rozwód? boję się co będzie dalej...

Olka ocknie sie wtedy jak ktoregos pieknego razu na spacerze spotka sie twarza w twarz z kochanka meza..... to bedzie beczec,ze jest glupia,i ze z nim została moze niektorym to potrzebne.

Zastanawiam sie nad tymi sms-ami.Mój mąż od jakiegos czasu pisze z roznymi kobietami-próbuje swoich sił-czytałam te sms-y,ale jak je skopiowac żeby były wiarygodnym dowodem w sprawie? Prosze o pomoc.

Niki, musisz przenieść dane z telefonu do kompa. Potrzebujesz do tego program- większosć za darmoche w necie, i kabel USB,taki, żeby podłączyć telefon. Potem obsługa jak dla kilkulatka ;) Napisz model telefonu to Ci pomoge.

cześć, a Ty od tak rano juz w pracy? :D

ano ;) uciekam od samoności :o

no tak,to akurat rozumiem :o

Cześć, wczoraj nie byłam u adwokata, tylko musiałam zabrać opiekę. Wszystko niby takie łatwe, męski pisałeś, że operator mógłby mi odzyskać sms, ale po pierwsze jak mam zabrać jego kartę żeby się nie zorientował, a po drugie co mam powiedzieć. Musiałabym pewnie sporo zapłacić, a to nie jest najlepszy moment ;(

a niby to dlaczego źle że zadwoniłam do meża a nie do kochanicy co? odpowiedz mi obrońco ucieśnionych....???????????????? czesc wszystkim :D

ooo kto tu się zjawił?? Ty żyjesz???

żyję żyję :) i zaraz muszę się stąd zmyć,bo znowu pół dnia spędze na kafe :P ale dzisiaj nie ma szefa ;)

co u Ciebie? Jak sobie radzisz?

ja zaczęłam pomieszkiwać sama. narazie jest bardzo fajnie, dzieci grzeczne jak nigdy ;) tylko często pytają o tatusia. W ten weekend musimy z nimi pogadać ...

chyba ok :) uciekam w prace i staram sie jakos wszystko poukładac, na razie jestem na etapie papierologii, urzedow.. poza tym praca dom praca dom i tak w kolko :) wiesz jak jest z dwójka-nie masz czasu na nude,poza tym moje to się juz kładą sie spac koło 9,wiec i tego dnia mi zostaje niewiele... :)

Pytają o niego??? Chodzi mi o pytania: czy wróci, kiedy wróci??? itp. Moje non stop. Dlatego on musi z nimi pogadać, ale chcę być przy tej rozmowie.

Olka żeby sciągnać dane z jego karty musisz znac tylko model jego telefonu.instalujesz oprogramowanie i masz wszystko jak na tacy. Najczesciej widac tez te wykasowane ;) Mozna sprobowac jeszcze takim programem do odzyskiwania smsow,ale nie zawsze jest potrzebny. najwazneijsze -model tel. mam w tym praktyke jak cos to pisz :P mieszkasz sama? sory ale przeleciałąm tylko oczami po stronach......

wyprowadził się, nie wiem czy jeszcze mieszka u mamusi, bo na jakiś cza miał tam zagościć, czy już w tym nowym.

nie pytaja,bo wiedza od niego,ze go ni bedzie jak sie przeprowadziliśmy do nowego lokum to od razu miały powiedziane,że tato tu nie mieszka z nami.... poza tym on im wytłumaczył. Co drugi weekend spędzaja razem,wieęc maja go duzo. Nie mam z tym problemów Olka,on musi koniecznie z nimi pogadac,na pewno są madre i w jakis sposob zrozumieją. Moj to nawet był u psychologa dzieciecego,zeby zasiegnać rady jak to zzrobic.nie spodizewalam sie po nim az takiego poświecenia gorzej ze mną :o sorrry za chaos ;)

jakie oprogramowanie???

co gorzej z tobą???

oprogramowanie do kompa,żeby podłączyc telefon z kablem noooo :) bo każdy model ma inne,ajak bedziesz wiedziala jaki ma tel to napisz i poszukam Ci w necie albo chłopaki :D gorzej... bo jakos tak nie jestem przyzwyczajona do bycia sama.... nie mam z kim pogadac wieczorem, na siostre tez codzien liczyc nei moge, i tak mi duzo pomogła, no i nawet netu nie mam :(

Any napisz o tym oprogramowaniu. Masz doświadczenie czyli też tak zrobiłaś, to się pewnie naczytałaś ;) Ale jest widoczna treść wykasowanych smsów? Z jakiego okresu??? Wysyłane też??

A wiesz ja mam podobnie ... lubięgadać tylko nie mogę tak non stop przez telefon bo zbańczę. Jedynym plusem mieszkania razem przez ostatni czas to to że mogłam wieczorem wyskoczyć do kumpeli na plotki, do cetrum połazić... teraz jestem uziemiona i też nie mam netu ;(

On ma jaką nokię, ale model musiałbym sprawdzić, bo nie przywiązuje do tego wagi. Ale ajk mam zabrać teraz jego kartę ...

Anyone widujesz się z nim, przy okazji odbierania dzieci, czy unikasz??? Ja bedę musiałą, moi rodzice nie zgodzą się żeby odbierał dzieci od nich ...

Olka,to oprogramowanie obsługujace jego telefon, poświęcisz się i mu go skradniesz na jeden dzien :P cześć Any :)

any widujesz sie z nim?? co wtedy czujesz? ja wolałabym się z moim nie widzieć, ale moi rodzice nie zgodzą się żeby dzieci odbierał od nich ... w ten piątek pierwszy raz je zabiera na cały weekend

Łatwo powiedzieć - skradniesz na jeden dzień ... mam mu go zabrać z kieszeni?????????????????

Olka a po co Ci teraz juz te smsy skoro nei chcesz na niego zwalac winy????

Chcę zobaczyć, a w razie czego mogą się przydać, ale osobiście wątpię w możliwość odzyskania treści smsów sprzed miesięcy

A Ty po co trzymałaś smsy i maile tego swojego?