Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

Czarna, ja na samym poczatku w okolicach wspodziewanego okresu i ze 2 tyg jeszcze sie utrzymywalo uczucie "mokro" za kazdym razem jak to poczulam to lecialam do wc bo myslalam, ze to poronienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie widać jak na razie. Boże co za ulga. Ale wariuję, latam co 5 minut do łazienki. Scherza, Dianka, dziękuję, uspokoiłyście mnie trochę. Najbardziej zmartwił mnie ten maleńki skrzep. Chcę już do lekarza. Mam nadzieję, że jutro wszystko będzie dobrze. I nawet sama nie wiem jak mam jej opowiedzieć o tym. Bo nie mam plamień śluz już jest jaśniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh, Czarnula :* Jakby Ci się chciało to poczytaj co ja pisałam jak zaszłam. Najpierw śluz a później już krew jak okresowa. Cały dzień w nerwach, stracona nadzieja i niepotrzebnie bo lekarz mi powiedział, że bardzo dużo kobiet ma plamienie na poczatku czasem nawet tak intensywne że mylone z miesiączką tak jak było u mnie, więc połóż się, odpocznij, wypij melisę i daj znać za jakiś czas czy nie wróciło cholerstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pierwszy wpis strona 186 "[zgłoś do usunięcia] Jak zaklęciem zaklęta Czesc robaczki kochane, pamietacie mnie jeszcze ? Powracam do was jako staraczka. Podczytuję Was czasem, ale jakoś nie miałam odwagi napisać co u mnie ... 5 miesięcy po stracie powracam do Was i może znów przyniesiecie mi szczescie :* To mój 9 dzien cyklu i już od wczoraj zaczeliśmy starania maksymalne. Wróżka przepowiedziała mi, że od października zacznie się dla mnie najlepszy okres w żyiu więc może to znaczy że w październiku urodzę a w styczniu wreszcie się uda Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie ! Za zaciążone i za starające będe trzymać kciuki ! Pozwolicie, że dopiszę się do tabeleczki ?" Całkiem zapomniałam o tej wróżce... Termin mam na 14 października. Później pozytywny test, plamienie. Czarnula poczytaj jak Ci się chce, może trochę Ci to uspokoi :* Dużo odpoczywaj, kochana :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnulka, moja koleżanka trafiałą przez 3 miesiące z rzedu do szpitala z krwaweniem takim jak na okres, a była w ciaży.......tak niektóre kobiety mają- dostałą większa dawkę luteiny, duphaston i miała bezwzględnie leżeć. Jest teraz w 23 tygodniu. Moja mama w wieku 34 lat zaszła w ciażę i nawet nie wiedziała, bo przez 3 miesiace miała okres.......kobiety tak mają i nie ma co panikować. Na pewno wszystko jest w porządku. Robiłaś B-HCG??? Dziś Wojtek zrobił mi rano taką przykrość, ze wciaż dochodzę do siebie, jak zwykle poszło o głupotę, ale miałam ochotę ubrać sie i iść sobie sama po bułkę.........a potem jeszcze przeprosił mnie sms-em. Mam w dupie jego sms-y. Chcę czuć jego wsparcie, a nie odbierać smsowe przeprosiny....w końcu "na dobre i na złe" mi kiedyś przysięgał, ja bym nie robiła łaski jakby potrzebował mojej pomocy i wsparcia, jakby to on był uziemniony...........przecież nie moge ze wszystkim latać do sąsiadów lub dzwonic po mamę....do tej pory chce mi sie ryczeć jak nie wiem.... BUziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, dzis powtórzyłam test, również pozytywny, jutro lub pojutrze do lekarza pojde zeby zlecil mi podstawowe badania i do ginekologa, pierszy szok minal. Czuje się dobrze, jedynie dzis jak wracalam do domu tak mi slabo bylo..zmierzylam cisnienie- strasznie niskie 99/63!!!Wypilam slaba kawe i mi lepiej a tak żadnych objawów specjalnych nie mam. Pozdrawiam:-) czy to normalne ze jeszcze w to nie wierze co sie dzieje??? ;-) Zaczynam miewac humory dzis cale rano plakalam z glupoty :-( Melonik kiedy termin @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny!! Ja też mam dobrą nowine, wczoraj robiłam testa i wyszedł pozytywny :-) jestem troche w szoku i dalej niewierze......