Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

agita, o co do budyniu na mleku "bez mleka" znaczy bez białek to tak mi wpadło ze mozna ugotować na mleku ryzowym lub owsianym, oba do kupienia w piotrze i pawle. Musze sama wypróbowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze sie pochwalić ze Leosiowi wyszedł pierwszy zabek dolna lewa jedynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej a my mamy urodziny w Lany poniedziałek hihih *Helga Julka też będzie tancerką, jakąkolwiek usłyszy muzykę to siedząc podskakuje na tyłeczku i kołyszę się na boczki, a stoją to właśnie ugina nóżki również jednocześnie kiwając się na boki ... czasem też nuci coś tam sobie pod noskiem :) *Justynka - ależ fajnie też ten fotelik musi wyglądać. Ja się bronię rękami i nogami, aby jak najdłużej wozić Małą w koszyku :) Po pierwsze chodzi o spanie a po drugie to podobno najlepiej aby dzieci jeździły tyłem do 13 kg ... my mamy koszyk do 11 więc i tak tak długo jeździć nie będzie...no ale może jeszcze ze 2 miesiące się uda Maciuś nie śpi podczas jazdy? Heh moja Mała zasypia prawie za każdym razem :D A znajomej dziecko podobno usnęło pierwszy raz w samochodzie jak miało 1,5 roku ...zwariowałam, była to dla mnie niesamowita wiadomość hihihi *Betatka a jednak ząbek ...gratulacje ...ciekawa jestem czy nam też wyjdzie ;) *Elizka ja zagotwywałam mleko modyfikowane. Z tym gotowaniem chodzi o to że traci troszkę witaminek po gotowaniu, ale z kolei w budyniu chodzi o żółtko, więc coś za coś.... *AGitka - oja Julka uwielbia sama stać lub poruszać się przy meblach, z koleji jak ją biorę za rączki do chodzenia to leniuch podnosi nogi w górę i nie będzie chodzić...ale wczoraj dostała pchacza i zrobiła samodzielnie małe dwa kroczki...a jak tam na obczyźnie? W ogóle ta moja córka wszystko by sama robiła .... taka Zosia Samosia z niej :D Tylko rano jak wychodzę do pracy to za nic w świecie nie chce mnie puścić, nie odstępuje mnie na krok... A wiecie co moja Julka uwielbia ...jajecznicę z chlebkiem :) A nasze dzieci już mogą całe jajeczko, więc czasami na śniadanko mała wcina jajecznicę, aż jej się uszy trzęsą...i już można dawać odrobinę soli nieoczyszczonej, czy jodowanej :) Dobra wracam do pracy. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście muszę Was koniecznie przeczytać :) Piotruś kończy dzisiaj 11 miesięcy i nie mam ani jednego ząbka. Zaczyna ładnie już sam chodzić :) A tak to u nas nie ma żadnych nowości :) Mam do Was dziewczyny pytanie: jak jest u Waszych dzieci z ciemiączkiem na główce? Czy już się zarosło? Czy jest mniejsze? Bo mi się wydaje że Piotruś ma takie duże na co najmniej dwa moje palce. Z góry dziękuję za odpowiedz :) Buziaczki dla Was i dzieci :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:-) * froguś chwilowo znowu jesteśmy w Polsce, bo mamy przejściowe problemy. W Niedzielę P jedzie do pracy do Austrii, ale to jest tylko 500 km od domku, więc na weekend przyjedzie:-) * betatka brawo dla Leosia. aluś dalej ma 6 ząbków i ani widu ani słychu kolejnych:-) * justyna dzięki za pomysł, kupię dzisiaj to mleko i spróbuję:-) * Patrycja odzywaj się częściej:-) A co do ciemiączka to, że Alusiowi się zarasta, nie wiem jakie duże ma teraz coś chyba na opuszek jak to lekarze mówią. Podziel się wątpliwościami z