Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zarazbabcia

od kilku godzin czekam na wnusia

Polecane posty

Coś smutno tu u nas :( Co się dzieje?Co porabiacie dziewczyny? Do egzaminu bliżej niż dalej.Mam jeszcze w zapasie 2 godzinki jazdy iiiiii..... okaże się czego się nauczyłam :D Nataszko-dobrze,że Twój tata czuje się lepiej. Vanesko-jak pierwsze dni po wakacjach?Kurczę blade.Blue nadal ma wakacje i pewnie z tego się cieszy.Ciesz się ciesz,już niedługo i Ty pojedziesz się uczyć:) Tak apropo-dużo jeździsz sama samochodem?Złapałaś już wprawę? Napisz jaki był egzaminator na Twoim egzaminie,bo przecież zdawałaś w Olsztynie. W miarę sympatyczny,czy zgred? Ale mam cykora. Pozdrawiam.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze po wakacjach Babuszko,ale dużo pracy jestem w technikum i teraz mam mature masakraaaa przychodze padnieta jeszcze taka pogoda mam czas dla swojego faceta tylko praktycznie ,bo tak to lekcje ,ale pewnie sie cos znajdzie ,w sumie az tak zle nie jest ... ,a u Was jak ?:) Jeszcze prace sobie zalatwilam tylko,ze narazie jak cos to beda dzwonic po mnie ,ale to na wekendy i nie kazde ,ale cos jednak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mam wakacje i jeszcze pracuję ale na 1/4 etatu wiec mam wiecej wolnego niż pracy . Tak jeżdzę dużo sama samochodem , prawie codziennie , już złapałam wprawę ... egzaminatorzy hmm miałam 4 ;D z czego 3 było strasznych ale jeden był naprawdę bardzo mily . Wszystko bd dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babuszko nie przejmuj się ;) mało osób zdaje za pierwszym razem , trzeba mieć na prawdę wielkie szczęście . A mozna wiedziec na czym oblałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka oblała 3 razy , a nie którzy 7 nie ma co płakać w końcu się uda,a oni też tylko kase lubią wyłudzać od ludzi :) Będzie dobrze Babuszko:) Jak Mateuszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateuszek jest świetny.Nauczył się już chodzić i wszędzie go pełno.:D Jest taki słodki jak cukierek.Uwielbiam spotkania z nim.Jest zdrowy i to najważniejsze. To żadna tajemnica na czym nie zdałam.Jeździłam 32 minuty i tak naprawdę za chwilę mógł być koniec egzaminu z wynikiem pozytywnym.Byliśmy w drodze powrotnej do WORDU.Skręt w lewo i najechanie na ciągłą,co skutkuje natychmiastowym przerwaniem egzaminu.Nie kazał mi się jednak przesiadać.Pojechałam na plac za kierownicą :) Egzaminator był naprawdę bardzo fajny i teraz boje się,że trafię na jakiegoś bubka. Do dziś nie mogę darować sobie głupoty jaką zrobiłam :( Wkrótce kolejne podejście,bo terminy są krótkie,ale stres większy,niż za pierwszym razem.Wzięłam sobie 2 godzinki jazdy i czekam na ciąg dalszy:) Na razie nie mam zamiaru się poddawać. Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo szkoda ;/ Dasz radę Babuszko ;) A moim zdaniem dalsze podejścia to mniejszy stres , przynajmniej dla mnie był bo juz wiedziałam jak to wygląda i czego sie spodziewac . Dobrze ze Mateuszek zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O super no teraz pobiegacie sobie za nim hihi dobrze,ze zdrowy Niuniek hihih :) A prawko Babuszko pewnie zdaaasz trzymam kciuki oczywiście :) Buziaczki, Bule co u Ciebie i większości Kobietek naszych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nic , wlasnie skonczyłam prace w McDonalds , znalazłam mieszkanie , niedługo sie wyprowadzam i zaczynam studiować . A co u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasha 16
Jjeku wkońcu dostałam się na nasze forum..miałam trudności z tym...co słychać u Was ciekawego? u mnie jakos leci, w szkole strasznie ciężko..mam siekę z języka polskiego..wrrr jak ja nie znoszę tego przedmiotu, tych całych wypracowań, rozprawek,streszczeń..wrrr...ale daje rade,zbieram same pozytywne ocenki:)zostałam ciocią:) taką dalszą, moja kuzynka urodziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O super Nataszko ciesze się :) I gratuluję ,że jesteś Ciocią hihi , to fajnie ,że w szkółce dobrze oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasha 16
ale fajnie jest nawet w liceum:) a tak się bałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasha 16
