Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madwoman

Chcę schudnąć!! Szukam kompanek na dobre i złe

Polecane posty

1. otręby i suszone morele z mliekiem, kabanos 2. kisiel + jagody 3. dwa krokiety z kapustą i grzybami 4. bób 5. kabanos + 1,5l. mineralki + 2kubki herbaty mietowej Wszystko zgodnie z wczesniej ustalonym planem OPRÓCZ tych 2 kabanosow, a niech to...no ale zawsze moglo być gorzej. RUCH: 1h NW + 1,5h spaceru Sąsiadka skreciła kostke wiec teraz mam podwójną dawke spacerów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Anuanula nmzc, niech służy ;) FankaFioletu kabanosy mniam :P Po obiedzie na spacer z rodzinką do parku, mam nadzieję że mnie nie przekonają do hamburgerów/chipsów/frytek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Anuanula nmzc, niech służy ;) FankaFioletu kabanosy mniam :P Po obiedzie na spacer z rodzinką do parku, mam nadzieję że mnie nie przekonają do hamburgerów/chipsów/frytek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ś: kanapka z serem 2ś: danonek-lód o: kasza grycznana z twarogiem i pieczarkami + jabłko p: garsc orzechów nerkowca k: kanapka z serem + banan 2l wody+ 2 szkl. soku pomarańczowego bez cukru dzisiejszy dzień spędziłam na grze w simsy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. kaw. pumpernikla z serem i pomidorem, banan 2. jagody 3. ziemn. + fasolka szparagowa + gotowana szynka 4. placek z otrębami 5. kefir, brzoskwinia RUCH: 1h spaceru Dzisiejszy plan wykonany, co więcej to mój trzeci dzień bez slodyczy - jestem z siebie dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie niedziela minęła mało dietetycznie: - sałatka grecka (to akurat mało kaloryczne) - bardzo duzo - sałatka z ziemniaków, suszonych pomidorów, sos majonezowo sojowy - ogromna ilość :( - sałatka z ziemniaków i ogórka surowego (sos też jakiś śmietanowo majonezowy) - duza ilość - pieczarki smażone na masełku - bardzo duzo - piwo z sokiem, gin z tonikiem - bardzo dużo i tak przez cały dzień - non stop jedzenie i picie od 13 do 19 :) co ja poradze na to, ze uwielbiam ziemniaki i gin :) jutro moje ważenie... no trudno - nie ma co żałować teraz że się jadło co się lubi :) jutro postaram się ćwiczyć po pracy callanetics. życzę Wszystkim dobrej i spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ładnie dziś jadłam (z ograniczeniem) Rano abs na brzuch i pupę.. skakanka 300razy i hula hop. Niestety call nie poćwiczyłam,ale jutro nadrobię. Nawet nieźle.. jestem taka głodna teraz.. lecę więc spać, tym bardziej że zaraz to ja zostanę zjedzona.. przez komary.. do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry :) Z racji, że zapomniałam zważyć się w piątek zrobiłam to dziś 21.07 ważyłam 55,4 dziś po 2 tyg. schudłam 2,5 kg dziś waga pokazała 52,9. Wczoraj było: ś: jogurt 135 kcal 2ś: nektaryna 100 kcal o: kawałek pieczeni, łyżka kapusty i kluski :| na szczęście bez sosu 400 kcal p:winogrono 140 kcal k: sałatka (tuńczyk/ryż/kukurydza/przyprawy) 220 kcal 995 kcal Kilka godzin spaceru, 1000 podskoków, 8 min legs i 20 min tae bo Na szczęście rodzina nie pakowała we mnie, frytek, piwa, pizzy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie odchudzaczki :) Twiggy_ - GRATULACJE!! waga super a i spada w rozsądnym tempie więc na pewno kg nie wrócą z powrotem :) Chyba zacznę podobnie jak wy jeść - tzn. 5 posiłków dziennie, które dokładnie bedę tu opisywać. moze bedzie mnie to bardziej mobilizować, bo jak na razie po tyg. odchudzania moja waga bez zmian. wkurzyłam się na to niedzielne jedzenie, bo jeszcze w sobotę waga pokazywała 60,02kg a więc prawie 2 kg mniej było! No ale dzisiaj z rana jak byk jest 61,8... trudno, widocznie zjadłam prawie 2kg ziemniaków. masakra i bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karia_28 jedzenie 5 x dziennie o danej godzinie (choć bywa +/- ) jest dobre. Szczerze nie mam chęci podjadania między.