Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Proszę pomóżcie mi wygrać choćby nagrodę pocieszenie:) http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/3850 Proszę każdego odwiedzającego ten temat o oddanie 1 głosika, to nic nie kosztuję:)

Nikulam te bóle to normalna sprawa i twardnienie brzucha nawet kilka razy na dobę.A co do zdjęc to co się będziesz szykować pstryknij fotkę brzuszkowi i już potem ciąża zleci i się żałuje że zdjęć nie ma za wiele.

Nikulam a może to córcia sie rozpycha ja tak pare razy miałam i nawer ruszyć sie nie mogłam hi hi i wiesz co robiłam :-D świece i wtedy mały wypływał z tamtego miejsca i juz nie bolało . Ja też w poniedziałek ide do gina na wizyte :-D

Klaudia to ja juz podkłady mam smoczka dla małego też jeszcze majtki jednorazowe i już moge sie pakować hi hi a tak mi sie nie chce tym bardziej ze mamwogóle duzo pakowania bo przecież przeprowadzka mnie czeka :-( i niewiem od czego zacząć

No właśnie przed Tobą przeprowadzka ale w sumie to fajnie tak do nowego mieszkanka się wprowadzać czyściutko,wymalowane.

Niby fajnie ale ja juz jestem tak słaba momentami że ruszyć sie nie moge a co dopiero pakowanie i jeszcze to zawieźc trzeba. Na dodatek do auta sie dostać nie moge bo zamki szlak trafił i nie otworze od strony kierowcy.

To sama się chcesz przeprowadzać?Poproś mamę czy siostrę niech Ci pomogą bo naprawdę wcześniej rodzić zaczniesz :)

Gotuję rosołek na obiadek a na drugie mielone na surówkę nie mam pomysłu...

Sama sie musze pakować bo w domu wiecznie nikogo niema :-( wiec nawet niemam kogo poprosić o pomoc. A ja zrobiłam barszcz ukraiński a na 2 niewiem co zrobie niemam ani pomysłu ani smaku.

Klaudia zrób buraczki albo z kiszonej kapustki surówke bedzie pasowało :-D ja bym buraczki zjadła

Siema. Co u Was?

Klaudia, Beatka--- skoro mówicie,ze to dlatego,że dzidzia się kreci to się troche uspokoiłam bo się bałam,ze to taki skurcz jak przed porodem.wszystkie które mam do tej pory na które biore ten cordafen i nakaz polegiwania-lezenia to sa raczej bezbolesne, czasem tylko tak mi aż dech zapiera, ale nie boli, wiec ten był nowością- to pewnie rzeczywiscie Dzidzia:) Klaudia---Milenka też równie ładna jak Lenka:)Jak tylko zrobie zdjęcie jakieś to gdzieś je umieszcze:)Brzuch mam już spory choć nadal przez diete cukrzycową jestem -3kg względem poczatku ciąży, no ale ja mam przecież z czego chudnąć:)

hej kochane melduje sie ze jestem...bylysmy ostatnio z mala u lekarza bo wyczulam u niej guzka na potylicy pediatra mowila ze to wezel chlonny wiec kamien z serca mi spadl,teraz ten wezel a wczesniej guzki na sutkach od kurczakow ze sklepu wiec pamietajcie dziewczynki ostroznie z kurczakami zeby nie dawac maluchom za czesto i za duzo najlepsze jest miesko z indyka badz kroliczek mala no w koncu wrocilas ale i tak zadko zagladasz a to za sprawa maluszka trzeba im poswiecac uwage hehe teraz to ty masz az 3 na glowie ;) + czwart to maz :D chmurko a co u ciebie jak Klaudia?? becia czytalam ze myslisz ze wczesniej urodzisz...oszczedzaj sie... aniu a ty jak...wspolczuje ci z ta praca... klaudia a u ciebie??

zapraszamy na noworoczne zakupy do sklepu rekodziela marokanskiego www.marokostyle.com.

nikulam ty masz cukrzyce ciazowa??ja mialam niestety i maluszek jaki dzuy po tym sie urodzil bo az 4650

Hej Babeczki! Mała - z zapartym tchem przeczytałam Twoją relację. Z Twojego opisu wynika, że nie było aż tak źle :) Pocieszyłam się trochę, bo ostatnio to raczej same makabryczne opisy porodów do mnie docierały. Jak to dokładnie jest z tą ochroną krocza? Mam prawo sobie coś takiego zażyczyć? Też bym wolała, żeby mnie nie cięli! Tego to się chyba najbardziej boję. Beatko, ja przeprowadzałam się w zeszłym roku i nie wyobrażam sobie tego z brzuchem, a wcale na 2 tyg przed porodem! Przecież to niezła gimnastyka i wysiłek nawet nie będąc w ciąży. Musi Ci ktoś pomóc, bo inaczej faktycznie możesz mieć wycieczkę do szpitala o wiele wcześniej! Ja Ci zabraniam!!! :D Aniu - faktycznie napuchłaś, ale nic się nie przejmuj! Moja koleżanka miała tak samo. Przybrała 20kg, a 2 miesiące po porodzie już mieściła się w swoje stare spodnie, i nikt nie dawał wiary, że dopiero co rodziła. To poprostu woda zatrzymuje się w organizmie, a po porodzie ta woda dość szybko znika. Klaudia - Milena to piękne imię, i przyznaję, że też bierzemy je pod uwagę. Mam koleżankę Milenę. Bardzo ją lubię, bo umie być pogodna nawet w ciężkich chwilach i dlatego te imię bardzo dobrze mi się kojarzy. My jeszcze nie podjeliśmy ostatecznej decyzji co do imienia. Może Ania, Joasia, Patrycja... nie wiem. Na pewno nie Maja, bo statnio strasznie mi się osłuchało to imię po tym jak ciągle reklamują ten nowy serial "Majka", który na razie uważam za beznadziejny.