pediatrą, napewno powie, czy jest dobrze, czy trzeba zwiększyć ilość wit D:-) A u Nas nic nowego pozatym ,że Aluś z chodzeniem już na dobre ruszył. Kiwie się przy tym trochę jak pijak, ale wygląda przesłodko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm ja jakoś ostatnio nie sprawdzałam główki Igi, wcześniej też mi się wydawało, że duże jeszcze jest ale jak teraz.... U mnie dzisiaj ciężka noc... Igucha złapała jakiś katar, całą noc się męczyła, ciężko jej się oddychało i dała trochę wycisk. Spać chciała tylko na rękach przy bujaniu; w pracy od rana na kawach jestem;) nie chcę nawet myśleć co to będzie jak zacznie ząbkować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Literki- bardzo Ci współczuję z tą chorobą małego, też byłam z małym w szpitalu ale w grudniu, normalnie mały mi się przelewał przez ręce taki słaby był i miał wysoką gorączkę, nie mógł zasnąć, i ciągle płakał. :( Ale dobrze że się to jakoś przeżyło i mamy to za sobą :) agus1979- ja bym prosiła o tą dietę dukana na maila patrycja281710@interia.pl z góry dziękuję :) A ja małemu podaje witaminy multi-sanostol podaje mu raz dziennie po jednej łyżeczce :) Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieci :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja u nas juz jakiś czas temu jeszcze w tamtym roku lekarka w ksiązeczce zapisała brak ciemiączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, a ja dawno nie sprawdzałam ciemiączka.... muszę to sprawdzić jutro !! Dodałam kilka zdjęć :) Miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) My juz po pierwszych wiosennych zakupach. Agacia ma juz butki i kurteczke i juz czekamy w pełnej gotowości na wiosnę ;) zresztą chyba już nawet trochę przyszła - przynajmniej u nas w weekend pogoda iście wiosenna :D Agita moim zdaniem też 200zł za butki w których dziecko zapewne nawet jednego kroku nie zrobi to gruba przesada ;) Ja mam pod nosem outlet ecco - wrzucaja tam koncowki kolekcji z minionych sezonów - wszytko nowe, piękne i co najważniejsze nieuszkodzone z pełną gwarancją. I ja małej tam upatrzylam te nasze butki ;) ze 189zł na 49,99 :D a butki są boskie :D :D :D Tez juz zrobiłam malej jajecznice - chyba bardzo jej smakowało, zjadla wszystko i miałam wrażenie że jeszcze jej mało ;) A dzisiaj na sniadanko dałam jej paróweczke - tez nic nie zostawiła ;) Ona straszny żarłok jest z rana. Po tej parowce ktora zjadła z kromka chleba jeszcze jogucik cały wciagnęła :D i zagryzla biszkoptem. Nie możemy się nadziwić jaki ona ma apetyt. A w weekend Agacia nas zaskoczyła - wstała na nózki na środku pokoju z piłką do siatkówki w rączkach :D mnie tak zamurowało że dałam rade tylko krzyknac do męża który stał bliżej niej 'ratuj ją ratuj!!' Bo jakby fikneła do tyłu to prosto w róg komody. Na szczęście mąż zdążył ją złapać. Patrycja u nas jeszcze troszke ciemiaczko tez nie zarośnięte. Tak wielkości monety 2gr jeszcze mniej wiecej. Lece ugotować małej cos na drugie danie ;) ale weny nie mam dzisiaj kompletnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u nas weekend też iście wiosenny. Niko dostał nowe butki i śmiga trzymany a ręcę. W domu jest odważniejszy - stoi na nogach sam, dobrych parę minut. Do tego zaczyna sam robić po parę kroków. Przechodzi sobie od komody do kanapy - dla niego to jakieś 6-7 