Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zuzka48

Jesteś wdową lub wdowcem? Czy udało Ci się na nowo ułożyć swoje życie?

Polecane posty

Gość madziula1976
Zawsze lepiej jest z kimś porozmawiać kto dobrze wie co czujesz myślisz i jak naprawdę jest Ci ciężko mi dzisiaj mijają trzy tygodnie od nagłej śmierci męża dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy i na wejściu było mi strasznie bo zawsze rano do siebie dzwoniliśmy co z dzieciakami jak w przedszkolu i jakie plany na dziś niestety nie było telefonu maila była za tym tęsknota i przeglądanie starych maili w kompie a do tego smutek i uściski od przyjaciół z pracy dobrze że są bez nich byłoby słabo a wieczory są najgorsze nie ma przutulenia i objęcia nie mówiąc o buziaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość B
Madziu u Ciebie od smierci meza uplynelo dopiero 3 tygodnie. Nawet nie chce wracac myslami do tego okresu. Bylo ciezko i jest nadal choc u mnie to juz prawie rok zaloby. Ciagle jeszcze rozpaczam, placze codziennie. Dobrze ze przynajmniej nie jestes sama w nieszczesciu i masz przyjaciol. Przytulam mocno wszystkie wdowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
U mnie minęło dopiero dwa miesiące teraz jest chyba gorzej niż wcześniej nie ma dnia żebym nie płakała kiedy to minie faktycznie wieczory są najgorsze smutek i żal to wszystko co narazie czuję pustka praca też nie pomaga ....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Ja niestety zostałam jeszcze z całą masą problemów na mojej głowie do zakończenia firma męża i jej długi i na moje szczęście nie mam kiedy tak naprawdę usiąść i załamać sue do tego muszę być ostoją dla dzieci i teściów którzy się rozsypali i walczyć o swoje żeby mnie nikt nie pogrążył ale oczywiście są momenty kiedy łza leci po policzku chociażby teraz jak do Was piszę to z Wami jest najlepsza terapia dziękuję Wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Madziula mam nadzieję że wszystko Ci się uda i pozalatwiasz swoje sprawy wyjdziesz na prostą życzę ci tego z całego serca ja też jeszcze wszystkiego nie załatwiłam ale pomału idę do przodu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juja85
Witam wszystkich, ja podobnie jak wszyscy na forum jestem wdową od półtora roku. Zastanawiam się kiedy ten ból minie, albo przynajmniej zmniejszy się jego siła, u mnie z każdym dniem jest coraz gorzej i pomimo czasu ,coraz ciężej. Najgorsze są wieczory i bezsenne noce! To mnie wykańcza, w dzień dzieciaki, obowiązki, a nocą bezsenne noce pełne bólu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Dziękuję bardzooooooo Monia za wsparcie muszę myśleć pozytywnie i wierzyć że to co najgorsze już za mną serce mi tylko pęka jak moje dzieci cierpią z tęsknoty jak mam im tłumaczyć że jeszcze dużo dobrych chwil przed nami żeby mi uwierzyły dla nich już nic nie będzie takie jak kiedyś bo bez taty nie chcą jechać na narty na wakacje bo zawsze tam był tata to jest ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redwidow82
dobry wieczór, smutno czyta się ten wątek... czasem człowiek nie zdaje sobie sprawy jak wiele osób jest w podobnej sytuacji do nas. Straciłam męża 2 lata temu, nagle. wychowuje dwójkę cudownych maluchów ; niestety wrażenie o tym, że, nie jest mi już pisane znów kochać i być kochaną jest bardzo silne. Ludzie, których spotykam na mojej drodze bardzo szybko z niej znikają...chyba ze strachu przed moją historią, do końca nie wiem. Całe szczęście mam wspaniałych przyjaciół, oni dają mi wiarę w ludzi. Napisałam trochę bez ładu i składu ale serdecznie was pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Tutaj zawsze znajdą się ludzie którzy Cię wysłychają i wesprzeć potrają bo są w tej samej sytuacji tak samo cierpią i chcą kiedyś być znowu szczęśliwi życzę dużo dobrego i spokoju pozdrawiam Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Tak, jest nas tak wiele podobnie czujemy i myślimy Magda wiele jeszcze przed tobą tak jak i przed każdą z nas ,musimy nauczyć się żyć same i rozwiązywać nasze problemy domowe i życiowe, coraz miej mam nadzieję na dalsze szczęśliwe życie pozdrawiam każdą z was i mam nadzieję że u każdej zagości jeszcze uśmiech Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba chciec sobie pomoc.Jak przedluza sie czas załoby,i tracisz grunt pod nogami,bo nie umiesz zyc sam/-a to idz na terapię,grupę wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Może sami sobie stworzymy grupę wsparcia na Fb albo gdziekolwiek z Wami mi raźniej i cieplej na sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Magda możemy na Fb podaj mi konto jutro porozmawiamy dzisiaj idę na dyżur pozdrowienia Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Znajdziesz mnie Magda Koper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dd123
