STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Zuzka a moze nie przyjdzie.... ja tez mialam delikatne bole jak na @... wiec jeszcze sie nie nastawiaj neg! Waikiki nie wiem kiedy mam wizyte... tu jest dziwnie bo rejestrujesz sie u lekarza ogolnego i kaza Ci wybrac szpital w ktorym bedziesz rodzic. tam wysylaja twoje papiery i czekasz az przysla ci daty wizyt. Wczoraj sie zarejestrowalam i lekarz powiedzial mi ze pierwsze usg bede miala w 15tyg!!!! strasznie pozno!!! no ale co mam zrobic skoro taki tu maja system... ja dzis marnie sie czuje, bo mnie zawialo gdzies i mnie bark boli, lapie chyba jakies chorobsko, bo gardlo mi siada... no i mdlosci wieczorami i w nocy mi dokuczaja. Nastroj ogolnie dzis mam szary... najchetniej to bym w lozku caly dzien spedzila... Dobra koniec marudzenia, a co u Was dziewczynki??? Strasznie tu cichutko ostatnio :(

No nareszcie ktoś się pojawił witajcie Mam nadzieje dziewczyny że to nie na @. Testu jeszcze nie robiłam kupię dopiero jutro bo idę do pracy a dzisiaj nigdzie nie pojadę bo M zabrał samochód a do najbliższej apteki mam 5 km. Dzień kobiet spędziłam pół w domu pół na pysznej gorącej czekoladzie. Wczoraj wpadł do nas brat M z żoną i 4 letnią córcią pisałam wam wcześniej o niej. I tak sobie wyskoczyliśmy na czekoladę, ale była pyszna:P mniam:). Dorka leż w łóżeczku i się wygrzewajna tą twoją szarość.:)

Dorka no uważaj na siebie...trzymaj sie w ciepełku!!!!!!!!!!! zuzka a na kiedy masz termin @ ????

Waikiki dzisiaj :)mam termin. Ale powiem szczerze, że wcale mi się nie chce robić testu. :(

zuzka to nie rób... poczekaj na spokojnie jeszcze... nie nakręcaj sie...daj organizmowi czas...niech sam pokaże!

Tak sobie dzisiaj powiedziałam, że poczekam do piątku bo mam dopiero wolne. Bo teraz pracuję przez dwa dni.:( A może nawet do niedzieli poczekam ehh już sama nie wiem :(

spokojnie weź na wstrzymanie... nic sie nie stanie ;) jak dasz troche luzu :D

Staram się ale ten brzuch tak mnie boli i cycki:( Ale postaram się i będę dzielna i wytrzymam :)

zuzka masz w nas wsparcie!!!! nos do góry i zajmij sie czyms najlepiej...dobrze jest czyms innym zająć mysli to bedzie mniej czasu na rozmyślanie :)

Najgorsze jest to że jestem sama w domu bo jak by był M to było by inaczej:( zaraz by mi znalazł zajęcie:D

zuzka doskonale Cie rozumiem, ta niepoewnosc!! Trzymam kciuki z calych sil, zeby sie udało :) nic mi sie nie chce, a pasowaloby porobic pare rzeczy. Ehhh

zuzka może jakies porządki?? ;) albo ksiązka???

Książki mi się nie chce a zresztą nie mam żadnej ciekawej w domu:P Ale robię sobie na drutach tunikę z takiej fajnej włóczki, będzie biała a pod cyckami odcinana tylko nie wiem jaki kolor dać od góry jeszcze się nie zdecydowałam.:D

ja wlasnie cwiczylam pilates :P normalnie chyba mnie choroba łapie. Zimno mi, spac mi sie chce. Nawet nie mam za bardzo o czym pisac.

no i napisalam maila do lekarza z kliniki leczenia niepłodnosci ze strony nasz-bocian i oni twierdzą, ze spokojnie moga isc na hsg - wysoka prl w tym nie przeszkadza. I w zwiazku z tym, ze i tak nie mam owulacji to chyba dzien cyklu tez u mnie nie ma znaczenia. W poniedzialek bede dzwonila do lekarki - jak mi sie uda to moze pojde jeszcze tzn na wizyte do lekarki w marcu i moze po swietach poszlabtym na droznosc. Bo juz bym chciala miec to za soba.

no i gagatka bardzo dobrze!!!!! trzeba iść na przód z tym wszystkim noooo zuzka na drutach robisz :) faaajnie... moja mama potrafi tak smigac drutami,z ę hej...ale ja jakos nie mam do tego cierpliwości i talentu :o od czasu do czasu zlecam cos mamie :)

waikiki tez bym chciala umiec robic na drutach - ale tez nie mam do tego cierpliwosci - moze kiedys :) jak chodzilam do szkoly, to mielismy na technike zrobic cos na drutach i ja zrobila szalik, tylko troche krotki mi wyszedł. Powiedzialam nauczycielce ze to dla psa :) no i dostalam piatke ale mialam przyjsc z psem pod szkole w tym szaliku. Do tej pory nie dostarlam. A pies nadale ten sam :)

Już sobie dużo rzeczy zrobiłam:P umiem też na szydełku i szyć na maszynie to po babci mam he he he:) W maju powiem M żeby mi kupił maszynę do szycia na urodziny, albo już mu powiem niech zbiera kasę :P ma jeszcze niecałe dwa miesiące. Gagatka a ty nie masz stymulowanych cykli tak jak ja??? Waikiki mogę cię nauczyć dziergania:) mnie to bardzo uspokaja.