kroków. Także jeszcze trochę i będzie chodził na całego. Je za dwóch, nie mamy co narzekać, chodzi i ciągle miesza buzią. Musi wszystko posmakować. Obiady je "nasze" i tylko takie. Uwielbia pomidorówkę i ogórkową. Jada kiwi ( nawet się nie skrzywi ) i posmakował też świeżą truskawkę. Wczoraj dostał świeżego ogórka i zjadł cały kawałek. Na brak apetytu nie narzekamy. Tylko to nocne jedzenie... Potrafi wypić 2-3 razy mleko w czasie jednej nocy. I to pomimo obfitej kolacji np. wczoraj zjadł cały kawałek chleba, pół jabłka i 250 mleka, to wszystko w godzinach 18.30-19.30. No i obudził sie o 23 na mleko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki ale wiosna nam sie zrobiła :) u nas leos był prawie przygotowany na wiosne wiele rzeczy kupiłam mu jeszcze w ciazy dostał też dużo bluzeczek/koszulek z dł rekawem, pewnie dokupie mu jeszcze jakieś spodnie i bluzie ale to sie okaże jeszcze jak zacznie chodzic w tym co ma, do tej pory brakuje mam tylko butów i czapy. Buty jez mu zamówiłąm na all (oczywiście nowe), czape ma ta z jesieni ale troszke maława mi sie wyjaje wczoraj byłam w H&M myślałam ze może coś mu tam znajede ale nie było z czapek nic za to obkupiłam małego na lato :) nakupowałam koszulek dwie pary spodni i dwie czapki letnie :) A Mamy juz prawie półtorej zabka już widać druga jedyneczke :) Elizka ale masz super z tym ecco, ja niestety nie moge sie wtrafić w ich rozmiarówke dla siebie, ale małemu już wypatrzyłam sanadałki na lato mam dwa typy i dylemat ale narazie nie kupuje bo nie wiem jaki bedzie w lecie mały miał rozmiar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja dopiero chrzciny małemu załatwiłam na 9 kwietnia, no i od razu w ten dzień będzie roczek wyprawiony bo Piotruś urodził się 10 kwietnia. :) W nocy Piotruś obudził się z płaczę i rano tak samo, przed chwilą też mi płakał i ogólnie jest jakiś marudy, może to w końcu ząbki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam a my do wiosny w polowie przygotowani buciki są czapeczki też kurtki niemogę dostać byłam w smyku 510 15 h&m c&a itp same wiatrówki bez ocieplenia ;( a ja chcę żeby był ocieplany polarkiem a nie jakims szajsem dodam zzdjeice jak maly tupta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, w końcu nadrobiłam czytanie waszych postów z 3 tyg i moge coś wam skrobnać. My już po przeprowadzce i w koncu na swoim.Na początku było ciężko bo mąż cały dzień w pracy,córka do 13 w nowej szkole a ja z miko w domu na kartonach.Długo panował bałagan i chaos bo ciągle brakowało mi czasu a miko też nie dawał mi za bardzo zając sie rozpakowywaniem.Ale już rozpakowani i od 3 dni mamy internet. miko śpi już tylko 2 razy po 1.5 godz i zrobił się bardzo absorbujący i nie zajmie sie czymś dłużej niż 2 min a jak tylko zniknę z pola widzenia to wszystko rzuca,łazi na kolankach i mnie szuka i jeczy.Taki mami synek z nego się zrobił.Staje już na nózkach przy meblach i powoli cos tam przy nich próbuje dreptac.Jak tylko włączy się muzykę to krzyczy z radości i podskakuje na dupce.Ma już 7 ząbków i idą kolejne i strasznie zrobil się marudny.Od kąd się przeprowadziliśmy miko nie chorował,nawet katarku nie miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córka po feriach zimowych poszła do nowej szkoły,chodzi do zerówki i pierwszego dnia