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki czy ja tez sie moge dolaczyc do yego masowego odchudzania? chcialabym zrzucic 6-7 kg i tak sie zabieram do tego ale samej jakos mi ciezko byc konsekwentna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czeeśc dziewcyny. Już po weekendzie!! A u mnie w niedzielę zostały złamane wszelkie zasady!! Ale żałuję i od dzisiaj znacząca poprawa Dobrze że dzisiaj nie jest dzień wazenia!!!!! Pozdrawaiam i życzę miłego poniedziałku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogryzek witaj w grupie :) boing0000000 widzę, ze nie tylko ja miałam mało odchudzaniowy weekend:) ale też postanawiam poprawę bo jestem wkurzona za to obżarstwo maksymalnie. właśnie piję Figurę 2 - może pozbędę się tych nieszczęsnych ziemniaków i jutro zobaczę na wadze coś mniej niż 61,8 kg :) ... ale mi sie nie chce pracować.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twiggy... cholera nawet nie wiesz jak zazdroszczę wagi.. ale będziesz moim motywatorem.. Tobie się udaje.. mi tez musi :P Dziś pół dnia zwijałam się z bólu.. pierwszy dzień okresu... jakaś masakra.. garść tabletek w końcu dał rezultaty... wieczorem może poćwiczę call :) Powodzenia.. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no nie bylo mnie troche, bo mam 2 tyg wolnego i spie do poludnia :p na wadze 52.5 wiec jeszcze 2.5 kg i bedzie cel osiagniety :) w sumie juz teraz jest dobrze, ale cel sobie wyznaczylam wiec musze go osiagnac :) dzisiaj wstalam ok 12 wiec na razie zjadlam nektrynke i zupe z 3 kromkami chleba WW wiec 250 kcal, pozniej bedzie wolowina z warzyami i moze omlet z bialek, szynki i sera :) no piwwwwwwwwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuanula dziś zgrzeszyłam ;( zjadłam 250 kcal, pustych kcal wafelków familijnych Tak właśnie wyglądają spotkania ze znajomymi, a tak się broniłam. Wrrr....zjesz jeden idzie reszta, mam nadzieję że do końca dnia będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ś:jabłko+banan 2ś: garsc orzechów nerkowca o: kasza gryczana z twarogiem i pieczarkami+activia k:połowa małego kalafiora+ garsc pistacji mimo to nadal jestem głodna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ś: musli 215 kcal 2ś: jogurt malinowy 18o kcal o: kopytka 150 kcal p:5x familijne, nektaryna 350 kcal k: sałatka 200 kcal 1095 kcal 1000 podskoków 8 legs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze dzisiaj bez zasady jedzenia 5x dziennie. ogólnie to padam z nóg - w pracy miałam cieżko plus ten zakatarzony nos. a po pracy jeszcze sprawy w urzędzie załatwiałam . dzisiaj prawie nic nie zjadłam - kilka śliwek i sałatkę (sałata lodowa, pomidor, oliwki, feta, oliwa), ale nie jestem głodna i jakoś nastrój kiepski. więc siedzę i pije pinakolade (słodkie i kaloryczne jak nie wiem co) i pewnie zaraz spać pójdę. trzymajcie się dzielnie w Waszych postanowieniach moje drogie współodchudzaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki Dawno mnie tu nie było...Ale ostatni weekend trochę zabiegany miałam:) Sobotnie zakupy udane;); wieczorem spotkanie z przyjaciółmi (ale mi pyszna wyszła sałatka z tuńczyka i pomidory z mozarellą też były:D). Wczoraj weszłam na Wielką Sowę; w sumie lajcik, ale siakieś zakwasy się porobiły:/. W sumie nie jadłam nic strassznie tłustego ani słodkiego (no może poza lodami:D), ale w trochę większych ilościach niż planowałam. Za to dzisiaj dzień idealny... I śn. - musli z mlekiem plus nektarynka i kawa II śn. - kanapka z razowca z polędwicą z indyka i warzywami przekąska - jabłko obiad (późny - 17.00) - duszona pierś z kurczaka plus brokuł plus ziemniaczek kolacja - kromka razowca z 2 łyżkami serka wiejskiego i pomidorem plus nektarynka; do picia - rozcieńczony sok marchwiowy (ok.200 ml) Podam Wam przepis na sałatkę z tuńczyka: 2 puszki tuńczyka (ja dałam 1 w oleju i 1 w sosie własnym) 3 jaja puszka czerwonej fasoli 6 małych kiszonych ogórków pół puszki kukurydzy Wszystko pokroić i wymieszać. Pyszna z razowcem:) W tych proporcjach starczyła na 5 i pół osoby (kumpela jest w ciąży:D) i jeszcze na następny dzień na śniadanko co nieco zostało. Lecę pobiegać...W piątek startuję nad morze:D Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twiggy - nie przejmuj się waflami; każdemu się zdarza; a czasami organizm po prostu potrzebuje cukru. Moja słabość to lody:/ Laura - gratulacje:) Oglądałam zdjęcia; masz świetną figurę, laska, co tu dużo gadać:) Dazzledust - spróbuj dodać trochę mieska - np. wędlina z indyka jest naprawdę chudziutka:) Karia - malutko zjadłaś; życzę lepszego humorku jutro. Buziaki:* Lecęęęęęęęęęęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twiggy.. i nie mów, że nie sprawiło Ci to frajdy :P na pewno tak, a raz na jakiś czas nie zaszkodzi.. i tak nieźle się wstrzymujesz... takze wybaczone Ci jest :P U mnie bez ćwiczeń.. ale z posiłkami spoko śniadanie: płatki z mlekiem Obiad: zupa Nektarynka Kolacja: 2 ciemne z pomidorami i papryka :) Czy ketchup i musztarda.. tak w ilościach małuch bardzo, np. posmarowana kromka chleba są kaloryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że ketchup i musztarda tak do smaku, w rozsądnych ilościach nie są jakoś szczególnie kaloryczne:) Na pewno mniej niż masełko... Ja ostatnio jadam bez masła, za to pieczywo musi być świeże. No i używam oliwy z oliwek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry. Ketchup nie ma jakoś strasznie, dużo kcal łyżeczka (15 kcal). Ostatnio sprawdzałam, czy można na diecie i można ;P laura nowa fryzura idealnie Ci pasuje. Anuanula koleżanka tak mnie zagadała problemami, że zjadłam je potem taki zawias o cholera. Dobrze, że to tylko familijne a nie inne dziadostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika901006
hey wszystkim ;) jestem tu nowa, też chcę schudnąć, jakieś 15 kg. Od dziś zaczynam swoją własną dietę czyli przez cały dzień: owoc, bułkę i jakiś jogurt. Do tego oczywiście ćwiczenia i duuuuużo wody oraz zielona herbata. Jak myślicie, schudnę na takiej diecie? Mam zamiar ją stosować przez 6 tygodni, a potem stopniowo zwiększać ilość spożywanych kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika901006 taka dieta nie ma sensu. Nie jestem znawczynią ale sama po sobie wiem, że takie jedzenie nie ma sensu. Po pierwsze za mało kcal Po drugie tylko 3 posiłki będziesz podjadać, a nawet jeśli wytrwasz kilka dni to rzucisz się na jedzenie Po trzecie jedząc mało kcal, nie będziesz miała siły na ćwiczenia Po czwarte nawet jeśli schudniesz, to jak wrócisz do normalnego jedzenie to przybędą kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:| Obudzili mnie... koszą trawę pod moim oknem wrrrr zaraz wszystkich powystrzelam tam! zła zła i wściekła aaaaaaaaaaaaaa!!! Póki co 8min abs (tylko na brzuch zawsze robię) , skakanka.. ale niewiele bo głód zbyt wielki poczułam.. idę na śniadanie.. Dziewczyny, jadę dziś na parę dni na wieś.. mam nadzieję, że bardziej mi natura pomoże niż popsuje.. hmm babcia pewnie będzie chciała paść mnie na zapas.. ale może się nie dam.. na rowerku pojeżdżę.. i ćwiczenia biorę ze sobą :) Tylko tam jest taki pyszny chlebek biały.. chyba się przed nim nie opędzę.. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuanula uwielbiam spędzać czas na wsi, wszystko lepsze mleko, chleb :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuanula mnie dzisiaj o 8 rano obudzili, sąsiedzi remont robią, wiercą...3 dzień chodzę niewyspana...:( wrr...banda idiotów ... Na wsi najlepsze jest masło- takie kremowe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×