fajna, ale mam troche problem z językiem, większośc klasy jest z Holandii, a kilka tylko polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahaaa,bo Ty jesteś za granicą ? hmm na pewno sobie poradzisz moja przyjaciółka tez tak miała ,ale była w niemczech i dala rade dobre ocenki i już ma maturę załapała niemiecki,a miała tylko w szkole w Polsce, trzymam kciuki powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dziś wyjeździłam sobie 2 dokupione godzinki i czuje się naprawdę dobrze. Mój instruktor stwierdził,że powinnam zdać(tak też mówił za pierwszym podejściem :) ). Miał rację,bo wtedy nerwy wzięły górę i zrobiłam głupotę.Dziś przejechałam to skrzyżowanie,bez problemu:) Mam nadzieje,że uda mi się opanować stres,a jeśli znów obleję(tfu,tfu),to będę kupowała tyle godzin,aż zdam ten cholerny egzamin. Blue-Chyba nie pisałam o tym,że od 1 września egzamin nie odbywa się na rondzie Bema.Na czas remontu jakiejś tam ulicy,zawieszono naukę i egzaminy na tym rondzie a co za tym idzie na Zatorzu,które miałam "obcykane":) Po innych zadupiach jeździłam mało :( A zresztą-co będzie,to będzie.Kiedyś zdam :D Cały ten kurs robiłam w tajemnicy przed rodziną.Wiecie tylko Wy i moi instruktorzy. Jakieś towarzystwo z WORDU,sie nie liczy :D Zdradzę im tę tajemnicę dopiero po zdaniu egzaminu.Taka sobie niespodzianka :) bardzo ciepło Was pozdrawiam i zmówcie jakąś zdrowaśkę,żebym zdała :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuuuki ,ale super niespodzianki sąextra :) Ja wróciłam z pracy jako hostessa hehe w intermarsze ,ale nawet sie opłaca jutro ide na 8 godzin dzis na 5 po skzole bylam tylko zjadłam i odpoczelam i szlam hehe :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za błędy .. Ciekawe kieyd ja pójdę na prawko kiedyś juz szłam miałabym już 2 lata,ale jakoś się pogmatwało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babuszko zdasz :) Ja za ostatnim razem nawet nie powiedziałam rodzicom że idę na Egzamin :) Fajnie że nie bd egzaminu na rondzie Bema bo to było dla mnie najgorsze :P Ale niestety trafiło mi się jak zdawałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam nie wolno się poddawać :) Za którymś razem sie uda , ja pewnie też nie zdam za 1 lub 2 haha :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 16
babuszko do 3 razy sztuka:) zdasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się zestresowałam,że trzęsłam się jak osika. Na pierwszym egzaminie nie byłam tak zestresowana.Łuk mi wyszedł,bo nie mam z tym problemu,ale głupia baba, zjechała ze wzniesienia na hamulcu i to 2 razy :) Mam wątpliwości czy iść na ten 3 egzamin,czy sobie odpuścić,choć kocham jeździć. Co robić?Wykupić jeszcze z godzinkę,lub dwie i zdawać?Iść na żywioł? A może odpuścić sobie? Czekam na Wasze rady.Dziękuję za wsparcie.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasha 16
dasz rade babuszko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i trzeci nie zdany :( Tym razem znów miasto.Nie zatrzymanie się przed znakiem STOP. Mam taki nawyk,na który zwracał uwagę mój instruktor.Mianowicie,przyhamowuję tylko,co znaczy,że koła samochodu nie stają w miejscu,i tak zrobiłam na egzaminie. Stres za każdym razem większy i nie wiem czy dam radę :( Nawet kiedy w rozpaczy powiedziałam do egzaminatora - nigdy nie zdam,on powiedział " zda pani,jeśli pozbędzie się stresu". OK,ale jak się go pozbyć??? Dokupuję 10 godzin.Już umówiłam się z instruktorem.Zobaczymy co będzie dalej. dzięki Wam dziewczyny za wspieranie mnie.To naprawdę dla mnie ciężkie chwile,tym bardziej,że nie mam komu się wygadać.Mówiłam już,że to tajemnica. Nasza Blue,wyjechała na studia i coś się nie odzywa :( Przesyłam Wam gorące pozdrowionka.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak pozbyć się stresu,ale to nie takie łatwe hehe :) Ja trzymam kciuki :) Nie jest źle nie którzy zdaja za 6 -tym razem :) Dobrze ,że dokupiłaś te godziny poczuj się na którejś jakbyś zdawała głą Babuszko :) Blue pewnie się odezwie teraz na pewno jest skołowana,bo nowe otoczenie itd. Też jej życzę powodzonka :) Buziaczki i pozdrówka cieplutkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×