musiałam trochę w niej z nią posiedzieć ale jak ja odbierałam to już było dobrze,szybko się zaklimatyzowała i ma juz koleżanki a trochę się martwiłam że nie będzie tak lekko. Miko wazy już prawie 13 kg i każdy się dziwi bo nie wygląda.Jest taki długi że body rozm 86 są na niego na styk i jak sie zdaży że ma bardziej zasikaną pieluchę to mu sie rozpinają i ma już kilka sztuk na 92. Musiałam przejść już na pampersy roz 5.Jeszcze trochę to rozmiarówki dla niego zabraknie. Zmieniliśmy mu tez mleko.Pediatra kazała kupić nam zwykłe bo do tej pory był na bebilonie pepti.Kupiliśmy mu Nan pro 3 i pierwsze opakowanie mieszaliśmy z bebilonem pepti i nic mu nie było.Jest już po dwóch opakowaniach tego Nanu i to już samego i po skazie nie ma śladu.Od 3 dni je również jogurty i na razie nic mu nie jest.Planuję jutro na 2 śniadanko zrobić mu omleta ze szpinakiem,ciekawa jestem jak zareaguje na białko z jajek,myślę że nic mu nie będzie. On to wogóle uwielbia jeść,nie ma czegoś co mu nie smakuje. Mam pytanie,ile razy wasze dziecko na dobę je mleko modyfikowane? Mój miko je tylko 2 razy i zastanawiam się czy to nie za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i robi pa pa i pokazuje jaki jest duży a najlepiej mu to wychodzi jak coś nabroi wtedy sam pokazuje i nie trzeba go o to prosić no i ostatnio podoba mu sie pokój jego siostry i jak zamknie przed nim drzwi to stoi pod nimi i strasznie krzyczy i w nie stuka. Jak mąż wraca z pracy ok 18 to syn nie odstepuje go ani na krok i już wtedy nawet nie chce do mnie na ręce,mąz go musi wykapać,nakarmić i połozyc spać bo chodzi za nim jak piesek,ciągnie go za nogawki,woła tata i wyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstajemy wszyscy o 6.Mąż karmi mikołaja,zjada 210 ml mleka,ja robię mężowi śniadanie do pracy a córce do szkoły.Wychodzą o 7. Miko od 9 do 10.30 śpi. Jak wstanie zjada 200 ml kaszki na lużno z butelki. O 11.30 wychodzimy na spacerek i odbieramy Oliwkę ze szkoły. Przychodzimy ze spacerku i miko o 13.30 zjada obiadek 210 ml. Od 14 do 15.30 śpi. O 16 zjada deserek 210 ml. O 19 mąż go kapie i karmi,miko zjada 210 ml mleczka i o 19.30 słodko chrapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloł :D W końcu znalazłam trochę czasu, żeby siąść i coś napisać :) Kurczę tak czytam i wiecie co te Nasze dzieciaczki to juz takie fajowe są :D Tyle już potrafią i takie rozumne, a dopiero się urodziły mogłoby się wydawać :) U Nas nic ciekawego, żadnych nowości. Kacper ma 8 zębów, co raz więcej kroków robi sam, apetyt mu wrócił, robi pa pa i nu nu, ciągle goni kota, a ta głupia go drapie :O Uwielbia się przytulać i dawać buziaki, jest bardzooo rozgadany ale raczej mówi po swojemu albo jęczy :D a ja nie wiem o co mu chodzi i tylko w myślach mówię sobie "chłopie naucz się już w końcu mówić bo oszaleje" :D I w ogóle to taki mały diabełek, wszędzie go pełno i 5 min nie usiedzi na miejscu. Je juz praktycznie wszystko. Co do ilości mleka mody. to mały je 3 razy: rano, wieczorem i niestety raz w nocy. Aaaa dziś miałam iść do szpitala na usunięcie tych moich nieszczęsnych komieni na woreczku żółciowym i co ? dupa... :O szpital nie ma podpisanego kontraktu na laparoskopię i termin mam na 20 lipca :O :O :O Tak się wkurzyłam, że masakra. I idę do innego szpitala, na początku kwietnia