dieta Mż

Witam wszystkie ;) Miło, że jest nas coraz więcej ;) Ja dziś zaczęłam od dwóch kromek ciemnego pieczywa z twarożkiem. Stwierdziłam, że śniadanie powinno byc chyba najważniejszym posiłkiem. Tak jest prawda? Dalaj, u mnie też waga stoi, ale zaciskam zęby. Będzie dobrze:) Damy razem rade ;) Abebe, każda motywacja jest dobra;) pozdrawiam wszystkie :*

Lenn -jak najbardziej. Śniadanie to podstawa całego dnia. Ma być porządne. :D co do mojej wagi to ja poprostu marudzę i tyle. Kurcze no nie moze być tak że co tydzień spada mi 1kg. Będzie ok. :)

witajcie! widzę ze jest tu nas coraz więcej i bardzo dodrze:) dalej ja przed @ to też mam doła nic mi sie nie chce tylko jeść ale to tylko przez pareoierwszych dni a potem to już z górki:) może i masz rację z tymi słodkościami ale uważam że i tak jem ich owiele mniej a zresztą gorzka czekolada jest chyba dobra na trawienie jak się ją smokta:)he ja codziennie jem 3 kostki do kawki i jes git:) Mi waga też jak narazie stoi w miejscu ale widzę po sobie że chudne powoli ale chudne:) dziś zjadłam 2 naleśniczki z dżemem jabłkowym,kawka i 3 kostk.czekoladki oczywiście gorzkiej a teraz ide pić zieloną herbatkę i coś porobić najlepiej spalać tłuszczyk:) 3 majcie się:)

Cześć dziewczyny!!! Wczorajszy dzień zaliczam do udanych :D mały jogurt surówka Surówka + 1 zraz surówka 3 kawy ( wiem źle) muszę zacząć pić więcej wody i zaplanować sobie posiłki i zgadzam się z tym że jak się notuje to się tyle nie pcha w siebie , człowiek ma po prostu świadomość tego co zjada Dzisiejszy dzień ( mąż w domu - zrobił jajecznicę - więc jak odmówić) 3 niewielkie kromki chleba - tosty jajecznica z 2 jajek co dalej nie wiem bo zaraz wyjeżdżam na cały dzień , choć spakowałam ze sobą kostkę białego sera i pomidora a wieczorem grill :( ( zastanawiam się czy pójdę) bo ja mam taki dziwny zbieg okoliczności że zawsze kiedy podejmuję próby odchudzania zaraz jakieś imprezy, grille i inne

lorneta nie musisz mieć żadnych wyżutów z tą jajecznicą wszystko spalisz bo to jest dopiero ranek:) wiem cos o tych imprezkach ja też mam grila w sobotę ale nie idę jak zwykle się wymiguje:)he a tobie nie wiem co doradzić:( 3 majcie się:)

Taka19 -skoro lubisz słodkie to jedz. Lepsze to niż w ogóle nie jeść choć bardzo się chce a potem rzucić się i najeść się aż do bólu. :) Lorneta -wiesz jeśli pójdziesz na ten grill to może postaw na kurczaka i warzywka. W sumie to tak niestety jest że na początku najtrudniej pokonać chętkę do jedzenia. Bo ta ochota jest gorsza niż prawdziwy głód. A ludzie namawiający do jedzenia też są straszni. Ale i z tym można sobie poradzić. Jest bardzo mądra ksiązka -"Dieta dr Beck. Myślenie wyszczuplające" -doskonale pomaga poukładać sobie w głowie. Polecam każdej z was. :)

Trzymam kciuki dziewczyny:) Mądrze robicie stosując MŻ :)

Dobrze mówi dalaj:).Śniadanie to podstawa,powinno być solidne,żeby dostarczyć organizmowi energii na cały dzień,a potem coraz mniej i coraz mniej:). Co do słodyczy-gorzka czekolada jest nawet wskazana(magnez),oczywiście nie tabliczka naraz;).I jak ma się ochotę,trzeba zjeść,a nie odmawiać sobie wszystkiego:).Wszystko z głową:) Ja z takim podejściem ważę62 kg przy 176 cm wzroście i jestem zadowolona:)

Ja właśnie zrobiłam sobie kawkę i zamierzam zjesć serek całość będzie mnie kosztowała 211 kcal ;) czyli jak na drugie śniadanie okey. może ta kawa przywróci mnie do życia... Jestem okropnie nieprzytomna. Nic mi się nie chce. A za oknem powoli się rozpogadza.

