Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

A co do pożycia małżeńskiego, to powiem jak urodzę, ale za jakiś czas. Na pewno seks w ciąży jest super, ale na początku. Potem robi się dziwny i jest znacznie utrudniony. Żadna frajda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko uwazam dokladnie tak samo.. A ten caly Kamilus to zapewne jakis glupi gowniarz i nie ma sie co przejmowac jego szczeniackimi wypowiedziami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie zostawiajcie mnie...ja tu mam jeszcze ponad 2godziny.. Beata poszla do biedronki i zaginela w akcji..chmurka bedzie odpoczywac i sie szykowac na jutro(zycze Ci,zebys juz jutro miala corcie na rekach),Klaudia pewnie zamiast mala uspac i przyjsc do nas to sama zasnela..mala sie odmeldowala...ehhh chyba krzyzowki porozwiazuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo jeszcze jestes? Szkoda gadac.Wg mnie to jakis szczeniak i tyle..nie wie co gada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chmurko najedz sie do syta bo jak cie jutro na porodowe wezma i jak podlacza oksytocynke kochana to nie bedzie jedzenia...mozesz tylko pic bo bedziesz miec sucho w ustach i najlepiej zabrac ze soba tik taki bo pic tez za duzo nie pozwalaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry :-) A ja wczoraj nie zagonełam tylko opisałam sie jak głupia do Was a tu niespodzianka bo wyskoczyło ze błąd i nie można wyświetlić strony. A później jak chciałam wejśc na topik to to samo i nie udało mi sie wejsc ani na chwilke :-( Mała jesli jeszcze masz ochote to kupiłam te batoniki Prrrrroooosssszzzzzzzzzzzeeeeeeee :-D Ania ja nie mam bzzz no ale zobaczymy czy gin teraz już pozwoli :-) ale wcale nie bede nalegać na to zeby pozwolił bo mam jakąś blokade ze cos sie małemu stanie albo że pójde rodzic i jeszcze jak było ostatnio bzzz to mnie bolało tam w srodku i niewiem dlaczego :-( ale kazałam eMi przestać bo nie było to przyjemne :-( ale do tego czasu bzzz było bardzo fajne hi hi Chmurko trzymamy kciuki za Ciebie żebyś jednak dziś juz miała Klaudie na ręach przy cycusiu.OOOOOOOOOO synek wie co pisze bo sie strasznie wypią :-D i pewnie też by chciał juz do cycusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek Panie. No chmurko dziś Twój wielki dzień,nie stresuj się,bo zablokujesz organizm i nie będą mogli do ciebie trafić. Spokojnie,co będzie to będzie,w najgorszym wypadku poleżysz do wieczora,w najlepszym po południu będziesz tuliła Klaudię. Beata taaaa dawaj batoniki ;-) Wiecie o czym myślałam? Czy będę mogła po porodzie zażywać chrom,te napady na słodkie muszą się definitywnie skończyć. Anka,Beata ja się zastanawiałam nad tymi Waszymi kopniakami od maluszków w żebra. Ja tego nie miałam ani razu,wychodzi na to,że mój ma nóżki zawinięte pod samą brodę,jest ułożony jak rogalik ;-) On pupe wypina i to mnie strasznie boli bo skóra naciąga się do maximum. Jaka pogoda u Was? U mnie śnieżek prószy,jest zimno,dziś zawiozłam dzieci do szkoły w czapie i szaliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mała . U mnie pogoda hmmmmm zimno jak niewiem co rano było -7 stopni narazie snieg nie sypie ale jest biało troszke bo wieczorkiem sypało. Ja mojej córci ubrałam czapke i rekawiczki szalika nie bo ma po mnie ze nie lubi szalika ale golfik kazała sobie dać. Mała ja teraz juz pare kopniaków w żebra dostałam ale smieszne jest to ze dostaje tylko w żebra po prawej stronie. i tam też najczęściej wypina tyłeczek :-D przedchwila tak wypią że wydawało sie że wyskoczy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Beata,nad Wami inaczej się dzieciaczki pastwią,skopa w żebra i wyj ;-) Oby mojemu małemu nie przyszło do głowy wychodzić nogami. Ale postanowiłam w tej ciąży troszkę powalczyć o wygodę na porodówce,nie ma co. Już M buntuję ile się da. Przecież wypychanie dziecka też boli,sama powiedz. Jak Ci się uwali taka krowa na brzuch i gniecie to szok. Nie mogą takich rzeczy robić.To samo się tyczy jak ułoży się inaczej,gniotą żeby małe się przesunęło,naciskają ałaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! No mi córcia próbuje coś wepchnąć pod żebra i też się wypina ogólnie boli mnie skóra na brzuchu i ciągnie z pleców ale do wytrzymania najgorzej jest wieczorem. A przede mną malowanie kuchni ipokoju malarz przychodzi w piątek.Teraz mam na takie pastelowe barwy,beże ale mi się to wszystko przejadło i robie sobie na bialutko i do tego jakiś szablon. Chmurka____trzymaj się dzielnie kobito :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do bzzzz to czuje się prawie jak dziewica :) ciasno jakoś ale nie jest żle jakoś w pierwszej ciąży trochę więcej szaleliśmy ale nie narzekam.Korzystam póki mogę