi przemyslec... ja mam dzis super dzien.. wszysto co mi j obiecal to tylko slowa.. spi!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedzial ze do krakowa nie pojedzie.... spieprzyl mi dzien.. w dupie go mam.. umyje sie i ide na caly dzien do mamy.. a on niech sie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Hej Widze że dzisiaj każda ma spierniczony dzień :( to i ja dołącze :( pokłóciłam sie w nocy z mężem i strasznie mi źle i smutno :( rano nie odzwyaliśmy się do siebie :( aż mi sie nie chce do domu warcać :o Marzenka to są trudne chwile wiem :( ale damy rade... Agnes więc jednak sie dzisiaj nie zobaczymy :o szkoda :( W takim razie skoro nie będe mogła Cię dzisiaj osobiscie uściskać to Wszystkiego Najlepszego Ci życzę!!! :D buziole :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Rany i jeszcze mi niedobrze :( nie wiem czy to nerwy czy ciąża... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Wy dzisiaj macie kiepskie dnia a ja miałam kiepski wczoraj. Na szczęście dzisiaj jest juz ok ;-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Dzieki Goga.. to moje najgorsze urodziny.. do dupy z nimi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Agnes nie wolno Ci się smucić w urodziny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Agnes wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń ( czyt. dzidziusia ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 oj dziewczynki nie smutac sie Agnes Wszystkiego Najlepszego, zrob cos dzis dla siebie zafunduj sobie cos na urodzinki jakis wypad, wiem ze samej to lipa ale jak twoj J nie chce to mu pokaz na zlosc. Marzenka mysle ze bym na twoim miejscu zrobila tak samo wyjechala i teraz niech on sie martwi i szuka cie :-o i przede wszystkim powiedz mu ze ty nie bedziesz sie prosic o jego troske bo to chyba powinno samo przyjsc. Napewno bedzie dobrze faceci odbieraja na innych falach, to co dla nas jest oczywiste dla nich nie :-o Goga ty tez sie nie denerwuj bo to nie wskazane, przyjdziesz z pracy idz spac i nie martw sie, bedzie dobrze w kazdym zwiazku sa takie dni u mnie tez tak bywa a kiedys to juz zagrozilam ze to koniec (chociaz mi to w glowie nie bylo bo nie wyobrazam sobie zycia bez mojego M). Facetom to trzeba czasem kopa przyslowiowego zasadzic zeby wiedzieli kto tu rzadzi :-o Amerie a ty wypisalas sie z tabelki czy co? Ja dzis wstalam o 8 bo mam rano wolne i zrobilam tyle rzeczy, w koncu sobie wlosy zafarbowalam bo juz nie moglam na siebie patrzec, troche bylo ciezko samej bo mam dlugie ale dalam rade, same odrosty. A na obiadek robie fasolke po bretonsku z takiej fasoli w puszcze bo nie mam czasu na moczenie fasoli i juz prawie gotowa jest, popijam kawke i za 45 wychodze do pracy aaa jeszcze pranie powiesic.... uffff Trzymajcie sie dziewuszki wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 HopeU zwolnij tempo kobieto ;) i zagladaj jak tylko możesz :) Chyba zrobie właśnie tak jak napisałaś :o wróce do domu i pójde spać :( i będe robić nic... Ale dzień do dupy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 witam was dziewuszki...widze ze nie tylko ja mam takie dni... Agnes wrocilas od mamy? jak tam ? juz ok wszytsko? Goga a ty? Ja wrocilam wlasnie od mamy...bo bylam u lekarza oddac ten mocz i zaszlam po drodze do mamy przygotowalam ja na to ze wpadne jutro do niej na kilka dni oczywiscie nie ma nic przeciwko tylko ciekawe czy moj K cos z tego wywnioskuje...bo jak narazie to zero odzewu z jego strony...brak mi juz slow....;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 aha no i Agnes WSZYSTKIEHO NAJJJJJJJJJ i SPELNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEN;*;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 chyba was nie ma wiec ide robic pranie i szykowac sie na jutro;) w koncu z jakis tydzien mnie nie bedzie pewnie....ale na pewno bede zagladac od mamy do was:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Hej dziewczyny! Agnes wszystkiego naj naj naj i spełnienia marzeń (niech no się domyślę co to może być he he) :) Marzenka jak to mówi moja mama przedszkolanka: chłopcy do 3 roku życia bardzo szybko się rozwijają ,a potem to już tylko rosną...coś w tym jest no nie? ;) Goga wszysko będzie ok, nie denerwuj, się nie wolno! W ogole to sorki że tak rzadko się odzywam ale zbliża sie sezon świąteczny ( w uk pełne już półki) i postanowiłam spróbować z tzw rękodziełem na sprzedaż, więc teraz siedzę i dziubię, bo czas nagli. Ale czytam was cały czas ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach