Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

ja do plowy sierpnia nie bnede wiedziala wogole naczym stoje bo moj nawet z matka nie chce gadac tak go zdenerwowala oj jakby nie moglo sie obejsc bez takich sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiadkow mamy to znaczy wiemy kogo bysmy chcieli miec ale nie wiemy czy oni sie zgodza Dziewczynki dostalam okres jestem happy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też kilka razy bardzo sie cieszyłam ze okres nadszedł:)..chociaz tak wogóle to za nim nie przepadam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i widzisz idelajda nie potrzebnie sie martwiłaś. Widzę,że o teściowych rozmawiacie. Ja za swoją tez nie przepadam. Tak bardzo mnie irytuje i czasami mówi takie słowa,że nas rani mi to w sumie jest obojetne ale widzę,że mojemu K jest przykro. My sami w całości pokrywamy wesele , moi rodzice nie stoją zbyt dobrze finansowo a ja nie pozwoliłam im brać kredytu a od mamy K nie chcemy.Ona ma pieniądze jest bardzo zamożna ale nie chcę ,żeby nam wypomniała. Ale wiecie co nas najbardziej wkurza to ,że nic jej nie cieszy. jak zaklepaliśmy datę wesela to z radością zadzwoniłam do rodziców im to powiedzieć aż się popłakali a mamie K,powiedzieliśmy za kilka dni i wiecie co było tylko narzekanie po co nam taki ślub ,że mamy większe wydatki. Tak jak by ona za coś płaciła.Powiedzieliśmy jej,że nic od niej nie chcemy a i tak dalej gada te swoje mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tez wkurza mnie to,że 3 miesiące po nas jej córka tez wychodzi za mąż.Wyprawia wielkie wesele a nie śmierdzi groszem i jej daje na wesele a nam nie. Wiadomo,że lżej by nam było gdyby chociaż z 3 tysiące dała ale prosić jej nie będziemy.Jak da to ok nie to nie poradzimy sobie bez niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie niebieska to samo bylo u mnie Powiedzielismy jego rodzicom o zareczynach a jego matka tylko ladny pierscionek i nic wogole zero pytan nawet zero usmiechu wrecz mielismy wrazenie ze byla wsciekla jak juz pislam u nas to bedzie okoo 26 tysiecy plus minus 2 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idelajda to chyba mamy tak samo.ja tez myślę,że coś koło tej sumy jaką podałaś.Patrzymy aby było taniej nie trzeba wcale brac wszystkiego najdroższego . dzisiaj zarezerwowaliśmy orkiestrę . A chciałam was jeszcze spytać robicie wesela w restauracjach czy wynajmujecie sale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelajada
my mamy w takim domu weselnym wszystko mamy zapewnione procz orkiestry fotografa i kamerzysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelajada
a czemu nie chce mi sie zalogowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. jeszcze chyba sie nie obudzilam zrobilam male przekrecenie liter. Pozdrawiam dziewczynki i milego poczatku dnia No i oczywiscie konca tez ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy salę..wczoraj bylismy u ksiedz w sprawie nauk..ale powiedział ze jeszcze nie ma terminów..zeby sie dowiadywac w połowie wrzesnia:(..a juz myslalam ze to załatwimy:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś, jeżeli zależy Wam, żeby jak najszybciej to zrobić, to możecie iść do innej parafii na nauki. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w zakrystii (czy jak tam to się nazywa) jest rozpiska nauk przedmałżeńskich z całego miasta - kiedy się zaczynają, w jakiej parafii i ile trwają. Wydaje mi się, że to nie jest ważne w jakiej parafii robisz nauki, ważne abyś miała zaświadczenie, że je przeszłaś. Ale być może to zależy od księdza, więc na wszelki wypadek się zorientuj. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze mozna w innej parafii..nasz ksiadz tez to potwierdzil..ale jestem wsiekła..własnie dzwonil do mnie K...i tylko mnie zdenerwował..mamy sie brac za remont drugiego pokoju..i zaczyna sie problem..co zrobic z meblami i rzeczami z tego pokoju..najwiekszy problem standardowo ma jego ojciec..co innego mówił wczesniej a teraz same problemy....grrr...