Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

Niestety staram sie troszke dluzej, tak od stycznia... W sumie najciezsze byly pierwsze miesiacea teraz juz latwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezuuuu napislam dlugasnego post i mi go zezarło!! Wrrr I do tego pikłociłam sie z M!! Wiec moj nastroj nie jest cudowny. Ja okres powinnam dostac niby 6 12, ale jezeli owulka byla w poniedzialek to raczej 8/9. Wiem tylko ze lutke biore do 25 dnia cyklu, a kiedy to jest to na razie nie chce wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka, nic nie licz, czas szybciej zlatuje :) Mam nadzieje ze sie zaraz pogodzisz z M bo na klotnie to zycie jest za krotkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc piękne;-) Klempa , łóżeczko fajniutkie, wygląda na bardzo solidne i przy tym świetnie sie prezentuje:-) Klaudusia, my staramy się od listopada zeszłego roku. gagatka, mm nadzieje , ze szybko sie pogodzicie. Po kłotni ,sex smakuje lepiej, hihi;-) Spokojnie nei denerwuj się. Oj kapuśniaczku teaż bym zjadła:-):-) Chociaz dzis mnie strasznie brzuch boli, mimo , ze dużo nie jadłam i nawet teraz jest głodna, to tak mnie wzdeło i coś tam kłuje:-(:-( A jak Wam mija dzionek?? Miłego wieczorka dziewczyny👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kompletny dołek. Moja córka jest chora. Mój facet znowu zaczął palić. Na przyszły weekend mam napisać referat z wartości pieniądza w czasie i wygłosić go przed setką ludzi. A najbliższy weekend zapowiada się samotny :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniq seks z nim jest na szarym koncu co moglabym z nim robic!! gafi widze ze Ciebie tez lapie dolek, pocieszyla bym Cie ale moja zlosc rozszerzla sie na caly swiat i tez nie mam humoru!! Jestem zla, gruba, nic mi sie nie udaje!!! Ehhhhhhh i tez mi wydelo brzuch. A do tego jeszcze jutro trzeba isc do pracy!! Dziewczyny znikam moze na pare dni, moze na dzien. Nie wiem. Musze przestac tyle o tym myslec. Musze przez te 2 tygodnie sie wyluzowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuu ale powiało optymizmem, co Wy takie zdołowane - dziewczynki jedziemy na tym samym wózku - to tak na pocieszenie ;) :) Dzięki za podpowiedzi w sprawie testów owulacyjnych, na wszelki wypadek zacznę 10 dc :) Dorka ja też mam nadzieję, że na następną @ będę czekała 9 m-cy ;) :) i Wam też tego życzę. Swoją drogą to fajnie by było gdybyśmy wszystkie urodziły w tym samym czasie ;) :) Spokoju mam rzeczywiście w sobie aż za dużo co przy @ u mnie raczej nienormalne (mam nadzieję, że po okresie to się nie odwróci), no cóż mąż bynajmniej jest zadowolony, podobno kobieta w trakcie @ jest mało przyjazna światu - nie wiem o czym ci faceci mówią, czepiają się i tyle :). Tak sobie myślę, że może mi ta prl spadła i dlatego? Tak czy siak z całego mego serduszka życzę Wam wszystkim takiego spokoju jaki ja mam teraz w sobie, bo wiem kochane jak się męczycie z tymi nerwami i wiem jak ciężko nad nimi zapanować. Gagacia nie nerwuj się tak na mężusia, jak to mój mawia "facet jest prostej konstrukcji" i wracaj kochana jak najszybciej do nas :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka pamietaj ze bo burzy przyjdzie słoneczko:) Glowa do gory ,niestety cale nasze zycie u kazdego z nas jest takie, ze raz jest super-wszystko fajnie,a pozniej przychodzi taki okres ze wiele rzeczy sie wali i przychodzi smutek. Ale nie martw sie bedzie dobrze kochana przejdzie Ci smutek i znow sie usmiechniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sama ostatnio mialam okropnego dola przez pare dni, na niczym mi juz nie zalezala, poprosu czulam ze swiat sie nagle zawalil, kupe problemow na raz ,poprostu zalamka ale juz taka ze codziennie ryczalam po pare godzin:( Troche minelo czasu i troszke jest lepiej wiec sloneczko nie martw sie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dziewczynki, co to za doły?? Proszę mi się natychmiast uśmiechnąć, przestać płakać i pogodzić się z Mężami. A tak na poważnie to czasem jest taki podły nastrój i wszystko się sypie. Jednak zawsze potem człowiek jakoś wychodzi na prostą. Myśmy ostatnio mieli bardzo trudny okres i w sumie nadal on trwa, choć