rozwód? boję się co będzie dalej...

za porozumieniem

nie powiem-jesteś bardzo "wylewna" ;)

Ewcia,niech sieadwokatka śmieje a nagranie może być bardzo pomocne!!!! nie raz i nie dwa smsy czy jakies nagrania były najważniejszym dowodem :D

Ale ona sie śmiała z tego co ta panna wygadywała . O wspólnym trójkacie , a teraz ma go na wyłaczność. TYLKO, ŻE JEGO RODZINA NIE CHCE GO ZNAĆ.

aha, myślałam,że z samego nagrania,że ma byc dowodem w sprawie ;)

Olka,a jak teraz z Twoimi rodzicami? a dzieci? pytają Cie cos?

Mam jeszcze sms, którego moj "m" wysłał do kochanicy ,że poranny sex zaaplikowany i wszystko w domku zrobione. Przesłałam go do siebie -jak głupek spał... Może się na cos przyda ...

o boże jaki facet ;) szok

Myślicie że te dowody sa dość silne żeby udowdnić mu zdradę? I żeby sąd orzekł ,że to z jego winy rozpadło sie nasze małżeństwo? Sama juz nie wiem co on jeszce wymyśli. Wiem ,że miałam sie o niej dowiedzieć i żyć jak dotychczas , ona tam ja tu. Podejrzewał że ja nic nie zrobie i cierpliwie będę czekać ale sie przeliczył... Wniosek juz złozony do sądu. Wiercę mu teraz dziure w brzuchu żebyśmy sprzedali wspolne mieszkanie i chę zacząć życ bez niego. Ale on sie nie zgadza bo chyba zabieram mu " przystan " do ktorej myślał, że wróci.

mysle,że tak,chociaż trudno powiedzieć. Jeśli facet sieuprze a ta jego lafirynda bedzie go podpuszczać to sprawa może toczyć sięlatami :o musisz pogadac z adwokatką, na pewno prowadzila juz nie jedna sprawe i wie co i jak.... pytalas ja?

że zdrada ma zawsze miejsce w momencie, kiedy małżeństwo de facto przestaje już istnieć..... gdyby kochał nie odwróciłby się nigdy od żony

Moi rodzice mają go za palanta, aktora, który prosił o sznase, mówił o naprawieniu małżeństwa, a teraz nic nie robił. Otworzyłam im trochę oczy. Mimo wszystko są rozżaleni ... Dzieci hmm no pytają gdzie jest tata, kiedy przyjedzie, ale jeszcze im nie powiedziałam, że tat nie mieszka z nami. Niestety musimy to zrobić razem, to on musi je zapewnić o swojej miłości, o tym że zawsze będzie ich ojcem.

Faceci to TCHÓRZE!!!! - potrafią jedynie zrealizować swój żałosny zamiar zdrady ale tylko nieliczni potrafią powiedzieć o tym żonie patrząc prosto w jej oczy. Żyłam dwa lata z takim tchórzem,dopóki nie powtórzył tego czego się zarzekał,że nigdy nie zrobił i nie zrobi Nie kochałam go już, nie przemogłam sie do żadnego zblizenia przez te dwa lata ,więc kiedy wreszcie zaczęłąm się domyślać i wyśledziłam kolejnazdradę, musiał się przyznać i wiecie co? ja raczej byłam zadowolona z tego, że w końcu kogoś ma i że sięrozejdziemy,że nie bedę się juz męczyć a on nie będzie robił scen przy rozwodzie.

aktora, który prosił o sznase hahaha, obrzydliwy tchórz!!! Olka, nie żałuj, wyobraź sobie co przeżyłabyś za dwa lata gdybyś znalazła jakiegoś smsa....

na zasadzie piłeś nie jedź to "zdradziłeś- spie**alaj, nie chcę cie znać" to chyba jedyne co facet powinien usłyszec jak zdradził chociaz jestem facetem to wiem to ;) spie**alaj , bo KOBIETY NIE ZAPOMINAJA nawet jeśli kobieta wybaczy to nie zapomni a to moze wyjść facetowi na jeszcze gorzej ;)

Ola a co w ogóle było w tych smsach?

cześć dziewczyny. Czytam Wasz topik od w pracy. Ja jestem 4 miesiące po ślubie i niestety sytuacja życiowa zmusila mnie do mysli o rozwodzie. Przed slubem mieszkalismy razem 2 lata. Od pieknego i bajecznego slubu i wesela zaczelo sie wszystko psuć. Czuje, jakbysmy byli dla siebie obcy, nie rozmawiamy, tylko sie klocimy, jego nie obchodzi co sie ze mna dzieje, kiedy nie ma mnie kilka dni w domu. Wszystko sie juz wypaliło. Teraz mysle o rozwodzie. Mam dosc obojętności i ozięblosci, ktorej zaczelam zaznawac jeszcze przed slubem.

