Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Anolia mi to sie płakać chce tak mnie boli ale po środku ani to lewa ani prawa strona. Dobrze ze jutro ide do gina to sie zapytam co to mi sie dzieje. Cisnienie znów mam wysokie i źle sie czuje a głowa mi pęka zaraz biore tabletke to mi przejdzie jak zbije to cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam fotki na pocztę. Poszło nawet 2 razy! :) Z pierwszego konat wyświelił mi się bład i info, że nie poszło, ale teraz sprawdzałam i jednak poszło... 2 razy :) Fotki świeże - jeszcze ciepłe:D Dopiero co mi M zrobił. Jak je zobaczyłam, to się sama przeraziłam, że taka wielka jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaktualizuję się jeszcze NICK.......................TC....GIN........TERMIN POR......WIEK...PŁEĆ Beata2611...............37....o6.01........20.01.2010 ......26........M Klaudia0405..............37...05.01........25.01.2010... ...26.........K Anka323..................37... 07.01........ 29.01.2010.......24........M joanna84.................14...21.09........07.03.2010.. ....25.........? Annolia....................32....19.01.......08.03.2010. ......27........K nikulam...................28...11.01........24.03.2010. .....31.........K nowa81....................8...15.10........11.05.2010.. ....28.........? NASZE MAMUSIE ....DATA NARODZIN......WAGA.....DŁUGOŚC...PŁEĆ Spacer w chmurach.........20.12.09............2850.......52.......... .K Mala29........................02.01.10............4150. ......57...........M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no ładny masz brzuszek :-) no ale to 32 tc wiec juz musi być duzy A ja wcinam banana i ide pognić do wanny bo zmarzłam jak niewiem co :-) bede później na kompie to sie odezwe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzie doberek :-D Ja juz jestem w domku byłam u gina wszystko jest ok mały sobie siedzi i czeka na przyjscie na swiat rozwarcia niemam i w poniedzialek ide znów na kontrole tylko ze prywatnie wiec kase trzeba przyszykować :-( i musze jeszcze rano przed wizytą zrobić badanie moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mała____zdaj relacje co i jak?Przeczuwałaś wcześniej że Ci się poród zacznie?że wody odejdą?Nacinali Cię? Ja wczoraj byłam u gina maleńka waży 2750 około i ma się dobrze szyjki mi nie sprawdzał bo ciąża donoszona wieć nie ma sensu no więc czekamy na poród a jak nic nie ruszy to za dwa tyg.do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobitki. Wlasnie zjadlam sniadanko. Dzis jestem nawet wyspana.Tylko 2 razy wstawalam w nocy!! Szok! Obudzilam sie dopiero po 3 i potem przed 7.Od 7 to juz sie krecilam z boku na bok,bo wszystko bolalo. Jeszcze dzis i piatek i koniec pracy ehhh jak dobrze. Ja do lekarza ide dopiero jutro na 10 do szpitala.Odezwe sie popoludniu,bo pozniej M po mnie przyjedzie i jeszcze zakupy bedziemy robic :) Zapytam lekarza jak duzy jest moj klopsik,bo jestem ciekawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz córcie ze szkoły przyprowadziłam :-D i sobie odpoczywam :-D Oj smutno teraz sie tu robi brakuje mi tych częstych postów Chmurki i Małej no ale my tez jak bedziemy juz po to pewnie mniej czasu bedziemy miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Beti, to dobrze, że dobrze:D Jak Twoja córka? Przygotowana do narodzin rodzeństwa? Anka, jeszcze parę dni i poleniuchujesz... Klaudia, dużego masz bobaska, bo moj w 43. tyg. miał 2850 g. Niezłe, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chwilowo tez odpoczywam. M jedzie do sklepu,a ja leze na kanapie w pizamce. Pozniej zjemy obiadek i bede musiala szykowac sie do