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leal, gratulacje, to chyba jakaś inwazja, hihihi Cieszę sie dziewczyny razem z Wami:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, @ dopiero 12, jeszcze 5 dni :( tak strasznie bardzo bardzo chce ze pewnie sie mega rozczaruje :( niby cos mi tam dolega jakby jakies objawy ale rownie dobrze moge to sobie tlumaczyc zblizajacym sie @. Ale jest cos co nigdy przed okresem mi sie nie zdarzalo, tj. klkucie w jajniku. Czy ktoras z Was miala moze kiedykolwiek klucia przed @? Czy moze to jedynie wiazac sie z ciaza? U mnie jak sobie liczylam to jesli doszlo do zaplodnienia to jest czas na zagniezdzanie zarodka. Nie wiem czy sie przypadkiem nie nakrecam i nie wmawiam sobie objawów. To moj pierwszy cykl dlatego sie tak bardzo zaangazowalam. czekam cały czas czekam... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melonik oby to ciąża. Ja przez 13 miesięcy co cykl miałam objawy ciążowe... Ale trzymam kciuki aby u Ciebie to była ciążą. Leal, lukasiatko ogromne gratulacje:) Teraz my razem bedziemy przezywac nasza ciążę:). Bo moje laski, to już Mamuśki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna tlumaczysz to sobie zbyt duza checia i wmawianiem sobie objawów? Bo boje sie ze u mnie tak bedzie ;( a zaszlas w momencie kiedy sobie odpuscilas? Taka krąży metoda na Dziedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melonik- wiara, że się uda a obsesja to co innego:) Wiele kobiet miewa takie obsesje wręcz, tak bardzo chce zajść w ciążę... Trzeba sobie faktycznie odpuścić, ale wierzyć, że się w końcu uda. I najważniejsze- trzeba być cierpliwym... Bo dziecko to wbrew pozorom nie taka prosta sprawa:D Lukasiatko- szok jest normalny i normalne jest też to, że nadal nie wierzysz w to, co się dzieje:) Ja też czasami nie wierzę, że urodziłam, że mam synka, mimo tego, że mam go tuż, obok siebie... Tak to jest, trudno uwierzyć:) Bo to wszystko bardzo się dzieje szybko, nawet się nie obejrzysz, jak to szybko minie. Dni, miesiące, lata... Niestety, przy dzieciach zdajemy sobie sprawę z upływu czasu i własnej przemijalności... Czarna- masz teraz nowe ciężarne, z którymi będziesz przeżywać swój piękny stan... Troszkę mi smutno, bo zdałam sobie sprawę, że pewnie zżyjecie się tak, jak my wcześniej, choć na pewno nie będzie tak samo... Ale nie zapominaj o nas- mamuśkach, które Cię kochają:* Tak samo Wy, nasze nowe koleżanki- Leal, Melonik, Lukasiatko- pamiętajcie o nas:P Służymy radami, wsparciem, nadal ponadto jesteśmy kobietami przez wielkie "K":) Mam nadzieję, że będziemy zawsze w pewnym sensie "razem" :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo, nadal nie wierze, ciagle patrze na te 2 testy.. Ja jestem przez ostatni tydzien troche przeziebiona, szczegolnie dokucza mi kaszel i wlasnie 2,3 dni temu jak kaszlalam czulam klucie w brzuchu i jajniku, nawet sie przez to balam kaszlec.. Najlepiej uspokój sie i cierpliwie czekaj, nie nakrecaj sie.. Moim zdaniem lepiej sobie odpuscic,poszalec na imprezce, napic sie wina z mezem i wtedy na luza dzialac, ja sie nic a nic nie przygotowywalam, a poki co zero jakis zlych objawów ciąży, nudności itd Dziewczyny kiedy pierwsze usg??? Bo maz przyjezdza za 2 tyg, to bedzie 8 tydzien, chyba jakos w 9 mozna robic??Chce z nim to przezyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny jakas epidemia normalnie:) wielkie GRATULACJE DLA WAS KOCHANE:) wniosek z tego taki że na każdego przyjdzie pora wiec głowy do góry:) u mnie z R jak narazie wszystko ok wziął sie w garść....nie bede go chwalic bo jeszcze zapesze , zawsze tak jest. Czarna kiedy idziesz do