rozwód? boję się co będzie dalej...

Anyone a on to zrobił pierwszy raz?

tak, przynajmniej z tego co wiem ;)

"to" czyli zdradę? a Twój? czy kiedykolwiek zastanowiło Cię coś?

ale w naszym przypadku na rozstanie też chyba złożyło się więcej sytuacji

Nigdy, ufałam mu w 100%

No u nas niestety też. Czasami w wyniku jednej sytuacji dopiero można przejrzeć na oczy. Wcześniej nie widziałam wielu rzeczy

ja swojemu też... i to chyba zadeptało tą ostatnią iskierkę jak napisałaś na początku

A Ty kontaktowałaś się z tą od maili i smsów??

racja,dopiero niektore wydarzenia pozwalaja nam sciagnac rozowe okulary.... czytam to wszystko i widze siebie, to samo przerzywalam w zeszlym roku, dlatego trzymam kciuki za dobra decyzje, zrob sobie tabele i wpisz za i przeciw,teraz jak jestes sama i zobacz czego bedzie wiecej

W chwili obecnej to oprócz bezpieczeństwa finansowego jakie miałam zapewnione nie widze żadnych plusów.

Początkowo chcialam, ale tego nie zrobilam, bo to, że mi się nie ułożyło z nim nie znaczy, że nie ułoży się innej. Rozmawialam z jej mężem i z jego strony nie było żadnej reakcji, Żadnej!!!! więc pewnie i jemu ten romans był w jakiś sposób na rękę. Skoro ja podjęłam decyzję że odchodzę od mojego to reszta mnie już nie interesowała.

- uczucia brak - bliskosci brak - "czułości" brak - pomocy w opiece nad dziećmi - hmm minimalne - partnera do rozmów bak - hmmmm

hmm jakbym to skąds znała

ale zrob to też dla siebie samej, czy bedziesz potrafic znim byc przez najblizsze lata czy on bedzie w stanie wymazac jakies punkty,dac czulosc i bliskosc a ty ze sie bedziesz umiala okazac mu po tym wszystkim czulosc

???

ale finanse to nie wszystko

No to jakie mogą być jeszcze plusy??? Bo j nie widze ich ...

przystojny :P

no może jeszcze, że jest przystojny :P

Sztywniak ;( to kolejny minus ...

albo przystojny :P

albo męski i przystojny :P

a dla mnie plus to to, że jest przystojny :P

mozesz ogladac z nim filny w samochodzie ;)

No nie, poważnie pytam bo może ja mam jakies klapy na oczach

No halo??? Nikt nie wie jakie mogą być jeszcze plusy??

Tylko nigdy nie porownuj go z nikim bo każdy facet jest inny. Zrob rachunek sumienia jak jest z nim a jak bedzue jak bedziesz sama bez niego, co sie zmieni. Czy bedziesz w stanie dzwignac sama wychowanie waszych dzieci i czy bedziesz gotowa na to, ze moze przez najblisze kilka miesiecy albo lat nikt cie nie da tej bliskosci. bo rożnie sie moze złożyc. Co do finansow to jesli bedzie mial prace i jesil ta praca jest legalna to sie nie wywinie od placenia.

no co mam Ci napisac? że na zdjeciach ładniej bedzie wyglądało i mama się nie obrazi na Ciebie? zaraz mnie tu ktoś zlinczuje za namawianie do rozwodu.... :)

odejść od niego przynajmniej na próbe, wyprowadzić sie ew.znalesc kochanka... zobaczyłabyś czy zatesknisz za nim,inne plusyalbo minusy same wynikną ;)

a tak poważnie to jeśli nei kochasz go to nie znajdziesz plusów nawet na siłę....