pracy blleeee nie chce mi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko córcia sie nie moze doczekać na brata cały czas do niego mówi a teraz jak jest śnieg to robi małe kuleczki i celuje b brzych tak po środku i cieszy sie że mu w tyłek dała :-D Smieszna jest. Ja oczywiscie cały czas ją całyje i mówie że to ona jest najwspanialszą moja córeczka :-) i ona sie cieszy narazie nie jest zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja jestem ale jak widze że nikt nie pisze to mi tez sie nie chce :-( a mi znów ciśnienie skacze jestem czerwona jak burak i kręci mi sie w głowie niby mam brać tabletki co 8 godzin ale wziełam juz 2 godziny wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w pracy siedze... Jeszcze "tylko" 6 godzin... Ale milo dzisiaj bylo :) Szefowa ma nastepne dni wolne i juz sie z nia nie bede widziec,wiec pojechala dzis do sklepu i kupila tort i siedzielismy wszyscy z tylu i podjadalismy :) Milo tak mi sie zrobilo :) Jutro wizyta w szpitalu..ciekawa jestem co mi powiedza,chociaz znajac ich to pewnie nic nowego.. Potem jeszcze piatek i koniec :D Szkoda tylko,ze pracuje na popoludnie,a nie na rano..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilę więc piszę,M kołysze małego... A więc dzień w którym się zaczęło był dziwny. Nikomu nic nie mówiłam,bo nie chciałam,żeby myśleli że sobie wmawiam,albo wymyślam żeby zwrócić na siebie uwagę. Miałam bóle przepowiadające,ale to norma przed porodem więc krótko mówiąc -olałam to,wzięłam No spę i przeszło. Po godzinie znowu tępe pobolewanie,ale na tyle żebym nie myślała o tym. Ale jedno mnie nie zawiodło-instynkt. Zobaczycie kobitki,tego nie da się ukryć!!!! Ja nie wiem czemu zaproponowałam akurat tego dnia mojemu M abyśmy przestawili już łóżko inaczej,aby było więcej miejsca w pokoju. A dwa i co najdziwniejsze-przed snem kazałam przynieść duży ręcznik kąpielowy. Położyłam go sobie pod tyłek w razie gdyby wody odeszły. No naprawdę nie wiem czemu te czynności kazałam wykonać akurat wtedy. M zapytał mnie wieczorem,że boi się bzzz bo jeszcze pojadę,a ja że nie ma obaw,że jak mam jechać to pojadę i bez tego. No i było delikatnie ;-). M zasnął,a ja oglądałam film. Aha,jeszcze kazałam wynieść torby do korytarza,bo przeszkadzały mi w pokoju. No i oglądam ten film leżąc na boku,na ręczniku i poczułam chlupnięcie. Mówię do M że odeszły mi wody,a on zaspany:"już się ubierać? Jedziemy?" a ja że nie,że to potrwa kilka godzin,spokojnie. Nie chciałam nikogo budzić,kazałam mu się uciszyć,pójść do kuchni,zrobić mocną kawę(na dobry,mniej bolesny i krótki poród). Sama stałam nad miską i patrzyłam jak wody lecą. Chciałam zobaczyć kolor i wypatrywałam czopa. No niby wody powinny być bezbarwne,a moje miały odcień żółtego. Wypłynęło jakieś pół litra,ubrałam się,założyłam podpaskę(którą i tak wymieniałam co jakiś czas bo jak chlupnęło to i spodnie całe mokre były). Wszystko na spokojnie robiłam. Bałam się tylko jednego,że nie dojadę na czas do szpitala,bo niby każdy kolejny poród trwa krócej,ale o ile nie ma reguły. Po godz 2 czułam już dosyć mocne bóle,co 7 minut,potem co 4. W łazience zobaczyłam jak zwisa ze mnie ten opisywany przez chmurkę glut. Wody już miały kolor różowawy. Po 3 pojechaliśmy już do szpitala bo nie chciałam w drodze mieć partych.Przed 4 przyjęli mnie na oddział,położna powiedziała"a mąż może już iść",on oczy na mnie,ja na nią i mówię że on zostaje bo rodzi ze mną. Dała mu fartuch i spodnie. Przy wypisywaniu tych wszystkich papierków podsunęła mi dwa arkusze,jeden podpis pozwalał im na wykonywanie wszelkich działań przy dziecku,a drugi tyczył się mnie. Tam od razu przy