już jest trochę lepiej. I teraz jestem dumna z nas za to ile w tym czasie przeszliśmy i, że wszystko przetrwaliśmy. Jakoś też zachciało mi się walczyć i moje nastawienie zmieniło się na takie, że teraz jestem zdania, że poradzę sobie ze wszystkim. Dodam, że te problemy nie były między nami, tylko w innych sprawach. :) Dziękuję Wam bardzo za komplementy. Mam już łóżeczko w domu. Nawet Mąż je dziś podkręcał, a ja se wsadziłam materac, pościel, baldachim. Oczywiście wszystko to pościągam, ale na razie muszę się nacieszyć. :) Łóżeczko w warunkach domowych prezentuje się świetnie i co najważniejsze jest naprawdę solidne. No i cena była naprawdę przystępna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak w życiu bywa, że czasem zwykłe sprawy urastają do rozmiarów góry i trudno się z nimi zmierzyć. Ja niestety cierpię na jesienno - zimowe depresje i wystarczy kilka dni bez słońca, a wszystko zaczyna mi się wymykać spod kontroli. Na szczęście dzisiaj zaświeciło więc mam nadzieję, że nastrój mi się ciut poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempa, łóżeczko rewelacyjne. Sama bym się do takiego wpakowała. Naście lat temu kiedy moja córka była w wieku łóżeczkowym nie było takiego wyboru. I w ogóle jak patrzę na ubranka dziecięce to też teraz jest jakoś fajniej. Kiedyś rozmiary zaczynały się od 62 cm więc takiego całkiem małego dzidziusia kompletnie nie było w co ubrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny 🖐️ w ten słoneczny dzionek:D Chyba mnie grypa dopada:( tak mnie łaskocze w gardle muszę pójść do apteki coś sobie kupić. Gafi słoneczny dzień na pewno poprawi ci nastrój, otwórz okna szeroko jest super rześkie powietrze. Ja się już dotleniałam. Słonecznego dzionka życzę wszystkim :):):):):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mam nadzieje ze humorki dzis lepsze! Ja juz wiem ze ten cykl przepada bo w nd ukochany wyjezdza na kilka dni w sama owu :( No coz przynajmniej nie bedzie wyczekiwania ;) No i dzis PIATEK!!!! I ZARAZ WEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEKEND!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudusia :) dzieki za cynk :) he he klempa bardzo fajne to łózeczko :) Gafi nos do góry...córa wyzdrowieje, tylko niech sie w łózku wygrzeje i leki jakies łyknie...a facet może dojrzeje i rzuci we wigilie- może to będzie dla niego jakas specjalna data :) mój mąz rzucił 4 lata temu dzien przed wigilią :) a jak do refgeratu usiądziesz, skupisz sie i zaczniesz pisac, to już jakoś poleci :) powodzonka!!!! gagatka spokojnie...wrzuć na luz i zajmij sie czymś :) wtedy na pewno zapomnisz...poza tym zrób coś dla siebie, może jakieś małe zakupy, albo fryzjer, lub coś innego przyjemnego na poprawe humoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka wykorzystaj go jeszcze może przetrwają a nóż widelec się uda:):D:):D:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno zaszalejemy jeszcze przed wyjazdem, ale to dla zabawy bo nic z tego nie bedzie :) Przynajmniej bede miala spokojne nastepne dwa tyg :) A w grudniu z clo i zastrzykiem, kto wie moze sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka zuzka ma racje... przed wyjazdem jeszcze może coś z przyjemności być :P przypominam, ze plemniki potrafią ponad 70 godzin poczekac tam na owu :D nie zaszkodzi jak zaszalejecie :) powodzenia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz zmykam do domku, szybko sie przebrac i na impreze :D:D Wytancze sie za wszystkie czasy a jak wrocimy do domu, o ile bede miala sile, napadne ukochanego :) Takie mam plany na wieczor :) Milego piatku Wam rowniez zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka wymęcz go wymęcz ;) he he he Tobie również miłego...ja siedze w domku sama, bo mój maż pojechał na koncert...ale samej tez może być miło...planuje aromatyczną relaksujacą kąpiel i jakis filmik na wieczór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc🖐️🖐️ Jakie dziś humorki u Was?? U mnie narazie ok, slicznie słoneczko mi przez okno wyglądam, lubie takie dni. Miłej soboty:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. :) Kurcze, ale jest pogoda, co?? Aż się nie chce wierzyć, że to koniec