Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlodamuskaa

chyba kobieta urzekla mi dziecko

Polecane posty

Gość mlodamuskaa

wczoraj jak wracalam z moja 2m-czną corcią nad wozkiem stanela mi babcia z bloku obok i strasznie zachwycala sie moja mała. i od wczoraj mała marudzi i płacze jak opętana nosze ją z męzem na zmiane bez efektu. niewiem co robic. nieiwerzylam w te zabobony ale moja mala nigdy nie byla taka marudna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamuskaa
ale w ciagu godziny? tak szybko chyba sie nie zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany teraz umrze
w ciągu pół roku. Tragedia, strasznie współczuję i przytulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peplucha
pewnie nie zawiazalas czerwonej kokardki przy wozku. jak zabobon to zabobon trzeba wierzyc bo z niczego sie nie wzial:( ja wierze i wole byc przezorna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapal biala swiece i trzykrotnie jezykiem pociagnij po obu oczkach dziecka i za kazdym razem splun przez lewe ramie. Wez koszule nocna w ktorej spisz, wywroc na lewa strone i przeciagnij przez nia dziecko (w koszuli musisz spac co najmniej od 3 dni). Koszule natychmniast zamocz w goracej wodzie i upierz. Na koncu przemyj oczka dziecka woda swiecona i zmow Zdrowas Maria (ciekawe jak sobie radzili z tym niechrzescijanie) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×