podpisie napisałam OCHRONA KROCZA.Kazała mi się położyć na łóżko,a ja pamiętałam że przy KTG można się odezwać że nie chcemy prosto leżeć,że to aparacik przenośny i mogą go dopasować do Ciebie. Więc położyłam się na boku,podpięła mnie i poszła.A mnie kurw..ca brała,ból z 4 minut przeszedł do 2 i nie znam się na intensywności bólu,ale na aparacie KTG są dwa pomiary,jeden serduszko maluszka a obok intensywność skurczy,moje sięgały 63,a końcowe 88,myślałam że mojemu M rękaw urwę albo wyrwę mu kawał mięsa palcami. Po 10 minutach miałam pierwszy skurcz party(za szybko mały się pchał),ale pech chciał że przywieźli jedną która szła od razu do rodzenia,po 10 minutach miała dziecko na ręku,ja w bólach czekałam aż zajmą się mną. Gdyby nie tamta,mojego miałabym 10 minut prędzej. Położna zrozumiała,że jak chciałam KTG na boku,to że rodzić też chcę na boku i taką pozycję mi zaproponowała,że niby szybciej dziecko wyjdzie. A że mały miał plecki po prawej stronie to właśnie na tej stronie miałam się położyć. Nie powiem Wam jaki to ból był,ale na pewno szło gorzej niż z 2 pierwszych dzieci. Tam chociaż po 3-4 partych miałam dzieci już,a ty trwało to i trwało. Nie wyrabiałam na boku,spytałam się czy mogę na stojąco,a ona"ja nie wiem jak to pójdzie" i już w dupie miałam. chciałam leżeć. Nie powiem,położna super pomagała,nasmarowała wyjście parafiną,aby główka wyszła szybciej i łatwiej. Podczas parcia,pękłam troszkę,położna mówiła że to sama skóra i założyła 3 szwy. M przeciął pępowinę,ja trzymałam małego...uczucie ulgi w oczach było odrazu. Z tego co widziałam w opisie,2,5 litra krwi wypłynęło ze mnie. Potem na sali leżeliśmy godz( a nie jak nakazuje obserwacja 2 godzinna). Potem na salę ogólną i finito. Mój M skoczył do sklepu po bułki i jogurt bo nie miałam nic wzięte oprócz wody. To wszystko kochane. Ale jestem zadowolona,że nie dałam się ciąć,pamiętam ten ból po 1 dobie,jak znieczulenie przestało działać,jaaaa. Siadanie to był koszmar,wszystko piekło,bolało. A tak miałam pęknięcie I stopnia,nic nie boli,nie czuje się szwów-ale i tak muszę je zdjąć u lekarza. W pn mam wizytę z małym w mojej przychodni,nie wiem czemu i dlaczego tak szybko. Pediatra spytała mnie czy nie ma cukrzycy w rodzinie-głupia pipa!!!!to że mały miał o 300 gram więcej niż niejedne noworodki nie oznacza odrazu cukrzycy w rodzinie. Muszę lecieć,odezwę się!!! Pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała ja normalnie połknełam to co napisałaś brrrrrrr wyobraziłam sobie mój poród. To powiem Ci ze mało popękałaś jak na tak duze dziecko. A mnie straszna nerwica tłucze niewiem co jest ale czuje ze godzina "0" bedzie wcześniej niz mam wyznaczoną date na CC mam pierdla jak niewiem i na M sie wyżywam ale mu powiedziałam ze na kimś musze a on ma zęby zacisnac i słuchać jak sie na niego wydzieram. Chmurko a Jak Ty sie czujesz kobitko jak Klaudia ma dalej kolki czy juz przechodzą jej???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala czytalam to co napisalas z zapartym tchem :) Marze juz o tej chwili kiedy wezme malego na rece... Coraz bardziej sie tez denerwuje i mysle tylko o tym,zeby bylo wszystko ok.Kafe jeszcze bardziej mnie stresuje i zastanawiam sie czy nie dac sobie spokoju z wchodzeniem jak jestem w pracy.Bo tu musze szukac wsrod innych topikow naszego,a w domu mam zapisane w ulubionych i wchodze bezposrednio.. Jak szukam naszego topiku to natrafiam na naglowki typu "dziecko zmarlo w 9 miesiacu",czy 38 tygodniu...strasznie mnie to stresuje,bo czuje ze juz tak blisko a zarazem tak strasznie daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała____zazdroszczę Ci że masz już to za sobą... Beata____ja też czuję że godz."0" będzie przed czasem ale może dlatego tak czujemy bo to drugie dziecko? Idę spać to czekanie jest wykańczające wyobrażnia robi swoje w nocy się budzę i ciągle myślę jak to bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu ale frekwencja....meldować się po kolei babolki :) Ja już po kawce. Mała____A lewatywe zdążyli Ci zrobić?No i piłaś kawę?