Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Njudzersi

Wywalilam rodzinke na bity pysk...

Polecane posty

Gość kobietki
oczywiscie, ze dobrze zrobilas autorko!!! nie wiem jak mozna byc tak bezczelnym, zeby zachowac sie jak ta nachodzaca cie rodzina! albo jak podaja inne osoby, ze komus tam zbili rodzinna pamiatke, od kogos innego zadali zwrotu za jedzenie, pozyczenia samochodu i kasy na benzyne (sic!!!). totalne chamstwo! dobrze, ze pogonilas, nie mozna pozwalac na wejscie sobie na glowe. dziwi mnie, ze istnieja tak bezczelni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAriusz BHP
jak to czytam to nie wierzę. jak można być tak nietaktownym i z niezapowiedzianą tygodniową wizytą wpaść? rozumiem przejazdem na kawę to co innego, ale na tydzień z bahorami, nie wiedząc nawet czy masz gdzie ich położyć ja pierdole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
please,odpowie ktos mi na moje pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aniaaaaaaaaa
wpisz w google " śląsk deweloper" albo poszukaj na www.krn.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
no ,kase trzeba miec,ja sie zastanawiam kogo teraz stac?oboje maja ok 3-4 tys na miesiac.i to mocno w zaokragleniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
zartujesz?no tak,tesciowa zapier...zagranica jednego syna ma w dupie,a drugiemu sponsoruje dom,bo nie wierze ze zarabiajac 3-4 tys.stac ich na to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
kogo stac na takie domy w dzisiejszych czasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dj.władek.
niiektórzy mysla ze jak ktos pracuje niewazne gdzie czy za granica czy w polsce jak komus lepiej sie wiedzie to maja mamone i moga wydawac bez limitu tych co kaza wypierdalac z pizdu niespodziewanych gosci dobrze robia popieram ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Njudzersi
Oczywiscie, ze trzeba miec. Moja rodzina tez nie przymiera glodem. To nie te czasy, kiedy miedzy Polska a Zachodem byla przepasc materialna. Wielu moim znajomym z Polski wiedzie sie o niebo lepiej niz mi. I dobrze. :) Ale moja rodzinka sklada sobie na domki, lepsze samochody, czy duperele oszczedzajac na innych rzeczach, chociazby na wakacjach, ktore mozna niby zrobic cudzym kosztem. Ale tym razem zawiodlam przebieglych. :) Az mam ochote zadzwonic do hotelu i zapyzac, czy sie zameldowali. Pewnie nie, bo spia gdzies w aucie na parkingu, obmyslaja zemste i jutro rusza do Polski psuc mi reputacje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
njudzersi nie przejmuj sie,olej,dupe i tak by pewnie obrobili nawet jakbys skakala kolo tego,uwiez mi,moja mama ma 70 lat i polowe zycia skakala klo takich pasozytow. no wiecie jak mnie to uderzylo,teraz jestem na 100% pewna ze tesciostwo im sponsoruje ten dom,kosztem drugiego syna!bo nie wierze ze ich stac z wlasnych zarobkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
ale jestem wsciekla,wszystko takiemu sponsorowali,kosztem tego drugiego syna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się w tym roku uchroniłam przed najazdem. Mieszkam w miejscowości turystycznej (jeziora). Moja siostra cioteczna już dwa razy zwalila mi się na urlop ze swoim mężem i bliźniakami, które ciągle hałasują i demolują mi mieszkanie. Ma w tej samej miejscowości siostrę rodzoną i brata, ale zwalała się do mnie, "bo mam większe mieszkanie". Pozbyłam się z mieszkania dodatkowych mebli do spania, bo w zasadzie, to do niczego mi nie są potrzebne, no więc radzi czy nie - nie mogli się u mnie zatrzymać w tym roku, bo "nie było gdzie spac'. Owszem - kupowali jedzenie, ale nie pomagali przy robieniu posiłków i ja po pracy przez cały miesiąc musiałam zajmować się tym i jeszcze dodatkowo sprzątać i z bólem serca patrzeć, jak dzieciaki uszkadzają mi wszystko w mieszkaniu i wytłuszczonymi albo uczernionymi łapkami smarują mi ściany. Mąż się po cichu wściekał (ja też). A u swojej rodzonej siostry, to była tylko tydzień. Pewnie ta ją jakoś pogoniła. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to normalnieze teraz bedąc predstawiac swoją wersje wydarzeń jaka to niby byłas nie goscinna jak ich potraktowałaś i jeszcze przed rodzinną obsmarują cie ja to juz przeszedłem ale nie przejmuj sie ty nic nie jestes winna bo trzeba mieć naprawde tupet i być bezczelnym by bez zapowiedzi ba bez zapytania czy przyjezdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
pozalujcie mnie ludzie,kurcze,wczesniej tez dostal mieszkanie w dobrym miejscu,ale nie umial utrzymac to sprzedal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5857
dobrze, ze ja takich problemow nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
babajo,maks wspolczucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
5857 to sie ciesz,pisze bez zlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziula
Niektórzy tak mają. I to na nich jedyna metoda - z grubej rury. Co innego jakby byli przejazdem i wstąpili na dwa dni - choć wtedy też mozna by zadzwoni wczesniej i uprzedzic, zapytać. Ale tu autorki dom był celem wycieczki. Pewnie przyjechali goli i weseli, tylko tak oby dojechac, bo potem to już bedzie za darmo. Dziwi mnie tylko, ze tak się strasznie zdziwili - no ale pewnie nieprzyzwyczajeni, ze ktos ich chamstwo zwalcza chamstwem. W każdym razie brawa dla autorki i innych, co podobnie potraktowali swoich drogich gosci. Precz z pasozytami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
precz!z zaklamaniem!z falszywa uprzejmoscia,sympatia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziula
najbardziej obrzydliwy z tego jest ten cynizm - wiedzą, że robia po chamsku, bo stawiają kogos przed faktem dokonanym, nie dają wyboru, bo a nuż ktos by sie wykręcił - więc żeby ktos sie nie miał czasu wymanewrowac, to go biorą z zaskoczenia - ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, no co Ci mam powiedzieć? Moi rodzice też wszystko sponsorują mojemu bratu zapominając, że ja może też bym chciała? :( Ale to ich pieniądze i nie mam żalu, bo mam taki zawód, że w porównaniu z bratem mam lepszą sytuację materialną, mimo, że to czasem kosztem większej pracy i mocniejszego zaciskania pasa. W sumie, to cieszę się, że jemu też jest dobrze ( mimo, że tylko dzięki naszym rodzicom). Ot, takie mieszane uczucia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziula
I liczą na tzw. "dobre wychowanie". I niestety zwykle się udaje. Tylko każdemu predzej czy później peknie kołnierzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
dziekuje za wypowiedz zabajone,to duzo dla mnie znaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
a co zrobic,kiedy nie utrzymujemy kontatow.emaile tel, a mimo tego nachodza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziula
Aniu, jak ktoś cie nachodzi, to mu powiedz przy najblizszej wizycie "mam prośbę do was - na przyszłosć uprzedzajcie mnie telefonicznie o wizycie; a teraz przepraszam, jestem umówiona, muszę za 15 minut wyjść"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaniania
nie myle sie ze bylo to chamskie skwitowanie ze"maja prawo"-?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mylisz się. :D Prawo to oni mają przysłać Ci kartkę z życzeniami na Wielkanoc, albo zaproszenie, żebyś ich odwiedziła. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem ciekawa
gdzie autorka mieszka skoro jest taka atrakcja turystyczna rodzinki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×