dd123 do Magdy , takie tworzenie grup , jak nazwałaś je "wsparcia" - to dobry pomysł. Myślę , że łączy nas wszystkich wiele , więc należy to wykorzystać . Człowiek człowiekowi może bardzo dużo dać. Takie grupy 2-5 osobowe - dają możliwość rozmowy , możliwość zwierzenia się , zaprzyjaznienia , a co bardzo ważne w chwilach ciężkich jest gdzie "uderzyć". Takich inicjatyw (jak od Magdy) więcej ! Jeżeli ktoś ma ochotę porozmawiać na taki czy inny temat podaję swój adres mailowy : dmyciu@poczta.fm . Pozdrawiam wszystkich serdecznie , życząc pięknych dni. Darek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Poznajdujmy się na Fb i stworzymy sobie grupę na messengers i będziemy on line cały czas wsparcie 24h czuję w sobie moc dzięki Wam Darek masz konto na Fb???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Magda, Darek cieszę się że będę mogła z kimś porozmawiać wsparcie jest mi potrzebne jak nigdy fajnie że są jaszcze tacy ludzie jak wy do jutra niestety ja tak dobrze nie posługuje się internetem ale cały czas staram się uczyć pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zibi85
Świetny pomysł z tą grupą. Sam osobiście chodzę na takie spotkania z fundacji "Nagle sami" i dużo to pomaga. Wirtualnie chętnie też dołączę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dd123
Magda , nie posiadam konta na fb. Zawsze unikałem portali społecznościowych , jeżeli będzie trzeba to wtedy założę :) Póki co , podałem kontakt mailowy - piszcie. Moniec , Magda , Zibi - trzymajcie się . Pozdrawiam , Darek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Darek wystarczy że zainstalujesz sobie messengera i wtedy zaproś mnie do rozmowy nie musisz mieć fb czekam na kontakt od pozostałych Madziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochani, ale się tutaj dzieje :) Bardzo się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Asia
Kochani, To ja powyżej byłam ;) pospieszyłam się tylko z wysyłeczką wiadomości :) Bardzo się cieszę, że jesteście. Tak się zbieram ostatnio, żeby coś Wam napisać, że słów mi brak było... Jestem z Wami i będzie mi bardzo miło, jeżeli dołączycie mnie do swojej grupy:) Od śmierci mojego męża minęło już prawie pięć lat, więc będę mogła poopowiadać Wam jak jest z innej perspektywy :) pozdrawiam Was serdecznie, Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Żebyśmy stworzyli grupę musimy się znaleźć na messenger tak mi się wydaje inaczej nie da rady moje dane Magda Koper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość B
Ciesze sie ze jestes z nami Asiu. Napisz czy po roku jest juz troche latwiej? Za 2 miesiace uplynie rok od smierci mojego meza. Obiecuje sobie ze jak przekrocze ta magiczna rocznice bedzie, powinno byc lepiej choc szczerze nie wiem czy mam w to wierzyc? Nadal duzo placze. Codzennie wyje. Zastanawiam sie dlaczego to mnie spotkalo(a niby dlaczego nie mnie?) czuje sie bardzo oszukana i pokrzywdzona przez los. Dlaczego moj maz przed smiercia duzo chorowal i cierpial a przeciez byl dobrym i uczciwwym czlowiekiem? i jeszcze jest jeszcze wiecej tych pytan dlaczego?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juja85
Pomysł z założeniem stronki na fb jest bardzo dobry. Popieram dobrze by było gdyby taka stronka powstała, łatwiej byłoby nam pisać. Jeśli już ktoś coś takiego założy dajcie znać na kafeteri, pozdrswiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Nie umiem tego zrobić bez waszych kontaktów może ktoś z Was umie ewentualnie trzeba by było otworzyć tylko dla nas profil na Fb ale nie każdy ma tam konto i nie każdy chce mieć jak macie jakieś pomysły jak to zrobić dajcie znać męczące jest tu pisanie a bez kontaktu z Wami jakoś tracę moc tutaj dostaje jakiegoś powera i na chwilę nie myślę o tym co się stało znowu mam motywację do życia działania i bycia pełną życia jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Część wieczorem będzie córka spytam się jak możemy się znaleźć nawet nie wiecie jak się cieszę że poznamy się lepiej jakoś mi cieplej na serduchu mam mdssengera moje dane Monika Jędrzejewska pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula1976
Monia próbowałam Cię znaleźć ale strasznie dużo wyszło osób spróbuj mnie poszukać moje zdjęcie to ja krótkie blond włosy w okularach Magda Koper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Magda chciałam napisać do ciebie na messengerze ale wyświetliło mi się kilkanaście Magda do które mam napisać gdzie pracujesz albo mieszkasz inaczej się nie znajdziemy czekam na wiadomość Monika pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniec
Magda chciałam napisać do ciebie na messengerze ale wyświetliło mi się kilkanaście Magd napisz gdzie pracujesz albo mieszkasz bo nie wiem do której napisać inaczej się nie znajdziemy Monika pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×