Pogaduszki samotnych czterdziestolatków...

Zuza musisz go odnaleźć .:) koniecznie, taka twórczość nie moze zostać zapomniana :) A narazie musimy pomóc Salix, żeby odnalazła swoje :):):)

Dzieęki dziewczyny za wiarę w moją kobiecość. Piersi jako część ciała są na swoim miejscu! Przed chwilą sprawdziłam. Też uważam że są fajne. Jak ma się je w rozmiarze XXXXL to i rozumek może być XXXS i uroda w dolnej strefie stanów średnich:)

Zuzka Obśmiałam się po pachy.:) co do kobiecości, to wydaje mi się że to nie jest wygląd tylko świadomość tego że się jest kobietą, jak mamy taka świadomość i jeszcze nam z tym dobrze to rozmiar piersi jest bez znaczenia.

Tak, mężczyźni duuuużo myślą! Córka koleżanki ma mały biust i nic nie jest jej w stanie pocieszyć, nawet zakochany w niej do nieprzytomności chłopak. Mówi, że nawet największy pasztet jak ma duży biust to patrzy na nią z wyższością choć dziewczyna jest śliczna. Takie czasy. O gustach się nie dyskutuje przecież.

Cieszę się, że wychowywałam się w czasach, kiedy nie zwracało się wagi na rozmiar biustu, cellulitis itp. Może dlatego, że nie było kafeterii? :-D Ale przynajmniej nie mam kompleksów i akceptuję swoją niedoskonałość. Pozdrawiam bardzo serdecznie! Trzymajta za mnie kciuki, bo w sobotę mam egzaminy! :-)

Cieszę się, że wychowywałam się w czasach, kiedy nie zwracało się wagi na rozmiar biustu, cellulitis itp. Może dlatego, że nie było kafeterii? :-D Ale przynajmniej nie mam kompleksów i akceptuję swoją niedoskonałość. Pozdrawiam bardzo serdecznie! Trzymajta za mnie kciuki, bo w sobotę mam egzaminy! :-)

erzulie trzymam kciuki, co to za egzaminy?

alez zmiany!!! jak nie wierzycie to poczytajcie na poczatku tego topiku!!!! oczywiscie zmiany na dobre,juz niedlugo nie bedzie zadnej chetnej na caluski :P cos czuje ze dla wielu z Was drogie Panie te Swieta beda baaaaardzo radosne!!! Salix..."meska" rozmowa??? jestem do uslug :D ps.Zuzia....dobrze ze nie nosimy ptaszka tak wysoko jak Wy piersi :P ps2. zazwyczaj faceci biusciastych Pan z zasady nigdy nie pamietaja jaki jest kolor ich oczu :P:P:P

Wszystkie kobiety musiałyby chodzić w okularach . :):):) Optycy mieli by co robić :D:D:D erzule - a spróbuj nie zdać :):)

mysle ze nie byloby za duzo niedobranych par:P:P:P no i dosc sporo samotnych panow :(((

pikok...okularach powiekszajacych???? :P

raczej nosilibysmy takie kabury ,jak na pistolety na szelkach :)))

Dzięki. Nawet nie będę próbowała nie zdać :-) bo poprawki kosztują! Idę kuć. Fizjoterapia - a więc masaż, fizykoterapia, kinezyterapia........ Topic czytam cały czas - tak, zmiany zaszły ogromne! I na korzyść. Czyli prawidłowo - i tak trzymać! :-)

Kmicic - z tym powiększeniem hmmmmm, to jest niezłe :):):)

Jesteście nieprzyzwoici! :-P

erzulie - NIEPRZYZWOICI ??????????/ MY ?????????????????????:):) A czytałaś co sie dzieje na erotycznym ? My to takie grzeczne ( czy grzeszne ) kobietki :):)

Pamiętacie tych krawców ze starych filmów? ...a szanowny pan w której nogawce szabelkę nosi? Kmicic mnie rozbawił z tym ptaszkiem, musimy kiedyś porozmawiać "po męsku". Oczywiście nie mam na myśli rozmowy o ptaszkach i biustach. erzulie - wiem że kiedyś pisałaś, że się dokształcasz w tym kierunku. Czy mogłabyś napisać coś więcej bo jestem bardzo zainteresowana tematem, jak nie chcesz tutaj to na meila. Oczywiście trzymam kciuki!

:D:D:D:D:D

Zuzka zaraz to sprzedam!

Salix - to napiszę na meila, bo pewnie będzie "długawo" - jutro!

Nic dodać, nic ująć. Romantyczna duszyczka z Ciebie. Ze mnie wszystko juz dawno uleciało.

Zuzka tak trzymaj! Grudzień to taki fajny miesiąc. Nie chcę nadużywać słowa magiczny ale coś w tym jest. Taki nastrój jest jak najbardziej na czasie. Jestem dopiero początkującą wiedźmą ale czasem w grudniu mam wrażenie, że przenikają się dwa światy. I co ciekawe te światy całkowicie ze sobą współgrają. Troszkę odeszliśmy od pierwotnych korzeni, rytmu przyrody dlatego zamiast unosić się nad ziemią w grudniu dołujemy się i popadamy w depresję. Dużą winę oczywiście ponosi nachalna reklama świąt. :)

hejka Jeżeli czegoś się boję to są to właśnie świąteczne zakupy. Mam je jeszcze przed sobą. Odkładam z dnia na dzień ale kiedyś będę musiała popełnić takowe. A teraz trochę się pochwalę. Zostałam wyznaczona przez moich Dyrektorów do Nagrody Ministra. Dal urzędnika to naprawdę jest coś. Jeszcze niemogę w to uwierzyć. :)

Sylwia Gratulacje !!! To fajne być docenionym za pracę.

a dla kogo mają być te ciuchy?

Salix - podaj maila :-) Napisałam i nie wiem, gdzie wysłać. Albo napisz: erzulie@poczta.pl Sylwia - gratulacje! :-)

zdięki dziewczęta (i ewentualni chłopcy):) Zuzka Pochwal się , pochwal.

oj, chętnie wybrałabym się i ja na takie zakupki, ale narazie odpuszczam sobie. Planuję wypad w góry w styczniu i szkoda mi kasy.

Sylwia....mojego gratulacje!!! A jak juz tam bedziesz u tego ministra to wygarnij mi o sytuacji w Polsce!!! :P:P:P zakupy.....najgorsza czesc mojego zycia przed Swietami!!!!!!!!!!! i nie tylko przed Swietami.......zawsze,caly rok!!!!!!!!

Ja swoją dzisiejszą poranną energię zużyłam na sprzatanie. Ale mój kręgosłup duzo niestety nie wytrzymuje, tak że koniec tych dobroci. Resztę dnia spędzę na lenistwie :) :) Kmicic - prawdziwy facet z Ciebie :) czyli taki , który nie lubi zakupów. :):)Ja ze swoim nigdy nie chodzę na zakupy :) wolę się nie stresować :):)