listopada. To chyba pierwszy listopad, który jest tak ładny. :) Normalnie mam wrażenie, że to wiosna. A ja wiosnę chcę i nie chcę. Chcę, bo se już zobaczę mego synusia, a nie chcę, bo mi dupę wytarga i będzie bolało. :D I tego się boję najbardziej i już teraz wkręcam se różne pierdoły. :D Dziękuję, że się Wam łóżeczko podoba. A moje nadal stoi poskręcane z tą pościelą i wszystkim. Muszę się napatrzeć. :D W ogóle w końcu ten trzeci pokój będzie wykorzystany, bo tak to była graciarnia. :D Gafi, no to racja. Kiedyś nic nie było i człowiek był przeszcześliwy jak coś zdobył, choćby i używane. :) Kto wtedy patrzył na kolory, modele itp. Ważne, że dało się na tyłek założyć. :) Chłopcy pomykali w różach i nie było, że pedał. :P :> Fajnie, że czasy się zmieniły i można stroić dzieci. :) A jak córka, lepiej już?? Miłego dnia Wam życzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) co tam u Was? Klempa łózeczko sliczne :) Bylismy wczoraj na andrzejkach i moj m zdycha, ja tez troche wypilam *(tak sie zastnawiama czy moge ale doszlam do wniosku ze jak mi sie bedzie spoznial okres to wstedy bede uwazac) Troche chora jestem, mam straszny kaszel i chyba wybiore sie do lekarza jak mi nie przejdzie ale naprawde wolalabym chodzis dopracy niz siedziec teraz w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski 🖐️ Jak tam u was aura pogodowa u mnie świeci słonko jest cudnie.:) Tylko ja muszę siedzieć w pracy 😭 , ale pocieszam się tym że i mój M jest w pracy. Gagatka ale ci dobrze ja nigdzie nie byłam bo oczywiście rano do pracy oboje.:( Więc zjedliśmy dobrą kolację wypiliśmy piwko i do łóżeczko :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka nie zazdroszcze :( to gdzie Ty pracujesz?? mi to moze nawet dobrze :) ale M. nie za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Jak samopoczucie?? U mnie totalny spadek eneregii, mogłabym spać w nieskończoność a i tak wstaję połamana i zmęczona. Na szczęście pozytywne nastawienie mnie nie opuszcza, tylko troszkę się niepokoję tym co dalej będzie jeśli w tym cyklu się nie uda. Grudzień jest ostatnim m-cem kuracji bromergonem jesli nie będzie ciąży to będą dalsze badania, tym razem też męża i boję się co z tego wyniknie :(. Staram się o tym nie myśleć, bo nie wpływa to pozytywnie na moją psychikę i jak wiadomo jak się za bardzo chce to nic z tego nie wychodzi. No ale siedzi to gdzieś we mnie i powraca za każdym razem kiedy pomyślę, że zbliża się grudzień :(. Tak bym chciała, żeby się udało, żeby już nie biegać na te badania nie czekać w napięciu na wyniki i nie usłyszeć, że problem jest nie tylko we mnie, a zaczynamy już wszyscy ja, maż i gin podejrzewać, że oboje mamy problem dlatego nie ma ciąży - strasznie mnie to martwi :( :( :(. No ale co ma być to będzie, samej siebię nie przeskoczę :). Gagatka myślę, że jak sobie troszkę wypiłaś na imprezie to nic się nie stało, ja też już jakiś czas temu postanowiłam funkcjonować normalnie, jak się przeziebię to biorę lekarstawa, jak mam ochotę na piwo to wypiję. Takie przesadne dmuchanie na siebie, bo a nóż widelec jestem w ciąży nie ma sensu. Dziewczyny robią różne "głupie" rzeczy mając pełną świadomość, że będą miały dziecko i rodzą zdrowe dzieciaczki. Jak będę wiedziała na pewno to wtedy zmienię nastawienie, a jak jak się tak człowiek pilnuje cały czas, czy np wziąść tabletkę przeciwbólową, wypić lamkę wina to siłą rzeczy cały czas myśli, łudzi się i tylko sam sobie tworzy barierę - tak myślę, jeśli ktoś ma inne zdanie to z chęcią poczytam ;) :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z tobą mallgos ja też się nie nakręcam, chociaż lekarka mówiła że może się uda tak 50/50 po tym zastrzyku.:) w sumie pęcherzyk pękł ale wszystko to zależy od żołnierzyków M.:) Myśmy od razu robili badania we dwoje bo mój gin powiedziała że jak by coś to oboje będzie leczyć. Ale u M było wszystko oki miał za dużo miał jakichś leukocytów ale dała mu antybiotyki i ma być dobrze:) Ale ja tak jak ty mam ochotę na piwko to piję, np. wczoraj piłam bo mi się chciało a zresztą jadłam pieczone udka to musiałam je zapić piwem bo inaczej by nie poszły hi hi :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×