lecę na spacer. II śniadanie -jogurt plus otręby śliwkowe. :)

a ja zjadłam kromke chleba razowego z pasztecikiem ciennko poszmarowanym i 1 gruszkę:)i dużo pije wody i zielonej herbaty:) ja niestety nie mogę wyjść na podwórko bo pada:(

annah tylko pozazdrościć takiej figury:)

Annah, miło nam cie gościć. :D Taka19, a gdzież to tak pada? U nas słońce i ciepło aż nadto. :P Obeszłam z synkiem jezioro dokoła. Aż mnie nogi bolą. Mam nadzieję że pomoże to na mój zastój. choc zbytnio się nie łudzę. :O robię teraz obiad -kurczak w sosie słodko -kwaśnym. :D

Ja na drugie śniadanie zjadłam napoleonkę :P byłam w odwiedzinach i było tylko ciasto, więc sie poczęstowałam. A przed chwilą trzy plasterki żółtego sera z połową pomidorka. Pyyyycha! Taka, no właśnie, skąd jesteś że pada u Ciebie? U mnie też duszno i upał! Dalaj, zazdroszczę jeziorka. Ja byłam ostatnio nad jednym u rodziny męża. Ale to raczej nie to samo, chociaż... :)

witam laseczki czy mogę do was przyłączyć ? ja też się męczę i pracuję nad sobą od soboty a od miesięcy nie palę co zaowocowało okropnym wzrostem wagi :P . To może skopiuje mój wątek bo nie chce mi się pisać wszystkiego na nowo :)

zazdroszcze Wam dziewczyny. Macie silną wolę i trzymacie się diety MŻ, a na jej widoczne efekty trzeba trochę poczekać. Ja tak nie potrafię... o dietach wiem dużo, znam produkty niskokaloryczne, zdrowe. Bez problemu mogła bym ułożyć sobie zdrową dietke, ale nie potrafię. i znowu jadę na góra 500kcal, widzę szybkie efekty, ale wiem że robię źlę;// i jakoś nic nie zmieniam...

witam , od dwóch miesięcy nie palę, ale to przytyłam 5 kg . NIe chce wracać do palenia żeby wrócić do poprzedniej sylwetki, bo czy koncerny tytoniowe muszą na mnie zarabiać ? Ja poprostu nie chce palić i tyć. Od dwóch dni stosuję dietę ŻM i od dzisiaj co drugi dzień ćwiecznia po 40 min na steperze , myślicie że pomoże ? POMOCY !!!! witam, nie ma co płakać tylko trzeba zabrać się za siebie . Ja wczoraj cwiczyłam 35 min na steperze + dieta MZ. Dzisiaj mam w planie pojeździć na rowerze z moim dzieckiem tzn mloda na fotelik i jazda na oddalony jakiś fajny plac zabaw, zawsze coś Moje menu dzisiajesze ; 5:15 2 kromki chleba razowego z masłem i miod m + filiżanka kawy cukrem 8:15 jogobela z musli 10:15 banan W między czasie butelka wodyniegazowanej 14:00 rosoł z udka kurczaka z duzą łyżsą makaronu i pałką udka ugotowaną w tym rosole właśnie gotuje mi się bób , czy mogę to zjadać bez wyrzutów sumienia ? Na kolację wlaśnie planuje ten + kromka cimnego pieczywa z pomidorem i ogórkiem i wędlinką Może tak być??? To moja pierwsza dieta w życiu i wogóle się pnie znam ps. od soboty zeszło mi 1,5 kg ale to pewnie woda i pusty zołądek Ja przytyłam bo podjadałąm oraz przemiana materii też robi swoje, zobaczymy czy moja dieta MZ coś mnie podratuje, wczorajsze moje osiągnięcie to : zero słodyczy, 35 min na steperze oraz jazda na rowerze A tak wogole to kiedy mogę liczyc na pierwsze efekty , bo ten kilogram o którym pisałąm dwa dni temu wrócił wieczorem . Pozdrawiam

Abebe, dobrze że tylko jedną zjadłaś. :D Jezior mamy w naszej okolicy sporo. De facto to po Mazurach nasza okolica ma największą powierzchnię jezior w Polsce. :D Rudaskkku, pewnie że tak. :D No tak palenie zajmuje ręce i później człowiek nie ma się czym zająć więc podjada. Nie mam doświadczenia w paleniu ale i tak będę cie wspierać. :) ghgfjf -nie ma co zazdrościć. Przyłącz sie i walcz razem z nami. Ja uważam że do MŻ czyli zmiany swoich przyzwyczajeń trzeba dojrzeć. Nikomu na diecie nie jest łatwo, ale trzeba się starać. Inni mobilizują nas do walki gdy mamy dołki. Najgorzej jest na początku gdy ciało nam sie buntuje i gdy słodycze i przekąski kuszą. Ale i to się da pokonać. Wspominałam tutaj o książce Dr Beck -kup i sama zobaczysz że da się zdrowo. :)