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mialam pradu ozesz ty.... Taka burza u nas byla i caly czas leje i leje. A mi sie nic nie chce w nocy nie moglam spac, mielismy dzis isc do fotografa i do ksiedza ale naprawde mi sie nie chce czyzybym miala jakiegos dolka z powodu jesieni?? Agus no to tescia masz marude wspolczuje ci, ale szczerze tak bedzie caly czas wiec ja bym sie zastanowila czy nie ma innej opcji niz mieszkanie z nimi ale to tylko moja sugestia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj idelajda:)..zastanawiałam sie dlaczego Ciebie nie ma:)..a co do tescia to chyba jestem na niego skazana:(..trzeba sie przyzwyczajac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze znowu burza musze kompa wylaczyc jak bede miala normalna pogode to popisze z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez ci aguś współczuje:( ja nigdy bym nie odważyła się zamieszkać ani ze swoimi rodzicami(choć bardzo ich kocham i szanuje i praktycznie nie wtrącali się nigdy w nasze życie A tym bardziej nie zamieszkałabym z teściami,nawet gdyby byli najlepsi pod słonce. Wiadomo,ze na ppoczatku zazwyczaj jest kolorowo a później robi się coraz gorzej i gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj poznym popołudniem wybrałam sie do K..az sie bałam tej afery po przenoszeniu mebli..ale okazało sie ze nie było zle:)..jeszcze pozartowalismy z jego ojcem..bo na framudze sa haki od hustawki..i moj K. chciał je sciagac..a jego ojciej powiedział zeby zostały bo na przyszłośc na pewno sie przydzadza..tylko ze teraz K. bedzie hustał:)..takze dziewuszki nie było tak strasznie jak myslalam:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie agus zwe nie bylo afery oby wiecej takich fajnych luznych rozmow z tesciem. A ja wcale rannym ptaszkiem nie jestem poprostu wstaje o 5 robie sniadanie mojemu i kanapki do pracy potem buziak na dowidzenia i juz nie moge zasnac :-( Piszcie dziewczynki , piszcie ja dzis nie mam czasu male przemeblowanie robimy i zmieniamy male co nie co a ja musze obmyslic jak ma byc i jak moj wroci to zaczie sie malowanko Milego dnia wszystkim przyszlym mezatkom. Bardzo was polubilam kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki i dupa blada z malowania bo gdzies slyszalam ze jak sie ma okres to cos moze stac sie z farba, no wiec tylko wysprzatalismy pokoik i telefon do mojego ze musi znow do pracy jechac :-( normalnie momentami czuje sie samotna a wszystko przez prace mojego. Kurcze mam wrazenie ze zycie nam ucieka a my nie mamy dla siebie czasu. Piszcie cos jak tam wasze przygotowania Ja tego fotografa odwiedze chyba ja mnie cos natchnie, a o ksiedzu juz nie wspomne w nastepnym tyg. musze jechac ok. 70 km na spotkanie z dj. i wiecie co tez mi sie nie chce ale nie wiem dlaczego, moze to przez to ze moj jeszcze nie gadal ze swoja mama i nie wiemy na czym stoimy no sama nie wiem Ale sie rozpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno nie ma was sierpniowe panny. Szkoda bo chcialam z kims tak sobie popisac o wszystkimi o niczym. ale jutro bede was meczyc i dreczyc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez robimy w domu weselnym 140 zł biorą od osoby.Dzieci nie zapraszamy .Zamiast prezentów chcemy kasę a zamiast kwiatów kupony dużego lotka.Zobaczymy jak to wyjdzie. Nareszcie weekend. Dzisiaj mama była w domu weselnym omówiła wszystkie szczegóły ,wpłaciła zaliczkę. w niedzielę ma iść do księdza. Bo ten kościół spędza mi sen z powiek jeszcze ost.gdzieś wyczytałam na kafe ,że laska brała ślub o 10 rano bo nie było innych godz.wolnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam już tez orkiestrę , zapisała nas a formalności dopełnimy w grudniu jak będziemy w Polsce. jakie u was są ceny orkiestr? ta co my mamy mieć chce 2100 ale tak normalnie bierze 2600 spuściła nam bo to teściowej koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Jeszce miałam spytać czym będziecie jechały do ślubu. Ja zawsze chciałam dorożka tym bardziej,ze z kościoła do rest. jest bliziutko ale mojego siostra mi tez mówiła,że będzie miała dorożkę a my bierzemy slub przed nią to pewnie pomyśli,że zgapiłam po niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×