zuzka, spokojnie sobie czekaj... ale wiem jak to trudno jak choc dzien sie @ spoznia. Ja zrobilam test chyba jakies 3 -4 dni po terminie... nawet nie planowalam, wstalam rano, przypomnialo mi sie ze mam jeden w zapasie i od razu byl poz, wiec czasem warto poczekac... przynajmniej nie ma zadnych watpliwosci... milego wieczorku

hej kobetki:) zuzka , wytrzymaj jeszcze kilka dni, z tym testem, może bedzie niespodzianka:) gagatka, też mi sie wydaje , że czym predzej tym lepiej iść , ja nie miałam teraz powtarzanych badań przed laparo i hcg , cholernie sie boje , ale zeby nie wiem jak bolało , byo źle to pojde. Jak bede po to opowiem co i jak. Mam nadzieje , ze to pomoże.. myśle , że u mnie też nie ma owulacji, a jak jest to spoadycznie po lekach:( dorka, odpoczywaj kochana , wyleż sie w łóżeczku:)

Hej nie poddaliśmy sie :) po prostu cieszymy sie tym co robimy i nie myślimy czy sie uda czy nie ;p ale powiedziałam sobie ze jeśli do stycznia przyszłego roku nic się nie wydarzy to ide sie dokładnie przepadac ;) na ostatnim usg gin powiedział, że pęcherzyki rozwijają sie poprawnie i mamy poprosru próbowac regularnie przwz rok ;p i tak zamierzam zrobic :) 3mam za was kciuki zeby sie udało :)

zuzka :) moja mam na szydełku robi śliczne buciki dziecięce :) jak bede w domu to zrobie fotke i Ci tu pokaże :D ja już ją zmolestowałam na 3 pary takich :) koleżankom daje jak są w ciąży :) he he he

Waikiki to przeslij mi prare takich bucikow :D:D:D musza byc sliczniutkie! Ja dostalam od bratowej kartke z gratulacjami, na ktorej byly wlasnie takie buciki - cudne!!

Cześć dziewczyny! Nie wiem czy mnie pamiętacie, pisałam kiedyś a ostatnio tylko czyta co tam u Was. Mam już za sobą kilka badań. Mąż ma kiepskie wyniki ale powiedzieli że może da rade. Trafiłam do poradnileczenia niepłodności zrobili mi progesteron i badanie cytohormonalne i mam 6-7 dc na 4 DNI iść do szpitala!!! Jakieś kolejne badania hormonalne.. Czy któraś z Was miała coś takiego? Czy do badań hormonalnych potrzeba aż 4 dni leżeć w szpitalu? Nie miałam żadnego monitoringu ani USG. Nie wiem czy warto w ogóle leczyć się państwowo z NFZ?? Jak myślicie? Pozdrawiam Was wszystkie, gratuluję tym którym się ostatnio udało!!

Witam, znalazłam ten wątek, więc postanowiłam coś napisać, może będzie łątwiej. Staramy się od 10 miesięcy i nic. Mam dosyć już kupowania testów, jednej kreski itd. Dołączam do Was tak tu cieplutko na tym forum, więc może będzie łatwiej :)

linijeczka skoro kazali to idź...pewnie zrobia szereg badań, z których na pewno wiele sie wyjaśni :) zuzka, Dorka takie te buciki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/312ce7c8cf294ecb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe6c4ac55dae9439.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09d1bc3157d14ddc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c26ad43a9aacd04.html ...dawałam ostatnio kolezace tez białe ale z błękitna wstążką i taką szerszą... wyglądały ładniej niż te, bo te mają cienka zieloną...ale sa słodkie takie mięciutkie :D

Agata a badania jakieś robiłaś????

Jeszcze nie, dopiero w tym tygodniu byłam u lekarza dostałam skierowanie na badanie hormonalne. Idę w poniedziałek. Ale zaczynam się tym wszystkim obawiać. Coraz gorzej czuję się psychicznie, dosłownie idąc ulicą widzę tylko małe słodziutkie istotki i kobiety w ciąży. Mam nadzieję że będzie wszystko ok.

witajcie :) linijeczka ja Ciebie pamietam :) wiesz odnosnie leczenia na nfz to poki co ja sie lecze. Mialam juz robione wiekszkosc badan hormonalnych, stymulacje clo - na razie 3 cykle i chodzilam do szpitala na monitoring czyli usg dowciapne. I warto isc do szpitala na badania - zawsze to jakies badania Ci zrobia. Ja bed miala jeszcze hsg mam nadzieje ze po swietach. Agata witaj :) Dzis w pracy spotkalam kolezanke z poprzedniej pracy - kiedys pracowalysmy w jednym urzedzie razem I sie dowiedzialam, ze ona jest w ciazy, taka jedna tez, ta juz urodzila bliznkai maja juz 5 miesiecy, ta rodzi ehhh. W sumie mnie to nie zdolowalo tylko rozsmieszylo - gadalysmy moze 2 minuty i tle informacji :P hehe

Cześć kobitki Wczoraj się nie odzywałam bo byłam w pracy, wróciłam taka padnięta że mi się nic nie chciało i poszłam szybko spać a dzisiaj też jestem ale mam kompa ze sobą więc dzisiaj już jestem :). Waikiki buciki rewelacja muszę spróbować takie zrobić he he:) Czekam cierpliwie do jutra bo mam wolne chyba jutro będę testować ale jeszcze nie wiem:P a smutki już mi wszystkie przeszły brzusio wcale już prawie nie boli tylko troszeczkę czasami zakuje a baniaczki mnie bolą dalej.:) U mnie chyba będzie śliczna pogoda bo się jakoś rozjaśnia :D ale zobaczymy. Miłego dzionka wszystkim życzę