bo jak urodzę to nawet nie chce mi się myśleć o bzzzz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ciasta pieczecie na Swięta czy kupujecie?bo ja jeszcze nie zdecydowałam ale chyba kupię bo to sprzatanie po malarzu mnie wykonczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ręki do świąt w tym roku nie przykładam,serio !!! Idę na żywioł i wbijam się do rodziny,pierw do teściowej a potem do mojej mamy. Na co mam się męczyć,jak zapraszają i zawsze siaty żarcia do domu dają? Mi to pasuje,bynajmniej teraz. Ja zapierniczłam ostatnie 11 lat,gotowałam,narobiłam się wszystkiego,czas odpocząć-chyba mamy do tego prawo co? A najlepsze jest to,że nie będę miała wyrzutów sumienia,M mnie całkowicie rozumie,dzieci nie wiem,ale myślę,że dla nich ważniejsze będą prezenty niż jedzenie zrobione przeze mnie. Ja wiem,że taka krzątanina niczego dobrego by mi nie przyniosła,tylko bym warczała na wszystkich,że mi przeszkadzają,albo że nie pomagają jak trzeba. A tak święta będę miała naprawdę spokojne oooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. U mnie pogoda bardzo ladna,slonce swieci,ale ziiiiiimno.Musialam piec wlaczyc i siedze pod kocykiem. Musze dzis eMa namowic,zeby mnie do sklepu zawiozl,bo widzialam w ofercie fajne bluzki i sukienki,a ja nie mam sie w co na Wigilie ubrac.Sa tanie wiec nie bedzie mi zal. Beata ja wlasnie tez mam taka blokade...Niby chce,ale...nie moge..a co to by byla za przyjemnosc jakbym caly czas sie zastanawiala czy wszystko ok.. Gotuje sobie makaronik i zjem go z twarozkiem,bo mi moje platki sie skonczyly :( A co do Swiat to ja cos tam zrobie,ale nic skomplikowanego.Myslalam o rybie po grecku,sledziach pod pierzynka (tych co Dorotka dala przepis) i takiej zapiekance z ryba,grzybkami i makaronem mmm pycha. Oprocz tego chcialam zrobic jakies ciasto-sernik pewnie jakis i ciasteczka w ksztalcie choinek,balwankow itp Tylko musze gdzies foremki dopasc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem wreszcie ale sie olatałam i ojeździłam samochodem buuuuuuuuuu gin by na mnie krzyczał no ale co miałam zrobić ?????????? rano jak napisałam ostatniego posta t pojechałam załatwiać i dopiero teraz przyjechałam :-( Musiałam zapłacic rachunki i załatwić ksero dokumentów od okulisty było troche problemów ale na szczęście mam :-D więc jutro ide do innej okulistki i wszystko bedzie ok :-D Klaudia ja nie pieke placków wstyd sie przyznać ale nie umie piec a jak bym upiekła to rodzinka w szpitalu by sobie posiedziała :-D umie zrobić andruta z mlekiem tym co sie gotuje ha ha i tyle. Sałatki bede na 100% robić cos ze śledzia tez moze po grecku mmmm zjadła bym :-) i bede mamie pomagać zrobić Wigilie chyba ze siostra z Austrii przyjedzie to niech ona sobie przy garach zasówa bo zawsze to na gotowe chce być albo jak jest to idzie po sklepach pochodzić a nie pomaga nic przy gotowaniu a przeciez to nie jest gość tylko siostra NIE????? Mała zaraziłam sie od Ciebie bezsennością i juz pare nocy nie śpie tylko wierce sie z boku na bok i nie moge zasnać a jak zasne to po 24 sie budze wyspana jak niewiem co :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata raczej się nie zaraziłaś tylko wchodzisz w ten okres gdzie się to zaczyna ;-)Na pewno czytasz sobie co się dzieje tydz po tygodniu z maleństwem i piszą tam o bezsenności-niestety taki nasz los. Jakie nuuudy jaaa. Ja nawet spraw do załatwienia nie mam,a bym sobie z chęcią pojeździła autem. Dziś czuję się kiepsko,taka ciężka,ile bym oddała,żeby się pomoczyć w wannie,a niestety mam tylko kabinę prysznicową. Chyba sobie tam krzesełko wstawię ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to jestem zla..Znowu bede dzis caly dzien w domu siedziec.. Chcialam jechac do sklepu,to M powiedzial,ze mi moje platki kupi jak bedzie jechal na silownie...:/ A sama nie moge isc..bo zejde z tej gorki ale juz sie pod nia nie wtocze..Taka pogoda za oknem,a ja ja znow od srodka bede podziwiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie sobie leżałam w wannie od po 12 hi hi i cieplutko mi wreszcie :-D a zaraz musze isć po córcie do szkoły :-( ale ide na nogach bo dziś juz duzo jazdy samochodem miałam. Niemoge sie doczekać wizyty u gina chciałabym zeby to już był czwartek :-D ciekawa jestem co u mojego maleństwa słychać Mała wyslij mi dane tak zebym mogła Cie znaleźć na NK :-) albo Ty mnie znajdź ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata dane podała kiedyś chyba Tala albo Ewelka na wspólnej poczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam u siebie właśnie te dziewczyny no i Ankę. Jeśli masz Ankę to poszukaj mnie u niej,jetem pod Aleksandra ECP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×