27.07.09 r- Odchudzanie i metamorfoza .

no i drugi dzien zawalony ;] ale a6w i tak bedzie , a wieczorem idę na basen . zjadłam miseczke makaronu , rybe (małą) 2 plastry pomidorka , 1 kawalek ogorka zielonego , 3 lody z bitą śmietaną, i rurka z kremem .. ;/ pech :D spale to ;)) . ale od poniedzialku to juz bede sie bardziej pilnowac .. i jutro tez :) a dzis włączam twisterka jeszcze ;) a6w - Aerobiczna 6 Weidera, są to ćwiczenia na brzuch : tu masz linka : http://www.a6w.pl/

powiedzmy tak , ze dzis i wczoraj stawiałam i stawiam na aktywność fizyczną. ;)! ale od jutra tez kalorie trzeba zmniejszyc ;):D .

witajcie :) wczoraj mi nie wyszlo a6w . zrobilam tylko jedna serie ,ponieważ strasznie się źle czułam :/ . i dzis dalej boli mnie głowa . jak narazie zjadłam tależ ryżu z jabłkami - 350 kcal i szklanke coli - 80 kcal , bo nie bylo nawet wody w kranie ;/ co sie dzieje z tą polską ;// ech!:) ale zaraz ide na basen , popływam to to spale i jeszcze sie ładnie opalę :) . do wieczorka :*

a i dziś się zwazyłam i ważę 68 kg :) czyli 4 już poszły :P jestem z siebie dumna ;) i mam twardszy brzuch ! ;>

nie wiem, czy dam radę... :( Na razie przywlokłam hula hop i tańczę.. ale jeszcze z dietą nie Ok... :(

trzeba uwierzyć w siebie i swoje możliwości ;) hm . no ja dzis znow diete zawalilam ale aktywnosc jest ok ;) nawet troche wieksza ;P ale od jutra to już post ..

plan jutrzejszego mojego dnia : 7 - bieganie (10-15 min . ) 9 - śniadanie ; jajko 10 - taniec (do 2 śniadania) 11 - 2 śniadanie ; serek topiony 13 - obiad ; trzy łyżki płatków owsianych z mlekiem (100ml, 200 ml wody) 15 - podwieczorek : jabłko 16 - spacer - 3 km . 18 - kolacja : sok pomidorowy 19- spacer 3 km . 22 - a6w coś tak w tym rodzaju :)

onaaaaaaaaa -wracaj ! :D:*** dobranoc wszystkim ;)

hejka ;) niestety wstałam o 9 ... no i dupa :P jeszcze nic nie zjadłam , nie pobiegałam . i chyba bieganie sobie odpuszcze , bo strasznie źle sie czuje . boli mnie kregosłup ,noga i wg. pozatym jutro ide z noga do lekarza , i mozliwe ze bede lezec i nie bede mogla chodzic . to ten - nie chce jej nadwyręząc ;> a jak tam wam idzie;> oczywiscie do jedzenia to sie przystosuje!:)

a więc tak małe jajko - 50 kcal . ryż z jabłkami - 250 kcal . i taniec (tak z 15 min .) - 100 kcal . na minusie ;) hehe , i teraz o 15;30 idę na spacer ! :) 3 km .

no to idę na spacerek. odzywajcie się ;** papa . napisze wieczorkiem ;)

wrocilam ! :D diete trzymalam tylko dzisiaj troche odpuscilam ale to tylko taka jednodniowa przerwa :P grubasek dajemy od jutra ostro dalej :D juz ponad 2 tygodnie mojej diety ale boje sie stanac na wage. moze w przyszly poniedzialek to zrobie :P

w końcu , w końcu ! ah , stęskniłam się ;* i to bardzo !! jejku :) no ja dziś pięknie dzień zaliczyłam tylko jeszcze a6w ;) ogolnie to jestem z siebie dumna :P i z Ciebie tym bardziej ! :D stańmy jutro razem ,będzie nam raźniej :) ;** .

tylko że zjadłam : jajko , ryż z jabłkami , 3 śliwki -róznych rodzajów , 3 kawałki grześka bez czekolady (ech słodkiego mi sie zachciało strasznie ;>) , i szklanke soku pomidorowego i teraz pije wodę :) przeszłam 4 km ;P z 20 min tańcu :) tak ze jest ok !

