Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Witam z zaświatów :D Dalej laptopa nie mam ale uruchomiliśmy starego kompa póki co.U mnie ok dzidzia waży już 2 kg i ma się dobrze.Póżniej przeczytam co tu się działo jak mnie nie było. Chmurko___cieszę się że zdążyłam przed wielką chwilą pewnie się już nie możesz doczekać?nie martw się ja też urodziłam po terminie i miałam wywoływany poród bo samo chyba by się nigdy nie zaczęło. Jak tam Wasze brzucholki?Ja mam 100cm w pasie ;) Ależ się za Wami stęskniłam.

Ooo Klaudio,my z Anką i Beatą już dawno przekroczyliśmy 107 cm ;-) Obejrzyj nasze brzuchole na poczcie to zobaczysz jakie typy chodzą po topiku

No mi każdy mówi że wyglądam na 6 m-c nie mam jakiegoś olbrzyma ale dzidziuś waży ponad normę ;) Nie mogę wejść na pocztę nie wiem czemu?

Mała podaj mi adres poczty bo hasło znam

Proszę- kobietki00@poczta.fm

Ja zmykam,dziś mam gina,muszę się ogolić ha ha. Gdzie jest to cholerne lusterko....

Dzięki Mała-piękne brzuszki :) A moja dzidzia jest już główką do dołu.Mała a Ty dziś masz do gina?Nsa którą? Anka___Becia___zdawać relację jak tam Wasze chłopaki?

hej no klaudia w koncu wrocilas :P to nie mozna bylo wlaczyc starego kompa wczesniej :)jak sie czujesz kochana wogole??

Klaudia, cieszę się, że jesteś. Myślałam rano o Tobie. Od 6.00 mam skurcze co 10 minut. Czasem są co 8-11, a od pół godziny trochę mniej regularne. Boli mnie najpierw brzuch, potem idzie na krzyż, co też nie jest zasadą, bo czasem zaboli sam krzyż. Czy to jest już faza utajona porodu? straciłam już pewność, bo od pół godziny skurcze nie są już równo co 10 minut, tylko raz doszło do 15-20 minut.

chmurko to teraz sie zacznij przygotowywac do porodu...a mocne masz te skurcze??idzie wytrzymac??

jak bedziesz miala rowno co 10 min i potem juz czesciej to pakuj sie do samochodu i jedz do szpitala

ale przypomnialy mi sie moje skurcze co mialam od rana od 10 i byly delikatne ale tez tak mialam ze raz co10 potem co 8 i wzrastaly do 12 lub 15 i potem znow nizej...

Bóle są od początku inne niż przepowiadające. Tak jakby macica zaciskała się w pięść. Trwają od ok. 30 sekund do ok. minuty. Czasem są mocniejsze, a czasem trochę słabsze. Jeszcze się nie nasilają. Czasem czułam tępy ból w szyjce macicy. Cały czas pobolewa mnie krzyż. Jeszcze się nie zwijam z bólu, to jest jeszcze porównywalne do okresu, ale nieprzyjemne.

to obserwuj je jak bedziesz miec silniejsze i regularne to kochana szpital i powitanie corci :)

Idę pochodzić.

Hej Babole. Klaudia no w koncu!!!! Ile mysmy sie za Toba nakrzyczaly tutaj!! 2-3 tygodnie mialo byc,a tu co??Nie bylo Cie i nie bylo!! Moj synus od poczatku ciazy lezy glowka w dol,mam nadzieje,ze mi numera nie wykreci i na sam koniec sie nie obroci ;) Chmurko szykuj sie ,bo chyba godzina zero nadeszla :D Ja dzis popoludniu ide do kolezanki,bo mowila,zebym przyszla,bo ma pelno miskow,kocykow itp i mam sobie wziac co chce,bo ona i tak to odda na cele charytatywne. Teraz musze wejsc na stronke banku i jakies pieniazki do domu wyslac. Potem kompu kompu i po spozywke,bo w lodowce juz eeecchhhooo