lekarza? jak juz bedziesz po wizycie to daj znac bo mam do ciebie interesik:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie powtarzam ze jesli teraz sie nie udalo to od nastepnego cyklu wrzucam na luz i idziemy na zywiol. Tylko teraz jakos trzeba do spodziewanego terminu @ dotrwac :/ wczesniej chyba nie ma sencu robic testu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybki podgląd na was i widze że nowe koleżanki są z nami i wszystkie już prawie zaciążone,ja pisze na G więc jak chcecie to podczytujcie mnie tam :) W przyszłym tygodniu lecę do gina,już zostałam chyba jakimś okazem,o boże właśnie sobie obliczyłam że jak bym była w ciąży to był by to już 4 miesiąc,OM była 08.02.2010. Czarnulka ja tobie muszę jeszcze raz pogratulować bo cały czas nie może to domnie dotrzeć że ci się udało. Mam nadzieję że żuciłaś wstrętne papierochy, Buziaki dla was,niezapominajcie o mnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, cos malutko piszesz ostatnio. Jaka była reakcja M, jakie macie dlasze plany na przyszłość, jak wizyta u gina, B-HCG robiłaś??? Jak sie czujesz, masz już mdłości? Masz jakieś dzikie zachcianki? lub odrzuca Cie od czegoś? Napisz proszę, ja uwielbiam takie opowieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane dziewuszki!!! jeszcze chyba do mnie niedotarło ze jestem w ciazy , nawet rzuciłam papierosy,cycuchy mnie na maksa bolą , i teraz niewiem kiedy mam isc do ginekologa ,może poczekam jeszcze z tydzien! Boję sie ze bedzie tak samo jak z pierwszą ciąża, mam jakies czarne scenariusze , i niewiem co to były za plamienia, ale dobrze ze juz ich niemam. pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim, bylam dzis u ogólnego no i tak siedze w poczekalni,a zaraz obok gabinet ginekologiczny. Lekarz mówi ze wszelkie badania to do gina najpierw, wiec sie pytam o terminy a tu gadają że jakoś miesięczne.. ciekawe...siedzialam i widzialam ze gin jest a pacjetów brak! poszlam do rejestracji i mowie co widze i czy mnie moze wpóścic bo to ciąża, i na szczeście wpuścili. Ja tez cholercia taka nie przygotowana na tego gina hahahah masakra. Wziela mnie na fotel i lekko zbadala, powiedziala ze wyglada na ciąze 5 tydzien. Mam przyjsc za miesiąc z wynikami-morfologia, mocz,kreatyna, białko itd.Czy to normalne ze dopiero w 9 tyg ciązy sie idzie z wynikami do gina by potwiedzic na 100% ciążę?? Chyba oszaleje..Ja w 9 chciałam usg .. Ciekawe co u Czarnej, co napisze :-) pozdrowionka a czuje sie spoko, troche bruch mam taki wydęty ale nie wymiotuje nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie sie to lukasiatko wydaje dziwne ze tak pozno bo ja jak sie przygotowywalam to juz mialam wszytkie badania podtstawowe a teraz gin polecila mi jeszcze zrobic dodatkowe i za dwa tygodnie podrzucic kiedy nie jestem jeszcze w ciazy! Żeby wiedziec ze wszystko ok, a co dopiero bedac w ciazy, tymbardziej! Wyamgane jest okreslenie grupy krwi zeby sprawdzic konflikt serologiczny bo temu mozna jakos zaradzic bedac w ciazy. poza tym przeciwciala rozyczki i koniecznie toksoplazmoze! Cukier, a bety nie kazala zrobic zeby okreslic blizej "wiek ciazy"? Moze tak ma byc... Nie wiem :/ Ja chodze prywatnie do gina od lat i mam pewnosc ze zajmuje sie mna kompleksowo i o zadnym badaniu nie zapomni. Poza tym chodze tez do rodzinnego po skierowania i tak w ogole pogadac to tez w razie czego podpowiada co jeszcze potem trzeba bedzie zrobic. W ogole on jest najlepszym rodzinnym na swiecie, zrobi kolo mnie wszystko i to z wielkim zacieciem :) Kochana zawsze warto skonsultowac sie z innym lekarzem, tak dla pewnosci ze wszystko bedzie dobrze. Dobrze pamietam ze masz powazna wade wzroku? mysle ze powinnas sie tez skonsultowac z okulista. W ogole powodzenia i dbajcie o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasiatko, ja jak zrobiłam testy apteczne i B-HCG zadzwoniłam do lekarza, umówiłam się, on stwierdził ok 5 tygodnia ciaży tez kazał przyjść w 9 tygodniu i wtedy zlecił mi podstawowe badania i załozył kartę ciaży, na USG było juz widać serduszko. Nie panikujcie, ja też chodzę prywatnie, starajac się nie robiłam szczególnych badań, moze dlatego, ze juz raz przez to przechodziłam do wszystkiego podchodziłam ze spokojem. Poprostu w 5 tygodniu jeszcze nioc nie widac na 100% tylko skupisko komórek..... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi powiedziała ze czysciutko i mięciutko więc nie ma co sie spieszyć bo to jest bardzo wczesnie jeszcze, poza tym nic mi nie dolega więc mam przyjsc z wynikami za miesiąc dokładnie 6.06.więc może nie będę też panikować bo czuję się super w tej ciąży i wiem że wszystko jest ok. Dzieki za porady, moze uda sie zrobić usg jak mąż jeszcze będzie w PL. Ale jestem ciekawa jego miny on biedny nic nie wie, a ja jak z nim gadam to musze panować nad łzami :-( Milego wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha właśnie Melonik przypomniałaś mi że prócz tego zwroku to jeszcze konflikt mamy z mężem bo ja mam - a on +. Ale mówilam jej o tym. A co do okulisty to chyba rozsadne będzie iść już jak będzie po I trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, nie ze wszystkim trzeba sie spieszyc, okuliste mozesz chyba pozniej zalatwic, tak tylko wspominam ze lepiej to sprawdzic przy problemach z oczkami i ogolnie o czym warto pomyslec. Super ze sie tak dobrze czujesz, oby tak do konca, zeby Cie nie meczyly mdlosci i nic nie bolalo. Trzymam kciuki :) no i czekamy na dalsze relacje :) Ja dalam sobie spokoj z wyczekiwaniem, troche moje nadzieje przygasly :/ jeszcze pare dni ale juz spokojniej o tym mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane, zacznę od tego, że byłam przed chwilą siku i znów na papierze zobaczyłam krew, skrzep, ale taki większy. Boję się strasznie :( Nie wiem co to się dzieje. A teraz o wizycie, widziałam na USG mojego kropka:) Pani Doktor powiedziała, że to 5-6 tydzień. Ale teraz za dużo nie może mi powiedzieć, jest pęcherzyk... Kolejną wizytę mam pod koniec czerwca, wtedy dowiem się więcej. Z tego wszystkiego jak zobaczyłam kropeczkę, zapomniałam o wszystkim. Nawet o tym, że miałam jej powiedzieć, ze widziałam to niby plamienie. Jak uja mogłam o tym zapomnieć. Dziewczyny boję się bardzo. Dzisiaj było tego więcej.. Co ja mam robić???? Zwiększyła mi luteinę, biorę teraz 2xdziennie. Mam iść do niej znowu w czwartek??? Czy brać luteinę tak jak kazała i iść do niej na normalną wizytę pod koniec czerwca???? Sama już nie wiem. Tak bardzo chcę żeby było dobrze. A jak bym do niej poszła znów to co ona poradzi na to plamienie??? Może tak musi być??? Scherza pisała, ze tak miała, wiele osób tak miało. Czy to oby w niektórych przypadkach normalne???? Dziewczyny napiszcie. Już sama się gubię... MoniuKat, teraz piszę odnośnie Twojej wiadomości. Zachcianki, objawy itd... A więc. Z objawów, to bóle brzucha, ale nie takie mocne, po prostu czuję, że coś tam się dzieje. Ból piersi, teraz mam wrażenie, ze bolą troszkę mniej, albo przyzwyczaiłam się już do bólu. Zachcianki, miałam ciśnienie na rybę, przez ok 4 dni jadłam rybę, pieczoną, albo śledzie w śmietanie tak na zmianę. Arista, kochana moja, nigdy nie przestaniecie być dla mnie ważne W#y zawsze będziecie "namber łan" ;) Koleżanki są mniej więcej na tym samym etapie ciąży co ja, więc będziemy się dzielić wrażeniami :)) A Wy będziecie udzielać nam ważnych rad:) Fibisiunia co to za interesik??? :) To chyba na tyle. Bardzo martwią mnie te moje plamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×