Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Salix

Pogaduszki samotnych czterdziestolatków...

Polecane posty

zuzka, pikok Jesień już za progiem. W tym roku jakoś nawet się cieszę. Jestem bardzo zmęczona pracowitym latem, upałami, suszą. Nadchodzi czas kominka, naleweczki, kocyka i dobrej książki. Dziewczyny, bardzo chętnie pogadałabym o przeczytanych książkach. W realu nie mam z kim, w necie też nie mogę trafić na żadne forum. Może coś znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznaję szczerze, że ostatnio przez te nudy w pracy sporo czytam tematów na kafe. Momentami jestem przerazona :) Ileż jadu i zawisci jest w młodych ludziach. Albo tylko tacy tu zagladają. To co w takim razie my tu robimy? :) Też zaliczamy się się do nieudaczników:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafe jest jak cały internet. Są zboczeńcy, nudziarze i wartościowe jednostki. Myslę, że należymy do tych ostatnich:) pikok - czytam różne rzeczy, wartościowe i czytadła. Ostatnio odkryłam P. Gregory. Czytałam "Dziedzictwo" obecnie "Błazna królowej". Są to typowe czytadła, lekkie, przyjemne. Fajnie się czyta i dość szybko zapomina. Niedawno jednak przeczytałam "Kobietę w Berlinie". Rzuciłam nawet hasło na n-k z nadzieją, że ktoś przeczytał i będzie można podyskutować. Nie było jednak odzewu. Trudny dla kobiet temat gwałtów w czasie wojny. Po raz pierwszy opisany przez kobietę która przez to przeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salix, podaj autora, chętnie to przeczytam. Ja czasem korzystam z ebooków, tzn drukuję sobie jak znajdę coś co mi pasuje . Ale cicho sz :) bo odwalam prywatę w pracy :) http://www.4shared.com/dir/694089/9b0fb5d0/ebo a korzystam właśnie z tej strony. Nabardziej tomnie boli to , że książki sa takie drogie. Ale uwielbiam czytać. A czytałaś Wartona " Spóźnieni Kochankowie" ? Mam wydrukowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka- to coś jak u mnie, wogóle zapomina się o ich wieku, a zwłaszcza jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikok - książka jest anonimowa, to pamiętnik. Zamiast nazwiska autora jest napis Anonyma. Nakręcono film. "Spóźnionych kochanków" chętnie przeczytam. Może gdzieś jest do ściągnięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salix Jak chcesz to Ci podeślę, bo mam ale nie w formie książki z księgarni tylko książki drukowanej z kompa. Duży ładny druk :) A propo takich tematów, które są w Kobiecie , to niedawno właśnie oglądałam film, nawet chyba wtedy pisałam o tym na forum, ale nie mogę znaleźć tego wątku. I nie pamiętam tytułu a wtedy pisałam go, ale jeszcze na spokojnie poszukam. To też było oparte na książce . Spokojnie, znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pikok - bardzo chętnie. W zamian podeślę Ci Kobietę. Dziewczyny, muszę spadać do mojej drugiej pracy. Pa, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już mam "Opowieść podręcznej " Margaret Atwood - Salix odezwę się na emaila. Miłego popołudnia i spokojnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby Cię nie lubił? Macie poważny konflikt :) Przeprowadź z nim poważną rozmowę wychowawczą.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooiiiiiiiiiiiiii
Cholerne staruchy won z kafeteriiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, rozpieszczasz ""gówniarza" - a wiesz jakie są potem konsekwencje? :D Będzie wychodził po nocach i nie powie kiedy wróci, a jak sięgnie po używki ? to co wtedy? :) Będzie płacz i lament :) postaram Ci się podesłać fajną fotkę z rozmowy wychowawczej mojej córki ze swoim psem - jak mi sie uda oczywiscie bo orłem netowym nie jestem . Ale na pocztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinno być dobrze. Jak na staruchę :) poradziłam sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to była typowa rozmowa wychowawcza :), z tym psem to jeszcze raczej jest spokój, ale jak poprzednigo brała na takie rozmowy to boki mozna było zrywać. Tamten też był kudłaty , tylko sporo mniejszy, sadzała go naprzeciwko siebie i mówiła : "patrz mi w oczy - kłamiesz , zjadłeś batonika " a to psisko wywijało łbem na wszystkie strny, żeby tylko na nią nie patrzeć, ale nie uciekał tylko siedział. Ubaw był po pachy :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładne, ja byłabym bardzo podatna na życie w wirtualnym świecie. Gdybym była sama. A Ciebie mocno ciągnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękna pogoda. Tak bardzo ciągnie mnie w świat że mogłabym pojechać tak jak stoję. Tylko jak znaleźć czas. Przydałoby się kilka wolnych dni. Jak pięknie musi być teraz w Bieszczadach! Do wazonu wstawiam przepiękne kiście jarzębiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padam na py... Pół dnia spędziłam u dentysty - brrrrrrrrrrrrr. Ale udało mi się za to kupić fajną budkę lęgową, którą chcę wiosną powiesić na orzechu. Może będę potem "mamą" ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrunia
O, jak tu miło! Pierwszy raz tu zajrzałam i od razu poczułam się, jak u starych przyjaciół;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrunia witaj Poczuj się u siebie. Samotna? potrzebująca przyjaciół? koleżanek? pogadania? tu jest wszystko .🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza witaj. Ależ u nas było dzisiaj pięknie. Wczesna prawdziwa jesień. Można się rozmarzyć.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam ten ogród na zdjęciach. Najpierw myślałam , ze to Twój. Pięknie mają. Ja też przesiedziałm spory kawałek dnia na działce.Wieczorem ugrilowaliśmy cukinię w ziołach - pychota. A moja róża, którą kupiłam jako dwukolorową i myślałam, ze mnie zrobiono w konia, teraz puszcza czerwone róże. :) Moze jednak nie zostałam oszukana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×