Klaudio gina mam na 17:00,ale musiałam ogolić się szybciej-jestem sama w domu,potem będą dzieci. Chmurko w końcu ;-) ,ale współczuję ci tych bóli z krzyża-jejka podobno to najgorsze co może być. Mam nadzieję,że do wieczora coś się wyjaśni,albo że chociaż na porodówce wylądujesz. Ja dziś pakowałam powoli torbę,mam nadzieję,że to nie intuicja mi podpowiadała,bo za 9 dni mamy małe spotkanko z przyjaciółmi w lesie. Każdy zabiera do domu drzewko świąteczne,jest ognicho,fasolówka,duuużo ludziów-ogólnie super. Można powiedzieć,że zlocik właścicieli Forda Explorera i ich przyjaciół. Muszę jechać,odchamić się,odpocząć,nie w głowie mi skurcze ;-) Idę po córcię do szkoły,będę wieczorkiem. Trzymajcie się babole,Ty chmurko najbardziej. Aha,wiecie,że zastanawiałam się nad kupnem fotela bujanego? Kurcze super sprawa,siadasz,bierzesz dzieciątko na kolana i karmisz w wygodnej pozycji. Co wy na to?

Z tym fotelem fajny pomysł. Ja nie mam już regularnych skurczy. W 5. godzinie czuję co jakiś czas krzyż, szyjkę już mniej. Trudno. Idę na wizytę i powiem, że chcę do szpitala i oksytocynę.

Chmurko nie taki diabeł straszny wszystko idzie przeżyć ja żle nie wspominam pamiętam że jak już było rozwarcie na 7-8 to strasznie mi się chciało spać... No i pamiętam jak położne mówiły żeby non stop chodzić więc chodziłam jak nakręcona po korytarzu i faktycznie szybciej poszło.W szpitalu dadzą Ci piłkę to sobie pokicasz :) Tylko bez paniki.Na którą masz do gina? Ania___Ewelka____oddałam laptopa do serwisu jak wiecie i mówili że naprawa potrwa góra 3 tyg.więc nie chciało nam się starego grata znosić do domu ale dzwonię tam do nich i widzę że na szybką naprawę się nie zanosi więc nagoniłam starego żeby mi uruchomił dostęp do świata :D Ania___a ile waży synek?i jak w koncu mu dacie na imię? Chmurko___masz już wszystko gotowe dla dzidzi?I nie zapomnijcie aparatu.

Klaudia na usg 26 listopada wazyl 1.5 kg,a teraz to nie wiem i jesli w szpitalu nie beda mi robic usg to sie dowiem po porodzie ile wazy,bo gin powiedzial,ze juz nie musze do niego przychodzic. Co do imienia to chyba jednak zostanie ten Sebastian,ale poki w papierach nie jest wpisane,to jeszcze wszystko moze sie zmienic ;)

Cześć baby WITAJ KLAUDIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja płacze jak małe dziecko od 40 minut :-( byłam właśnie o okulistki i wiecie co w sierpniu mówiła że mam mieć cc a dziś wpisała mi ze mam rodzić naturalnie buuuuuuuuuuuuuuuuuuu ale jest mi źle przeciez ja umre w trakcie porodu i boje sie znów komplikacji i wszyswtkiego sie boje nastawiłam sie na CC a ty CI...A francowata każe mi nagle rodzić sn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mała chyba sie z Tobą zjednocze i bede walke ze szpitalami rodzić Ide po dziecko do szkoły bede do 30 minut

Beata, no jak to? Skąd ta zmiana zdania?! Klaudia, wiesz, ja od rana myślałam, że to już. Teraz też niby mnie ćmi, ale te regularne skurcze zanikły. Teraz czuję się już inaczej. Ta faza utajona może aż tak bardzo się taić? Myślałam, że to płynnie przejdzie z 10 minut stopniowo do 5 i pojadę do szpitala. A skurcze się nie nasiliły, przeszły i to co teraz pozostało ma się nijak do bólu z rana.