że to niby ma być lepiej?Bo pierwsze słyszę :) Chmurko____ile razy wstajesz w nocy do małej? Annolia____nic nie przytyłaś wyglądasz bardzo zgrabnie i brzuszek masz malutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nała-aż mi gorąco było jak czytałam Twój opis:)dobrze,że masz już dzidzie z sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry. Wlasnie wysylam zdjecie na nasza poczte,tylko sie nie przerazcie,moze sie nie zmiescic na ekranie...;PZdjecie robione pare minut temu... Zaraz jade na wizyte do szpitala.Odezwe sie po powrocie. Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania____takie są uroki ciąży ja w pierwszej też byłam grubsza niż teraz.Wszystkie wyglądamy tak samo na buzi jakieś takie napuchniete czy mi się zdaje? Nikulam____a Ty kiedy nam fotę wyślesz? Mała____no czekamy na zdjęcie Twojej pociechy :) A jak tam dzieciaki reagują na braciszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zjadłam właśnie 2 jabłka zaraz pęknę....Lenka mnie tak kopie jednym kolankiem że mało mi skóry nie rozerwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babole A ja jestem ledwo zywa niewiem czy mnie coś nie zbiera od rana bo strasznie po krzyzach mnie łupie i brzuch na dole i słaba jestem jak niewiem co a do tego już 2 razy w kibelku byłam i myślałam że zemdleje z bólu tak mnie bolało wziełam NO-SPE przeszło ale na chwilke :-( byłam w pracy podbić legitymacje ubezpieczeniowa bo była nieważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania no wygladasz jak kobieta w ciąży brzuszek duzy no lae pewnie taki jak mój tylko Ty jestes niska to wydaje sie ze i grubsza. Widać że jesteś popuchnieta. Ja dzis tez spuchłam palce mam jak kołki :-( i ogólnie źle sie czuje. Nikulam jak samopoczucie?????????????????? Klaudia widze ze imie wybrane Lenka bardzo ładne podoba mi sie bardzo :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia----Jakoś tak nie moge sie do tych zdjęć zmusić , starsznie nie lubie sie fotografować, miałam niby na święta,ale też jakoś przeszło bokiem, no i musiałabym sie w coś ubrać a nie w domowych ciuchach a to już większe przedsięwzięcie:) Imię Lenka-piękne!własnie z tych moich ulubionych rosyjskich imion,ale mój M na starcie wszystkie skreslił:(No i w zeszłym roku moja kuzynka urodziła Lenke wiec i tak bym pewnie nie dała,ale imie piekne! My oczywiście dalej nie wiemy..... Beatko---dziękuję, czuje się całkiem dobrze, tylko wczoraj tak mnie nagle zaczeło kuć w podbrzuszu z lewej strony ze az promieniowało to na noge i miałam wrazenie ,ze mi zdretwiała cała noga, do tego oczywiscie twardy brzuch....przestraszyłam sie bo dotychczas te twardnienia były bezbolesne, w poniedziałek wizyta to sie podpytam gina. Na szczescie przeszło po kilku minutach bo juz chciałam na izbe jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko___tak tak imię wybrane Milena a Lenka tak zdrobniale sobie do niej mówimy :) No powiem Wam że poczyniłam pewne postepy powoli szykuję torbę do szpitala :P kupiłam nawet wkłady poporodowe i majtki jednorazowe z canpola 5 szt no i smoczek dla niunki.Nie ma co się oszukiwać ten moment może nadejść już teraz w każdej chwili i lepiej być gotowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×