nic mnie bardziej nie obrzydza jak kobieta po porodzie lub karmiaca publicznie p

jak wyżej

powinnas sie nazwac buraczek...a nie duraczok :O

karmiąca publicznie.... czasem nie ma wyjscia, nawet karmiąc publicznie można zrobic to dyskretnie nie wywalając cyca na widok. a czemu kobieta po porodzie jest obrzydliwa to tego nie rozumiem.

a mnie nic bardziej nie obrzydza jak polski facet. mam nadzieje ze ci teraz milo!

czy ty jestes normalny jak moze cie obrzydzac idz na leczenie!!!!!!!!!1

czesc kalafiorku poprostu juz tak mam i juz, chodzą obolałe, maja tłuste włosy, obwisły wielki brzuch, śmiedzą potem, maja wielkie, obwisłe mleczne piersi, ze smierdzącą wkladka laktacyjną. tfu. taki mam obraz matek niestety

ten post wyżej to ja pisałam, jestem autorką topiku, a właściwie jego tematu

ptaszka przeciez komu i naco wciskasz swoj kit?

krótkie rączki, krótkie nóżki, wielki brzuszek, mały ptaszek = typowy polski przedstawiciel płci męskiej, podający się rzekomo za 37-letnią grażynę aż żal patrzeć

duraczok jest tylko jeden jak i jego temat!!!!!!!!!!

ja jestem w ciązy, będę karmiła piersią, ale zgadzams sie z tym, że kobiety publicznie nie powinny karmić piersią, bo to zbyt intymne i nie dla każdego przyjemne, a jesli już, to naprawdę dyskretnie, w odosobnionym miejscu. U mnie jedynymi osobami, które będą przy tym, jak będe małą karmiła piersią będzie mój mąż i moja mama - i nikt więcej nie będzie mi się wówczas przyglądał i rozpraszał :) co do tego, ze kobieta po porodzie jest nieatrakcyjna - bzdura. Jedna jest, druga nie jest, jesli o sobie nie dba (jak każda inna kobieta) - proste

klaudka masz racje i mi chodzi właśnie o te co o siebie nie dbają niestety :( a co do karmienia piersią to też uwazam raz że to zbyt intymna chwila tylko dla mamy i dziecka a dwa to nie życzę sobie oglądać nawet widzieć jakiegoś przebłysku dużej mlecznej piersi . fuj.. to piękne ze jest w niej pokarm dla dzidziusia ale estetyczne to zbytnio nie jest

dla mnie jako mezczyzny

myslacym glownie o seksie, a nie karmieniu dzieci i porodach

ostatnie dwa wpisy to ktos inny napisal.

a jak w parku dziecko zechce jesc to jak oslonisz cyca przed gapiami, jak akurat ktos bedzie przechodzil lub usiadzie obok na tej samej ławce?

"nie życzę sobie oglądać nawet widzieć jakiegoś przebłysku dużej mlecznej piersi" uważam, ze masz do tego pełne prawo. Kiedy nie byłam jeszcze w ciąży miałam podobne odczucia w stosunku do kobiet, które świstały nagim 9 miesięcznym brzuchem spod krótkich obcisłych bluzek. Nie rozumiem tego - w domu owszem, nich go cięzarne wystwiają, ale w jakim celu wręcz natrętnie podstawiają go pod oczy obcym ludziom na ulicy, w biurze, itp.??? (bo niestety nie da się tego nie widzieć - to widok bardzo nachalny). Jestem w 8 miesiacu i nigdy mi się nie zdarzyło wyskoczyć z brzuchem na wierzchu, a ubieram sie naprawdę fajnie. Teraz jest wiele możliwości dla kobiet w ciązy - mogą wyglądać świetnie i taktownie :)

...to znaczy, w pewnym sensie cierpię na rozdwojenie jaźni

klaudka zdadzam sie całkowicie. tez zdarza mi sie widziec kobiety z brzuchami na wierzchu i wygladaja smiesznie, jakby bluzki sprzed ciazy caly czas nosily a w sklepach tyle ladnych ciążowych ubrań. to jest chore dla mnie, ale dla mnie nie na miejsu jest rozniez chodzenie z odkrytym brzuchem po miescie. nie mowie o plazy oczywiscie czy basenie bo to norlmalne. brzusio to dfla mnie bardzo intymne miejsce rozniez, nie tak jak Niunia czy piersi ale podobnie :)

Przeżyłam ciężki i długi poród, urodzilam zdrowe dziecko z czego ogromnie sie cieszę i tylko to dla mnie się liczy i zwisa mi jakie zdanie na temat matek ma taki ćwok jak Ty. Aha i karmię piersią tam gdzie zarząda tego córka. Nie będę szukać ciemnego konta żeby ukryć się przed spojrzeniami debili którym nie pasuje widok dziecka jedzącego z piersi. I co teraz??? Możesz mi naskoczyć autorze topiku.

"przykladna żona" haha oważaj zeby twoje dziecko tego jadu razem z mlekiem nie wyssało oki? :D "I co teraz??? Możesz mi naskoczyć autorze topiku" hahaha no nie moge, co Ty dzieucho w paskownicy jestes? :D chya tak a takim tempem to córcia cie szybciej w rozwoju dogoni ...

przykladna żona, oczywiście każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Według mnie istniejeą pewne granice przyzwoitości i to, ze dziecko jest dla nas najważniejsze (naturalna sprawa) nie znaczy, że nie powinniśmy się liczyć z uczuciami innych ludzi. Jako dorosłe odpowiedzialne kobiety przy odrobinie pomyślunku możemy takie rzeczy poukładac tak, że i dziecko będzie zadowolone i my wykażemy się wyczuciem taktu. Jak sie chce, to się da, a tak jak napisałam wczesniej - w wyjątkowych sytuacjach zawsze można znaleść dogodne wyjście dla obu stron

Klaudia gratuluje:) wracasz po macierzynskim do pracy czy dluzej bedziesz siedziec?

cześć Tamari :) po macierzyńskim wracam, ale wyjdzie mi go nieco więcej niż normalnie jest - około 7 - 8 miesięcy, więc trochę w domu posiedzę :) teraz jestem na L4, więc trochę zbijam bąki i oczywiście już niecierpliwie czekam na małą :) Jeszcze 1,5 miesiąca

:) to rzeczywiscie sporo czasu, no i lepiej to dziewczynka bedzie:) macie juz imie?

chyba Natalka będzie :) ech, musze zajrzeć co się dzieje na uczuciowym, bo dawno nie byłam :)

heh to co zawsze zdrady, zazdrosc i problemy prawikow:D Natalia-ladne imie:) to do zobaczenia na uczuciowym

do zobaczyska ;)

ja też nie karmilam maleństwa publicznie nie podoba mi się widok karmiącej kobiety choć sama jestem mamą. Dla mnie to byt intymne bo po co ktoś ma moje piersi oglądać wystarczy że mąż je widzi wg mnie bez względu na to czy piersi w danej chwili służą do karmienia czy do ozdoby heh powinyy być schowane bo przecież nikt nie chodzi topless po ulicach. A co do ciała kobiet po porodzie to różnie bywa ja bruszek mam brzydki ale dla męża się podoba a reszta mhhh.... bez reszty proszę ;)