Ewelka---tak, ja już przed ciąża miałam problemy z cukrem i byłam na tabletkach, w ciązy ich brac nie mozna no i przeordziło się w cukrzyce, jestem na insulinie nocnej od ok.9tc.....Jeju jakie duże dziecko, urodziłaś SN?!

Beatka---współczuje przeprowadzki, ja osobiście neiznosze tego typu akcji oraz remontów, w stolicy wynajmowałam 8 mieszkań wiec dość często mnie to czekało, jak sobie przypomne to....dobrze,że chociaż do własnego się przenosicie:)

nikulam rodzilam sn ale mala wogole nie chciala sie urodzic bylam na oksy az z 3 kroplowki chyba dostalam potem rodzilam sn ,zdecydowali pozniej kleszcze ale po nich tez nic i na koncu cesarka,ktora sobie wymodlilam

witam Was dziewczyny albo kobietki brzmi lddniej:) mam takie pytanie dot zajscia w ciaze nie planowalismy, zazwyczaj stosujemy stosunek przerywany, i jesli wpadka byla to nie bedzie problemu ale kochalismy sie w 10dc do konca bez zabezpieczenia, wiem ze owulacja przypadla 13dc bo awsze boli mnie jajnik wtedy albo dwa. I teraz taknie myslalam ze to zaskoczy ale teraz mam watpliwosci. okres ialam ostatnio co 33 dni i ani jednego wiecej... dzisiaj mija juz 40 dzien i nic, zero, piersi troszke bola i brzuch ale to jak przed okresem a brzuch bardzo rzadko, w dniu spodziewanego okresu mialam plamienie- myslalam ze poczatek okresu ale nie bo trwalo kilka godzin doslownie i ani sladu. Zauwazylam u siebie 2 razy sluz baaardzo rozciagliwy powyzej 5 cm ale inny niz owulacyjny- byl gesty i nie przezroczysty. Poza tym wsyztsko okej nic mi sie nie dzieje. Narzeczony sie cieszy i tylko chodzi i pyta czy jestem w ciazy bo wiecej jem, dziecko wywroci swiat do gory nogami. Co myslicie o tym? Robic test? zaczynam sie martwic.... Z gory dziekuje za porady

Ewelka----straszne....jesteś neizmiernie dzielna, mam nadzieje,ze u mnie od razu bedzie cc.

Madziula ja bym juz dawno zrobiła test :-) bo jednak prawdopodobieństwo ciąży jest i to duże :-D Powodzenia

Madziula___zrób test.My w 10 dc poczęliśmy naszą córeczkę i tylko raz wystarczył :D Nikulam___zrób fotkę i wyślij na naszą wspólną pocztę tam możesz i nas obejrzeć. Chmurko___Ty pisz co u Ciebie bo u nas na razie nic nowego ;)

Klaudia jak obiadek zrobiony?????????????????????????? Ja właśnie zaczełam robić sobie zachcianke ryż z jabłkami i pomysleć ze jak w ciaży nie byłam to takiego czegos sie nie dotknełam bo mnie odstraszało a teraz to moge jeść :-D

Zrobiony i zjedzony...idę trochę poleżeć.

Ja jem. Poszerzam menu, bo mam biedny jadłospis. Ta moja ostrożność w jedzeniu jeszcze mnie doprowadzi do anemii.

Klaudio lewatywa?????????????? To tą czynność jeszcze przeprowadzają? Ja nigdy nie miałam tego robione,a rodziłam 3 razy. Organizm sam się oczyszczał przed porodem,nawet nie myślałam,że narobię im na łóżku ;-) Co do picia mocnej kawy,to zawsze przed wyjazdem do szpitala wypijałam filiżankę mocnej kawy,ktoś mi kiedyś powiedział,że to przyspiesza poród.Nie wiem,czy to prawda,ale miałam każdy jeden poród krótki,bo np pierwszy- od wypłynięcia wód do urodzenia synka minęło 7 godz,a to malutko jak na pierwiastkę. Znam dziewczyny,które rodziły po 18 godz. Jak byłam w ciąży z córką to zalecali picie herbaty z liści malin bo poród też jest lżejszy i piłam. Zalecają pić ją na miesiąc przed oczekiwanym porodem. Ok,muszę niestety lecieć,w wolnej chwili pościągam fotki z aparatu na kompa i wyślę na pocztę. Trzymajcie się dziewczynki ;-)

Annolia masz prawo do ochrony krocza. Ja babce powiedziałam,położna próbowała mnie zastraszyć,że to raczej niemożliwe,że stosuje się rzadko bo i tak każdy pęka,a jak się nie będzie stosowało do poleceń to i tak mają prawo cię naciąć. Nie słuchałam jej,bo to co wyczytałam w necie mnie przekonało,że lepiej pęknąć niż dać się ciąć. Że pęknięcie goi się lepiej niż cięcie. Muszę lecieć.

A ja namietnie sie pakuje i do szpitala i do wyprowadzki :-D kartonów mi brakło no ale jade zaraz do sklepu po dostawe pudeł :-)

Czesc dziewczyny. Popisalyscie troche,ale nie mam sily czytac...jestem padnieta... Wizyta w szpitalu trwala 3.5 godziny...z polozna rozmawialam moze 10min a z lekarzem gora 5...Potem poszlysmy z bratanica cos zjesc i o 16 dopiero bylam w domu.. Ide sie polozyc spac,bo nie mam na nic sily. Na nastepna wizyte mam przyjsc za 4 tygodnie jesli do tego czasu nie urodze,a do swojego prowadzacego mam isc za 2 tygodnie,czyli ok 21stycznia.. Milego wieczoru :)