Hello Witam nowe forumowiczki na topiku . Ciekawe jak tam założycielce idzie dieta mż? Ja dziś na razie ok : 10.00 - śniadanie - dwie kromki chleba ciemnego z otrębami plus zielony ogórek,chuda szynka i twarożek. 13.00 - obiad - zupa pomidorowa nie zabielona ( odlałam sobie nim zrobiłam małemu) 16.00- jajko na twardo. 19.00 - ma być grill - więc myślę ze jeden kawałek mięsa i zieloną sałatkę zjem. Czytałam tą dietę Dukana i tam w tej pierwszej fazie uderzeniowej wszelkie produkty grillowane dozwolone. Dalaj a Ty ile chcesz jeszcze schudnąć? Mnie by Twoja waga w pełni satysfakcjonowała. Czy chcesz utrzymać obecną wagę ?

witam nowe dziewczynki:)ja jestem z podlasia:) i u mnie pochmurno ale już nie pada ja po obiadku już :)

Dalaj nie masz jakiegoś streszczenia najważniejszych kwestii tej książki ? Bo mnie to dziś ciągnie do słodkiego strasznie .... A czym najlepiej smarować pieczywo ? Bo masło chyba odpada co ? Mój synek śpi ..Idę zrobić sałatkę na grilla i pozmywać po obiadku... Wiecie latem to nawet lubię pić tyle tej wody.Gorzej później jesienią i zimą.

ja to niczym nie smaróje suchy jem z jakąś wedliną mi też teraz woda smakóje a zimą to nie bardzo chyba temu że zimno:)

Doti, nie mam streszczenia. Szczerze mówiąc jest tam trochę tego i naprawdę trzeba zapoznać się z całością. Bo to jest taki kilkutygodniowy program zmian. Ale jeśli ciągnie cię do słodkiego to może pozwól sobie na niewielką przyjemność na podwieczorek. Ale pamietaj -niewielką. :D Wówczas chętka jest zaspokojona i łatwiej znieść pokusy. Co do wagi to w tym tygodniu waha mi się 58,6 -58,8kg. Tak jak pisałam ogólnie jestem zadowolona z siebie tylko chcę odchudzić jeszcze uda i pozbyc się reszty tłuszczu na brzuchu -marzy mi się płaski jak deska brzuch. :D Mam plan dojść do 55kg. Chcę mieć kilku kilogramowy luz gdyby w czasie stabilizacji coś mi lekko przytyło się. Kiedyś długi czas właśnie tyle ważyłam i było mi z tym dobrze. A ponieważ teraz mam o wiele więcej mięsni (a one są cięższe niż tłuszcz) to myślę że przy tej wadze będę wyglądać doskonale -jeszcze lepiej niż wcześniej. :D Taka, a co tam dziś zajdłaś na obiad? :)

co do smarowania to ja smaruję ale bardzo cienko -bardziej symbolicznie. :) Choć czasem nie smaruję wcale i wielkiej różnicy nie ma. :D

ja wodę niegazowaną piję nałogowo cały rok. Najlepiej smakuje mi prosto z butelki. :P

zupke i jedną kanapeczke z wędlinką do tego 2 pomidorki:)

podwieczorek zjedzony -ten sam wafelek co wczoraj. :P Dobry był. Nie mam pomysłu na kolację. :O

na kolację jem jogurt naturalny z otrębami. Nic innego nie wymyślilam. :) A jak wam poszło?

a ja właśnie jem cukinnie smażoną na oleju z oliwek w jajku i w otrębach bo nie miałam bułki tartej hehe:)

witam wszystkich , chętnie się do was przyłączę . To mój pierwszy dzień diety mż . Długo się do tego zabierałam , wcześniejsze starania konczyły sie po kilku dniach , teraz jednak jestem wręcz zdesperowana . Chcę wkoncu schudnąć , lepiej wyglądać i lepiej sie czuć . Samej jednak bywa ciężko , dlatego piszę . Mam nadzieję , że będziecie mnie wspierać a ja was . Pozdrawiam .