Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Rany dziewczyny ja chce juz urodzic..Mam dosc..Potwornie boli mnie lewa nerka..szok...Chwycilo mnie jak bylam siusiu..Puscilo i chwycilo znowu az sie obudzilam.Czytalam,ze to sie zdarza w ciazy.Albo maly gdzies uciska albo zrobil mi sie jakis zastoj.Powiem Wam tyle,ze babki pisza,ze bol gorszy od boli porodowych,wiec mozecie sobie wyobrazic co czuje..koszmar..Pisali,zeby wziac nospe,to wzielam i czekam czy przestanie,a jutro ide z tym do lekarza,bo co niektore babki pisza,ze dostaly kroplowke i pare dni musialy w szpitalu zostac..szok szok szok jak boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania to Ty też nie spisz??????????????????????????/// Pewnie ze idz do lekarza bo w tym stanie lepiej żeby sie nic takiego nie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-D Ania jak sie czujesz przeszedł Ci ten ból??????????????????????? Mała i jak dajesz rade bez eMa????????????????????????? A JA ZA RÓWNY TYDZIEŃ PEWNIE JUZ EDE NA STOLE OPERACYJNYM :-D :-D :-D i bede widzieć małego szkraba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Annolia____no każda z nas musi się przemęczyć nie ma łatwo ale warto :) Wykorzystuj ostatnie chwile swobody wiem co mówię chociaż wiadomo że każda z nas myśli żeby jak najszybciej utulić maluszka w ramionach. Beata____spirytus i fiolet?do pępka?Mi w szpitalu za pierwszym razem jak rodziłam to wypisali receptę.A ja jeszcze planuję kupić aftin na pleśniawki. Anka____mam nadzieję że Ci przeszło?ja też czasem mam taki dzień że mnie wszystko boli i mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata o 3.30 dzwonilam do nocnego lekarza bo myslalam,ze sie wykoncze.Nospa wcale nie pomogla.Kazal mi polozyc za plecami butelke z goraca woda i wziac 2 panadole.Butelke polozylam ale panadolu to ja w domu nie mam.Przeszlo na tyle,ze kolo 5 zasnelam na kanapie.Obudzilam sie o 6 i poszlam do lozka.Potem M zszedl na dol,widzial ze urzedowalam na kanapie i przyszedl zapytac co mi jest i oczywiscie opitolil ze go nie obudzilam,Tylko co by to dalo.. Obudzilam sie znowu pare min temu i znowu boli.Leze z ta butellka pod plecami i jest ciut lepiej..o 9 otwieraja przychodnie ti zadzwonie i sie umowie.Ale mowie Ci co za bol..Jesli faktycznie bol jak przy porodzie to dam rade bez znieczulenia..Niektore babki na necie pisza ze porod przy tym to pikus.. A i prawdopobnie to jest kolka nerkowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE CHCIEJKO!!!!!!!! jejku jak sie ciesze!! W koncu sie udalo!! czulam ze jestes,jeszcze jak pisalas o bolu brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu wczoraj wieczorem tez mnie bolal jak na @ bylam pewna,ze w nocy dostane..rano sie obudzilam sucho,piersi bolaly,wiec mysle zrobie tego testa ktorego M kupil.On spal a ja szybko do lazienki heheh..Bardzo szybko wyszla II kreska wyrazna,bledsza,ale wyrazna :) Moja mama mowi ze to u mnie w oczach widac :) nie wierze ze sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję Chciejko ;-) Ja do lekarza poszłam w 6 tyg ciąży i miałam pierwsze USG już robione ;-) Beatko pytasz jak sobie radzę bez M,a więc odpowiadam,że M cały czas w domu. Wyobraźcie sobie,że poszłam do bramy ich odprowadzić,dałam całusa,wsiedli do auta,odjechali jakieś 3 metry i było słychać jakiś huk. Jadą transitem(każdy ma do zabrania graty z Danii). Skrzynia się posypała,a że to automat to problem. Zadzwoniliśmy do miejscowego mechanika,przyjechał,zobaczył i powiedział,że to robota nie na 5 minut. Auto odholowali,podnieśli i stwierdzili,że jakaś ośka poszła. Ja pierd....szok. Skąd teraz kasę na naprawę i część? Za samą robotę 200zł,plus koszt części chociażby używanej. Kierowca jest z Olsztyna,nocował u nas,teraz jechali sprzedać telefon,żeby kupić część do auta. Tylko Bogu dziękować,że nie stało się to w trasie,albo w Niemczech,bo co by zrobili? W krzaki go chyba jedynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciejka____SUUUUUUUUPER!!!!!!!!!W koncu Ci się udało tak jak pisałam--cierpliwości :) Nie idz za wcześnie do gina tak ok.8 tc bo wcześniej może nie być widać serduszka a po co Ci ten stres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej chciejka ja rowniez kochana gratuluje...dbaj o siebie i o malenstwo ;););) ja tez tak jak mala poszlam w 6 tc do lekarza...ogolnie to 1,5 tyg po tescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Auto mają zrobić do godz 17:00 i wtedy ruszają w trasę. M jedzie na 6 tyg. Dzisiaj mam pierwszą wizytę u lekarza z małym. Zastanawiam się dlaczego tak szybko,skoro pierwsza wizyta powinna być po 6 tyg. Czasami udaje się uchwycić bicie serduszka w 4 tyg,a właściwie w 21 dniu. W 7 tyg powinno bić jak dzwon ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciejka gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D No to mamy nową przyszłą mamusie hi hi i dobrze bo zaraz zacznie nas z