mam termin do lekarza i mam nadzieje, że załatwię szybciej, najwyżej dam coś lekarzowi, żeby tylko mieć to już za sobą na wakacje. Miałam jechać do teściowej w wakacje ale nie wiem bo jak patrzałam na bilety to wyniosłoby mnie to ok 1500 zł :O a to trochę dużo jak za samą podróż. No zobaczymy jeszcze jak to będzie. W lipcu jedziemy w góry, a we wrześniu chciałabym nad morze. Rozglądam się za jakąś lekką spacerówką ale nie wiem jaką wybrać, może macie jakieś doświadczenia w tym temacie? :) No i też patrzę za rowerkiem ale ten co mi się podoba to na allegro kosztuje 350 zł :O i nie wiem czy jest po prostu sens wydawać tą kase na rowerek ale z drugiej strony z tego co widzę to trochę posłuży, o taki: http://allegro.pl/rowerek-smart-trike-zoo-pszczolka-3w1-4-kolory-i1491586904.html No to spokojnej nocy :) Bayy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Asica to Twój Smyk to faktycznie kawał chłopa już:-) Aleks jakoś nie może przekroczyć 10 kg chociaż ubrania nosi już na 80 i 86 rozmiar:-) Co do mleka to wypija tak w sumie po 2-3 razy na dobę po 210 ml (łącznie znocym jedzeniem) * Literki rowerek bardzo mi się podoba:-), kurcze fajny jest:-) A co do wózka to ja mam upatrzony taki http://www.x-lander.pl/xrun trochę drogi bo kosztuje 900-1000 zł, ale bardzo mi się podoba:-) A My niedawno wróciliśmy od koleżanki, która ma córcię o pół roku starszą od Alusia. No i nawet Mój Synek był Dżentelmenem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane mamy:) Czytam was już długo i nareszcie postanowiłam napisać. Moja córka ma na imię Pola urodziła się 29 kwietnia. Poród CC. nieszczęście już za nami:) Mała ma 3 zeby, w tym jeden nowy nabytek wyszedł wczoraj. Jest bardzo ruchliwym dzieckiem, od którego nie mogę odejść na krok:) Jednak dzięki tej ruchliwości juz sama chodzi. Chciałabym sie was poradzić w kwestii żywienia, bo nie wiem czy moje dziecko je prawidłowo 7:30 mleko z kleikiem 10:00 kasza 13:00 obiadek koło 15-16 mleko z kleikiem 19:00 kaszka ostatnio w staje w nocy na mleko. Jej jadłospis jest bardzo ubogi, bo dziecko ma na wiele produktów alergie, ale juz sama nie wiem jak powinnam ją karmic , czy menu waszych pociech wygląda podobnie? Co do spacerówek, to ja również rozglądam się, za jakąś lekką ale nic sensownego nie wypatrzyłam:) Czy zastanowiłyście się już nad prezentami na roczek ja nie mam pomysłów. Mam nadzieję ze przyjmiecie mnie życzliwie:) Pozdrawiam was ze słonecznej dziś wawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O a co tu taka cisza? Asica moja też niewiele pije mleka - dwa razy po ok 150ml. I to tylko w nocy na półspiocha. Gdyby w nocy sie nie budziła to w ogóle z mlekiem bylaby katastrofa. A do tego kaszki na gesto na modyfikowanym nie lubi - nie wiem jak ja mam jej to mleko podawac, martwie sie ze pije go za mało. U nas przejscie z nutramigenu na bebioln poszło gladko - malej nic nie jest. Je tez dużo nabiału, po jaju tez nic :) Literki wspołczuję przygód ze służbą zdrowia. A rowerek rewelacja :D Agita wózek ładny :) my tez musimy sobie jakis upatrzyc bo z tym co teraz mamy cięzko nam sie gdziekolwiek zapakowac - pol bagażnika nam zajmuje. maniocha witaj :) Moja corka je tak: 4- 180ml mleka z kleikiem lub kaszką 6/7 śniadnko - jajeczniczka/paróweczka/kanapka + jogurcik, banan 13 - zupka 15/16 - drugie danie - jarzynki z mieskiem/rybką 17 - deser - owoce/biszkopty/jogurt 20 - mleko z kleikiem lub kaszką - 100ml, czasami wcale nie chce - nasz odwieczny problem W zasadzie to mało jest rzeczy których mała jeszcze nie spobowała - oczywiście tak z rozsadkiem. ale u nas problemu z alergiami duzego nie ma. A prezent na roczek myslimy taki: http://allegro.pl/edukacyjny-namiot-domek-deluxe-discovery-tomy-i1419924184.