Racja facet to tchórz! Zdradzi ale,sie nie przyzna. Naśle na ciebie kochankę a ona załatwi to za niego. Sama przez to przechodziłam . Potem się jeszcze wypierał, że ktoś dla żartu wziął jego telefon i zadzwonił itp. Teraz już sie przyznał po miesiącu ściemniania i mieszka z nią... Mam tylko nadzieję że ktoś mu za to kiedyś odpłaci...

...tylko tak, jak Wy boje sie, co bedzie dalej. Jak sobie poradze sama. Nie mamy dzieci, zostanie mi tylko pies i rodzice z mnóstwem pretensji z powodu rozwodu. Nie mam stałej pracy tylko staz. Musialabym sie wyprowadzic do większego miasta.Powoli ukladam sobie w myslach scenariusz...

co było w smsach? Bie wiem czy to się tu nadaje :) Takie, że tęskni, że mysli ... Pytanko gdzie się spotkają. Dokładnie nie pamiętam, szczerze była w szoku ...

ciorniutka jeszcze zdazysz sie rozwiesc.. mysle,ze szczera rozmowa z m to podstwa a rodzice ,znajomi czy obcy ludzie gadali i beda gadac

aktora, który prosił o sznase, mówił o naprawieniu małżeństwa, a teraz nic nie robił. Otworzyłam im trochę oczy. Mimo wszystko są rozżaleni ... o co rozżaleni ?na Ciebie?że nic nie zrobiłaś?

rozżaleni ... rozczarowani że rozpadło się małżeństwo córki, że chcieliby inaczej, że nie jest fajnie mieć córkę rozwódkę

miej swoja godnosc olka,odejdz i ciesz sie zyciem bez neigo,powodzenia

ciekaw jestem czy woleliby ciagle słuchać jak to się nie układa między Wami, że on Cię olewa i jak bardzo chciałabyś,żeby Cię ot tak po prostu objął albo przytulił a on albo jakieś strusie zaloty albo z nosem w ściane... i jakbyś się żaliła mamie,że potrzebujesz czułości i miłości a tego nie masz. Zakładam się że Twoja siostra ma uporządkowane życie i jest powodem ich dumy i wzorem dla Ciebie? W tym wszystkim dobre jest to,że oni sami zauważyli co sie dzieje, że to aktor i manipulator i ma gdzieś starania o poprawę... Nie przejmuj się nimi,to Twoje życie!!!! :) a smsy...ciekaw jestem czy nie ściągniesz je jakoś od operatora? jeśli zdobyłabyś jego karte sim to wydaje mi się że pare zabiegów i możnaby wszystko przywrócić odpowiednimi programami ;)

;)

chyba juz na zawsze nieczynny ;)

Zapomnieliście? Dzisiaj Olka na pewno umówiła sie ze swoją adwokatką! Musi przecież grać do końca rolę skrzywdzonej i zdradzonej żony ;) Ola czekamy na wieści :)

wydaje mi się,że coś nie gra w tej opowieści. Jeszcze tylko nie wiem co dokładnie... Olka straciła wiarę w siebie, chociaż wydaje się być mądrą i rozsądną dziewczyną. Nie wiadomo dlaczego zmyśliła kwestię złożenia pozwu? wolę nie mieć racji,ale coś mi się wydaje,ze ta dziewczyna po prostu już dawno wybaczyła mężowi... i tyle... to po co nas mami?

wiesz Obserwatorze też tak czasami myślę. Jezuniu tak bardzo mi by było szkoda tej dziewczyny jeśli zostałaby przy takim draniu :( Tylu jest cudownych facetów na świecie a ona tkwi porzy takim u którego musi sie prosic o najmniejszą czułość :(