Beatko___idż do innej i sobie załatw w końcu tak duża wada wzroku to jest wskazanie do cc.

Chmurko może tak być że teraz wszystko osłabnie a w nocy albo jutro ruszy mogą Ci odejść wody no co ja Ci będę tłumaczyć z porodem jak z wojną...nikt nie przewidzi. Idę usypiać małą.

Klaudia, zjem obiad i lecimy do lekarza. Podreptam sobie pod jego gabinetem czekając na wizytę. Dobrze, że mówisz o aparacie. Zapomniałabym! Zaktualizuj tabelkę i daj znać co u Ciebie się działo, jak się czujesz. Jak ja tęskniłam...

Witam Babeczki! Ale mnie długo nie było. Podczytywałam czasem, ale jakoś zawsze siły brakowało na napisanie paru słówek. W sumie to nie mam nic więcej na swoje usprawiedliwienie i jest mi wstyd.... Widzę, że Klaudia wróciła i to chyba jakoś mnie tak ostatecznie zmobilizowało, żeby się w końcu odezwać! Nasza córunia szaleje w brzuszku i czasem mam wrażenie, że próbuje nogą lub ręka wybić mi dziurę:) U gina byłam tydzień temu i mała miala 1kg. Droga Chmurko, myślę, że już niedługo weźmiesz swój skarb w ramiona. Moja koleżanka miała wieczorem takie skórcze jak ty, pojachali do szpitala i o 1 w nocy już było po wszystkim. Trzymam kciuki za Ciebie! Beatko spróbuj pójść do innego okulisty! Po co masz ryzykować!

Witam Babeczki! Ale mnie długo nie było. Podczytywałam czasem, ale jakoś zawsze siły brakowało na napisanie paru słówek. W sumie to nie mam nic więcej na swoje usprawiedliwienie i jest mi wstyd.... Widzę, że Klaudia wróciła i to chyba jakoś mnie tak ostatecznie zmobilizowało, żeby się w końcu odezwać! Nasza córunia szaleje w brzuszku i czasem mam wrażenie, że próbuje nogą lub ręka wybić mi dziurę:) U gina byłam tydzień temu i mała miala 1kg. Droga Chmurko, myślę, że już niedługo weźmiesz swój skarb w ramiona. Moja koleżanka miała wieczorem takie skórcze jak ty, pojachali do szpitala i o 1 w nocy już było po wszystkim. Trzymam kciuki za Ciebie!

Niewiem co sie tej okulistce pomieszało bo pod koniec sierpnia mówiła ze ma być cc a tu taka zmiana i napisała w karcie ciazy ze mam rodzić naturalnie ze skróceniem 2 fazy porodu ze jest duza krótkowzroczność obu oczu. Normalnie rozpłakałam sie jak dziecko małe i dalej płacze a najgorsze jest to że mi ani sie śni o porodzie sn. Klaudia ciesze sie że wreszcie jesteś :-) Ja też mam mieć duzego chłopa hi hi. Chmurko mam nadzieje ze dziś góra do jutra bedziesz tuliła swoją kruszynke :-D Wiecie co ta wiadomość od okulisty scieła mnie z nóg żyć mi sie nie chce a M jak słyszał jak płacze przez telefon to kazał mi szybko przyjechać jak bedzie po pracy i że bedziemy coś mysleć. Ja sie boje ze strace wzrok przecież jak córcie rodziłam to miałam -7 wade a po porodzie -10,5 więc o 3,5 numera mi sie pogorszył wzrok w trakcie 25 minut porodu :-(

becia tak jak mowia dziewczyny idz do innego okulisty ...no co za cipa jedna ta okulistka...

Mam rozwarcie najwyżej na 2 cm, skurcze nie powodują postępu. Macica niby gotowa, ale coś nie chce zaskoczyć. Jutro idę na oddział, będą badania i zadecydują co dalej. Może jak mi się poszczęści to podadzą oksytocynę.