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my znowu wlaczymy z katarem. Starszy przyniósł z przedszkola i mały odrazu załapał. Mam nadzieje że tylko na katarze się skończy. Niko chodzi na całego, czasami woli jeszcze na czterech ( bo szybciej ); szczególnie jak ma gonić brata. Poza tym wchodzi na łóżka. Musimy go ciągle pilnować bo caasem się zapomina i schodzi głową w dół. Poza tym broi na całego. Wszędzie go pełno, wszystko musi dotkąć, posmakować i dostać. Tylko z gadaniem ciężko. Jak chce to powie mama, tata, baba i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia8820
Hej długo się nie odzywałam bo miałam laptopa w naprawie ,padła mi grafika i chyba go szlag weżmie bo naprawa jest nieopłacalna .Narazie mam w zastępstwie jakiegos tam laptopa,co prawda jak ze średniowiecza alei tak muszę kupić nowego.Skomplikowane to trochę tym bardziej,ze w tym miesącu miałam już spore wydatki0kupiliśmy do nowego mieszkania piekarnik i płytę indukcyjną. Przeprowadxamy się dokładnie przed sietami ,czyli roczek który wypada w piątek 29 kwietnia będzie własnie obchodzony tego dnia,tak się akurat fajnie złożyło ze trafiliśmy na wekeend.Co do prezentu to chcemy kupić małemu takiego mercedesa albo audi tt ,taki gdzie będzie mógł wsiąśc i jechać a ja pilotem będe sterowała .Rowerek dostanie od babci.Co do wyprawiania urodzin to standardowo u teciuowej na tarasie zimowym,nie cuduje z żadnymi restauracjami . Kacperek narazie jeszcze nie chdzi sam ,ale sam chwilę postoi,chodzi za to przy meblach ,no i wiadfomo wszędzie go pełno .Ma już 8 zębów,mówi ładnie mama ,baba i pokazuje jaki jest duży. Buciki mam Nike ale we wrocławiu tez byłam w tym outlecie ecco i widziałam fajne na lato sandałki z usztywnianą piętką ,reszta butów niestety nie przypadła mi do gustu,chociaż ceny nie powiem kuszące bardzo. Co do jedzenia to również Kacperek dużo próbuje ,ale swoje ma tylko sprawdzone i to niewiele .Bardzo lubi parówki z szynki,jajka przepiorcze,twaróg z ogórkiem albo bananem i olejem lnianym.Ale najbardziej ostatnio zasmakowały mu tosty ,ciepłe chrupiące pieczywo tostowe .Podaję również budyń z zółtkiem dla niemowlat,ten na mleku modyfikowanym ,no i jajecznicę ale ją równiez robię na mleku modyfikowanym ,mam takie fajne przepisy z Mam Dziecko. Aaaaa z\ nowości to też tyle ,ze zapisałam się na angielski ,szkoła 3 letnia ,kończąca się certyfikatem .Czasami nudzi mi sie w domu haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski zadko picze bo dzieci mi cały dzien zajmuja ale teraz jak takie nowosci to tylko wam się pochawle paulinka od ok 2 tyg chodzi sama i z dnie na dzien coraz lepiej jej idzie nawet za bratem próbuje biec ale to śmiesznie wyglada musiałąm wam się pochwalic bo to taki sukces zadne moje dziecie starsze nie chodziłą w wieku 10,5 miesiaca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×