brzuchami wiecej ubywać :-D Ania wyobrazam sobie ze musiało bardzo boleć ciekawe co lekarz powie. Chciejka idź do gina tak jak Klaudia pisze bo później niepotrzebne nerwy są ja byłam za wcześnie i nie było widać serduszka i martwiłam sie a u Klaudi niewiem czy pamietasz jak było na począdku że juz miała być czyszczona bo gin był debil Mała to dobrze ze koło domu sie to auto zepsuło bo inaczej niewiem co by zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec bylam u lekarza.Pani doktor sprawdzila mocz-czysty,opukala nerki-nic..Kazala mi wrocic do domu,wziac paracetamol na bol i sprobowac sie przespac.Powiedziala tez,ze jesli bol przeniesie sie na brzuch albo zacznie mi brzuch czesto twardniec to mam jechac do szpitala,bo byc moze to maly juz sie pcha na swiat..Na razie leze z termoforem pod plecami..Mam momentami wrazenie jakby mnie pobolewal dol brzucha jak na okres...Zobaczymy co bedzie dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha Ania a moze to Ty jednak wcześniej niz Klaudia i ja urodzisz co moze małemu sie juz spieszy na ten swiat. Pamiętaj zeby dać zanć jak by sie zaczeło nr. tel masz :-D mój. Mam nadzieje ze Ci przejdzie ten ból. A wiesz ze mnie dosyć często teraz boli brzuch tak jak na @ mam nadzieje ze zdaze sie przeprowadzić a później niech sie dzieje wola nieba :-) mój gin jest codziennie w szpitalu rano poza czwartkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tak samo brzuch jak na @ pobolewa a zwłaszcza wieczorem mam wrażenie jakby się miało lada chwila zacząć i co?NIC! No jaja by były jakby pierworódka Ania nas wyprzedziła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Chmurko!Jak tam mała? Ano skacze nie ma na to rady....Już bym chciała to mieć za sobą.Najgorsze to czekanie na finiszu.Brzuch mi twardnieje pobolewa coraz niżej i mocniej ale nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej baby a mnie nerwy tłuka i z M znów wojna :-( ale pewnie juz tak bedzie az w szpitalu sie nie znajde :-( mam pierdla przed nieznanym buuuuuuuuuuuuuuuuu ale sie boje. Chmurko dobrze ze jestes co u Was jak sie czujecie z malutka????????? widać ze czasu brak bo mało sie odzywasz i tęsknimy za Toba Ale synek mi sie znów wierci i kolankami wymachuje jak niewiem co a pomiedzy zebrami tam koło przepony cały czas góry mi rosna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze nikogo niema :-( szkoda. Ja też w takim razie znikam bede jutro a teraz ide sobie pognic w łożku bo w nocy mało co spałam :-( Ania Jak sie czujesz boli dalej czy juz przeszło?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Wam coś napisze :-) Nasza Ania jest w szpitalu biedactwo miała skurcze i po 3 godzinach KTG zostawiają ją w szpitalu ciekawe co sie z tego wylkuje :-D brrrrrrr mam nadzieje ze mnie przed terminem cc nie weźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) POBUDKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Baby wstajemy :-D ja juz wcinam śniadanko i zaliczyłam spacerek do szkoły. i czekm na Was :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja już też po sniadanku, ale miałam mdłości i wymiotowałam, ciekawe, myślałam,że na tym etapie ciąży już się to nie przytrafia:( Ciekawe co z Ania, może rzeczywiscie urodzi przed Beatką i Klaudią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Nikulam :-D ja też myślałam że sie juz nie przytrafiaja takie wymioty w tym wieku ciazy. z Anią mam kontakt od rana ;-) narazie nie urodziła zato wyspała sie w szpitalu wreszcie bo wygodne łożka mają i nic jej nie bolało ( chyba do niej jade ) w nocy nic sie jej nie działo ale teraz znów brzuch twardnieje a do tego wlewaja w nią mnustwo wody bo jakąś infekcje chyba ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babki! Chciejka wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!! Super, ze Ci się udało! Dbaj o siebie i o fasolkę :) Ja to do gina poleciałam w 3 tyg. Mialam wtedy i tak zapisaną wizytę. Było tylko widać pęcherzyk. Dopiero w 7 tyg, na drugiej wizycie było już widać serduszko i wtedy się popłakałam ze szczęścia.... Bidula ta nasza Ania... Ale w sumie dobrze, że pojechała do szpitala, bo jest pod kontrolą lekarzy i napewno jest sokojniejsza niż w domu. Beatko przekaż jej serdeczne pozdrowienia i powiedz, że trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Beatko, nie oglądaj już filmików z CC, staraj się nie myśleć o tym, bo tylko się nakręcasz. Pomyśl o tym, że juz za parę dni zobaczysz swojego skarba! I w dodatku wiesz kiedy to będzie. Najgorsze chyba jest czekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam wczoraj od bratowej 3 wielkie pudła z ubrankami dla dzidzi po moje bratanicy. Ledwo nam to do auta weszło! A to nie wszystko, bo jest jeszcze wanienka, stojak do niej, przewijak i cala góra innych rzeczy... Teraz muszę sobie to wszystko przejżeć, wyprać i uprasować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×