ja kurcze chyba jeszcze nie jestem gotowa na wage stanac :P proponuje przyszly poniedzialek :P tzn ja tak zrobie :P i jak bedzie dalej tyle co bylo to skocze z mostu :D

nie skacz , nie zostawiaj mnie . napewno się coś ruszyło ,a ty się tak przejmujesz.. ^^ a jak teraz jadasz ?;*

a i wogóle to mam już bardziej płaski brzuszek :P ale ech ,do ideału to mi bardzo dużo brakuje , pozatym ja nie chce schudnąć tak bardzo by wyglądać jak szkapa :D chcę mieć ładne kształty ;) i nie bać się pokazać w stroju kompielowym :) . hehe :*

jeszcze do tego idę dziś na bilans , to mi mama dowaliła ! weź . bo nie mam zrobionego od 1 liceum ;D hmm... no to bede wiedziała ile ważne ,ale hmm . może to nie będzie takie straszne :P zaraz jeszcze poćwiczę :D kurde ;/ jak bedzie wiecej niz 70 to sie zabije ;/ xD

ja teraz roznie, ostatnie 5 dni mojego wyjzdu jadlam tez rzeczy typu zapiekanka itd ale w malych ilosciach bardzo. teraz jak juz w domku jestem to znowu bede starala sie zdrowo. dzisiaj na sniadanko np salatka. stawiam glownie na warzywa a salatki uwielbiam tylko szkoda,ze nie moge sie obejsc bez jakiegos sosu do nich ;/ ale coz, nie moge sobie wsyztskiego odmawiac bo wiem z doswiadczenia,ze nie wytrzymam dlugo tak. na pewno nie bedzie zle :)

no aż tak źle nie było , wróciłam . ważę - 67 kg . wzrost - 165 cm jestem osoba grubo kościstą . i pani doktor się śmiała ` ze wcale nie mam dupci , a w barkach jestem strasznie szeroka - ze figura jak u faceta ` powiedziala tez ze mam ogolnie rozbudowana tkanke mięśniową ponad normę i ze wystarczy ze do 1000 ogranicze kalorie i mam tak : jesc 4-5 posiłków dziennie . nie głodować się , jak jestem głoda zjeść jabłko . obsesyjnie liczyć kalorie :D . i się troche poruszac , to powinnam szybko to zrzucic . ze przy mojej posturze - 60 kg , bedzie dobre juz , a jak jeszcze potem schudne z kg ,czy dwa ,to bedzie doskonale :) hehe :)

zjadłam płatki -300 kcal :) a tak kolo 14 jabłko ;)

a dziś będę miała kabaczki jeszcze na obiad - są mało kaloryczne , a ja uwielbiam !:))

i jak zastosujesz sie do rad pani?:P czy dalej na tej diecie troszke "szybszej"?:P

mam zamiar na tej diecie pociągnąc do 22 ;D czyli 11 dni jeszcze -jakies 8 kg :P zrzucic , a potem sie przystosuje :) hmm . ja ogolnie dziś to zjadłam tak : płatki - 300 kcal (góra!) 2 plastry kabaczka z przyprawami - 60 kcal 2 gałki loda truskawkowego z activią - 300 kacl . 8 łyzeczek małych - sałatki ważywnej - 50 kcal . cały 1 l soku pomidorowego - 150 kcal . 6 orzeszków - 80 kcal . kawałek melona - 20 kcal . troche dziś przesadziłam ;P no ale jest mniej niz 1000 kcal :) jutro zjem tak jak kiedys na amerykańskiej .

a i mam proźbę do ciebie , mogłabyś ze mną jutro jeden dzień zjeść tak ten jadłospis amerykańskiej ? było by mi raźniej :*

no , dobranoc moje panie :D ;*

tylko nie bardzo wiem jaki to jest jadlospis od ameryklanskiej :P

g. 10.00 - czarna kawa, pół serka topionego g. 12.00 - jajko na twardo g. 14.00 - jabłko g. 16.00 - 200g gotowanego chudego mięsa, można dodać trochę warzyw g. 18.00 - 150g chudego białego sera g. 20.00 - lampka czerwonego wina tu jest ;P oczywiscie jak nie chcesz mięsa może być serek wiejski z pomidorem a potem jak masz chudego bialego sera - mozesz zjesc dwie kanapki wasa z pomidorkiem i chuda szyneczka ! a jak nie chcesz pic lampki wina to wypij szklanke jakiegos soku i pije sie dużo wody i herbat :)

szczerze mowiac to chyba srednio dzisiaj ta dieta mi wyszla bo zanim wlazlam znowu na kompa to musialam zjesc salatke bo glodna bylam :P

heh ;) ja się przystosuję ; ) a jutro już normalnie ,bo chce zeby mi chociaz pewny kg zleciał :P