nie mam szacunku dla ludzi palacych papierosy

a ja do pijanych

Zero Tolerancji z mojej strony dla palących

No, na pewno od razu widać że sa to ludzie którzy na pewnym etapie swojego życa byli bardzo głupi i podatni na wpływy a obecnie mają słabą wolę. Innymi słowy, na pierwszy rzut oka widać słabości takiej osoby.

uzależnienie się od alkoholu i papierosów nie ma nic wspólnego z silną wolą . ps. jak palą na przystankach itp. to trza ich tepic

nie toleruję palenia w moim towarzystwie, ale nie mogę powiedzieć odrazu o braku szacunku do takich osób- chca się truc to niech to robią, ich sprawa

a ja nie mam szacunku dla ludzi nie mających szacunku dla innych ludzi :(

do zgadzam sie.... czyli paradoksalnie do siebie też nie masz? ;> ;)

wolę palacza od pozbawionego skrupułów wrednego chama :)

poczytaj dokładnie i pomyśl

jak zapraszam palacza do domu to wie on, że palic może jedynie na balkonie. Nie pozwolę truc moich dzieci

Jak wy mozecie oceniac czlowieka po tym ze jest palaczem?

zbyt radykalne Twoje stanowisko. fakt jest faktem , że to NIEPALĄCY mają RACJĘ!

to się nazywa ograniczenie

kolejny temat rzeka, który jest problemem człowieka nie palącego żyjącego cudzym życiem pozbawionego "swoich problemów" nie mówię że palenie jest super ale to efekt ludzkich odkryć, ostatnio ma mam problem z sąsiadami którzy uważają że zabijam ich parkowaniem pod blokiem, toż to paranoja albo idziemy z duchem cywilizacji albo przesiadamy się na konie, ale pewnie odchody końskie też byłyby powodem do problemu, eh takie życie

zgadzam się choć sama nie palę dopiero od 2 miesięcy, powiem więcej gdy paliłam nie miałam szacunku do samej siebie, teraz jestem wolna i szczęśliwa